Senat przyjął ustawę incydentalną. Głos zabrała szefowa kancelarii Prezydenta Andrzeja Dudy

Szefowa kancelarii prezydenta Małgorzata Paprocka powiedziała w Polsat News, że trudno przypuszczać, aby prezydent Andrzej Duda podpisał tzw. ustawę incydentalną, którą w środę przyjął Senat.
Prezydent Andrzej Duda Senat przyjął ustawę incydentalną. Głos zabrała szefowa kancelarii Prezydenta Andrzeja Dudy
Prezydent Andrzej Duda / PAP/EPA/ALI HAIDER

Senat przyjął w środę bez poprawek tzw. ustawę incydentalną, zgodnie z którą o ważności wyboru prezydenta w 2025 r. ma orzekać 15 sędziów najstarszych stażem w Sądzie Najwyższym, a nie - jak dotychczas - Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN. Ustawa trafi teraz do podpisu Prezydenta Andrzeja Dudy.

Małgorzata Paprocka o przyjętej przez Senat ustawie

Szefowa kancelarii prezydenta Małgorzata Paprocka, pytana, jaką decyzję w sprawie ustawy podejmie Andrzej Duda, powiedziała, że "trudno jest wymagać, aby pan prezydent zaprzeczył swojemu stanowisku, konsekwentnie prezentowanemu od 2018 r., stania murem za sędziami powoływanymi również po 2017 r. na straży ich niezawisłości i statusu".

Pamiętajmy, że ustawa w tym kształcie dzisiaj uchwalonym, (...) diametralnie różni się od przedłożenia propozycji pierwotnej przez pana marszałka Szymona Hołownię

- powiedziała. Zdaniem Małgorzaty Paprockiej, w ustawie chodzi o "negowanie statusów sędziów, oraz o to, żeby wybrani sędziowie rozstrzygali sprawy wyborcze".

Zaznaczyła, że choć sama nie ma możliwości ogłoszenia decyzji Prezydenta Andrzeja Dudy, to trudno jest przypuszczać, żeby prezydent podpisał taką ustawę.

Główne założenia ustawy incydentalnej

Problem stwierdzenia przez Izbę Kontroli Sądu Najwyższego ważności wyboru prezydenta wywołał w ostatnim czasie spór wokół działań Państwowej Komisji Wyborczej oraz Izby Kontroli, dotyczący sprawozdania finansowego komitetu wyborczego PiS z wyborów parlamentarnych w 2023 r. W związku z tym w grudniu projekt ustawy zaproponował marszałek Sejmu Szymon Hołownia, lecz przewidywał on, że o ważności wyboru prezydenta miały orzekać trzy połączone izby Sądu Najwyższego: Karna, Cywilna oraz Pracy i Ubezpieczeń Społecznych.

Głównym założeniem tzw. ustawy incydentalnej, którą Sejm uchwalił 24 stycznia, "o szczególnych rozwiązaniach w zakresie rozpoznawania przez Sąd Najwyższy spraw, związanych z wyborami prezydenta RP oraz wyborami uzupełniającymi do Senatu RP, zarządzonymi w 2025 r." jest to, że o ważności wyboru prezydenta w 2025 r. ma orzekać 15 sędziów najstarszych służbą na stanowisku sędziego Sądu Najwyższego.

Dodatkowo, protesty wyborcze oraz sprawy, w których złożono środki odwoławcze od uchwał PKW ma rozpatrywać trzyosobowy skład sędziowski, losowany spośród tych 15 sędziów. W przypadku, gdy dwóch lub więcej sędziów posiada taki sam okres służby na stanowisku sędziego SN, pierwszeństwo do zasiadania w składzie ma mieć sędzia o dłuższym stażu całej jego służby sędziowskiej.


 

POLECANE
Komunikat dla mieszkańców Podkarpacia z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Podkarpacia

W urzędzie marszałkowskim odbyła się konferencja prasowa poświęcona działaniom Rzeszowskiej Agencji Rozwoju Regionalnego – informuje Samorząd Województwa Podkarpackiego.

