Zbigniew Kuźmiuk: Mafia w Warszawie wyłudzała pieniądze i kamienice, ze wsparciem z budżetu państwa

Wczoraj Komisja Weryfikacyjna pod przewodnictwem Patryka Jakiego zaprezentowała raport dotyczący wyłudzeń zarówno środków finansowych jak i nieruchomości w naturze przez grupę mecenasa Roberta N. (przez wiele lat dziekana Okręgowej Rady Adwokackiej w Warszawie, brata urzędniczki zatrudnionej w ministerstwie sprawiedliwości za rządów PO-PSL, beneficjentki wielu milionów złotych pochodzących z tego procederu).
 Zbigniew Kuźmiuk: Mafia w Warszawie wyłudzała pieniądze i kamienice, ze wsparciem z budżetu państwa
/ pixabay.com
Z tego raportu wynika, że w latach 2010-2015 prezydent miasta stołecznego Warszawy wydała na rzecz grupy mecenasa Roberta N. aż 82 decyzje odszkodowawcze, na podstawie których z budżetu miasta wypłacono 119 mln zł odszkodowań.

Okazuje się, że z tej kwoty aż 70 mln zł uzyskali bliscy mecenasa Roberta N., wspomniana wyżej urzędniczka z resortu sprawiedliwości Marzena K. i Janusz P. (obecnie wszyscy oni przebywają w areszcie w związku z tą aferą).

Ale ta grupa wyłudzała nie tylko pieniądze, ale także nieruchomości w naturze, jak ustaliła Komisja Weryfikacyjna mecenas Robert N. brał udział przy zwrocie aż 46 takich nieruchomości w Warszawie (każda z nich była warta kilkadziesiąt milionów złotych).

Komisja wprawdzie nie twierdzi, że wszystkie te decyzje zwrotowe miały charakter wyłudzeń, ale ze zbadanych dogłębnie 4 takich decyzji (Chmielna 70, Poznańska 14, Marszałkowska 43 i Mokotowska 63), aż 3 z nich były niezgodne z prawem.

W związku z tym Komisja podjęła rozstrzygnięcia o nieważności wcześniejszych decyzji reprywatyzacyjnych podjętych przez prezydenta Warszawy i nieruchomości te trafiły do zasobów stolicy kraju.

Skoro tylko jednak grupa wyłudzaczy zarówno pieniędzy jak i kamienic potrafiła działać z takim rozmachem, to rzeczywiście coraz trudniej nawet bogatej Warszawie było się wywiązać z zobowiązań, które powstawały w ramach procesów reprywatyzacji.

Dlatego jeszcze w 2013 roku prezydent miasta stołecznego Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz (wtedy wiceprzewodnicząca Platformy), zwróciła się do premiera Donalda Tuska z prośbą o wsparcie z budżetu państwa.

I o dziwo, mimo kłopotów budżetu państwa (brakowało pieniędzy na wszystko) takie wsparcie otrzymała, była to kwota 600 mln zł, która miała być wypłacona w ciągu 3 najbliższych lat (2014-2016).

Budżet państwa (dokładnie Fundusz Reprywatyzacyjny) wypłacił Warszawie 400 mln zł, ostatnia transza, która miała być wypłacona na początku 2016 roku, została zablokowana przez ministra skarbu Dawida Jackiewicza, bo już wtedy mówiło się, że reprywatyzacją w stolicy zajmuje się także mafia.

O te pieniądze bardzo ostro upominał wtedy wiceprezydent Jarosław Jóźwiak, pisząc do ministra skarbu, że dzięki środkom finansowym pochodzącym z budżetu państwa w ciągu 2 lat (2014-2015), udało się zakończyć aż 376 wniosków reprywatyzacyjnych, na które wypłacono kwotę ponad 550 mln zł.

Z kolei „Gazeta Stołeczna”, cytując ówczesnego senatora Marka Borowskiego pisała tak „to jest zorganizowany atak Prawa i Sprawiedliwości na Warszawę, która nie jest ich”, sugerując, że blokada ostatniej transzy 200 mln zł przez ministra skarbu ma charakter polityczny.

Minister skarbu ostatecznie pieniędzy nie przekazał, teraz okazuje się, że wyłudzanie odszkodowań w Warszawie w postaci odszkodowań i nieruchomości w naturze, przybrało takie rozmiary, że nawet gdyby tak zorganizowaną reprywatyzację wspierał budżet państwa, to i on nie dałby rady.

Zbigniew Kuźmiuk

#REKLAMA_POZIOMA#

Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Wojna wybuchnie w ciągu godziny. Niepokojące doniesienia niemieckiego dziennika z ostatniej chwili
"Wojna wybuchnie w ciągu godziny". Niepokojące doniesienia niemieckiego dziennika

Jeśli przywódcy Republiki Serbskiej - większościowo serbskiej części Bośni i Hercegowiny - ogłoszą secesję, w ciągu godziny wybuchnie w kraju wojna - ostrzega niemiecki dziennik "Die Welt".

Burza w Pałacu Buckingam. Samotna podróż księcia Harry'ego z ostatniej chwili
Burza w Pałacu Buckingam. Samotna podróż księcia Harry'ego

Media obiegły informacje dotyczące księcia Harry'ego, który podjął ważną decyzję. Arystokrata pojawi się w Wielkiej Brytanii, jednak wizyta ta może nie spełnić oczekiwań wielu osób.

Trzyletnia dziewczynka w szpitalu. 23-latek usłyszał zarzuty z ostatniej chwili
Trzyletnia dziewczynka w szpitalu. 23-latek usłyszał zarzuty

Zarzuty fizycznego znęcania się nad trzyletnią dziewczynką usłyszał 23-latek, który w piątek został zatrzymany przez policję w Wejherowie po tym, gdy dziecko trafiło do szpitala. Prokuratura przygotowuje wniosek o tymczasowe aresztowanie mężczyzny.

Strajk na największym lotnisku w Wielkiej Brytanii z ostatniej chwili
Strajk na największym lotnisku w Wielkiej Brytanii

Jutro rozpocznie się czterodniowy strajk na najbardziej ruchliwym i popularnym lotnisku w Wielkiej Brytanii. Swoje niezadowolenie dotyczące warunków pracy wyrazić mają funkcjonariusze Straży Granicznej. O szczegółach poinformował związek zawodowy PCS.

Siatkarze Jastrzębskiego Węgla mistrzami Polski z ostatniej chwili
Siatkarze Jastrzębskiego Węgla mistrzami Polski

Siatkarze Jastrzębskiego Węgla wywalczyli czwarty w historii i drugi z rzędu tytuł mistrza Polski. W niedzielę pokonali u siebie Aluron CMC Wartę Zawiercie 3:1 25:19, 21:25, 25:23, 25:18) w trzecim decydującym meczu finałowym i wygrali tę rywalizację 2-1.

Dużo się dzieje. Niepokojące doniesienia z Pałacu Buckingham z ostatniej chwili
"Dużo się dzieje". Niepokojące doniesienia z Pałacu Buckingham

Ostatnie tygodnie w Pałacu Buckingham nie należały do spokojnych. Zarówno członkowie rodziny królewskiej, jak i poddani martwią się o księżną Kate i króla Karola III, którzy zmagają się z chorobą nowotworową. W sprawie żony księcia Williama pojawiły się nowe informacje.

To byłaby rewolucja. Deklaracja premier Włoch przed wyborami do PE z ostatniej chwili
"To byłaby rewolucja". Deklaracja premier Włoch przed wyborami do PE

Premier Włoch Giorgia Meloni ogłosiła w niedzielę, że będzie "jedynką" na wszystkich listach swej macierzystej partii Bracia Włosi w wyborach do Parlamentu Europejskiego w czerwcu.

Rekord sprzedaży. Chodzi o przedmiot z Titanica z ostatniej chwili
Rekord sprzedaży. Chodzi o przedmiot z Titanica

W Anglii odbyła się licytacja, na której pojawił się złoty zegarek kieszonkowy, który niegdyś należał do Johna Jacoba Astora, jednego z najbogatszych pasażerów Titanica. Zegarek, który przetrwał katastrofę, został odnowiony, a następnie sprzedany za rekordową sumę - aż sześciokrotność ceny wywoławczej.

Padłem. Znany aktor w szpitalu z ostatniej chwili
"Padłem". Znany aktor w szpitalu

Media obiegła niepokojąca informacja dotycząca znanego aktora Macieja Stuhra. Na swoim profilu na Instagramie poinformował, że trafił na SOR.

Szydło: Tusk powie Polakom to, co chcą teraz usłyszeć z ostatniej chwili
Szydło: Tusk powie Polakom to, co chcą teraz usłyszeć

– Tusk nie będzie teraz wprost popierał paktu migracyjnego czy pomysłów z opodatkowaniem państw członkowskich, a w tym kierunku to wszystko zmierza – uważa była premier, a obecnie europoseł PiS Beata Szydło.

REKLAMA

Zbigniew Kuźmiuk: Mafia w Warszawie wyłudzała pieniądze i kamienice, ze wsparciem z budżetu państwa

Wczoraj Komisja Weryfikacyjna pod przewodnictwem Patryka Jakiego zaprezentowała raport dotyczący wyłudzeń zarówno środków finansowych jak i nieruchomości w naturze przez grupę mecenasa Roberta N. (przez wiele lat dziekana Okręgowej Rady Adwokackiej w Warszawie, brata urzędniczki zatrudnionej w ministerstwie sprawiedliwości za rządów PO-PSL, beneficjentki wielu milionów złotych pochodzących z tego procederu).
 Zbigniew Kuźmiuk: Mafia w Warszawie wyłudzała pieniądze i kamienice, ze wsparciem z budżetu państwa
/ pixabay.com
Z tego raportu wynika, że w latach 2010-2015 prezydent miasta stołecznego Warszawy wydała na rzecz grupy mecenasa Roberta N. aż 82 decyzje odszkodowawcze, na podstawie których z budżetu miasta wypłacono 119 mln zł odszkodowań.

Okazuje się, że z tej kwoty aż 70 mln zł uzyskali bliscy mecenasa Roberta N., wspomniana wyżej urzędniczka z resortu sprawiedliwości Marzena K. i Janusz P. (obecnie wszyscy oni przebywają w areszcie w związku z tą aferą).

Ale ta grupa wyłudzała nie tylko pieniądze, ale także nieruchomości w naturze, jak ustaliła Komisja Weryfikacyjna mecenas Robert N. brał udział przy zwrocie aż 46 takich nieruchomości w Warszawie (każda z nich była warta kilkadziesiąt milionów złotych).

Komisja wprawdzie nie twierdzi, że wszystkie te decyzje zwrotowe miały charakter wyłudzeń, ale ze zbadanych dogłębnie 4 takich decyzji (Chmielna 70, Poznańska 14, Marszałkowska 43 i Mokotowska 63), aż 3 z nich były niezgodne z prawem.

W związku z tym Komisja podjęła rozstrzygnięcia o nieważności wcześniejszych decyzji reprywatyzacyjnych podjętych przez prezydenta Warszawy i nieruchomości te trafiły do zasobów stolicy kraju.

Skoro tylko jednak grupa wyłudzaczy zarówno pieniędzy jak i kamienic potrafiła działać z takim rozmachem, to rzeczywiście coraz trudniej nawet bogatej Warszawie było się wywiązać z zobowiązań, które powstawały w ramach procesów reprywatyzacji.

Dlatego jeszcze w 2013 roku prezydent miasta stołecznego Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz (wtedy wiceprzewodnicząca Platformy), zwróciła się do premiera Donalda Tuska z prośbą o wsparcie z budżetu państwa.

I o dziwo, mimo kłopotów budżetu państwa (brakowało pieniędzy na wszystko) takie wsparcie otrzymała, była to kwota 600 mln zł, która miała być wypłacona w ciągu 3 najbliższych lat (2014-2016).

Budżet państwa (dokładnie Fundusz Reprywatyzacyjny) wypłacił Warszawie 400 mln zł, ostatnia transza, która miała być wypłacona na początku 2016 roku, została zablokowana przez ministra skarbu Dawida Jackiewicza, bo już wtedy mówiło się, że reprywatyzacją w stolicy zajmuje się także mafia.

O te pieniądze bardzo ostro upominał wtedy wiceprezydent Jarosław Jóźwiak, pisząc do ministra skarbu, że dzięki środkom finansowym pochodzącym z budżetu państwa w ciągu 2 lat (2014-2015), udało się zakończyć aż 376 wniosków reprywatyzacyjnych, na które wypłacono kwotę ponad 550 mln zł.

Z kolei „Gazeta Stołeczna”, cytując ówczesnego senatora Marka Borowskiego pisała tak „to jest zorganizowany atak Prawa i Sprawiedliwości na Warszawę, która nie jest ich”, sugerując, że blokada ostatniej transzy 200 mln zł przez ministra skarbu ma charakter polityczny.

Minister skarbu ostatecznie pieniędzy nie przekazał, teraz okazuje się, że wyłudzanie odszkodowań w Warszawie w postaci odszkodowań i nieruchomości w naturze, przybrało takie rozmiary, że nawet gdyby tak zorganizowaną reprywatyzację wspierał budżet państwa, to i on nie dałby rady.

Zbigniew Kuźmiuk

#REKLAMA_POZIOMA#


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe