Henryk Nakonieczny: Odradzam działania na szkodę związków

- Naruszenie uprawnień związków zawodowych odbierzemy za wypowiedzenie wojny. Uprawnienia związków oparte są nie tylko na konstytucji RP, ale także na prawie międzynarodowym – mówi Henryk Nakonieczny pytany o pracę Komisji Kodyfikacyjnej Prawa Pracy. Z członkiem prezydium „S” do spraw dialogu społecznego rozmawia Andrzej Berezowski.
 Henryk Nakonieczny: Odradzam działania na szkodę związków
/ Henryk Nakonieczny, fot. Marcin Żegliński - Tygodnik Solidarność
- Strona społeczna, pracodawcy i rząd tworzą Radę Dialogu Społecznego. Czy w jej pracach trzy strony wykazują się dobrą wolą?
- Gdyby wszystkie strony zawsze wykazywałyby się dobrą wolą, to nie byłoby napięć i konfliktów. A takie zdarzają się. Chociażby czasem rząd pomija proces konsultacji społecznych projektów swoich ustaw.

- „S” protestowała w kwestii ustawy dotyczącej zmian w systemie ubezpieczeń społecznych.
- Proces legislacyjny ustawy o tzw. trzydziestokrotności wywołał olbrzymie napięcia. Ale póki co te napięcia udaje się rozwiązywać w gorszy lub lepszy sposób.

- Związek zwraca uwagę, że część projektów ustaw składana jest do laski marszałkowskiej przez posłów, a to ogranicza możliwość konsultacji społecznych.
- Posłowie mają prawo inicjatywy ustawodawczej. Problem polega na tym, że część projektów rządowych jest wprowadzanych na posiedzenia sejmu jako projekty poselskie, a to wyklucza ich konsultacje chociażby w ramach RDS. Zdarza też się, że rząd nie przekazuje swoich projektów do konsultacji lub przekazuje po skierowaniu ich na dalszy etap procesu legislacyjnego. Czasem nie wywiązuje się też z ustawowych terminów i przekazuje ustawy do konsultacji za późno, dając za mało czasu na zaopiniowanie projektów.

- Z czego to wynika?
- Powinien pan zapytać przedstawicieli rządu. Sądzę, że przyczyną są opóźnienia w pracach Rady Ministrów, zaniechania, zaniedbania, a czasem chęć osiągnięcia celów, których nie znam. Dla mnie żaden z tych powodów nie jest usprawiedliwieniem. Jest to niedopełnienie obowiązków, które można określić jako wykroczenie urzędnicze. Nie chciałbym nazywać tego ostrzej.

- Powiedział Pan, że tzw. ustawa o trzydziestokrotności wywołała olbrzymie napięcia. Jakie inne projekty ustawy spowodowały sprzeciw związków?
- Od lat tworzymy białą księgę procesów konsultacji, w której wskazujemy wszystkie naruszenia procedur legislacyjnych: niedotrzymanie terminów, nieprzeprowadzenie procesu konsultacji, brak udzielenia odpowiedzi na pismo pomimo takiego obowiązku. To jest naprawdę gruba księga...



#REKLAMA_POZIOMA#

 

POLECANE
Tadeusz Płużański: Jedwabne i Wołyń tylko u nas
Tadeusz Płużański: Jedwabne i Wołyń

W kontekście kolejnej rocznicy zbrodni w Jedwabnem (10 lipca 1941 r.) lewacy lansują tezę, że tak znienawidzone przez nich środowiska patriotyczne celowo pomijają tę rzekomo polską akcję eksponując ludobójstwo wołyńskie. „Wołyń dla Polaków to przykrywka, za którą chcą schować Jedwabne” – twierdzi wprost dziennikarz Tomasz Lis. Tylko co ma piernik do wiatraka?

Jad Waszem żąda usunięcia głazów pamięci w Jedwabnem gorące
Jad Waszem żąda usunięcia głazów pamięci w Jedwabnem

W Jedwabnem, kilkadziesiąt metrów od oficjalnego pomnika ofiar z 1941 r., ustawiono siedem granitowych głazów z tablicami, które kwestionują udział miejscowych Polaków w zbrodni. Jad Waszem wzywa władze o usunięcie "obraźliwej instalacji", a polska prokuratura bada, czy szerzy ona nienawiść.

Tȟašúŋke Witkó: Panika na pokładzie, czyli Pieśń o podrzynaniu gardeł tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Panika na pokładzie, czyli "Pieśń o podrzynaniu gardeł"

Pamiętacie Państwo western z Johnem Waynem, zatytułowany „Rio Bravo", prawda? Klasyk nad klasyki, na którego ścieżce dźwiękowej wybrzmiewają dźwięki tradycyjnego hiszpańskiego utworu „El Deguello” – "Pieśni o podrzynaniu gardeł".

Nieoficjalnie: Tusk miał naciskać na Hołownię ws. Nawrockiego z ostatniej chwili
Nieoficjalnie: Tusk miał naciskać na Hołownię ws. Nawrockiego

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia otrzymał od premiera Donalda Tuska "bardzo wyraźną propozycję, ofertę albo sugestię, żeby jednak odłożyć zaprzysiężenie Karola Nawrockiego – twierdzą dziennikarze Interii.

Burza po słowach Brauna. Kaczyński zabrał głos z ostatniej chwili
Burza po słowach Brauna. Kaczyński zabrał głos

Wypowiedzi Grzegorza Brauna w sprawie Holokaustu tylko potwierdzają, że działa on z obcej inspiracji na szkodę - bardzo poważną szkodę - naszego kraju – stwierdził w piątek prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Z mostu granicznego w Słubicach zdjęto banery Ruchu Obrony Granic z ostatniej chwili
Z mostu granicznego w Słubicach zdjęto banery Ruchu Obrony Granic

Z mostu granicznego Słubice / Frankfurt nad Odrą zdjęto banery Ruchu Obrony Granic. Robert Bąkiewicz oskarża wiceburmistrza Tomasza Stefańskiego o realizowanie niemieckich poleceń.

Media: Rosjanie ostrzelali pasażerski samolot. To był lot z Mińska do Moskwy Wiadomości
Media: Rosjanie ostrzelali pasażerski samolot. To był lot z Mińska do Moskwy

Według nieoficjalnych doniesień pasażerowie i załoga Boeinga 737-800 lecącego z Mińska do Moskwy zostali namierzeni i ostrzelani przez rosyjski system obrony powietrznej. Wojsko miało wziąć rejsową maszynę za ukraiński dron.   

Rzecznik rządu wzywa do zatrzymania Bąkiewicza. Mocna odpowiedź z ostatniej chwili
Rzecznik rządu wzywa do zatrzymania Bąkiewicza. Mocna odpowiedź

Adam Szłapka wzywa do zatrzymania Roberta Bąkiewicza. Narodowiec odpowiada ostro, nazywając atak rzecznika rządu oznaką słabości władzy.

Kierowca wjechał w grupę ludzi. Dramat w Chełmnie z ostatniej chwili
Kierowca wjechał w grupę ludzi. Dramat w Chełmnie

W piątek w Chełmnie w woj. kujawsko-pomorskim kierowca auta osobowego wjechał w grupę ludzi. Są ranni.

Robert Bąkiewicz:  Planujemy podjąć działania również na granicy polsko-słowackiej tylko u nas
Robert Bąkiewicz: Planujemy podjąć działania również na granicy polsko-słowackiej

Nie występujemy przeciwko polskiej Straży Granicznej czy policji. Wiemy o tym, że o sytuacji decyduje wola polityczne, a wygląda ona następująco: trzeba dobrze robić Niemcom, trzeba robić grę pozorów i trzeba medialnie ograć tę sytuację - mówił Robert Bąkiewicz w rozmowie z Cezarym Krysztopą. Lider Ruchu Obrony Granic poinformował, że obywatelskie patrole będą się równiez organizować na granicy ze Słowacją, gdzie przebiega bałkański szlak przemytniczy migrantów.

REKLAMA

Henryk Nakonieczny: Odradzam działania na szkodę związków

- Naruszenie uprawnień związków zawodowych odbierzemy za wypowiedzenie wojny. Uprawnienia związków oparte są nie tylko na konstytucji RP, ale także na prawie międzynarodowym – mówi Henryk Nakonieczny pytany o pracę Komisji Kodyfikacyjnej Prawa Pracy. Z członkiem prezydium „S” do spraw dialogu społecznego rozmawia Andrzej Berezowski.
 Henryk Nakonieczny: Odradzam działania na szkodę związków
/ Henryk Nakonieczny, fot. Marcin Żegliński - Tygodnik Solidarność
- Strona społeczna, pracodawcy i rząd tworzą Radę Dialogu Społecznego. Czy w jej pracach trzy strony wykazują się dobrą wolą?
- Gdyby wszystkie strony zawsze wykazywałyby się dobrą wolą, to nie byłoby napięć i konfliktów. A takie zdarzają się. Chociażby czasem rząd pomija proces konsultacji społecznych projektów swoich ustaw.

- „S” protestowała w kwestii ustawy dotyczącej zmian w systemie ubezpieczeń społecznych.
- Proces legislacyjny ustawy o tzw. trzydziestokrotności wywołał olbrzymie napięcia. Ale póki co te napięcia udaje się rozwiązywać w gorszy lub lepszy sposób.

- Związek zwraca uwagę, że część projektów ustaw składana jest do laski marszałkowskiej przez posłów, a to ogranicza możliwość konsultacji społecznych.
- Posłowie mają prawo inicjatywy ustawodawczej. Problem polega na tym, że część projektów rządowych jest wprowadzanych na posiedzenia sejmu jako projekty poselskie, a to wyklucza ich konsultacje chociażby w ramach RDS. Zdarza też się, że rząd nie przekazuje swoich projektów do konsultacji lub przekazuje po skierowaniu ich na dalszy etap procesu legislacyjnego. Czasem nie wywiązuje się też z ustawowych terminów i przekazuje ustawy do konsultacji za późno, dając za mało czasu na zaopiniowanie projektów.

- Z czego to wynika?
- Powinien pan zapytać przedstawicieli rządu. Sądzę, że przyczyną są opóźnienia w pracach Rady Ministrów, zaniechania, zaniedbania, a czasem chęć osiągnięcia celów, których nie znam. Dla mnie żaden z tych powodów nie jest usprawiedliwieniem. Jest to niedopełnienie obowiązków, które można określić jako wykroczenie urzędnicze. Nie chciałbym nazywać tego ostrzej.

- Powiedział Pan, że tzw. ustawa o trzydziestokrotności wywołała olbrzymie napięcia. Jakie inne projekty ustawy spowodowały sprzeciw związków?
- Od lat tworzymy białą księgę procesów konsultacji, w której wskazujemy wszystkie naruszenia procedur legislacyjnych: niedotrzymanie terminów, nieprzeprowadzenie procesu konsultacji, brak udzielenia odpowiedzi na pismo pomimo takiego obowiązku. To jest naprawdę gruba księga...



#REKLAMA_POZIOMA#


 

Polecane
Emerytury
Stażowe