Jest komentarz rzecznika premiera Wielkiej Brytanii ws. ewentualnej misji pokojowej

Rzecznik premiera Wielkiej Brytanii przekazał, że w kwestii ewentualnej misji pokojowej na Ukrainie do tzw. koalicji chętnych przystąpiło ponad 30 krajów. Nie podał jednak, jakie kraje miały się na to zgodzić.
Premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer  Jest komentarz rzecznika premiera Wielkiej Brytanii ws. ewentualnej misji pokojowej
Premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer / PAP/EPA/Betty Laura Zapata Betty Laura Zapata / POOL

Jak przekazał portal DoRzeczy.pl, "do koalicji chętnych" przystąpiło ponad 30 krajów. Wiele z nich ma być gotowych wysłać swoje wojska na Ukrainę. 

Możliwości wsparcia będą się różnić, ale będzie to znacząca siła, przy czym znaczna liczba krajów wyśle wojska, a większa grupa będzie wnosić pomoc na inne sposoby

– powiedział rzecznik premiera Wielkiej Brytanii cytowany przez Sky News.

Nie podał jednak, które kraje miały się zgodzić na dołączenie sił pokojowych. Wcześniej ich wysłanie zainicjowali premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer oraz prezydent Francji Emmanuel Macron.

Dziennikarze Sky News zapytali się także rzecznika Keira Starmera, czy brytyjskim żołnierzom stacjonującym na Ukrainie pozwolono by odpowiedzieć ogniem, gdyby zostali ostrzelani.

Warto pamiętać, że Rosja nie pytała Ukrainy, kiedy wysyłała wojska. Jesteśmy na trwających spotkaniach planowania operacyjnego

– odpowiedział. Dodał także, że nie wie, czy Stany Zjednoczone przyłączą się do koalicji, ale dodał, że Wielka Brytania "prowadzi regularne dyskusje z naszymi amerykańskimi kolegami".

 

Misja pokojowa na Ukrainie

Wcześniej dziennik "The New York Times" ujawnił dokument stworzony przez ekspertów z think tanku Geneva Center for Security Policy oraz z kilku innych krajów, którzy zastrzegli sobie anonimowość. Specjaliści stworzyli projekt potencjalnej misji pokojowej na Ukrainie.

Według raportu proponowana strefa buforowa powinna mieć co najmniej 9,5 km szerokości i być patrolowana przez 5 tys. policjantów i urzędników cywilnych. Natomiast nad ich bezpieczeństwem miałoby czuwać 10 tys. żołnierzy.

Ponadto utworzony miałby zostać międzynarodowy zespół monitorujący rozejm, który współpracowałby z komisją złożoną z ukraińskich oraz rosyjskich wojskowych. Projekt zakłada, że ustalane byłyby kwestie dotyczące m.in. uwalniania jeńców, usuwanie min czy też kwestie korytarzy dla ludności cywilnej. Nad misją miałaby czuwać Organizacja Narodów Zjednoczonych lub inna, podobna organizacja.

Amerykańska gazeta zwróciła uwagę, że jedną z trudności przy pilnowaniu ewentualnego rozejmu między Ukrainą i Rosją jest długość granicy, która wynosi ponad 1100 km. 

Ujawniony wcześniej przez prasę brytyjsko-francuski plan zakłada rozmieszczenie na Ukrainie maksymalnie 30 tys. żołnierzy z Europy. Ich zadaniem miałoby być nadzorowanie zawieszenie broni. Zakłada się również amerykańską ochronę tego kontyngentu, polegającą na wsparciu ze strony lotnictwa i wywiadu.

 

Reakcja Kremla ws. misji pokojowej

Szef MSZ Rosji Siergiej Ławrow, komentując doniesienia na temat ewentualnej misji pokojoweJ, stwierdził, że dla Kremla jest to "nieakceptowalna" propozycja.

Nie możemy rozważać żadnych opcji, jeśli chodzi o europejskie siły pokojowe. Trump powiedział, że decyzja o rozmieszczeniu sił pokojowych będzie możliwa tylko za zgodą obu stron. Najwyraźniej odnosi się to do nas i Ukrainy. Nikt nas o to nie pytał

– podkreślił Siergiej Ławrow.

Zdaniem Ławrowa obecność żołnierzy z krajów NATO w Ukrainie tylko podgrzałaby toczący się konflikt i uniemożliwiła jego deeskalację. Ponadto, w jego mniemaniu, byłby to "podstęp" służący jedynie dozbrojeniu Kijowa.


 

POLECANE
Jest decyzja. Komunikat dla mieszkańców woj. kujawsko-pomorskiego z ostatniej chwili
Jest decyzja. Komunikat dla mieszkańców woj. kujawsko-pomorskiego

Podczas poniedziałkowej sesji sejmik województwa kujawsko-pomorskiego przyjął uchwały o przekazaniu Centrum Czochralskiego dawnego kompleksu szpitala zakaźnego przy ul. Krasińskiego w Toruniu i o nowelizacji stawek dla operatorów kolejowych – poinformowano w komunikacie.

Czołgi K2 z Polski. Bumar-Łabędy i Hyundai Rotem podpisały umowę  z ostatniej chwili
Czołgi K2 z Polski. Bumar-Łabędy i Hyundai Rotem podpisały umowę 

Zakłady Mechaniczne Bumar-Łabędy w Gliwicach oraz południowokoreański koncern Hyundai Rotem podpisały we wtorek w Warszawie przełomową umowę o transferze technologii i uruchomieniu produkcji czołgów K2 w Polsce. To kluczowy etap w procesie polonizacji koreańskich czołgów i budowie kompetencji przemysłowych w kraju. Dokument gwarantuje przekazanie wyposażenia, narzędzi i know-how niezbędnych do uruchomienia linii produkcyjnej K2PL oraz pojazdów wsparcia.

Huragan Melissa. Polski ksiądz na Jamajce apeluje: Módlcie się za nas z ostatniej chwili
Huragan Melissa. Polski ksiądz na Jamajce apeluje: "Módlcie się za nas"

Potężny Huragan Melissa dotarł we wtorek do Jamajki – poinformowało amerykańskie Narodowe Centrum ds. Huraganów (NHC). Wiatr wieje z prędkością prawie 300 km/godz.

Unia Europejska finansuje wojnę i zbrojenia Rosji. Liczby nie kłamią tylko u nas
Unia Europejska finansuje wojnę i zbrojenia Rosji. Liczby nie kłamią

Choć Unia Europejska oficjalnie wspiera Ukrainę i nakłada kolejne sankcje na Rosję, miliardy euro nadal płyną do Moskwy za ropę i gaz. Według danych Międzynarodowej Agencji Energetycznej tylko we wrześniu 2025 roku państwa UE zapłaciły Rosji około miliarda euro – tyle, ile wystarczyłoby na produkcję 20 tysięcy dronów bojowych.

Brutalny atak i gwałt w centrum Warszawy. Ofiarą młody mężczyzna Wiadomości
Brutalny atak i gwałt w centrum Warszawy. Ofiarą młody mężczyzna

Policja zatrzymała 24-letniego mężczyznę podejrzanego o wyjątkowo brutalny atak w Warszawie. Ofiarą był młody mężczyzna, który wracał z dyskoteki. W trakcie drogi został zaczepiony przez nieznajomego przechodnia proszącego o wskazanie drogi do centrum miasta.

Nie powinni jej wpuścić na wizję. Burza po emisji popularnego programu TVN z ostatniej chwili
"Nie powinni jej wpuścić na wizję". Burza po emisji popularnego programu TVN

W sieci zawrzało. Wszystko przez popularny program TVN.

Berlin chce zmienić szefa Niemiecko-Polskiej Fundacji Nauki. Proponuje piosenkarza disco-polo z ostatniej chwili
Berlin chce zmienić szefa Niemiecko-Polskiej Fundacji Nauki. Proponuje piosenkarza disco-polo

Niemieckie Ministerstwo Badań i Technologii chce zmienić szefa zarządu Niemiecko-Polskiej Fundacji Nauki. Kandydatura piosenkarza wykonującego przeboje w rodzaju "disco-polo", wzbudza zastrzeżenia i w Niemczech, i w Polsce – pisze niemiecki dziennik „Frankfurter Allgemeine Zeitung” („FAZ”). Showman Toby znany jest również z tego, że "odnalazł swoją muzyczną tożsamość na Śląsku". Jego debiutancki utwór to „Tynsknota za Slunskiem”.

Znana firma ogłasza zwolnienia. 14 tys. osób straci pracę z ostatniej chwili
Znana firma ogłasza zwolnienia. 14 tys. osób straci pracę

Amerykański gigant technologiczny Amazon ogłosił we wtorek, że zwolni 14 tys. pracowników biurowych. Krok ten uzasadnił chęcią uszczuplenia biurokracji i dążeniem do większej elastyczności w dobie rozwijającej się sztucznej inteligencji.

Roksana Węgiel ogłosiła radosną nowinę. Lawina gratulacji z ostatniej chwili
Roksana Węgiel ogłosiła radosną nowinę. Lawina gratulacji

Roksana Węgiel wraz z mężem Kevinem Mglejem kupili działkę pod Warszawą i przygotowują projekt wymarzonego domu. Piosenkarka potwierdziła plany na Instagramie.

Dr hab. Karol Polejowski rekomendowany na prezesa IPN z ostatniej chwili
Dr hab. Karol Polejowski rekomendowany na prezesa IPN

Dr hab. Karol Polejowski, zastępca prezesa Instytutu Pamięci Narodowej (IPN), został rekomendowany przez Kolegium IPN na stanowisko prezesa tej instytucji. Polejowski jest uznanym historykiem mediewistą i ekspertem w zakresie historii średniowiecza oraz polskiego podziemia niepodległościowego.

REKLAMA

Jest komentarz rzecznika premiera Wielkiej Brytanii ws. ewentualnej misji pokojowej

Rzecznik premiera Wielkiej Brytanii przekazał, że w kwestii ewentualnej misji pokojowej na Ukrainie do tzw. koalicji chętnych przystąpiło ponad 30 krajów. Nie podał jednak, jakie kraje miały się na to zgodzić.
Premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer  Jest komentarz rzecznika premiera Wielkiej Brytanii ws. ewentualnej misji pokojowej
Premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer / PAP/EPA/Betty Laura Zapata Betty Laura Zapata / POOL

Jak przekazał portal DoRzeczy.pl, "do koalicji chętnych" przystąpiło ponad 30 krajów. Wiele z nich ma być gotowych wysłać swoje wojska na Ukrainę. 

Możliwości wsparcia będą się różnić, ale będzie to znacząca siła, przy czym znaczna liczba krajów wyśle wojska, a większa grupa będzie wnosić pomoc na inne sposoby

– powiedział rzecznik premiera Wielkiej Brytanii cytowany przez Sky News.

Nie podał jednak, które kraje miały się zgodzić na dołączenie sił pokojowych. Wcześniej ich wysłanie zainicjowali premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer oraz prezydent Francji Emmanuel Macron.

Dziennikarze Sky News zapytali się także rzecznika Keira Starmera, czy brytyjskim żołnierzom stacjonującym na Ukrainie pozwolono by odpowiedzieć ogniem, gdyby zostali ostrzelani.

Warto pamiętać, że Rosja nie pytała Ukrainy, kiedy wysyłała wojska. Jesteśmy na trwających spotkaniach planowania operacyjnego

– odpowiedział. Dodał także, że nie wie, czy Stany Zjednoczone przyłączą się do koalicji, ale dodał, że Wielka Brytania "prowadzi regularne dyskusje z naszymi amerykańskimi kolegami".

 

Misja pokojowa na Ukrainie

Wcześniej dziennik "The New York Times" ujawnił dokument stworzony przez ekspertów z think tanku Geneva Center for Security Policy oraz z kilku innych krajów, którzy zastrzegli sobie anonimowość. Specjaliści stworzyli projekt potencjalnej misji pokojowej na Ukrainie.

Według raportu proponowana strefa buforowa powinna mieć co najmniej 9,5 km szerokości i być patrolowana przez 5 tys. policjantów i urzędników cywilnych. Natomiast nad ich bezpieczeństwem miałoby czuwać 10 tys. żołnierzy.

Ponadto utworzony miałby zostać międzynarodowy zespół monitorujący rozejm, który współpracowałby z komisją złożoną z ukraińskich oraz rosyjskich wojskowych. Projekt zakłada, że ustalane byłyby kwestie dotyczące m.in. uwalniania jeńców, usuwanie min czy też kwestie korytarzy dla ludności cywilnej. Nad misją miałaby czuwać Organizacja Narodów Zjednoczonych lub inna, podobna organizacja.

Amerykańska gazeta zwróciła uwagę, że jedną z trudności przy pilnowaniu ewentualnego rozejmu między Ukrainą i Rosją jest długość granicy, która wynosi ponad 1100 km. 

Ujawniony wcześniej przez prasę brytyjsko-francuski plan zakłada rozmieszczenie na Ukrainie maksymalnie 30 tys. żołnierzy z Europy. Ich zadaniem miałoby być nadzorowanie zawieszenie broni. Zakłada się również amerykańską ochronę tego kontyngentu, polegającą na wsparciu ze strony lotnictwa i wywiadu.

 

Reakcja Kremla ws. misji pokojowej

Szef MSZ Rosji Siergiej Ławrow, komentując doniesienia na temat ewentualnej misji pokojoweJ, stwierdził, że dla Kremla jest to "nieakceptowalna" propozycja.

Nie możemy rozważać żadnych opcji, jeśli chodzi o europejskie siły pokojowe. Trump powiedział, że decyzja o rozmieszczeniu sił pokojowych będzie możliwa tylko za zgodą obu stron. Najwyraźniej odnosi się to do nas i Ukrainy. Nikt nas o to nie pytał

– podkreślił Siergiej Ławrow.

Zdaniem Ławrowa obecność żołnierzy z krajów NATO w Ukrainie tylko podgrzałaby toczący się konflikt i uniemożliwiła jego deeskalację. Ponadto, w jego mniemaniu, byłby to "podstęp" służący jedynie dozbrojeniu Kijowa.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe