Kopnął 11-letnie dziecko w głowę. Policja zatrzymała napastnika

W zeszłym tygodniu krakowscy policjanci zatrzymali mężczyznę, który na jednym z placów zabaw miał kopnąć 11-letniego chłopca w głowę. Napastnik miał usłyszeć zarzuty od prokuratury.
Policja, zdjęcie podglądowe Kopnął 11-letnie dziecko w głowę. Policja zatrzymała napastnika
Policja, zdjęcie podglądowe / Pixabay

Co musisz wiedzieć?

  • W zeszłym tygodniu krakowska policja zatrzymała 37-letniego mężczyznę.
  • Miał on kopnąć w głowę 11-letniego chłopca, który przebywał na placu zabaw.
  • Mężczyzna miał już usłyszeć zarzut narażenia na niebezpieczeństwo innej osoby.

 

Mężczyzna kopnął dziecko w głowę

17 czerwca br. po godzinie 18:30 oficer dyżurny krakowskiej komendy miejskiej odebrał zgłoszenie o mężczyźnie, który na placu zabaw w rejonie Prądnika Czerwonego miał zaatakować bawiące się tam dziecko. Na miejsce udali się policjanci z Wydziału Sztab Komendy Miejskiej Policji w Krakowie, którzy po przybyciu zastali ojca 11-letniego chłopca, który przekazał, że chwilę wcześniej jego syn został kopnięty w głowę przez jednego z mężczyzn.

W wyniku tego zdarzenia chłopiec stracił przytomność. Załoga pogotowia ratunkowego udzieliła chłopcu pierwszej pomocy. Następnie 11-latek został przewieziony do jednego z krakowskich szpitali. 

 

Napastnik trafił do aresztu

Zgłaszający w trakcie rozmowy z mundurowymi wskazał mężczyznę, który miał się dopuścić takiego zachowania. 37-latek został natychmiast wylegitymowany, a następnie zatrzymany przez policjantów.

Mężczyzna tłumaczył się, że wybuch jego agresji spowodowany był sytuacją, podczas której jego syn został popchnięty przez zaatakowanego przez niego chłopca. Ostatecznie 37-latek został przewieziony do komisariatu, skąd po przeprowadzeniu niezbędnych czynności trafił do policyjnego aresztu.

Następnego dnia miał usłyszeć zarzut narażenia na niebezpieczeństwo utraty życia bądź spowodowania uszczerbku na zdrowiu innej osoby, za co Kodeks karny przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności.

Prokuratura miała zastosować także wobec mężczyzny środek zapobiegawczy w postaci policyjnego dozoru połączony z zakazem zbliżania się i kontaktowania z pokrzywdzonym oraz świadkami zdarzenia.


 

POLECANE
Trudny konkurs dla Biało-Czerwonych. Kobayashi nokautuje rywali Wiadomości
Trudny konkurs dla Biało-Czerwonych. Kobayashi nokautuje rywali

Kamil Stoch zajął 12. miejsce, Dawid Kubacki był 20., a Kacper Tomasiak - 22. w niedzielnym konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w norweskim Lillehammer. Wygrał Japończyk Ryoyu Kobayashi przed Słoweńcem Domenem Prevcem, który prowadził po pierwszej serii.

Kultowa postać wraca po latach do 'M jak miłość Wiadomości
Kultowa postać wraca po latach do 'M jak miłość"

Po wielu latach nieobecności do Grabiny powraca Simona, jedna z najbardziej barwnych postaci „M jak miłość”. Fani serialu od dawna wyczekiwali jej powrotu - stworzyli nawet fanpage o nazwie „Chcemy powrotu Simony”. Teraz ich marzenie wreszcie się spełni.

Wojna na lewicy? Miller rozbija Czarzastego. W pył z ostatniej chwili
Wojna na lewicy? Miller rozbija Czarzastego. W pył

Wygląda na to, że marszałek marzy o sprywatyzowaniu także Sejmu Rzeczypospolitej i uczynieniu z Izby instytucji podporządkowanej jego osobistej ocenie tego, co jest „racjonalne”, a co nie – napisał Leszek Miller w mediach społecznościowych,

Nie żyje legendarny projektant mody Wiadomości
Nie żyje legendarny projektant mody

Irlandzki projektant mody Paul Costelloe zmarł w wieku 80 lat w Londynie po krótkiej chorobie. „Otaczała go żona i siedmioro dzieci. Zmarł spokojnie w Londynie” – poinformowała rodzina w oświadczeniu cytowanym przez lokalne media.

Podejrzany pojemnik przy torach w Koszalinie z ostatniej chwili
Podejrzany pojemnik przy torach w Koszalinie

W niedzielę po godzinie 13:00 maszynista pociągu przejeżdżającego przez stację przy Politechnice Koszalińskiej zauważył nietypowy przedmiot leżący tuż przy torach. Był to czarny plastikowy pojemnik o cylindrycznym kształcie, od którego odchodziły przewody. Maszynista natychmiast powiadomił służby. Szczęśliwie zagadka została szybko wyjaśniona.

