Wiadomo, ilu Polaków musi opuścić USA. MSZ podał liczbę
Co musisz wiedzieć?
- MSZ podaje, że na dzień 6 listopada 68 Polaków było zatrzymanych przez amerykański Urząd Celno-Imigracyjny (ICE).
- Według resortu około 130 obywateli RP ma w tym roku opuścić USA.
- MSZ wskazuje na wzrost liczby spraw deportacyjnych dotyczących Polaków względem poprzednich lat.
MSZ o liczbie Polaków w procedurze deportacyjnej
Deportacje Polaków z USA nasiliły się po powrocie Donalda Trumpa do Białego Domu. Wiceszef MSZ Władysław Teofil Bartoszewski, odpowiadając na interpelację posłanki Marty Stożek, przekazał, że na dzień 6 listopada 68 Polaków znajdowało się w dyspozycji urzędników ICE.
Jak dodano w komunikacie MSZ, około 130 Polaków ma w tym roku opuścić Stany Zjednoczone.
Bartoszewski w odpowiedzi na interpelację podkreślił, że w porównaniu do danych za minione lata, "należy stwierdzić, że liczba obywateli polskich zobowiązanych do opuszczenia USA w ostatnim roku wzrosła z kilkudziesięciu do ponad stu (w 2024 r. było ich około 70, w 2025 r. około 130)".
"Polskie placówki dyplomatyczne na bieżąco monitorują sytuację obywateli RP w procedurze deportacyjnej i udzielają im niezbędnego wsparcia w zgodzie z przepisami polskimi, miejscowymi i międzynarodowymi, pozostają także w kontakcie z lokalnymi władzami imigracyjnymi" - napisał Bartoszewski.
- Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego
- „Odciąć im tlen”. Fala odrażającego hejtu wobec górników strajkujących w kopalni Silesia
- Pilne doniesienia z granicy. Komunikat Straży Granicznej
- Telefon z Holandii? W Polsce pojawiła się nowa plaga oszustw
- Rosja blokuje przejęcie konsulatu w Gdańsku. „To własność Federacji Rosyjskiej”
- Norwegia zaostrza przepisy. Wyjazd na święta może skończyć się utratą ochrony
- "Rodzinna choinka już w pałacu". Prezydent Nawrocki zamieścił film
Brak informacji o deportacjach do innych państw
Równocześnie MSZ przekazało, że nie ma informacji o tym, by Polacy byli deportowani do innych państw niż Polska. "Oczywiście, może się zdarzyć, że obywatel polski posiada także inne obywatelstwo i traktowany był jako obywatel tego państwa trzeciego" - wyjaśnił wiceminister.




