Piotr Duda: Ten rząd już pokazał, co potrafi. Idziemy PO was, oszuści!

- Ten rząd już pokazał, co potrafi. W każdej sferze oszukują. My mówimy: Idziemy PO was, oszuści. (...) Jesteśmy przygotowani na długą drogę, żeby doprowadzić do tego, by ten rząd odszedł do śmietnika historii. Jest nas 700 tysięcy, wspierają nas miliony. Nie odpuścimy - mówił dziś w programie "Agora Klarenbacha" na antenie TV Republika Piotr Duda, przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność".
Piotr Duda
Piotr Duda / fot. screen/TV Republika

Co musisz wiedzieć?

  • Piotr Duda był gościem Adriana Klarenbacha w programie "Agora Klarenbacha" na antenie TV Republika. 
  • Przewodniczący mówił o akcji protestacyjnej NSZZ "Solidarność" oraz towarzyszącej jej akcji medialnej.
  • "Solidarność mówi "dość" temu rządowi" - mówił przewodniczący Piotr Duda.

 

Solidarność mówi "dość"

W rozmowie przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” Piotr Duda zdecydowanie wskazywał na brak dialogu, ignorowanie partnerów społecznych i pogłębiający się kryzys wielu branż po dwóch latach rządów Donalda Tuska. 

Solidarność mówi "dość" temu rządowi. Dziewiątego grudnia odbyło się posiedzenie Komisji Krajowej, na którym podjęliśmy decyzję o powołaniu sztabu protestacyjnego i przygotowujemy się do protestów. Od dnia dzisiejszego, od godziny 19.00 rozpoczęliśmy również akcję medialną

- powiedział przewodniczący. Zaznaczył, że działania Solidarności nie są skierowane wyłącznie do członków Związku, ale do wszystkich Polaków. Dodał, że Solidarność wychodzi z czternastoma postulatami dotyczącymi różnych sfer życia obywateli. 

Piotr Duda podkreślał, że sytuacja jest analogiczna do tej sprzed ponad dekady:

Przez te dwa lata okazało się, że mamy powtórkę z rozrywki, że to, co działo się w latach 2011–2015, czyli kompletne ignorowanie strony społecznej, kompletny brak dialogu społecznego, doprowadził do obecnej sytuacji w poszczególnych branżach

- przekonywał.

Potrzebujemy drugiej strony do merytorycznych rozmów, do merytorycznych negocjacji. Niestety pan premier Tusk omija z daleka Radę Dialogu Społecznego. Od roku go zapraszamy, żeby usiąść i porozmawiać na przykład na temat bardzo dramatycznej sytuacji w polskim hutnictwie. Niestety, nie mamy po drugiej stronie partnera. Nie mamy więc na co czekać. Przygotowujemy się do wielkich protestów. To nie będzie miesiąc, dwa, trzy (…). Jesteśmy przygotowani na długą drogę, żeby doprowadzić do tego, by ten rząd odszedł do śmietnika historii

- dodał.

 

"Ten rząd już pokazał, co potrafi"

Piotr Duda przekonywał:

Ten rząd już pokazał, co potrafi. W każdej sferze oszukują. My mówimy: Idziemy PO was, oszuści. Możemy wymienić całą listę tych oszustw. Mówił, że będzie wolna od podatku kwota 60 tysięcy, że będzie zaopatrzona służba zdrowia, że nie będzie kolejek, że lekarz będzie do nas dzwonił. Można tak wymieniać długo.

Przewodniczący mówił także o sytuacji w służbie zdrowia i ostatnich szczytach zdrowotnych. 

Na ostatni pseudo-szczyt, który zorganizował pan premier Donald Tusk, nie została zaproszona reprezentatywna organizacja związkowa, jaką jest Solidarność, która liczy ponad 700 tysięcy członków. Z tego co wiem, nie zostało też zaproszone OPZZ. Na tak ważne spotkanie! Następnego dnia odbyło się spotkanie u pana prezydenta — merytoryczne, każdy mógł zabrać głos. Zostały zaproszone reprezentatywne organizacje związkowe. To jest prawdziwy dialog

- podkreślał. Mówił także o ustawach dotyczących obniżenia składki zdrowotnej dla przedsiębiorców i wolnej Wigilii, które strona społeczna konsultowała także dopiero na spotkaniach w Pałacu Prezydenckim. 