Żałoba w świecie seriali. Nie żyje legendarny aktor Wiadomości
Żałoba w świecie seriali. Nie żyje legendarny aktor

Nie żyje Tristan Rogers, australijski aktor, który przez wiele lat był jedną z najbardziej rozpoznawalnych postaci telewizyjnych. Odszedł w piątek 15 sierpnia 2025 roku w wieku 79 lat. Informację potwierdziła jego agentka Meryl Pomimo że nigdy nie palił papierosów - przegrał walkę z rakiem płuc.

Liczba Ukraińców w Polsce rośnie szybciej niż w całej UE z ostatniej chwili
Liczba Ukraińców w Polsce rośnie szybciej niż w całej UE

W czerwcu 2025 roku liczba Ukraińców objętych ochroną czasową wzrosła o 5,6 tys., osiągając niemal milion. To największy miesięczny wzrost w całej Unii Europejskiej. Analitycy informują: Polska staje się głównym celem migracyjnym w Europie, a struktura demograficzna uchodźców zaczyna się zmieniać.

Spotkanie Trump–Putin. Jest reakcja Tuska z ostatniej chwili
Spotkanie Trump–Putin. Jest reakcja Tuska

"Rosja szanuje wyłącznie silnych, a Putin okazał się po raz kolejny graczem sprytnym i bezwzględnym" – napisał w sobotę na platformie X premier Donald Tusk.

Burza w Pałacu Buckingham. Nowe doniesienia ws. książęcej pary z ostatniej chwili
Burza w Pałacu Buckingham. Nowe doniesienia ws. książęcej pary

Rodzina książęca szykuje się do kolejnej zmiany adresu. Książę i księżna Walii planują przeprowadzkę do Forest Lodge w Windsor Great Park. Zamieszkają tam także ich dzieci – George, Charlotte i Louis.

Leśkiewicz ujawnia, co powiedział Karol Nawrocki podczas rozmowy liderów z Trumpem Wiadomości
Leśkiewicz ujawnia, co powiedział Karol Nawrocki podczas rozmowy liderów z Trumpem

„Karol Nawrocki podkreślił bardzo wyraźnie, że dobrym krokiem w kierunku pokoju na Ukrainie jest rozpoczęcie rozmów przez Donalda Trumpa” – tymi słowami rzecznik Prezydenta RP Rafał Leśkiewicz skomentował poranną telekonferencję zorganizowaną przez prezydenta USA.

NFZ wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
NFZ wydał pilny komunikat

Gorące lato zwiększa ryzyko oparzeń słonecznych — jak ich unikać, rozpoznać stopnie poparzeń i kiedy zgłosić się do lekarza.

Trump da Ukrainie gwarancje bezpieczeństwa, ale bez członkostwa w NATO z ostatniej chwili
Trump da Ukrainie gwarancje bezpieczeństwa, ale bez członkostwa w NATO

Według źródeł dyplomatycznych, na które powołuje się agencja AFP, Stany Zjednoczone w sobotę zaproponowały Ukrainie gwarancje bezpieczeństwa przypominające mechanizm art. 5 NATO, choć bez nadania jej formalnego statusu członka Sojuszu.

IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka w najbliższym czasie Wiadomości
IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka w najbliższym czasie

Do Polski zaczyna napływać chłodniejsze powietrze polarno-morskie – poinformował PAP synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Tomasz Siemieniuk. W nocy możliwe deszcze i burze na północy i wschodzie kraju.

Polacy wracają do Polski: Niemcy stanęły w miejscu Wiadomości
Polacy wracają do Polski: "Niemcy stanęły w miejscu"

Po wielu latach życia w Niemczech coraz więcej Polaków decyduje się na powrót do ojczyzny. Taką tendencję wskazuje najnowszy materiał niemieckiej telewizji, który pokazuje zmieniające się nastroje wśród emigrantów z Polski.

REKLAMA

Senat przyjął ustawę incydentalną. Głos zabrała szefowa kancelarii Prezydenta Andrzeja Dudy

Szefowa kancelarii prezydenta Małgorzata Paprocka powiedziała w Polsat News, że trudno przypuszczać, aby prezydent Andrzej Duda podpisał tzw. ustawę incydentalną, którą w środę przyjął Senat.
Prezydent Andrzej Duda Senat przyjął ustawę incydentalną. Głos zabrała szefowa kancelarii Prezydenta Andrzeja Dudy
Prezydent Andrzej Duda / PAP/EPA/ALI HAIDER

Senat przyjął w środę bez poprawek tzw. ustawę incydentalną, zgodnie z którą o ważności wyboru prezydenta w 2025 r. ma orzekać 15 sędziów najstarszych stażem w Sądzie Najwyższym, a nie - jak dotychczas - Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN. Ustawa trafi teraz do podpisu Prezydenta Andrzeja Dudy.

Małgorzata Paprocka o przyjętej przez Senat ustawie

Szefowa kancelarii prezydenta Małgorzata Paprocka, pytana, jaką decyzję w sprawie ustawy podejmie Andrzej Duda, powiedziała, że "trudno jest wymagać, aby pan prezydent zaprzeczył swojemu stanowisku, konsekwentnie prezentowanemu od 2018 r., stania murem za sędziami powoływanymi również po 2017 r. na straży ich niezawisłości i statusu".

Pamiętajmy, że ustawa w tym kształcie dzisiaj uchwalonym, (...) diametralnie różni się od przedłożenia propozycji pierwotnej przez pana marszałka Szymona Hołownię

- powiedziała. Zdaniem Małgorzaty Paprockiej, w ustawie chodzi o "negowanie statusów sędziów, oraz o to, żeby wybrani sędziowie rozstrzygali sprawy wyborcze".

Zaznaczyła, że choć sama nie ma możliwości ogłoszenia decyzji Prezydenta Andrzeja Dudy, to trudno jest przypuszczać, żeby prezydent podpisał taką ustawę.

Główne założenia ustawy incydentalnej

Problem stwierdzenia przez Izbę Kontroli Sądu Najwyższego ważności wyboru prezydenta wywołał w ostatnim czasie spór wokół działań Państwowej Komisji Wyborczej oraz Izby Kontroli, dotyczący sprawozdania finansowego komitetu wyborczego PiS z wyborów parlamentarnych w 2023 r. W związku z tym w grudniu projekt ustawy zaproponował marszałek Sejmu Szymon Hołownia, lecz przewidywał on, że o ważności wyboru prezydenta miały orzekać trzy połączone izby Sądu Najwyższego: Karna, Cywilna oraz Pracy i Ubezpieczeń Społecznych.

Głównym założeniem tzw. ustawy incydentalnej, którą Sejm uchwalił 24 stycznia, "o szczególnych rozwiązaniach w zakresie rozpoznawania przez Sąd Najwyższy spraw, związanych z wyborami prezydenta RP oraz wyborami uzupełniającymi do Senatu RP, zarządzonymi w 2025 r." jest to, że o ważności wyboru prezydenta w 2025 r. ma orzekać 15 sędziów najstarszych służbą na stanowisku sędziego Sądu Najwyższego.

Dodatkowo, protesty wyborcze oraz sprawy, w których złożono środki odwoławcze od uchwał PKW ma rozpatrywać trzyosobowy skład sędziowski, losowany spośród tych 15 sędziów. W przypadku, gdy dwóch lub więcej sędziów posiada taki sam okres służby na stanowisku sędziego SN, pierwszeństwo do zasiadania w składzie ma mieć sędzia o dłuższym stażu całej jego służby sędziowskiej.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe