Kandydat KO na prezydenta. Grabiec zdradził nowe informacje
"To będzie niedługo, ale…"
O termin decyzji ws. kandydata KO na prezydenta Grabiec pytany był we wtorek w TVN24.
Myślę, że to będzie niedługo, ale nie spieszymy się z tym
– odparł. Na uwagę, że kandydat, kimkolwiek będzie, "musi mieć czas, żeby przejechać przez Polskę", Grabiec odparł, że "listopad czy grudzień to nie są najlepsze okresy do jeżdżenia po Polsce".
Ale myślę, że po świętach Bożego Narodzenia przyjdzie czas na planowanie nowej perspektywy i intensywną kampanię
– powiedział i dodał, że "może jeszcze w grudniu, może po Nowym Roku".
Na pewno nie będziemy się z tym mocno spieszyć. My nie mamy problemu z tym, że nie mamy kandydata. To PiS ma ten kłopot
– mówił minister. Podkreślił, że premier Donald Tusk nie zamierza kandydować.
Czytaj również: Budda zatrzymany i z zarzutami. Mocny komentarz znanego rapera
Dorobek rządu
Podczas rozmowy Grabiec pytany był również o dorobek rządu powołanego w wyniku wygranych równo rok temu wyborów. Przypomnijmy, że jak pokazują opublikowane dzisiaj badania, rok po wyborach parlamentarnych większość Polaków krytycznie ocenia rząd Donalda Tuska. Negatywne odczucia pojawiają się także wśród wyborców deklarujących poparcie dla partii tworzących obóz władzy.
Czytaj więcej: Rok po wyborach parlamentarnych Polacy miażdżąco ocenili rząd Tuska [SONDAŻ]
Nie udało się wszystkiego zrobić tak szybko, jak byśmy chcieli, ale właściwie nie ma takiej rzeczy, która została skreślona z tej listy rzeczy do załatwienia
– powiedział polityk.
Liberalizacja prawa aborcyjnego
Pytany o liberalizację prawa aborcyjnego, Grabiec odparł, że szefowa MZ Izabela Leszczyna "robi wszystko, żeby praktycznie aborcja była dostępna, nawet bez zmiany ustawy".
A po drugie – wykorzystamy pierwszą okazję, która się nadarzy, kiedy poczujemy, że jest odpowiednia większość, że będzie odpowiedni prezydent, który nie zniszczy tych wysiłków (…), żeby tę sytuację zmienić
– zapowiedział szef KPRM.