"Telefony ambasady są nieaktywne, nie ma kontaktu" – tak wygląda ewakuacja Polaków z Bliskiego Wschodu

W odpowiedzi na eskalację konfliktu na Bliskim Wschodzie polskie MSZ poinformowało, że uruchomiło ewakuację obywateli z Izraela – drogą lądową do Jordanii, a następnie samolotami z Ammanu lub Egiptu. Jednak Polsat przekazał informację od przebywającego w Izraelu turysty, który opisuje, jak sytuacja faktycznie wygląda na miejscu.
Lotnisko Ben Gouriona Tel-Awiw
Lotnisko Ben Gouriona Tel-Awiw / PAP/EPA/ABIR SULTAN

Co musisz wiedzieć:

  • Polak przebywający w Izraelu oskarżył MSZ o chaos i brak kontaktu; ewakuację opisał jako nieprzejrzystą i pozbawioną jasnych informacji.

  • Resort zapowiedział bezpłatną ewakuację przez Jordanię i Egipt, ale wielu zarejestrowanych w systemie Odyseusz obywateli nie otrzymało żadnego powiadomienia.

  • Polacy informowali się wzajemnie pocztą pantoflową; według świadka ponad 200 osób wciąż czeka na pomoc, a komunikacja z ambasadą była praktycznie zerowa.

 

 

Kontakt praktycznie nie istnieje, nie istnieje żadna oficjalna droga informowania obywateli, mailowa, system Odyseusz, telefony ambasady również są nieaktywne. Grupa szczęśliwców dowiedziała się wczoraj o ewakuacji autokarami do Egiptu

– mówił na antenie Polsat News polski turysta.

 

MSZ "prowadzi ewakuację"

Polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych "prowadzi ewakuację" Polaków przebywających w Izraelu w związku z intensywnymi działaniami wojennymi, które od piątku mają miejsce w regionie.

Przedstawiciele resortu poinformowali dziś, że do dyspozycji obywateli polskich będą dwa samoloty – pierwszy wystartuje z Szarm el-Szejk w Egipcie, drugi z Ammanu w Jordanii.

W sprawę zaangażowała się wiceminister Henryka Mościcka‑Dendys, która przedstawiła szczegóły planu ewakuacyjnego:

Ewakuacja obywateli polskich dotyczyć będzie tylko Izraela… wdrożyliśmy scenariusz ewakuacji… przez Jordanię.


Konwój miał wyjechać ''w ciągu kilkudziesięciu godzin'', a ewakuacja miała być ''bezpłatna'' i zakończona do czwartku.

Według wiceministra Władysława Teofila Bartoszewskiego ''od wielu tygodni prosimy, żeby nie jeździć… i jak ktoś tam jeździ, to na własną odpowiedzialność''.

Próbował bronić resort, argumentując:

Jest gotowy przygotować loty wojskowe, jak i cywilne, tylko w tej chwili nie bardzo można tam polecieć.

 

"Telefony ambasady są nieaktywne, nie ma kontaktu" – tak wygląda ewakuacja Polaków z Bliskiego Wschodu

Ktoś tu kłamie

– powiedział Polak na antenie Polsatu, zarzucając MSZ niejasności i brak przejrzystości w działaniach. Dodał, że uczestnicy akcji otrzymali różne informacje i nie wiedzieli, czy operacja jest oficjalna, darmowa i bezpieczna.

Chciałbym poinformować wszystkich, że w Izraelu dalej znajdują się osoby, które chcą opuścić kraj, są zarejestrowane do systemu Odyseusz, natomiast one nie dostały żadnych informacji

– powiedział mężczyzna.

W trakcie rozmowy Polak znajdował się w jednym z czterech autokarów podstawionych do ewakuacji z Izraela do Egiptu. Mężczyzna dodał, że wraz z nim podróżują nie tylko Polacy, ale również Austriacy, a nawet sami obywatele Izraela. Wszyscy o możliwości opuszczenia kraju dowiedzieć mieli się za pośrednictwem poczty pantoflowej.

 

Ponad 200 osób czeka na pomoc

Brak jakichkolwiek oficjalnych informacji, żadnego harmonogramu wyjazdu, żadnej informacji skąd, dokąd, nigdy nikt nie dostał
 

– relacjonował, dodając, że skontaktowano się z nim dopiero po tym, jak zaczął zamieszczać w sieci wpisy o sytuacji Polaków w Izraelu za pośrednictwem internetowego komunikatora. Dopiero wtedy poinformowano go, że ma pół godziny, by skorzystać z możliwości opuszczenia Izraela.

Później już takiej możliwości nie będzie, bo jak się okazało, pani w ambasadzie przekazała, że nie cieszy się to popularnością. To jest kłamstwo, jestem administratorem grupy "Ewakuacja Polaków z Izraela". Tam jest 206 osób cały czas aktywnych. Ponad setka non stop pyta się o możliwości ewakuacji. Nie ma żadnych informacji, żadnych telefonów, żadnych maili, więc po prostu ktoś tu kłamie

– mówi mężczyzna.




 

 


 


 

POLECANE
Pożar w Mińsku Mazowieckim. Pilny komunikat RCB z ostatniej chwili
Pożar w Mińsku Mazowieckim. Pilny komunikat RCB

Strażacy walczą z pożarem, który wybuchł w Mińsku Mazowieckim. Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wydało pilny komunikat.

Patryk Jaki: To, co oni szykowali, to klasyczna definicja zamachu stanu z ostatniej chwili
Patryk Jaki: To, co oni szykowali, to klasyczna definicja zamachu stanu

– Próba zastraszenia Hołowni to jest klasyczna definicja zamachu stanu. Trzeba będzie zbadać wszystkie okoliczności – oświadczył wiceprezes PiS Patryk Jaki.

Ogromny pożar w Mińsku Mazowieckim z ostatniej chwili
Ogromny pożar w Mińsku Mazowieckim

W niedzielę wieczorem, 13 lipca, w Mińsku Mazowieckim (woj. mazowiecki) wybuchł ogromny pożar. Hala, którą objął pożar, ma około 1500 metrów kwadratowych.

Mentzen do posłów PO: Wycofuję zaproszenia dla was z ostatniej chwili
Mentzen do posłów PO: Wycofuję zaproszenia dla was

Lider Konfederacji Sławomir Mentzen ogłosił niedawno zmianę formuły cyklu spotkań "Piwo z Mentzenem" – wraz z nim mieli uczestniczyć w dyskusji posłowie z różnych partii politycznych. W niedzielę Mentzen ogłosił, że politycy PO zaczęli "stawiać warunki".

Grafzero: Polskie bestsellery 2025 (pierwsze półrocze) z ostatniej chwili
Grafzero: Polskie bestsellery 2025 (pierwsze półrocze)

Połowa 2025 roku już za nami. Co nowego na polskim rynku książki? Czy pojawiły się jakieś nowe tytuły, czy stare bestsellery trzymają się nadal? Grafzero vlog literacki prezentuje dane sprzedażowe i dzieli się przewidywaniami dotyczącymi przyszłości polskiego rynku książki.

Kula ognia. Katastrofa samolotu pod Londynem z ostatniej chwili
"Kula ognia". Katastrofa samolotu pod Londynem

Na lotnisku w Southend w Wielkiej Brytanii rozbił się mały samolot. Świadkowie relacjonują, że po uderzeniu pojawiła się "kula ognia".

Zachował się prawidłowo. Koalicjant Tuska ucina narrację o sfałszowanych wyborach z ostatniej chwili
"Zachował się prawidłowo". Koalicjant Tuska ucina narrację o "sfałszowanych wyborach"

"Szymon Hołownia uznał uchwałę Sądu Najwyższego i podpisał postanowienie - zachował się prawidłowo" – oświadczył wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski ucinając tym samym narrację o "sfałszowanych wyborach".

Noworodek znaleziony w Oknie Życia w Warszawie Wiadomości
Noworodek znaleziony w Oknie Życia w Warszawie

W sobotni wieczór siostry loretanki z Warszawy znalazły w Oknie Życia noworodka.. Jak przyznały, ze zdarzeniem tym wiązało się wiele emocji.

Rusza sprzedaż nowego paliwa. Orlen wydał komunikat z ostatniej chwili
Rusza sprzedaż nowego paliwa. Orlen wydał komunikat

Samoloty startujące z lotnisk w Warszawie, Krakowie i Katowicach mogą już tankować alternatywnym paliwem lotniczym (SAF) – informuje spółka Orlen.

Polski himalaista utknął na Broad Peaku po zejściu lawiny. Nowe informacje z ostatniej chwili
Polski himalaista utknął na Broad Peaku po zejściu lawiny. Nowe informacje

Doświadczony himalaista Waldemar Kowalewski, który został poszkodowany w piątek w wyniku zejścia lawiny z Broad Peak (8051 m) w Karakorum, jest sprowadzany na dół przez Szerpów. Informację potwierdził PAP Bogusław Magrel, prezes Polskiego Klubu Alpejskiego, który rano był w kontakcie z wspinaczem.

REKLAMA

"Telefony ambasady są nieaktywne, nie ma kontaktu" – tak wygląda ewakuacja Polaków z Bliskiego Wschodu

W odpowiedzi na eskalację konfliktu na Bliskim Wschodzie polskie MSZ poinformowało, że uruchomiło ewakuację obywateli z Izraela – drogą lądową do Jordanii, a następnie samolotami z Ammanu lub Egiptu. Jednak Polsat przekazał informację od przebywającego w Izraelu turysty, który opisuje, jak sytuacja faktycznie wygląda na miejscu.
Lotnisko Ben Gouriona Tel-Awiw
Lotnisko Ben Gouriona Tel-Awiw / PAP/EPA/ABIR SULTAN

Co musisz wiedzieć:

  • Polak przebywający w Izraelu oskarżył MSZ o chaos i brak kontaktu; ewakuację opisał jako nieprzejrzystą i pozbawioną jasnych informacji.

  • Resort zapowiedział bezpłatną ewakuację przez Jordanię i Egipt, ale wielu zarejestrowanych w systemie Odyseusz obywateli nie otrzymało żadnego powiadomienia.

  • Polacy informowali się wzajemnie pocztą pantoflową; według świadka ponad 200 osób wciąż czeka na pomoc, a komunikacja z ambasadą była praktycznie zerowa.

 

 

Kontakt praktycznie nie istnieje, nie istnieje żadna oficjalna droga informowania obywateli, mailowa, system Odyseusz, telefony ambasady również są nieaktywne. Grupa szczęśliwców dowiedziała się wczoraj o ewakuacji autokarami do Egiptu

– mówił na antenie Polsat News polski turysta.

 

MSZ "prowadzi ewakuację"

Polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych "prowadzi ewakuację" Polaków przebywających w Izraelu w związku z intensywnymi działaniami wojennymi, które od piątku mają miejsce w regionie.

Przedstawiciele resortu poinformowali dziś, że do dyspozycji obywateli polskich będą dwa samoloty – pierwszy wystartuje z Szarm el-Szejk w Egipcie, drugi z Ammanu w Jordanii.

W sprawę zaangażowała się wiceminister Henryka Mościcka‑Dendys, która przedstawiła szczegóły planu ewakuacyjnego:

Ewakuacja obywateli polskich dotyczyć będzie tylko Izraela… wdrożyliśmy scenariusz ewakuacji… przez Jordanię.


Konwój miał wyjechać ''w ciągu kilkudziesięciu godzin'', a ewakuacja miała być ''bezpłatna'' i zakończona do czwartku.

Według wiceministra Władysława Teofila Bartoszewskiego ''od wielu tygodni prosimy, żeby nie jeździć… i jak ktoś tam jeździ, to na własną odpowiedzialność''.

Próbował bronić resort, argumentując:

Jest gotowy przygotować loty wojskowe, jak i cywilne, tylko w tej chwili nie bardzo można tam polecieć.

 

"Telefony ambasady są nieaktywne, nie ma kontaktu" – tak wygląda ewakuacja Polaków z Bliskiego Wschodu

Ktoś tu kłamie

– powiedział Polak na antenie Polsatu, zarzucając MSZ niejasności i brak przejrzystości w działaniach. Dodał, że uczestnicy akcji otrzymali różne informacje i nie wiedzieli, czy operacja jest oficjalna, darmowa i bezpieczna.

Chciałbym poinformować wszystkich, że w Izraelu dalej znajdują się osoby, które chcą opuścić kraj, są zarejestrowane do systemu Odyseusz, natomiast one nie dostały żadnych informacji

– powiedział mężczyzna.

W trakcie rozmowy Polak znajdował się w jednym z czterech autokarów podstawionych do ewakuacji z Izraela do Egiptu. Mężczyzna dodał, że wraz z nim podróżują nie tylko Polacy, ale również Austriacy, a nawet sami obywatele Izraela. Wszyscy o możliwości opuszczenia kraju dowiedzieć mieli się za pośrednictwem poczty pantoflowej.

 

Ponad 200 osób czeka na pomoc

Brak jakichkolwiek oficjalnych informacji, żadnego harmonogramu wyjazdu, żadnej informacji skąd, dokąd, nigdy nikt nie dostał
 

– relacjonował, dodając, że skontaktowano się z nim dopiero po tym, jak zaczął zamieszczać w sieci wpisy o sytuacji Polaków w Izraelu za pośrednictwem internetowego komunikatora. Dopiero wtedy poinformowano go, że ma pół godziny, by skorzystać z możliwości opuszczenia Izraela.

Później już takiej możliwości nie będzie, bo jak się okazało, pani w ambasadzie przekazała, że nie cieszy się to popularnością. To jest kłamstwo, jestem administratorem grupy "Ewakuacja Polaków z Izraela". Tam jest 206 osób cały czas aktywnych. Ponad setka non stop pyta się o możliwości ewakuacji. Nie ma żadnych informacji, żadnych telefonów, żadnych maili, więc po prostu ktoś tu kłamie

– mówi mężczyzna.




 

 


 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe