Jan Wróbel: Rozwody według ministra Żurka

Jacek Tomkowicz zestawia ze sobą popularne przeboje i z brutalnością łagodzoną uśmiechem udowadnia, że kolejne hity to nic innego jak utwory sprzed lat – i podawane jako nówka bez chociażby cienia zażenowania. W polskiej polityce udawanie, że wczoraj nie istnieje, to standard.
Jan Wróbel
Jan Wróbel / Tygodnik Solidarność / rys. Barbara Sadowska

Co musisz wiedzieć:

  • Autor ironicznie zauważa, że politycy regularnie ogłaszają „nowe” reformy, które w rzeczywistości były już wcześniej opracowane i zapowiadane, jak w przypadku projektu uproszczenia rozwodów.
  • Tekst pokazuje absurd powtarzalności politycznych deklaracji i pozornej pracy rządu, który cyklicznie odkrywa te same pomysły na nowo.

 

Gdzieś to już słyszałem

Nawyk nieszkodliwy dla ludzi i zwierząt: czytanie. Łapię się nieraz na światłej myśli, że wzorem red. Tomkowicza, autora m.in. podcastu „Gdzieś to już słyszałem”, powinienem prowadzić cykl: „Gdzieś to już czytałem”. Z jakimś fajnym dżinglem; marzy mi się kawałek „Roty” na fujarkach.
Jacek Tomkowicz zestawia ze sobą popularne przeboje i z brutalnością łagodzoną uśmiechem udowadnia, że kolejne hity to nic innego jak utwory sprzed lat – i podawane jako nówka bez chociażby cienia zażenowania. W polskiej polityce udawanie, że wczoraj nie istnieje, to standard. Na przykład sprawa szybkich rozwodów.

 

Nowe znaczy stare

Czytałem niedawno wypowiedź samego ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka:

„Prace nad zmianami w Kodeksie rodzinnym są już mocno zaawansowane”.

A dalej, że resort właśnie rozpoczyna poważne reformy prawa rodzinnego. Jednym z fundamentów reformy będzie uproszczenie procedur rozwodowych. Choć szczegóły projektu nie zostały jeszcze przedstawione, kierunek zmian jest już wyznaczony. Do roboty!

Ciekawe, gdzie się po drodze zgubiły szczegóły projektu, ponieważ („Fiu, fiu, gdzieś to już słyszałem...”) zostały one opracowane i ogłoszone już w maju. Komisja Kodyfikacyjna Prawa Rodzinnego przyjęła wtedy, po dyskusji, projekt nowelizacji Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego wprowadzający ścieżkę pozasądowego rozwodu, czyli przed kierownikiem Urzędu Stanu Cywilnego, już w początkach tego słonecznego miesiąca. Mamy teraz październik. I słońce znowu zaświeciło. Energiczne rozpoczęcie prac, wyznaczenie kierunku, nadzieja na lepszą, a w każdym razie szybszą, przyszłość.

 

"Odkrywanie Ameryki"

Co będzie w lutym? Zgodnie z doktryną, że nad uśmiechniętą Polską słońce świeci cały rok, minister sprawiedliwości – niewykluczone, że nowy, a może nawet sam premier – niewykluczone, że nowy, zorganizuje konferencję prasową. I wiemy, co zostanie ogłoszone: rząd pracuje obecnie, energicznie, nad opracowaniem nowatorskiego projektu reform w prawie rozwodowym, na który czeka naród. Otóż prawo to zostanie uproszczone! Jeszcze tylko dopracujemy kilka szczegółów, nie szczędząc pracy, aby Polska rosła w siłę, a ludzie żyli dostatniej – no i szybko rozwiedzeni.

Nie wiem, czy to projekt naprawdę dobry; było nie było konstytucja zakłada „ochronę rodziny”, a sądowa procedura rozwiązywania małżeństwa ma utrudniać pochopność decyzji. Zarazem projekt (majowy! podobnie jak październikowy i ten, który przewidywany jest na luty) zakłada rozsądne ograniczenia szybkiej pozasądowej ścieżki. Dzieci muszą być już pełnoletnie, obie strony pragną zakończenia związku bez finansowych rozstrzygnięć w sądzie, małżeństwo ma trwać dłużej niż rok. Dorośli ludzie chcą czegoś wspólnie, cóż państwu do tego? To nawet ciekawy temat do rozważań i, na koniec, decyzji. A dlaczego Ameryka musi być na nowo odkrywana co jakiś czas, to już zupełnie inna historia.

[Tytuł, śródtytuły i sekcja "Co musisz wiedzieć" pochodzą od redakcji]


 

POLECANE
Ustawa o bezpieczeństwie ruchu drogowego. Jest decyzja Karola Nawrockiego z ostatniej chwili
Ustawa o bezpieczeństwie ruchu drogowego. Jest decyzja Karola Nawrockiego

Trybunał Konstytucyjny ma orzec, czy projekt ustawy uderzającej w piratów drogowych jest zgodny z ustawą zasadniczą - tak zadecydował prezydent Karol Nawrocki. Choć w uzasadnieniu można przeczytać, że cel ustawy jest słuszny, jednak wątpliwości prezydenta wzbudziły niektóre rozwiązania prawne.

Karol Nawrocki wzywa Donalda Tuska do budowy mniejszości blokującej ws. umowy z Marcosur z ostatniej chwili
Karol Nawrocki wzywa Donalda Tuska do budowy mniejszości blokującej ws. umowy z Marcosur

"Akceptacja dla tej umowy to katastrofa. Panie Premierze, trzeba budować mniejszość blokującą, a nie gadać!" – pisze na platformie X prezydent Karol Nawrocki, apelując do premiera Tuska ws. umowy z Mercosur.

Tylko 4 ugrupowania w Sejmie, spory wzrost partii Grzegorza Brauna. Zobacz najnowszy sondaż z ostatniej chwili
Tylko 4 ugrupowania w Sejmie, spory wzrost partii Grzegorza Brauna. Zobacz najnowszy sondaż

Koalicja Obywatelska utrzymuje prowadzenie, Prawo i Sprawiedliwość pozostaje drugą siłą, a Konfederacja notuje wyraźny spadek – tak wyglądają wyniki najnowszego sondażu parlamentarnego. Badanie pokazuje też, że do Sejmu weszłyby tylko cztery ugrupowania.

Degermanizacja Holokaustu tylko u nas
Degermanizacja Holokaustu

Jest to zjawisko obecne w publicystyce historycznej i przekazie medialnym, polegające na uwalnianiu Niemiec i Niemców od odpowiedzialności za projekt i realizację Zagłady. W narracji o Holokauście o zbrodnię ludobójstwa na Żydach oskarża się pozbawionych narodowości „nazistów”, którzy najpierw sterroryzowali porządnych Niemców, a później dopuścili się czynów w gruncie rzeczy przeciwnych prawdziwej, niemieckiej mentalności.

Odciąć im tlen. Fala odrażającego hejtu wobec górników strajkujących w kopalni Silesia z ostatniej chwili
"Odciąć im tlen". Fala odrażającego hejtu wobec górników strajkujących w kopalni "Silesia"

W poniedziałek – tuż przed Wigilią – górnicy z Przedsiębiorstwa Górniczego Silesia postanowili po zakończonej zmianie nie wyjeżdżać na powierzchnię kopalni i rozpoczęli akcję protestacyjną. W komentarzach do relacji z protestów w sieci pojawiło się wiele skandalicznych komentarzy.

Zaskakująca decyzja w PKP Cargo. Spółka bez wyjaśnień odwołuje prezesa z ostatniej chwili
Zaskakująca decyzja w PKP Cargo. Spółka bez wyjaśnień odwołuje prezesa

Agnieszka Wasilewska-Semail została w poniedziałek odwołana przez radę nadzorczą PKP Cargo z funkcji prezesa - poinformowała spółka. Zmiana następuje z upływem dnia 22 grudnia, przyczyn odwołania nie podano.

Wpadka radnej KO z Krakowa. Polityk „dokleiła się” do zdjęcia z Trzaskowskim? z ostatniej chwili
Wpadka radnej KO z Krakowa. Polityk „dokleiła się” do zdjęcia z Trzaskowskim?

Kompromitująca wpadka krakowskiej radnej KO Magdaleny Mazurkiewicz. Polityk opublikowała w mediach społecznościowych wspólne zdjęcie z Rafałem Trzaskowskim i Aleksandrem Miszalskim z wydarzenia w Krakowie, mimo że... nie brała w nim udziału. Okazało się, że fotografia została przerobiona – twarz radnej wklejono w miejsce jednego z uczestników wydarzenia.

Pożar w Biebrzańskim Parku Narodowym. Prokuratura umorzyła sprawę z ostatniej chwili
Pożar w Biebrzańskim Parku Narodowym. Prokuratura umorzyła sprawę

Prokuratura Rejonowa w Augustowie umorzyła sprawę pożaru w Biebrzańskim Parku Narodowym, do którego doszło w kwietniu tego roku. Spłonęło wówczas 185 hektarów parku.

Jaka pogoda czeka nas w święta? IMGW wydał ostrzeżenia z ostatniej chwili
Jaka pogoda czeka nas w święta? IMGW wydał ostrzeżenia

Początek tygodnia będzie pochmurny. W poniedziałek wieczorem pojawią się silne zamglenia i mgły ograniczające widzialność do 200 m – poinformowała PAP synoptyczka Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Dorota Pacocha. IMGW wydał ostrzeżenia przed gęstą mgłą dla południa Polski.

Pierwsze w regionie inwestycje. Komunikat dla mieszkańców woj. małopolskiego z ostatniej chwili
"Pierwsze w regionie inwestycje". Komunikat dla mieszkańców woj. małopolskiego

Ogłosiliśmy przetargi na budowę obwodnic Limanowej i Wadowic, leżących na trasie drogi krajowej nr 28 – poinformowała w poniedziałek GDDKiA Oddział Kraków.

REKLAMA

Jan Wróbel: Rozwody według ministra Żurka

Jacek Tomkowicz zestawia ze sobą popularne przeboje i z brutalnością łagodzoną uśmiechem udowadnia, że kolejne hity to nic innego jak utwory sprzed lat – i podawane jako nówka bez chociażby cienia zażenowania. W polskiej polityce udawanie, że wczoraj nie istnieje, to standard.
Jan Wróbel
Jan Wróbel / Tygodnik Solidarność / rys. Barbara Sadowska

Co musisz wiedzieć:

  • Autor ironicznie zauważa, że politycy regularnie ogłaszają „nowe” reformy, które w rzeczywistości były już wcześniej opracowane i zapowiadane, jak w przypadku projektu uproszczenia rozwodów.
  • Tekst pokazuje absurd powtarzalności politycznych deklaracji i pozornej pracy rządu, który cyklicznie odkrywa te same pomysły na nowo.

 

Gdzieś to już słyszałem

Nawyk nieszkodliwy dla ludzi i zwierząt: czytanie. Łapię się nieraz na światłej myśli, że wzorem red. Tomkowicza, autora m.in. podcastu „Gdzieś to już słyszałem”, powinienem prowadzić cykl: „Gdzieś to już czytałem”. Z jakimś fajnym dżinglem; marzy mi się kawałek „Roty” na fujarkach.
Jacek Tomkowicz zestawia ze sobą popularne przeboje i z brutalnością łagodzoną uśmiechem udowadnia, że kolejne hity to nic innego jak utwory sprzed lat – i podawane jako nówka bez chociażby cienia zażenowania. W polskiej polityce udawanie, że wczoraj nie istnieje, to standard. Na przykład sprawa szybkich rozwodów.

 

Nowe znaczy stare

Czytałem niedawno wypowiedź samego ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka:

„Prace nad zmianami w Kodeksie rodzinnym są już mocno zaawansowane”.

A dalej, że resort właśnie rozpoczyna poważne reformy prawa rodzinnego. Jednym z fundamentów reformy będzie uproszczenie procedur rozwodowych. Choć szczegóły projektu nie zostały jeszcze przedstawione, kierunek zmian jest już wyznaczony. Do roboty!

Ciekawe, gdzie się po drodze zgubiły szczegóły projektu, ponieważ („Fiu, fiu, gdzieś to już słyszałem...”) zostały one opracowane i ogłoszone już w maju. Komisja Kodyfikacyjna Prawa Rodzinnego przyjęła wtedy, po dyskusji, projekt nowelizacji Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego wprowadzający ścieżkę pozasądowego rozwodu, czyli przed kierownikiem Urzędu Stanu Cywilnego, już w początkach tego słonecznego miesiąca. Mamy teraz październik. I słońce znowu zaświeciło. Energiczne rozpoczęcie prac, wyznaczenie kierunku, nadzieja na lepszą, a w każdym razie szybszą, przyszłość.

 

"Odkrywanie Ameryki"

Co będzie w lutym? Zgodnie z doktryną, że nad uśmiechniętą Polską słońce świeci cały rok, minister sprawiedliwości – niewykluczone, że nowy, a może nawet sam premier – niewykluczone, że nowy, zorganizuje konferencję prasową. I wiemy, co zostanie ogłoszone: rząd pracuje obecnie, energicznie, nad opracowaniem nowatorskiego projektu reform w prawie rozwodowym, na który czeka naród. Otóż prawo to zostanie uproszczone! Jeszcze tylko dopracujemy kilka szczegółów, nie szczędząc pracy, aby Polska rosła w siłę, a ludzie żyli dostatniej – no i szybko rozwiedzeni.

Nie wiem, czy to projekt naprawdę dobry; było nie było konstytucja zakłada „ochronę rodziny”, a sądowa procedura rozwiązywania małżeństwa ma utrudniać pochopność decyzji. Zarazem projekt (majowy! podobnie jak październikowy i ten, który przewidywany jest na luty) zakłada rozsądne ograniczenia szybkiej pozasądowej ścieżki. Dzieci muszą być już pełnoletnie, obie strony pragną zakończenia związku bez finansowych rozstrzygnięć w sądzie, małżeństwo ma trwać dłużej niż rok. Dorośli ludzie chcą czegoś wspólnie, cóż państwu do tego? To nawet ciekawy temat do rozważań i, na koniec, decyzji. A dlaczego Ameryka musi być na nowo odkrywana co jakiś czas, to już zupełnie inna historia.

[Tytuł, śródtytuły i sekcja "Co musisz wiedzieć" pochodzą od redakcji]



 

Polecane