Z. Kuźmiuk: 5 gr na podatnika nagród dla ministrów, ale za to przynajmniej 8 tys. zł dodatkowych dochodów

Od kilku tygodni Platforma i Nowoczesna próbują w przestrzeni publicznej narzucić narrację, że premier Beata Szydło przyznając nagrody sobie i swoim ministrom doprowadziła do afery porównywalnej do licznych afer z okresu rządów PO-PSL.
 Z. Kuźmiuk: 5 gr na podatnika nagród dla ministrów, ale za to przynajmniej 8 tys. zł dodatkowych dochodów
/ pixabay.com
Rzeczywiście w roku 2017 takich nagród dla ministrów konstytucyjnych wypłacono ponad 2 mln zł brutto (5 gr na jednego podatnika), co oznacza średnio około 70 tys. zł na osobę, przy czym sama pani premier Szydło otrzymała ponad 65 tys. zł.

Oczywiście nagrody te były jak najbardziej zgodne z obowiązującym prawem, wypłacano je zgodnie z regulaminem nagród, który obowiązuje w Kancelarii Premiera od wielu lat, na jego podstawie w czasie 8-letnich rządów Platformy i PSL-u wypłacono urzędnikom ministerstw nagrody rzędu 100 mln zł rocznie.

Nagrody wypłaca się za nadzwyczajne osiągnięcia i rząd premier Beaty Szydło takie osiągnięcia odnotował, w tym na szczególne podkreślenie zasługuje znaczne zwiększenie wpływów podatkowych, które rozpoczęło się już w 2016 roku, ale jego apogeum przypadło w roku 2017 kiedy to dochody podatkowe wzrosły o blisko 40 mld zł (słownie o 40 mld zł złotych) w stosunku do roku ubiegłego.

Wymagało to przygotowania bardzo głębokich zmian w polskim prawodawstwie, przeprowadzenia ich przez polski Parlament, a następnie wprowadzenia w życie poprzez wręcz „rewolucję” w służbach skarbowych, a także nadzwyczajne zaangażowanie aparatu ścigania i wymiaru sprawiedliwości w zwalczanie przestępstw podatkowych.

Przypomnijmy, że 1 marca 2017 roku weszły w życie przepisy prawne mocno zaostrzające kary za wyłudzenia podatku VAT.

Nowelizacja kodeksu karnego wprowadza zaostrzenie odpowiedzialności karnej za wystawianie fikcyjnych faktur VAT oraz ich podrabianie i przerabianie w celu użycia, jako autentycznych.

Jeżeli fałszywa faktura służąca do wyłudzania podatku VAT dotyczy towarów bądź usług o wartości przekraczającej 5 mln zł przestępstwo będzie zagrożone karą od 3 do 15 lat pozbawienia wolności.

Natomiast, jeżeli wartość towarów lub usług wskazanych w fałszywych fakturach będzie przekraczać 10 mln zł, sprawcom grozić będzie kara pozbawienia wolności do 25 lat więzienia, podobnie jak w przypadku najczęstszych zbrodni.

Co więcej towarzysząca tym zaostrzeniom kar zmiany w ustawach o policji, CBA, Straży Granicznej, Żandarmerii Wojskowej i kontroli skarbowej pozwalają, aby wszystkie one miały możliwość prowadzenia czynności operacyjno - rozpoznawczych oraz kontroli i utrwalania rozmów telefonicznych związanych z wyłudzaniem podatku VAT.

Ponadto w roku 2017 weszła w życie także nowelizacja ustawy o podatku VAT dotycząca między innymi ograniczeń w kwartalnym systemie rozliczania tego podatku, czy rozszerzenia systemu tzw. odwróconego VAT, a w poprzednim roku tzw. pakiet paliwowy, energetyczny i transportowy.

System kwartalnego rozliczania podatku VAT został utrzymany dla tzw. małych podatników (do 1,2 mln euro obrotów rocznie), a więc zdecydowanej większości podatników, natomiast firmy duże (obroty powyżej 1,2 mln euro rocznie) oraz firmy nowo zarejestrowane (przez pierwszy rok swojej działalności), rozliczają i odprowadzają podatek VAT w okresach miesięcznych.

Rozszerzony został także system odwróconego poboru podatku VAT (podatek zamiast sprzedawcy płaci nabywca będący czynnym podatnikiem podatku VAT), między innymi na obrót procesorami, a także niektórymi towarami w kategorii złota i srebra, a od stycznia tego roku także w usługach budowlanych.

To jeszcze nie koniec zmian w przepisach dotyczących podatku VAT (czeka jeszcze na wprowadzenie tzw. split payment, wejdzie w życie od połowy 2018 roku), ale te już dokonane jak widać przynoszą wymierne rezultaty, a skala wzrostu w pływów z tego podatku w roku 2017 tego roku była doprawdy imponująca.

Przypomnijmy, że dochody podatkowe w roku 2017 wyniosły 315,3 mld zł i były wyższe o 14,2 mld zł (4,7%) w stosunku do kwoty zapisanej w budżecie na 2017 rok, przy czym głównym powodem wyższego wykonania dochodów były wyższe wpływy z podatku VAT.

Dochody z podatku VAT zostały oszacowane na kwotę 156,8 mld zł, to oznacza, że były one wyższe od wpływów z tego podatku w roku 2016 aż o 30,2 mld zł, czyli o 23,9%, a w stosunku do planu z ustawy budżetowej o 13,3 mld zł, czyli o 9,3%.

Z kolei dochody niepodatkowe w 2017 roku są szacowane na 33,7 mld zł i były one o 11,2 mld zł tj. o 49,9% wyższe od planowanych, przy czym na ten wzrost głównie zapracował NBP przekazując do budżetu państwa kwotę 8,7 mld zł wpłaty z zysku.

Sumarycznie, więc w roku 2017 do budżetu państwa wpłynęło o ponad 50 mld zł dochodów podatkowych i niepodatkowych więcej niż w roku biegłym, a gdyby doliczyć znaczącą poprawę wpływów składki na Fundusz Ubezpieczeń społecznych, to oznaczałoby powiększenie dochodów systemu finansowego państwa o przynajmniej w skali 8 tys. zł na jednego podatnika.

Mamy więc „aferę” z nagrodami dla ministrów, która obciążyła w roku 2017 każdego polskiego podatnika kwotą 5 groszy i jednocześnie bardzo mocny wzrost dochodów całego systemu finansowego państwa w kwocie przynajmniej 8 tys. zł na jednego podatnika, czyli jest dokładnie 96 tysięcy razy większy.

Ocena tej sytuacji należy do wyborców, miejmy nadzieję, że będzie ona rzetelna i oparta na faktach, a nie na propagandzie totalnej opozycji, która z tych nagród dla ministrów, próbuje uczynić wielką aferę.

Zbigniew Kuźmiuk

#REKLAMA_POZIOMA#

Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Uszyły im serce z pasiaka. 79 lat temu Brygada Świętokrzyska wyzwoliła obóz w Holiszowie Wiadomości
Uszyły im serce z pasiaka. 79 lat temu Brygada Świętokrzyska wyzwoliła obóz w Holiszowie

5 maja 1945 roku Brygada Świętokrzyska Narodowych Sił Zbrojnych wyzwoliła niemiecki obóz koncentracyjny w czeskim Holiszowie, położonym niedaleko Pilzna. Żołnierze uratowali życie ponad tysiąca kobiet: w tym Polek, Francuzek, Rosjanek, a także kilkuset Żydówek, które Niemcy planowali spalić w barakach żywcem. Jest to jedyny w historii przypadek, kiedy polski odział partyzancki wyzwolił niemiecki obóz koncentracyjny.

Bójka na ulicy w Poznaniu. 33-latek w stanie krytycznym z ostatniej chwili
Bójka na ulicy w Poznaniu. 33-latek w stanie krytycznym

33-letni Mołdawianin w ciężkim stanie trafił do szpitala po zdarzeniu, do jakiego doszło w sobotę po południu na poznańskich Jeżycach. W sprawie zatrzymano 36-letniego mężczyznę.

Protasiewicz bez ogródek do Kierwińskiego: Czekam na twoich chłopców, dostaną kawkę i... z ostatniej chwili
Protasiewicz bez ogródek do Kierwińskiego: "Czekam na twoich chłopców, dostaną kawkę i..."

"Czekam na twoich chłopców. Dostaną kawkę i ponarzekają na pensje. Ich szef to pewnie mój kolega z SP lub liceum" – pisze do ministra Marcina Kierwińskiego były wicewojewoda dolnośląski Jacek Protasiewicz.

Nie żyje najcięższy człowiek w Wielkiej Brytanii. Lekarze nie pozostawiali złudzeń z ostatniej chwili
Nie żyje najcięższy człowiek w Wielkiej Brytanii. Lekarze nie pozostawiali złudzeń

Nie żyje Jason Holton, uważany za najcięższego człowieka w Wielkiej Brytanii. Zmarł w wieku 33 lat z powodu niewydolności narządów. Ważył około 317 kilogramów.

Nie żyje znany aktor, odtwórca roli króla Theodena z ostatniej chwili
Nie żyje znany aktor, odtwórca roli króla Theodena

W wieku 79 lat zmarł brytyjski aktor Bernard Hill, znany z ról w filmach "Titanic" i "Władca Pierścieni".

Koniec dominacji polskich siatkarzy. Jastrzębski Węgiel przegrał w finale Ligi Mistrzów z ostatniej chwili
Koniec dominacji polskich siatkarzy. Jastrzębski Węgiel przegrał w finale Ligi Mistrzów

Siatkarze Jastrzębskiego Węgla przegrali z włoskim Itasem Trentino 0:3 (20:25, 22:25, 21:25) w finale Ligi Mistrzów rozegranym w tureckiej Antalyi.

Dziennikarz pokazał wydruk z badania alkomatem: Każdy może z ulicy wejść z ostatniej chwili
Dziennikarz pokazał wydruk z badania alkomatem: "Każdy może z ulicy wejść"

– Podjechał, przebadał się, dostał kwit bez wypełnionych danych, ja go opublikowałem. Kolega pokazał mi, jak wygląda kwit wystawiany w takiej sytuacji. Choć mój znajomy nie planował nagrywać badania, to dyżurni na komendzie sami, z pewną nerwowością, mówili, aby niczego nie filmować. Chcieli nawet wyłączyć mu telefon – mówi serwisowi wpolityce.pl dziennikarz i publicysta Samuel Pereira.

Nowy wpis Kierwińskiego. Grozi prawnymi konsekwencjami z ostatniej chwili
Nowy wpis Kierwińskiego. Grozi "prawnymi konsekwencjami"

Osoby, które stały i stoją za szkalowaniem mojego dobrego imienia - poniosą prawne konsekwencje tych nienawistnych działań – zapowiada minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński z Platformy Obywatelskiej.

Izrael odrzuca żądanie Hamasu w sprawie zakończenia wojny z ostatniej chwili
Izrael odrzuca żądanie Hamasu w sprawie zakończenia wojny

– Zakończenie wojny w Strefie Gazy utrzymałoby Hamas przy władzy – powiedział w niedzielę premier Izraela, odrzucając żądania Hamasu. Rząd Izraela podjął też decyzję o zamknięciu działalności katarskiej telewizji Al-Dżazira.

IMGW przestrzega: nadciągają burze z ostatniej chwili
IMGW przestrzega: nadciągają burze

W niedzielę IMGW wydał ostrzeżenie hydrologiczne pierwszego stopnia dla południa Polski w związku z prognozowanymi opadami burzowymi.

REKLAMA

Z. Kuźmiuk: 5 gr na podatnika nagród dla ministrów, ale za to przynajmniej 8 tys. zł dodatkowych dochodów

Od kilku tygodni Platforma i Nowoczesna próbują w przestrzeni publicznej narzucić narrację, że premier Beata Szydło przyznając nagrody sobie i swoim ministrom doprowadziła do afery porównywalnej do licznych afer z okresu rządów PO-PSL.
 Z. Kuźmiuk: 5 gr na podatnika nagród dla ministrów, ale za to przynajmniej 8 tys. zł dodatkowych dochodów
/ pixabay.com
Rzeczywiście w roku 2017 takich nagród dla ministrów konstytucyjnych wypłacono ponad 2 mln zł brutto (5 gr na jednego podatnika), co oznacza średnio około 70 tys. zł na osobę, przy czym sama pani premier Szydło otrzymała ponad 65 tys. zł.

Oczywiście nagrody te były jak najbardziej zgodne z obowiązującym prawem, wypłacano je zgodnie z regulaminem nagród, który obowiązuje w Kancelarii Premiera od wielu lat, na jego podstawie w czasie 8-letnich rządów Platformy i PSL-u wypłacono urzędnikom ministerstw nagrody rzędu 100 mln zł rocznie.

Nagrody wypłaca się za nadzwyczajne osiągnięcia i rząd premier Beaty Szydło takie osiągnięcia odnotował, w tym na szczególne podkreślenie zasługuje znaczne zwiększenie wpływów podatkowych, które rozpoczęło się już w 2016 roku, ale jego apogeum przypadło w roku 2017 kiedy to dochody podatkowe wzrosły o blisko 40 mld zł (słownie o 40 mld zł złotych) w stosunku do roku ubiegłego.

Wymagało to przygotowania bardzo głębokich zmian w polskim prawodawstwie, przeprowadzenia ich przez polski Parlament, a następnie wprowadzenia w życie poprzez wręcz „rewolucję” w służbach skarbowych, a także nadzwyczajne zaangażowanie aparatu ścigania i wymiaru sprawiedliwości w zwalczanie przestępstw podatkowych.

Przypomnijmy, że 1 marca 2017 roku weszły w życie przepisy prawne mocno zaostrzające kary za wyłudzenia podatku VAT.

Nowelizacja kodeksu karnego wprowadza zaostrzenie odpowiedzialności karnej za wystawianie fikcyjnych faktur VAT oraz ich podrabianie i przerabianie w celu użycia, jako autentycznych.

Jeżeli fałszywa faktura służąca do wyłudzania podatku VAT dotyczy towarów bądź usług o wartości przekraczającej 5 mln zł przestępstwo będzie zagrożone karą od 3 do 15 lat pozbawienia wolności.

Natomiast, jeżeli wartość towarów lub usług wskazanych w fałszywych fakturach będzie przekraczać 10 mln zł, sprawcom grozić będzie kara pozbawienia wolności do 25 lat więzienia, podobnie jak w przypadku najczęstszych zbrodni.

Co więcej towarzysząca tym zaostrzeniom kar zmiany w ustawach o policji, CBA, Straży Granicznej, Żandarmerii Wojskowej i kontroli skarbowej pozwalają, aby wszystkie one miały możliwość prowadzenia czynności operacyjno - rozpoznawczych oraz kontroli i utrwalania rozmów telefonicznych związanych z wyłudzaniem podatku VAT.

Ponadto w roku 2017 weszła w życie także nowelizacja ustawy o podatku VAT dotycząca między innymi ograniczeń w kwartalnym systemie rozliczania tego podatku, czy rozszerzenia systemu tzw. odwróconego VAT, a w poprzednim roku tzw. pakiet paliwowy, energetyczny i transportowy.

System kwartalnego rozliczania podatku VAT został utrzymany dla tzw. małych podatników (do 1,2 mln euro obrotów rocznie), a więc zdecydowanej większości podatników, natomiast firmy duże (obroty powyżej 1,2 mln euro rocznie) oraz firmy nowo zarejestrowane (przez pierwszy rok swojej działalności), rozliczają i odprowadzają podatek VAT w okresach miesięcznych.

Rozszerzony został także system odwróconego poboru podatku VAT (podatek zamiast sprzedawcy płaci nabywca będący czynnym podatnikiem podatku VAT), między innymi na obrót procesorami, a także niektórymi towarami w kategorii złota i srebra, a od stycznia tego roku także w usługach budowlanych.

To jeszcze nie koniec zmian w przepisach dotyczących podatku VAT (czeka jeszcze na wprowadzenie tzw. split payment, wejdzie w życie od połowy 2018 roku), ale te już dokonane jak widać przynoszą wymierne rezultaty, a skala wzrostu w pływów z tego podatku w roku 2017 tego roku była doprawdy imponująca.

Przypomnijmy, że dochody podatkowe w roku 2017 wyniosły 315,3 mld zł i były wyższe o 14,2 mld zł (4,7%) w stosunku do kwoty zapisanej w budżecie na 2017 rok, przy czym głównym powodem wyższego wykonania dochodów były wyższe wpływy z podatku VAT.

Dochody z podatku VAT zostały oszacowane na kwotę 156,8 mld zł, to oznacza, że były one wyższe od wpływów z tego podatku w roku 2016 aż o 30,2 mld zł, czyli o 23,9%, a w stosunku do planu z ustawy budżetowej o 13,3 mld zł, czyli o 9,3%.

Z kolei dochody niepodatkowe w 2017 roku są szacowane na 33,7 mld zł i były one o 11,2 mld zł tj. o 49,9% wyższe od planowanych, przy czym na ten wzrost głównie zapracował NBP przekazując do budżetu państwa kwotę 8,7 mld zł wpłaty z zysku.

Sumarycznie, więc w roku 2017 do budżetu państwa wpłynęło o ponad 50 mld zł dochodów podatkowych i niepodatkowych więcej niż w roku biegłym, a gdyby doliczyć znaczącą poprawę wpływów składki na Fundusz Ubezpieczeń społecznych, to oznaczałoby powiększenie dochodów systemu finansowego państwa o przynajmniej w skali 8 tys. zł na jednego podatnika.

Mamy więc „aferę” z nagrodami dla ministrów, która obciążyła w roku 2017 każdego polskiego podatnika kwotą 5 groszy i jednocześnie bardzo mocny wzrost dochodów całego systemu finansowego państwa w kwocie przynajmniej 8 tys. zł na jednego podatnika, czyli jest dokładnie 96 tysięcy razy większy.

Ocena tej sytuacji należy do wyborców, miejmy nadzieję, że będzie ona rzetelna i oparta na faktach, a nie na propagandzie totalnej opozycji, która z tych nagród dla ministrów, próbuje uczynić wielką aferę.

Zbigniew Kuźmiuk

#REKLAMA_POZIOMA#


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe