Sprawa wypadku na Łazienkowskiej. Skandaliczne zachowanie Łukasza Ż. w prokuraturze

Media zdradzają nowe informacje nt. Łukasza Ż., sprawcy wypadku na ul. Łazienkowskiej w Warszawie, na skutek którego zginął mężczyzna, a członkowie jego rodziny – żona i dzieci – odnieśli ciężkie obrażenia.
Łukasz Ż. Sprawa wypadku na Łazienkowskiej. Skandaliczne zachowanie Łukasza Ż. w prokuraturze
Łukasz Ż. / screen YT - Policja Warszawa

Tragiczny wypadek na Łazienkowskiej

Podczas piątkowej konferencji prasowej prokuratura przedstawiła szczegółowe informacje dotyczące okoliczności wypadku na Trasie Łazienkowskiej. Wśród przyczyn wymieniono spożycie alkoholu przez kierowcę i ogromną prędkość, do jakiej rozpędził samochód.

Samochód ten poruszał się w ciągu pięciu sekund poprzedzających zdarzenie, z prędkością zwiększającą się od prędkości 205 kilometrów do prędkości 226 kilometrów na godzinę. Nie było śladów hamowania

– przekazał prokurator Piotr Skiba. Dodał, że Łukasz Ż. kierując pojazdem, na chwilę przed zdarzeniem trzymał w ręku telefon komórkowy, którym nagrywał swoją jazdę.

Ponadto prokuratura dysponuje jednak nagraniem monitoringu lokalu, gdzie mężczyzna wraz ze znajomymi pili alkohol.

W ciągu tych 45 minut Łukasz Ż. wypił osiem kieliszków 40-proc. wódki, w kieliszkach 50 gramów

– poinformował śledczy. 

Łukasz Ż. przyznał się do winy, jednak odmówił składania wyjaśnień.

Skandaliczne zachowanie Łukasza Ż.

Tymczasem media zdradzają nowe informacje nt. sprawcy wypadku. Okazuje się, że Łukasz Ż. podczas przesłuchania w prokuraturze nie stracił buty; miał przekomarzać się ze śledczymi i odmawiać podania podstawowych informacji, takich jak np. dane osobowe. 

Z kolei na udostępnionym przez policję nagraniu z aresztu na Białołęce widać Łukasza Ż. w luksusowych, bardzo drogich ubraniach i z kpiącym uśmiechem na twarzy. Mimo spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym nie wykazuje skruchy. Ponadto Ż. zwrócił się do funkcjonariusza nagrywającego go w areszcie: "Weź pan się zawijaj z tą kamerą".


 

POLECANE
To było ewidentnie silne uderzenie. Sportowiec pilnie trafił do szpitala z ostatniej chwili
"To było ewidentnie silne uderzenie". Sportowiec pilnie trafił do szpitala

Do dramatycznej sytuacji doszło na treningu kolarskim w Belgii. Dwukrotny mistrz olimpijski miał groźny wypadek i został przewieziony do szpitala.

Mateusz Morawiecki o raporcie ws. Karola Nawrockiego: Jest manipulacją polityka
Mateusz Morawiecki o raporcie ws. Karola Nawrockiego: Jest manipulacją

Były premier Mateusz Morawiecki na antenie Echo24 wypowiedział się na temat anonimowego raportu ws. Karola Nawrockiego. Jego zdaniem jest to wcześniej przygotowana manipulacja.

Popularny lek zagrożeniem dla zdrowia. GIF wydał komunikat Wiadomości
Popularny lek zagrożeniem dla zdrowia. GIF wydał komunikat

GIF wydał nowy komunikat dotyczący popularnego leku.

Czechy w niemiecko-rosyjskiej pułapce gazowej tylko u nas
Czechy w niemiecko-rosyjskiej pułapce gazowej

Czechy, które zużywają blisko 7 miliardów m3 gazu rocznie (6,7 - 2023), były w 2022 roku całkowicie uzależnione od rosyjskiego gazu. Po inwazji Rosjan na Ukrainę stało się oczywiste, że kraj ten potrzebuje pilnie alternatywnych szlaków dostawczych. Wrócono więc do rozmów o polsko - czeskim gazociągu - Stork II.

Muszę się przyznać do rzeczy niegodnej. Senator PO skłamał ws. Collegium Humanum polityka
"Muszę się przyznać do rzeczy niegodnej". Senator PO skłamał ws. Collegium Humanum

Ostatnio w programie "Karty na stół" na antenie TVP3 Opole senator PO Tadeusz Jarmuziewicz stwierdził, że nie studiował na Collegium Humanum. Dzień później zamieścił w mediach społecznościowych sprostowanie, twierdząc, że skłamał podczas wywiadu.

Światłowód łączący Finlandię ze Szwecją został uszkodzony z ostatniej chwili
Światłowód łączący Finlandię ze Szwecją został uszkodzony

Do awarii kabla światłowodowego łączącego Finlandię ze Szwecją doszło w poniedziałek na odcinku lądowym w Finlandii - poinformowało we wtorek Szwedzkie Radio. Fińska policja podejrzewa sabotaż.

Trzęsienie ziemi w Pałacu Buckingham. Harry i Meghan oskarżeni gorące
Trzęsienie ziemi w Pałacu Buckingham. Harry i Meghan oskarżeni

Czarne chmury gromadzą się nad księciem Harrym i jego żoną Meghan Markle. Na dziś zaplanowana jest premiera filmu dokumentalnego "Harry, zagubiony książę".

Świat sportu w żałobie. Nie żyje legendarny tenisista z ostatniej chwili
Świat sportu w żałobie. Nie żyje legendarny tenisista

3 grudnia 2024 roku świat tenisa obiegła przykra wiadomość. Nie żyje australijska legenda – Neale Fraser. Zdobywca 19 tytułów Wielkiego Szlema zmarł w wieku 91 lat.

Mercosur to śmierć polskiego rolnictwa. Protest rolników w Elblągu Wiadomości
"Mercosur to śmierć polskiego rolnictwa". Protest rolników w Elblągu

W całym kraju rozpoczęły się protesty ostrzegawcze rolników, którzy domagają się od rządu zablokowania umowy Mercosur oraz wstrzymania Zielonego Ładu i prac nad nową wersją tzw. piątki dla zwierząt. Największy protest rolnicy zorganizowali w Elblągu.

Wiodące media piszą o ugodzie Tuska z Sakiewiczem. Tyle że Sakiewicz nic o tym nie wie z ostatniej chwili
"Wiodące media" piszą o ugodzie Tuska z Sakiewiczem. Tyle że Sakiewicz nic o tym nie wie

- Donald Tusk i "Gazeta Polska". Jest ugoda, ale i warunek premiera - pisze Wirtualna Polska. Chodzi o jedną z okładek "Gazety Polskiej", za którą Tusk pozwał Sakiewicza i tygodnik.

REKLAMA

Sprawa wypadku na Łazienkowskiej. Skandaliczne zachowanie Łukasza Ż. w prokuraturze

Media zdradzają nowe informacje nt. Łukasza Ż., sprawcy wypadku na ul. Łazienkowskiej w Warszawie, na skutek którego zginął mężczyzna, a członkowie jego rodziny – żona i dzieci – odnieśli ciężkie obrażenia.
Łukasz Ż. Sprawa wypadku na Łazienkowskiej. Skandaliczne zachowanie Łukasza Ż. w prokuraturze
Łukasz Ż. / screen YT - Policja Warszawa

Tragiczny wypadek na Łazienkowskiej

Podczas piątkowej konferencji prasowej prokuratura przedstawiła szczegółowe informacje dotyczące okoliczności wypadku na Trasie Łazienkowskiej. Wśród przyczyn wymieniono spożycie alkoholu przez kierowcę i ogromną prędkość, do jakiej rozpędził samochód.

Samochód ten poruszał się w ciągu pięciu sekund poprzedzających zdarzenie, z prędkością zwiększającą się od prędkości 205 kilometrów do prędkości 226 kilometrów na godzinę. Nie było śladów hamowania

– przekazał prokurator Piotr Skiba. Dodał, że Łukasz Ż. kierując pojazdem, na chwilę przed zdarzeniem trzymał w ręku telefon komórkowy, którym nagrywał swoją jazdę.

Ponadto prokuratura dysponuje jednak nagraniem monitoringu lokalu, gdzie mężczyzna wraz ze znajomymi pili alkohol.

W ciągu tych 45 minut Łukasz Ż. wypił osiem kieliszków 40-proc. wódki, w kieliszkach 50 gramów

– poinformował śledczy. 

Łukasz Ż. przyznał się do winy, jednak odmówił składania wyjaśnień.

Skandaliczne zachowanie Łukasza Ż.

Tymczasem media zdradzają nowe informacje nt. sprawcy wypadku. Okazuje się, że Łukasz Ż. podczas przesłuchania w prokuraturze nie stracił buty; miał przekomarzać się ze śledczymi i odmawiać podania podstawowych informacji, takich jak np. dane osobowe. 

Z kolei na udostępnionym przez policję nagraniu z aresztu na Białołęce widać Łukasza Ż. w luksusowych, bardzo drogich ubraniach i z kpiącym uśmiechem na twarzy. Mimo spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym nie wykazuje skruchy. Ponadto Ż. zwrócił się do funkcjonariusza nagrywającego go w areszcie: "Weź pan się zawijaj z tą kamerą".



 

Polecane
Emerytury
Stażowe