Instytut Jad Waszem uderza w Polskę. Fala oburzenia w sieci Wiadomości
Instytut Jad Waszem uderza w Polskę. Fala oburzenia w sieci

Na oficjalnych profilach Instytutu Jad Waszem pojawił się wpis dotyczący historii II wojny światowej, który wywołał poruszenie i mocną reakcję internautów z Polski oraz środowisk zajmujących się badaniem okupacji niemieckiej. W poście przypomniano, że tereny Polski były pierwszym miejscem, gdzie Żydzi zostali zmuszeni do noszenia znaków identyfikacyjnych. Jednak sposób sformułowania przekazu wzbudził zdecydowany sprzeciw.

Orbán: “Nie jest naszym obowiązkiem finansowanie wojny, której nie da się wygrać” z ostatniej chwili
Orbán: “Nie jest naszym obowiązkiem finansowanie wojny, której nie da się wygrać”

Premier Węgier Viktor Orbán ogłosił w sobotę 22 listopada w mediach społecznościowych, że przesłał odpowiedź na otrzymany w poniedziałek list Ursuli von der Leyen, w którym przewodnicząca Komisji Europejskiej zwróciła się do państw członkowskich o wyrażenie zgody na dalsze finansowanie Ukrainy przez UE.

Rozmowy o planie pokojowym dla Ukrainy. Zełenski zabrał głos z ostatniej chwili
Rozmowy o planie pokojowym dla Ukrainy. Zełenski zabrał głos

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wyraził oczekiwanie, że rozmowy na temat amerykańskiego planu pokojowego dla jego państwa, prowadzone w niedzielę w Genewie w Szwajcarii, przyniosą efekty. Pozytywnego rezultatu oczekują wszyscy – oświadczył.

Zimowy atak w całym kraju. IMGW wydaje kolejne alerty Wiadomości
Zimowy atak w całym kraju. IMGW wydaje kolejne alerty

Najbliższej nocy należy spodziewać się temperatury do minus 15 st. C i mgieł ograniczających widzialność do 300 m - poinformowała synoptyczka IMGW Dorota Pacocha. W związku z tym Instytut wydał ostrzeżenia przed silnym mrozem, zamieciami i silnym wiatrem.

Platforma X demaskuje użytkowników. Wiadomo skąd piszą i gdzie założyli konta z ostatniej chwili
Platforma X demaskuje użytkowników. Wiadomo skąd piszą i gdzie założyli konta

Platforma X (dawniej Twitter) zaczęła ujawniać m.in. kraj założenia konta danego użytkownika oraz korzystanie z VPN, co wywołało burzę.

REKLAMA

Kopnął 11-letnie dziecko w głowę. Policja zatrzymała napastnika

W zeszłym tygodniu krakowscy policjanci zatrzymali mężczyznę, który na jednym z placów zabaw miał kopnąć 11-letniego chłopca w głowę. Napastnik miał usłyszeć zarzuty od prokuratury.
Policja, zdjęcie podglądowe Kopnął 11-letnie dziecko w głowę. Policja zatrzymała napastnika
Policja, zdjęcie podglądowe / Pixabay

Co musisz wiedzieć?

  • W zeszłym tygodniu krakowska policja zatrzymała 37-letniego mężczyznę.
  • Miał on kopnąć w głowę 11-letniego chłopca, który przebywał na placu zabaw.
  • Mężczyzna miał już usłyszeć zarzut narażenia na niebezpieczeństwo innej osoby.

 

Mężczyzna kopnął dziecko w głowę

17 czerwca br. po godzinie 18:30 oficer dyżurny krakowskiej komendy miejskiej odebrał zgłoszenie o mężczyźnie, który na placu zabaw w rejonie Prądnika Czerwonego miał zaatakować bawiące się tam dziecko. Na miejsce udali się policjanci z Wydziału Sztab Komendy Miejskiej Policji w Krakowie, którzy po przybyciu zastali ojca 11-letniego chłopca, który przekazał, że chwilę wcześniej jego syn został kopnięty w głowę przez jednego z mężczyzn.

W wyniku tego zdarzenia chłopiec stracił przytomność. Załoga pogotowia ratunkowego udzieliła chłopcu pierwszej pomocy. Następnie 11-latek został przewieziony do jednego z krakowskich szpitali. 

 

Napastnik trafił do aresztu

Zgłaszający w trakcie rozmowy z mundurowymi wskazał mężczyznę, który miał się dopuścić takiego zachowania. 37-latek został natychmiast wylegitymowany, a następnie zatrzymany przez policjantów.

Mężczyzna tłumaczył się, że wybuch jego agresji spowodowany był sytuacją, podczas której jego syn został popchnięty przez zaatakowanego przez niego chłopca. Ostatecznie 37-latek został przewieziony do komisariatu, skąd po przeprowadzeniu niezbędnych czynności trafił do policyjnego aresztu.

Następnego dnia miał usłyszeć zarzut narażenia na niebezpieczeństwo utraty życia bądź spowodowania uszczerbku na zdrowiu innej osoby, za co Kodeks karny przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności.

Prokuratura miała zastosować także wobec mężczyzny środek zapobiegawczy w postaci policyjnego dozoru połączony z zakazem zbliżania się i kontaktowania z pokrzywdzonym oraz świadkami zdarzenia.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe