Tysiące osób podpisało petycję z żądaniem dymisji Tuska

Południowa Polska zmaga się ze skutkami powodzi. Premier Donald Tusk jest oskarżany o bagatelizowanie zagrożenia. Mieszkańcy zalanych terenów skarżą się na chaos organizacyjny i niewystarczająca pomoc. W siedzi udostępniono petycję ws. odwołania Tuska ze stanowiska premiera.
Tomasz Siemoniak, Donald Tusk, Władysław Kosiniak-Kamysz
Tomasz Siemoniak, Donald Tusk, Władysław Kosiniak-Kamysz / (mr) PAP/Maciej Kulczyński

- "(...) Mieszkańcy południowej Polski zmagają się z katastrofalnymi skutkami powodzi. Wielu z nich straciło cały dorobek życia – woda niszczy domy, mieszkania, gospodarstwa rolne i przedsiębiorstwa. Zalane ulice zamieniły spokojne miejscowości w obszary pełne chaosu i desperacji. Ludzie w panice próbują ratować resztki swoich rzeczy, ale dla wielu jest już za późno – wszystko, co zgromadzili przez lata, zniknęło pod wodą. Wraz z utratą majątku wielu mieszkańców straciło także nadzieję na szybki powrót do normalnego życia.

Tragizm tej sytuacji pogłębia fakt, że w akcji ratunkowej giną ludzie. Już teraz potwierdzono dwie ofiary śmiertelne, a liczba rannych i osób, których zdrowie zostało poważnie narażone, rośnie. Woda, oprócz strat materialnych, niesie także zagrożenie epidemiologiczne, w wyniku zanieczyszczenia wód gruntowych i braku dostępu do czystej wody pitnej. Mieszkańcy terenów dotkniętych powodzią są zmuszeni do życia w skrajnych warunkach, bez dostępu do elektryczności, żywności oraz podstawowych środków medycznych (...)"

- piszą autorzy petycji. Na ten moment petycję podpisało grubo ponad 7000 osób.

Czytaj również: „S” Warszawskich Wodociągów: Panie prezydencie, musimy wychodzić na ulicę?

Marcin Bąk: Przyroda przypomina...

 

Uzasadnienie żądania dymisji Donalda Tuska

A tak autorzy petycji uzasadniają żądanie dymisji Donalda Tuska:

1. Brak przygotowań do zagrożenia powodziowego:
Zamiast odpowiednio zabezpieczyć mieszkańców południowych terenów Polski, rząd zlekceważył potrzebę opracowania i wdrożenia systemu kompleksowej ewakuacji ludności z obszarów zagrożonych powodzią. Tego typu działania są kluczowe w kontekście ochrony życia i mienia obywateli.

2. Zaniechania w realizacji inwestycji retencyjnych:
Pomimo wieloletnich ostrzeżeń i sygnałów dotyczących zagrożeń powodziowych, rząd Donalda Tuska wstrzymał kluczowe inwestycje w systemy retencyjne, które mogłyby pomóc w kontrolowaniu wezbranych wód na polskich rzekach.

3. Brak mobilizacji Wojsk Obrony Terytorialnej:
W sytuacji kryzysowej, jaką jest powódź, Wojska Obrony Terytorialnej powinny zostać natychmiast zmobilizowane do pomocy w indywidualnej ewakuacji rodzin oraz ochronie ich dobytku. Zaniechania w tej kwestii są rażącym przejawem nieodpowiedzialności.

4. Fałszywe komunikaty rządu:
W ostatnich dniach Donald Tusk oraz jego rząd informowali społeczeństwo, że sytuacja jest pod kontrolą, co spowodowało opóźnienie ewakuacji i zwiększyło zagrożenie dla życia i mienia obywateli. Fałszywe zapewnienia o bezpieczeństwie okazały się tragiczne w skutkach.

5. Cięcia w finansowaniu Ochotniczych Straży Pożarnych (OSP):
Zamiast wspierać jednostki OSP, które są na pierwszej linii frontu podczas walki z żywiołami, rząd ograniczał finansowanie dla tych służb, co wpłynęło na ich możliwości operacyjne w czasie katastrof naturalnych.

6. Złe zarządzanie zbiornikami retencyjnymi:
Rząd nie podjął odpowiednich działań związanych z opróżnianiem zbiorników retencyjnych, takich jak Zbiornik Racibórz, Polder Buków, Otmuchów i Nysa, które miały pełnić funkcję ochrony przed falą powodziową. Zaniedbanie tej kwestii spowodowało, że fala powodziowa niszczy kolejne miejscowości.

 

Powodzie w Polsce

Pomimo wcześniejszych uspokajających komunikatów administracji rządowej południową Polskę dotknęły katastrofalne powodzie. Mieszkańcy licznych miejscowości zostali pozbawieni dobytku i dachu nad głową. Zagrożone są kolejne. 

Służby i wolontariusze pracują nad zabezpieczeniem i usuwaniem skutków powodzi. Według relacji lokalnych mieszkańców panuje chaos organizacyjny i informacyjny.


 

POLECANE
Katastrofa samolotu w Turcji. Nie żyje szef sztabu armii Libii z ostatniej chwili
Katastrofa samolotu w Turcji. Nie żyje szef sztabu armii Libii

Służby dotarły do wraku samolotu, którym leciał szef sztabu armii Libii Mohammed Ali Ahmed Al-Haddad – przekazał minister spraw wewnętrznych Turcji Ali Yerlikaya. Wcześniej informowano, że z samolotem utracono kontakt radiowy.

Ogłoszenia o pracę muszą być neutralne płciowo. Minister: Mamy piękny, bogaty język z ostatniej chwili
Ogłoszenia o pracę muszą być neutralne płciowo. Minister: "Mamy piękny, bogaty język"

Minister rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk w TVP w likwidacji przekonywała, że w ogłoszeniach o pracę nie powinno się wskazywać płci. Zmiany wejdą w życie 24 grudnia 2025 r.

Nie żyje mężczyzna zaatakowany przez nożownika w Gdańsku z ostatniej chwili
Nie żyje mężczyzna zaatakowany przez nożownika w Gdańsku

Nie żyje mężczyzna, który w niedzielę w centrum Gdańska został zaatakowany przez 26-latka – poinformował serwis tvn24.pl.

Szokujące wieści z Włoch. Znany biathlonista znaleziony martwy podczas zgrupowania z ostatniej chwili
Szokujące wieści z Włoch. Znany biathlonista znaleziony martwy podczas zgrupowania

Sivert Guttorm Bakken, reprezentant Norwegii w biathlonowym Pucharze Świata, został we wtorek znaleziony martwy w hotelu we włoskim Lavaze – poinformowała norweska federacja biathlonu.

Leszek Czarnecki pozywa Telewizję Republika z ostatniej chwili
Leszek Czarnecki pozywa Telewizję Republika

Leszek Czarnecki pozywa Telewizję Republika. Chodzi o opublikowane przez stację w czerwcu tzw. "taśmy Giertycha". – Powodem tej sprawy jest to, że opublikowaliśmy jego rozmowę z Romanem Giertychem. Czyli nie to, że pokazaliśmy nieprawdę – stwierdził szef Telewizji Republika Tomasz Sakiewicz.

Łódzkie: Budynek zawalił się po wybuchu. Trwają poszukiwania z ostatniej chwili
Łódzkie: Budynek zawalił się po wybuchu. Trwają poszukiwania

Prawdopodobnie wybuch butli z gazem doprowadził do zawalenia się budynku w miejscowości Besiekierz Nawojowy w woj. łódzkim. Trwają poszukiwania jednej osoby, która w chwili katastrofy mogła przebywać w budynku.

Pijany lekarz na izbie przyjęć. Grozi mu do 5 lat więzienia Wiadomości
Pijany lekarz na izbie przyjęć. Grozi mu do 5 lat więzienia

Trzy promile alkoholu w organizmie miał lekarz pełniący dyżur na izbie przyjęć w jednym ze szpitali w powiecie opolskim. Sprawą zajmuje się prokuratura, która sprawdza, czy pacjenci nie zostali narażeni na utratę zdrowia lub życia.

Wtargnęli do bazy wojskowej w Gdyni. Trzech cudzoziemców stanie przed sądem pilne
Wtargnęli do bazy wojskowej w Gdyni. Trzech cudzoziemców stanie przed sądem

Trzech młodych cudzoziemców z Ukrainy i Białorusi przyznało się do wtargnięcia na teren bazy wojskowej w Gdyni. Sprawę przejęła Żandarmeria Wojskowa, która analizuje zabezpieczone telefony podejrzanych.

Rodzinna choinka już w pałacu. Prezydent Nawrocki zamieścił film z ostatniej chwili
"Rodzinna choinka już w pałacu". Prezydent Nawrocki zamieścił film

Prezydent Karol Nawrocki pokazał nagranie z przygotowań świątecznych. Po żywą choinkę pojechał osobiście na plantację do gminy Celestynów.

Rząd przyjął ustawę praworządnościową. Żurek: To wspaniały dzień dla obywateli z ostatniej chwili
Rząd przyjął ustawę "praworządnościową. Żurek: To wspaniały dzień dla obywateli

Rząd przyjął pakiet projektów, które mają całkowicie zmienić zasady funkcjonowania Krajowej Rady Sądownictwa oraz status sędziów powołanych po 2017 roku. Zapowiadane jako „przywracanie praworządności” rozwiązania oznaczają powtórne konkursy i głęboką ingerencję w system sądownictwa.

REKLAMA

Tysiące osób podpisało petycję z żądaniem dymisji Tuska

Południowa Polska zmaga się ze skutkami powodzi. Premier Donald Tusk jest oskarżany o bagatelizowanie zagrożenia. Mieszkańcy zalanych terenów skarżą się na chaos organizacyjny i niewystarczająca pomoc. W siedzi udostępniono petycję ws. odwołania Tuska ze stanowiska premiera.
Tomasz Siemoniak, Donald Tusk, Władysław Kosiniak-Kamysz
Tomasz Siemoniak, Donald Tusk, Władysław Kosiniak-Kamysz / (mr) PAP/Maciej Kulczyński

- "(...) Mieszkańcy południowej Polski zmagają się z katastrofalnymi skutkami powodzi. Wielu z nich straciło cały dorobek życia – woda niszczy domy, mieszkania, gospodarstwa rolne i przedsiębiorstwa. Zalane ulice zamieniły spokojne miejscowości w obszary pełne chaosu i desperacji. Ludzie w panice próbują ratować resztki swoich rzeczy, ale dla wielu jest już za późno – wszystko, co zgromadzili przez lata, zniknęło pod wodą. Wraz z utratą majątku wielu mieszkańców straciło także nadzieję na szybki powrót do normalnego życia.

Tragizm tej sytuacji pogłębia fakt, że w akcji ratunkowej giną ludzie. Już teraz potwierdzono dwie ofiary śmiertelne, a liczba rannych i osób, których zdrowie zostało poważnie narażone, rośnie. Woda, oprócz strat materialnych, niesie także zagrożenie epidemiologiczne, w wyniku zanieczyszczenia wód gruntowych i braku dostępu do czystej wody pitnej. Mieszkańcy terenów dotkniętych powodzią są zmuszeni do życia w skrajnych warunkach, bez dostępu do elektryczności, żywności oraz podstawowych środków medycznych (...)"

- piszą autorzy petycji. Na ten moment petycję podpisało grubo ponad 7000 osób.

Czytaj również: „S” Warszawskich Wodociągów: Panie prezydencie, musimy wychodzić na ulicę?

Marcin Bąk: Przyroda przypomina...

 

Uzasadnienie żądania dymisji Donalda Tuska

A tak autorzy petycji uzasadniają żądanie dymisji Donalda Tuska:

1. Brak przygotowań do zagrożenia powodziowego:
Zamiast odpowiednio zabezpieczyć mieszkańców południowych terenów Polski, rząd zlekceważył potrzebę opracowania i wdrożenia systemu kompleksowej ewakuacji ludności z obszarów zagrożonych powodzią. Tego typu działania są kluczowe w kontekście ochrony życia i mienia obywateli.

2. Zaniechania w realizacji inwestycji retencyjnych:
Pomimo wieloletnich ostrzeżeń i sygnałów dotyczących zagrożeń powodziowych, rząd Donalda Tuska wstrzymał kluczowe inwestycje w systemy retencyjne, które mogłyby pomóc w kontrolowaniu wezbranych wód na polskich rzekach.

3. Brak mobilizacji Wojsk Obrony Terytorialnej:
W sytuacji kryzysowej, jaką jest powódź, Wojska Obrony Terytorialnej powinny zostać natychmiast zmobilizowane do pomocy w indywidualnej ewakuacji rodzin oraz ochronie ich dobytku. Zaniechania w tej kwestii są rażącym przejawem nieodpowiedzialności.

4. Fałszywe komunikaty rządu:
W ostatnich dniach Donald Tusk oraz jego rząd informowali społeczeństwo, że sytuacja jest pod kontrolą, co spowodowało opóźnienie ewakuacji i zwiększyło zagrożenie dla życia i mienia obywateli. Fałszywe zapewnienia o bezpieczeństwie okazały się tragiczne w skutkach.

5. Cięcia w finansowaniu Ochotniczych Straży Pożarnych (OSP):
Zamiast wspierać jednostki OSP, które są na pierwszej linii frontu podczas walki z żywiołami, rząd ograniczał finansowanie dla tych służb, co wpłynęło na ich możliwości operacyjne w czasie katastrof naturalnych.

6. Złe zarządzanie zbiornikami retencyjnymi:
Rząd nie podjął odpowiednich działań związanych z opróżnianiem zbiorników retencyjnych, takich jak Zbiornik Racibórz, Polder Buków, Otmuchów i Nysa, które miały pełnić funkcję ochrony przed falą powodziową. Zaniedbanie tej kwestii spowodowało, że fala powodziowa niszczy kolejne miejscowości.

 

Powodzie w Polsce

Pomimo wcześniejszych uspokajających komunikatów administracji rządowej południową Polskę dotknęły katastrofalne powodzie. Mieszkańcy licznych miejscowości zostali pozbawieni dobytku i dachu nad głową. Zagrożone są kolejne. 

Służby i wolontariusze pracują nad zabezpieczeniem i usuwaniem skutków powodzi. Według relacji lokalnych mieszkańców panuje chaos organizacyjny i informacyjny.



 

Polecane