 

"Jeżeli premier chce w ulicy, to ją będzie miał"

Przewodniczący krytykował sposób ustalania minimalnego wynagrodzenia na przyszły rok, a także wzrostu płac w budżetówce:

To już jest po prostu bezczelność ze strony pana premiera! (...) Premier zaproponował wzrost minimalnego wynagrodzenia do kwoty 4806 zł i nikt z rządu już z nami nie rozmawiał. Tyle wprowadzili. Na Komisję Finansów Publicznych nie została wpuszczona strona społeczna. Związki zawodowe zostały po drugiej stronie drzwi. Tak ma wyglądać dialog w państwie demokratycznym?

Piotr Duda zadeklarował:

Jeżeli premier chce w ulicy, to ją będzie miał. Jeśli nie otworzy drzwi do dialogu, to my sobie te drzwi wyważymy. Solidarność nie czeka. Powołała Sztab Protestacyjny. Będziemy docierać do pracowników i Polaków poprzez akcje medialne, kampanię społeczną. Po Nowym Roku ruszamy na ostro. (...) Jest nas 700 tysięcy, wspierają nas miliony. Nie odpuścimy.

 

"To jest kuriozum"

Rozmawiano także o problemach Jastrzębskiej Spółki Węglowej. 

Ta spółka w dwa lata może być postawiona w stan upadłości. Prawie 30 tysięcy pracowników... To jest kuriozum. Dyletanci polityczni stają u sterów takiej firmy, która powinna przynosić miliardowe zyski

- podkreślił.

Pod koniec rozmowy poruszono temat wyroku sądu dotyczącego znaku graficznego "Solidarność". 

Pan Janiszewski chciał traktować Solidarność jak bankomat. Jeżeli mu brakowało pieniędzy, przylatywał z Barcelony i żądał więcej. Powiedzieliśmy: "dość"

- podkreślił Piotr Duda, zaznaczając, że Solidarność złożyła już pierwszy pozew - przeciwko Telewizji Publicznej w likwidacji, która użyła znaku bez zgody Solidarności. 

W trakcie dyskusji przewodniczący poruszał z kolei m.in. temat PKP Cargo, którego zwolnieni w ramach zwolnień grupowych pracownicy coraz częściej wyrokami sądów są przywracani do pracy. Mówił także o sytuacji górnictwa i swoim apelu do senatorów sprzed kilku dni dotyczącym objęcia programami osłonowymi zwalnianych pracowników PG Silesia. 


 

POLECANE
Żałoba w świecie filmu. Nie żyje znany aktor Wiadomości
Żałoba w świecie filmu. Nie żyje znany aktor

Peter Greene, amerykański aktor znany z ról złoczyńców i przestępców, w tym Zeda w filmie „Pulp Fiction”, zmarł w swoim domu w Nowym Jorku w wieku 60 lat - przekazała w sobotę stacja NBC, powołując się na menedżera artysty. Przyczyny śmierci nie ujawniono.

PiS przedstawił projekt systemu zmiany służby zdrowia z ostatniej chwili
PiS przedstawił projekt systemu zmiany służby zdrowia

Prezes PiS Jarosław Kaczyński ogłosił, że partia stworzyła projekt systemu zmiany służby zdrowia. W proponowanej reformie są m.in. odwrócenie piramidy świadczeń zdrowotnych, oddzielenie pracy w publicznej i prywatnej ochronie zdrowia czy ujednolicenie organu założycielskiego szpitali.

Czechy mówią „nie” finansowaniu Ukrainy. Ostre stanowisko Babisza z ostatniej chwili
Czechy mówią „nie” finansowaniu Ukrainy. Ostre stanowisko Babisza

– Komisja Europejska musi znaleźć alternatywne sposoby finansowania Ukrainy; Czechy nie będą za nic ręczyć ani dawać Kijowowi pieniędzy – oświadczył czeski premier Andrej Babisz w nagraniu opublikowanym w sobotę w sieci X. – Nasza kasa jest pusta, a każdą koronę, którą mamy, potrzebujemy na wydatki dla naszych obywateli – podkreślił.

Prezydent: My, Polacy, nigdy nie zapomnimy o ofiarach stanu wojennego z ostatniej chwili
Prezydent: My, Polacy, nigdy nie zapomnimy o ofiarach stanu wojennego

„My, Polacy, nigdy nie zapomnimy o ofiarach stanu wojennego” - napisał prezydent RP Karol Nawrocki w 44. rocznicę wprowadzenia stanu wojennego w Polsce.

KE eskaluje napięcie z Rosją, żeby mieć lewar dla centralizacji UE tylko u nas
KE eskaluje napięcie z Rosją, żeby mieć lewar dla centralizacji UE

To, co robi Komisja Europejska wcale nie jest obliczone na pomoc Ukrainie, ale na eskalowanie napięć z Rosją, wywołanie kryzysu, który umożliwi dalszą centralizację Unii Europejskiej.

Wyłączenia prądu na Śląsku. Ważny komunikat z ostatniej chwili
Wyłączenia prądu na Śląsku. Ważny komunikat

Operator Tauron Dystrybucja opublikował harmonogram planowanych przerw w dostawie energii elektrycznej w woj. śląskim. Wyłączenia obejmą kilka miast i powiatów w najbliższych dniach, m. in Katowice, Sosnowiec, Gliwice, czy Bielsko-Białą. Poniżej zestawienie konkretnych dat i lokalizacji.

Półmetek rządu Tuska. Dwa lata zaorywania Polski „für Deutschland” tylko u nas
Półmetek rządu Tuska. Dwa lata zaorywania Polski „für Deutschland”

Rząd Donalda Tuska jest właśnie na półmetku, warto zatem przypomnieć, jakie „sukcesy” stały się jego udziałem w polityce wewnętrznej i zagranicznej, gospodarczej i społecznej.

Dwa lata rządów Tuska. Większość Polaków uważa, że jest gorzej niż za poprzedniego rządu [SONDAŻ] z ostatniej chwili
Dwa lata rządów Tuska. Większość Polaków uważa, że jest gorzej niż za poprzedniego rządu [SONDAŻ]

Łącznie 42,1 proc. uczestników sondażu na zlecenie Wirtualnej Polski uważa, że sytuacja w kraju jest gorsza niż za czasów poprzedniego rządu, przeciwnego zdania jest 31,7 proc. Bardziej optymistyczni są wyborcy obozu rządzącego, gdzie 65 proc. widzi poprawę.

Ważny komunikat dla mieszkańców Krakowa z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Krakowa

Dobre wiadomości dla mieszkańców Krakowa i kierowców. Od soboty 13 grudnia ponownie otwarto obie jezdnie ul. Mogilskiej oraz al. Jana Pawła II. Jednocześnie miasto zapowiada wzmocnienie komunikacji autobusowej w przedświąteczne weekendy. Zmiany mają ułatwić codzienne dojazdy i zakupy przed Bożym Narodzeniem.

USA przyspieszają rozmowy o pokoju na Ukrainie. Kluczowe spotkanie w Berlinie z ostatniej chwili
USA przyspieszają rozmowy o pokoju na Ukrainie. Kluczowe spotkanie w Berlinie

Specjalny wysłannik USA Steve Witkoff w ten weekend spotka się w Berlinie z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim i europejskimi przywódcami - poinformował w piątek dziennik „Wall Street Journal”, powołując się na źródła.

REKLAMA

Piotr Duda: Ten rząd już pokazał, co potrafi. Idziemy PO was, oszuści!

- Ten rząd już pokazał, co potrafi. W każdej sferze oszukują. My mówimy: Idziemy PO was, oszuści. (...) Jesteśmy przygotowani na długą drogę, żeby doprowadzić do tego, by ten rząd odszedł do śmietnika historii. Jest nas 700 tysięcy, wspierają nas miliony. Nie odpuścimy - mówił dziś w programie "Agora Klarenbacha" na antenie TV Republika Piotr Duda, przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność".
Piotr Duda
Piotr Duda / fot. screen/TV Republika

Co musisz wiedzieć?

  • Piotr Duda był gościem Adriana Klarenbacha w programie "Agora Klarenbacha" na antenie TV Republika. 
  • Przewodniczący mówił o akcji protestacyjnej NSZZ "Solidarność" oraz towarzyszącej jej akcji medialnej.
  • "Solidarność mówi "dość" temu rządowi" - mówił przewodniczący Piotr Duda.

 

Solidarność mówi "dość"

W rozmowie przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” Piotr Duda zdecydowanie wskazywał na brak dialogu, ignorowanie partnerów społecznych i pogłębiający się kryzys wielu branż po dwóch latach rządów Donalda Tuska. 

Solidarność mówi "dość" temu rządowi. Dziewiątego grudnia odbyło się posiedzenie Komisji Krajowej, na którym podjęliśmy decyzję o powołaniu sztabu protestacyjnego i przygotowujemy się do protestów. Od dnia dzisiejszego, od godziny 19.00 rozpoczęliśmy również akcję medialną

- powiedział przewodniczący. Zaznaczył, że działania Solidarności nie są skierowane wyłącznie do członków Związku, ale do wszystkich Polaków. Dodał, że Solidarność wychodzi z czternastoma postulatami dotyczącymi różnych sfer życia obywateli. 

Piotr Duda podkreślał, że sytuacja jest analogiczna do tej sprzed ponad dekady:

Przez te dwa lata okazało się, że mamy powtórkę z rozrywki, że to, co działo się w latach 2011–2015, czyli kompletne ignorowanie strony społecznej, kompletny brak dialogu społecznego, doprowadził do obecnej sytuacji w poszczególnych branżach

- przekonywał.

Potrzebujemy drugiej strony do merytorycznych rozmów, do merytorycznych negocjacji. Niestety pan premier Tusk omija z daleka Radę Dialogu Społecznego. Od roku go zapraszamy, żeby usiąść i porozmawiać na przykład na temat bardzo dramatycznej sytuacji w polskim hutnictwie. Niestety, nie mamy po drugiej stronie partnera. Nie mamy więc na co czekać. Przygotowujemy się do wielkich protestów. To nie będzie miesiąc, dwa, trzy (…). Jesteśmy przygotowani na długą drogę, żeby doprowadzić do tego, by ten rząd odszedł do śmietnika historii

- dodał.

 

"Ten rząd już pokazał, co potrafi"

Piotr Duda przekonywał:

Ten rząd już pokazał, co potrafi. W każdej sferze oszukują. My mówimy: Idziemy PO was, oszuści. Możemy wymienić całą listę tych oszustw. Mówił, że będzie wolna od podatku kwota 60 tysięcy, że będzie zaopatrzona służba zdrowia, że nie będzie kolejek, że lekarz będzie do nas dzwonił. Można tak wymieniać długo.

Przewodniczący mówił także o sytuacji w służbie zdrowia i ostatnich szczytach zdrowotnych. 

Na ostatni pseudo-szczyt, który zorganizował pan premier Donald Tusk, nie została zaproszona reprezentatywna organizacja związkowa, jaką jest Solidarność, która liczy ponad 700 tysięcy członków. Z tego co wiem, nie zostało też zaproszone OPZZ. Na tak ważne spotkanie! Następnego dnia odbyło się spotkanie u pana prezydenta — merytoryczne, każdy mógł zabrać głos. Zostały zaproszone reprezentatywne organizacje związkowe. To jest prawdziwy dialog

- podkreślał. Mówił także o ustawach dotyczących obniżenia składki zdrowotnej dla przedsiębiorców i wolnej Wigilii, które strona społeczna konsultowała także dopiero na spotkaniach w Pałacu Prezydenckim. 

 

"Jeżeli premier chce w ulicy, to ją będzie miał"

Przewodniczący krytykował sposób ustalania minimalnego wynagrodzenia na przyszły rok, a także wzrostu płac w budżetówce:

To już jest po prostu bezczelność ze strony pana premiera! (...) Premier zaproponował wzrost minimalnego wynagrodzenia do kwoty 4806 zł i nikt z rządu już z nami nie rozmawiał. Tyle wprowadzili. Na Komisję Finansów Publicznych nie została wpuszczona strona społeczna. Związki zawodowe zostały po drugiej stronie drzwi. Tak ma wyglądać dialog w państwie demokratycznym?

Piotr Duda zadeklarował:

Jeżeli premier chce w ulicy, to ją będzie miał. Jeśli nie otworzy drzwi do dialogu, to my sobie te drzwi wyważymy. Solidarność nie czeka. Powołała Sztab Protestacyjny. Będziemy docierać do pracowników i Polaków poprzez akcje medialne, kampanię społeczną. Po Nowym Roku ruszamy na ostro. (...) Jest nas 700 tysięcy, wspierają nas miliony. Nie odpuścimy.

 

"To jest kuriozum"

Rozmawiano także o problemach Jastrzębskiej Spółki Węglowej. 

Ta spółka w dwa lata może być postawiona w stan upadłości. Prawie 30 tysięcy pracowników... To jest kuriozum. Dyletanci polityczni stają u sterów takiej firmy, która powinna przynosić miliardowe zyski

- podkreślił.

Pod koniec rozmowy poruszono temat wyroku sądu dotyczącego znaku graficznego "Solidarność". 

Pan Janiszewski chciał traktować Solidarność jak bankomat. Jeżeli mu brakowało pieniędzy, przylatywał z Barcelony i żądał więcej. Powiedzieliśmy: "dość"

- podkreślił Piotr Duda, zaznaczając, że Solidarność złożyła już pierwszy pozew - przeciwko Telewizji Publicznej w likwidacji, która użyła znaku bez zgody Solidarności. 

W trakcie dyskusji przewodniczący poruszał z kolei m.in. temat PKP Cargo, którego zwolnieni w ramach zwolnień grupowych pracownicy coraz częściej wyrokami sądów są przywracani do pracy. Mówił także o sytuacji górnictwa i swoim apelu do senatorów sprzed kilku dni dotyczącym objęcia programami osłonowymi zwalnianych pracowników PG Silesia. 



 

Polecane