Mazowsze bogate i zadłużone po uszy, a rządzi Adam Struzik. Dlaczego? - odpowiada Marzena Małek [PiS]

Jest to wypadkowa wyników wyborów i wzajemnych interesów PO i PSL. Marszałek Struzik, poza sprawowaniem swojej głównej funkcji, jest członkiem dwóch Rad Nadzorczych w spółkach należących do miasta Warszawa. Czerpie z tego tytułu dodatkowe dochody w wysokości ponad 54 000 zł rocznie. To "tylko dodatek" do pensji wynoszącej ponad 160 000 zł rocznie. Razem 214 000 zł! Jednocześnie warszawscy działacze PO mają stanowiska w radach nadzorczych spółek wojewódzkich. Wynika z tego, że PO i PSL są związane wieloletnią "wspólnotą interesów" i tylko pełne zwycięstwo Prawa i Sprawiedliwości w wyborach w 2018 r. może przerwać tę niezdrową sytuację. Adam Stuzik jest Marszałkiem od 15 lat. To stanowczo za długo  - twierdzi Marzena Małek, radna Sejmiku Województwa Mazowieckiego.
 Mazowsze bogate i zadłużone po uszy, a rządzi Adam Struzik. Dlaczego? - odpowiada Marzena Małek [PiS]
/ screen YouTube

– W roku 2014 marszałek Mazowsza Adam Struzik wydał 2,5 mln złotych na autoreklamę z pieniędzy podatników. Jak było w kolejnych latach?

– W każdym roku budżetowym Mazowsze wydaje ogromne kwoty na "autopromocję", gdzie można zobaczyć twarze członków Zarządu Województwa. Tu sytuacja się nie zmienia, bo nawet na reklamach dotyczących walki ze smogiem widnieje twarz Struzika. Dożynki - twarz Struzika, fundusze europejskie - twarz Struzika, "odblaski" -twarz Struzika, "Bądź bezpieczny nad wodą" - twarz Struzika. Tak wygląda promocja województwa?  To w ocenie Klubu Prawo i Sprawiedliwość marnotrawstwo publicznych pieniędzy i wydawanie ich na promocję nie instytucji a kandydata na kolejne wybory.

– W 2014 podnieśli Państwo zarzut niegospodarności marszałka i zarządu województwa. Czy podtrzymują Państwo ten zarzut?
– Jak najbardziej. Dług Kolei Mazowieckich wynosi już 1,4 miliarda złotych. Zaczęło się od emisji obligacji na 496 mln zł. Gdy przyszedł termin spłaty to KM wyemitowały obligacje o podwójnej wartości, czyli 896 mln zł, z czego połowa poszła na spłatę poprzedniego zadłużenia. W 2017 roku KM wzięły kolejną pożyczkę. To skrajnie nieodpowiedzialne zadłużanie firmy. 
Z kolei na działanie Mazowieckiej Jednostki wdrażania Programów Unijnych Struzik przeznacza rocznie 72 miliony złotych. Jednostka ta zatrudnia ponad 500 osób i jednocześnie w 2018 r. województwo wyda tylko 72 miliony złotych w funduszy unijnych na budowę dróg. Administracja środków unijnych kosztuje tyle samo ile z tych środków wydamy na drogi. To komedia i marnotrawstwo. Szeroko na ten temat wypowiadał się Przewodniczący Karol Tchórzewski podczas ostatniej sesji budżetowej Sejmiku. 

#REKLAMA_POZIOMA#
#NOWA_STRONA#

– Jeśli tak, to jak ocenić poprawę sytuacji finansowej województwa? Z danych finansowych, w tym wieloletniej prognozy finansowej wynika, że sytuacja finansowa województwa poprawia się. W dodatku plany finansowe są oceniane pozytywnie przez Regionalną Izbę Rozrachunkową w Warszawie.
– Mazowsze nadal się zadłuża. W 2006 roku, gdy PiS oddawał władzę na Mazowszu, zadłużenie wynosiło około 67 mln zł. Na dzień dzisiejszy - po kresie kilkunastu lat rządów PSL i PO - przekracza kwotę 3 miliardów zł. Zadłużone jest nie tylko województwo, ale również spółki kontrolowane przez ten samorząd, jak np. Koleje Mazowieckie.
Poprawa po stronie dochodów wynika z działań Rządu Prawa i Sprawiedliwości. Uszczelnienie systemu podatkowego i rozwój gospodarczy w Polsce sprawił, że przychody WM z tytułu podatków CIT i PIT wzrosły  w 2017 r o 30% w stosunku do roku 2016 r. Żadna tu zasługa Zarządu województwa i marszałka Struzika. Spijają tylko śmietankę z ciężkiej pracy Rządu RP. A najgorsze jest to, że w tak dobrej sytuacji budżetowej chcą zadłużyć województwo w 2018 r. na dodatkowe 200 milionów złotych emitując obligacje. Zarząd Województwa z marszałkiem Struzikiem na czele na 2018 rok przeforsował budżet, który zakłada dalszy wzrost zadłużenia województwa. 

– Do redakcji docierają sygnały o nepotyzmie marszałka. Czy może potwierdzić Pani tego typu praktyki?
– Warto tu przytoczyć słowa posła PSL Eugeniusza Kłopotka, który na postawione pytanie o nepotyzm, o ile dobrze pamiętam dziennikarki TVN, powiedział: „Młodzi ludzie muszą gdzieś pracować i trudno, żeby szli na bezrobocie tylko dlatego, że ich ojcowie robią karierę w polityce”. Z kolei na pytanie, co z losem młodych bezrobotnych bez nazwisk i legitymacji partyjnych, już się tak nie przejmował mówiąc, że nie jestem pośrednikiem pracy. Tu zwróciłabym uwagę również na lawinowy przyrost zatrudnienia w Urzędzie Marszałkowskim na krótko po przegranych przez PSL wyborach do Sejmu RP. 

#REKLAMA_POZIOMA#
#NOWA_STRONA#

– Jak oceni Pani poziom inwestycji w woj. Mazowieckim?
– W naszej ocenie jest na niskim poziomie. Wszystko jest robione bez planu. Zrobimy troszeczkę tu, troszeczkę tam, byle tylko przypodobać się wyborcom przed wyborami. Brakuje spójnej jednolitej linii działania i dalekosiężnego planu. Panuje bylejakość. Najgorszą cechą tej koalicji PO-PSL jest działanie według maksymy "po nas choćby potop". Wielokrotnie widzieliśmy inwestycje robione tak fatalnie, że w niedługim czasie wymagały remontu. Wskazać tu mogę np. most na Rządzy w ciągu drogi wojewódzkiej nr 634 między Wołominem a Tłuszczem, który najpierw budowano przez pół roku, a w kolejnym roku już remontowano nawierzchnię przed i na samym moście.

– A jak plan ograniczania i zamykania jednostek służby zdrowia, np. Szpitala Dziecięcego w Dziekanowie Leśnym?
– W przeszłości Zarząd Województwa Mazowieckiego kilkakrotnie likwidował placówki służby zdrowia na terenie Województwa Mazowieckiego. Taki los spotkał między innymi szpitale przy ul. Siennej i Brzeskiej w Warszawie. Zostały one połączone z innymi placówkami, wyssano ich zawartość, kontrakt przeniesiono do innych placówek, tych z którymi zostały połączone, a szpitale zamknięto. W poprzedniej kadencji Sejmiku był podobny pomysł dla szpitala w Dziekanowie Leśnym. Miano go połączyć ze szpitalem przy ulicy Niekłańskiej w Warszawie. Tam przenieść aktywność medyczną, a szpital w Dziekanowie Leśnym stopniowo wygasić. Opór społeczności lokalnej – zwłaszcza mieszkańców Łomianek, a także zaangażowanie radnych opozycji PiS i SLD pokrzyżował te plany. Udało się stworzyć plan naprawczy dla tego szpitala. Między innymi powstało tam centrum leczenia mukowiscydozy. W obecnej chwili sytuacja finansowa szpitala wydaje się być stabilna i nie mamy wiedzy na temat planów jego likwidacji.

#REKLAMA_POZIOMA#
#NOWA_STRONA#
 
– W internecie krążą legendy o wystawnych przyjęciach u Marszałka (np. Tacy to się napasą! "Super Express" ustalił, że marszałek Mazowsza Adam Struzik (58 l.) wyda prawie 500 tysięcy złotych na zorganizowanie konferencji dla urzędników! 
– Odnośnie wystawnych przyjęć. Panie Redaktorze, moja wiedza w tej konkretnej sprawie jest oparta na doniesieniach medialnych. Już na łamach Super Expressu, który Pan przytoczył, radny sejmiku wojewódzkiego Maciej Wąsik zapowiedział, że będzie żądał wyjaśnień i tu się z nim zgadzam. Nie może być tak, że na np. naukę pływania dla dzieci na cały rok przeznacza się 300 tys., a na wystawną  trzydniową konferencję wydaje się prawie pół miliona! Są pewne priorytety. Na szczęście świadomość wyborców się zmienia i mają oni dość traktowania samorządów wszystkich szczebli jak prywatnych folwarków. Jestem przekonana, że właściwą ocenę koalicji PSL-PO w Sejmiku Mazowieckim wystawia wyborcy już niebawem przy urnie wyborczej.

Rozmawiał Andrzej Berezowski

#REKLAMA_POZIOMA#

 

POLECANE
„Die Welt” atakuje prezydenta i broni germańskiego języka na Śląsku  Wiadomości
„Die Welt” atakuje prezydenta i broni germańskiego języka na Śląsku

Najmniejszy język germański świata (wilamowski) pada ofiarą antyniemieckich nastrojów w Polsce – twierdzi „Die Welt”. Niemiecki dziennik żali się na weto Karola Nawrockiego i atakuje: "Przeciwnicy projektu wywodzą się z prawicowo-nacjonalistycznej partii PiS, która wspiera Nawrockiego”. 

Żabka rozdaje aż 1000 żappsów. Jest komunikat z ostatniej chwili
Żabka rozdaje aż 1000 żappsów. Jest komunikat

Żabka odpaliła akcję w aplikacji – za odbiór do 4 paczek z apką możesz zgarnąć łącznie 1000 żappsów.

Czy wojska USA wycofają się również z Polski? MON odpowiada z ostatniej chwili
Czy wojska USA wycofają się również z Polski? MON odpowiada

„Polska nie otrzymała żadnych informacji o ewentualnej redukcji obecności wojsk amerykańskich na jej terytorium - przekazał PAP rzecznik MON Janusz Sejmej, pytany o doniesienia o planach redukcji liczebności amerykańskich wojsk w Europie na wschodniej flance NATO.

USA wycofują wojsko z Rumunii. Gen. Polko: To błąd. Mogą stracić autorytet i znaczenie tylko u nas
USA wycofują wojsko z Rumunii. Gen. Polko: To błąd. Mogą stracić autorytet i znaczenie

– USA, które chcą inwestować w Ukrainę, chcą wydobywać metale ziem rzadkich, które chcą jednak kontrolować sytuację w Rosji, bo to jest kluczowe dla światowego bezpieczeństwa, to muszą być obecne na wschodniej flance NATO, bo jeżeli nie, to tak naprawdę ta izolacyjna polityka spowoduje, że utracą autorytet i znaczenie na arenie międzynarodowej – mówi w wywiadzie dla portalu Tysol.pl gen. Roman Polko, były dowódca GROM.

z ostatniej chwili
Co daje VPN? To jak tryb incognito, tylko że naprawdę działa

Każda przeglądarka ma coś, co nazywa „trybem incognito”. Brzmi obiecująco, ale prawda jest taka, że to tylko ładna nazwa. Twoje dane dalej są widoczne dla dostawcy internetu, pracodawcy, a często i dla reklamodawców, którzy potrafią śledzić Cię lepiej niż Twój były. VPN to inna liga – to incognito, które naprawdę działa.

PKO BP wydał komunikat z ostatniej chwili
PKO BP wydał komunikat

PKO Bank Polski od 28 października 2025 r. wspiera Samsung Pay. Klienci mogą dodać karty PKO do Samsung Wallet i płacić zbliżeniowo telefonem lub zegarkiem Galaxy.

USA redukują liczebność wojsk we wschodniej Europie z ostatniej chwili
USA redukują liczebność wojsk we wschodniej Europie

Stany Zjednoczone poinformowały Rumunię i inne państwa NATO, że postanowiły zredukować liczebność amerykańskich wojsk we wschodniej Europie – ogłosiło w środę ministerstwo obrony w Bukareszcie.

Czy Rosja zaatakuje NATO? Były członek Kongresu odpowiada: To kosztowne, chociaż Putin chce walczyć do ostatniego Rosjanina z ostatniej chwili
Czy Rosja zaatakuje NATO? Były członek Kongresu odpowiada: To kosztowne, chociaż Putin chce walczyć do ostatniego Rosjanina

– Władimir Putin chce walczyć przeciw Ukrainie do ostatniego Rosjanina, bo gdyby zakończył teraz wojnę, straciłby władzę i najpewniej życie – powiedział PAP były członek Kongresu USA i szef organizacji Remembrance Society Donald Ritter.

Rośnie poparcie dla KO. Jest nowy sondaż z ostatniej chwili
Rośnie poparcie dla KO. Jest nowy sondaż

Koalicja Obywatelska notuje blisko 40-proc. poparcie i powiększa przewagę nad Prawem i Sprawiedliwością – wynika z najnowszego badania pracowni OGB.

Polskie myśliwce przechwyciły rosyjski samolot nad Bałtykiem z ostatniej chwili
Polskie myśliwce przechwyciły rosyjski samolot nad Bałtykiem

"28 października 2025 roku para dyżurna myśliwców MiG-29 Sił Powietrznych dokonała skutecznego przechwycenia, identyfikacji wizualnej oraz eskortowania z rejonu odpowiedzialności samolotu Federacji Rosyjskiej, który wykonywał lot nad Morzem Bałtyckim" – poinformowało Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych.

REKLAMA

Mazowsze bogate i zadłużone po uszy, a rządzi Adam Struzik. Dlaczego? - odpowiada Marzena Małek [PiS]

Jest to wypadkowa wyników wyborów i wzajemnych interesów PO i PSL. Marszałek Struzik, poza sprawowaniem swojej głównej funkcji, jest członkiem dwóch Rad Nadzorczych w spółkach należących do miasta Warszawa. Czerpie z tego tytułu dodatkowe dochody w wysokości ponad 54 000 zł rocznie. To "tylko dodatek" do pensji wynoszącej ponad 160 000 zł rocznie. Razem 214 000 zł! Jednocześnie warszawscy działacze PO mają stanowiska w radach nadzorczych spółek wojewódzkich. Wynika z tego, że PO i PSL są związane wieloletnią "wspólnotą interesów" i tylko pełne zwycięstwo Prawa i Sprawiedliwości w wyborach w 2018 r. może przerwać tę niezdrową sytuację. Adam Stuzik jest Marszałkiem od 15 lat. To stanowczo za długo  - twierdzi Marzena Małek, radna Sejmiku Województwa Mazowieckiego.
 Mazowsze bogate i zadłużone po uszy, a rządzi Adam Struzik. Dlaczego? - odpowiada Marzena Małek [PiS]
/ screen YouTube

– W roku 2014 marszałek Mazowsza Adam Struzik wydał 2,5 mln złotych na autoreklamę z pieniędzy podatników. Jak było w kolejnych latach?

– W każdym roku budżetowym Mazowsze wydaje ogromne kwoty na "autopromocję", gdzie można zobaczyć twarze członków Zarządu Województwa. Tu sytuacja się nie zmienia, bo nawet na reklamach dotyczących walki ze smogiem widnieje twarz Struzika. Dożynki - twarz Struzika, fundusze europejskie - twarz Struzika, "odblaski" -twarz Struzika, "Bądź bezpieczny nad wodą" - twarz Struzika. Tak wygląda promocja województwa?  To w ocenie Klubu Prawo i Sprawiedliwość marnotrawstwo publicznych pieniędzy i wydawanie ich na promocję nie instytucji a kandydata na kolejne wybory.

– W 2014 podnieśli Państwo zarzut niegospodarności marszałka i zarządu województwa. Czy podtrzymują Państwo ten zarzut?
– Jak najbardziej. Dług Kolei Mazowieckich wynosi już 1,4 miliarda złotych. Zaczęło się od emisji obligacji na 496 mln zł. Gdy przyszedł termin spłaty to KM wyemitowały obligacje o podwójnej wartości, czyli 896 mln zł, z czego połowa poszła na spłatę poprzedniego zadłużenia. W 2017 roku KM wzięły kolejną pożyczkę. To skrajnie nieodpowiedzialne zadłużanie firmy. 
Z kolei na działanie Mazowieckiej Jednostki wdrażania Programów Unijnych Struzik przeznacza rocznie 72 miliony złotych. Jednostka ta zatrudnia ponad 500 osób i jednocześnie w 2018 r. województwo wyda tylko 72 miliony złotych w funduszy unijnych na budowę dróg. Administracja środków unijnych kosztuje tyle samo ile z tych środków wydamy na drogi. To komedia i marnotrawstwo. Szeroko na ten temat wypowiadał się Przewodniczący Karol Tchórzewski podczas ostatniej sesji budżetowej Sejmiku. 

#REKLAMA_POZIOMA#
#NOWA_STRONA#

– Jeśli tak, to jak ocenić poprawę sytuacji finansowej województwa? Z danych finansowych, w tym wieloletniej prognozy finansowej wynika, że sytuacja finansowa województwa poprawia się. W dodatku plany finansowe są oceniane pozytywnie przez Regionalną Izbę Rozrachunkową w Warszawie.
– Mazowsze nadal się zadłuża. W 2006 roku, gdy PiS oddawał władzę na Mazowszu, zadłużenie wynosiło około 67 mln zł. Na dzień dzisiejszy - po kresie kilkunastu lat rządów PSL i PO - przekracza kwotę 3 miliardów zł. Zadłużone jest nie tylko województwo, ale również spółki kontrolowane przez ten samorząd, jak np. Koleje Mazowieckie.
Poprawa po stronie dochodów wynika z działań Rządu Prawa i Sprawiedliwości. Uszczelnienie systemu podatkowego i rozwój gospodarczy w Polsce sprawił, że przychody WM z tytułu podatków CIT i PIT wzrosły  w 2017 r o 30% w stosunku do roku 2016 r. Żadna tu zasługa Zarządu województwa i marszałka Struzika. Spijają tylko śmietankę z ciężkiej pracy Rządu RP. A najgorsze jest to, że w tak dobrej sytuacji budżetowej chcą zadłużyć województwo w 2018 r. na dodatkowe 200 milionów złotych emitując obligacje. Zarząd Województwa z marszałkiem Struzikiem na czele na 2018 rok przeforsował budżet, który zakłada dalszy wzrost zadłużenia województwa. 

– Do redakcji docierają sygnały o nepotyzmie marszałka. Czy może potwierdzić Pani tego typu praktyki?
– Warto tu przytoczyć słowa posła PSL Eugeniusza Kłopotka, który na postawione pytanie o nepotyzm, o ile dobrze pamiętam dziennikarki TVN, powiedział: „Młodzi ludzie muszą gdzieś pracować i trudno, żeby szli na bezrobocie tylko dlatego, że ich ojcowie robią karierę w polityce”. Z kolei na pytanie, co z losem młodych bezrobotnych bez nazwisk i legitymacji partyjnych, już się tak nie przejmował mówiąc, że nie jestem pośrednikiem pracy. Tu zwróciłabym uwagę również na lawinowy przyrost zatrudnienia w Urzędzie Marszałkowskim na krótko po przegranych przez PSL wyborach do Sejmu RP. 

#REKLAMA_POZIOMA#
#NOWA_STRONA#

– Jak oceni Pani poziom inwestycji w woj. Mazowieckim?
– W naszej ocenie jest na niskim poziomie. Wszystko jest robione bez planu. Zrobimy troszeczkę tu, troszeczkę tam, byle tylko przypodobać się wyborcom przed wyborami. Brakuje spójnej jednolitej linii działania i dalekosiężnego planu. Panuje bylejakość. Najgorszą cechą tej koalicji PO-PSL jest działanie według maksymy "po nas choćby potop". Wielokrotnie widzieliśmy inwestycje robione tak fatalnie, że w niedługim czasie wymagały remontu. Wskazać tu mogę np. most na Rządzy w ciągu drogi wojewódzkiej nr 634 między Wołominem a Tłuszczem, który najpierw budowano przez pół roku, a w kolejnym roku już remontowano nawierzchnię przed i na samym moście.

– A jak plan ograniczania i zamykania jednostek służby zdrowia, np. Szpitala Dziecięcego w Dziekanowie Leśnym?
– W przeszłości Zarząd Województwa Mazowieckiego kilkakrotnie likwidował placówki służby zdrowia na terenie Województwa Mazowieckiego. Taki los spotkał między innymi szpitale przy ul. Siennej i Brzeskiej w Warszawie. Zostały one połączone z innymi placówkami, wyssano ich zawartość, kontrakt przeniesiono do innych placówek, tych z którymi zostały połączone, a szpitale zamknięto. W poprzedniej kadencji Sejmiku był podobny pomysł dla szpitala w Dziekanowie Leśnym. Miano go połączyć ze szpitalem przy ulicy Niekłańskiej w Warszawie. Tam przenieść aktywność medyczną, a szpital w Dziekanowie Leśnym stopniowo wygasić. Opór społeczności lokalnej – zwłaszcza mieszkańców Łomianek, a także zaangażowanie radnych opozycji PiS i SLD pokrzyżował te plany. Udało się stworzyć plan naprawczy dla tego szpitala. Między innymi powstało tam centrum leczenia mukowiscydozy. W obecnej chwili sytuacja finansowa szpitala wydaje się być stabilna i nie mamy wiedzy na temat planów jego likwidacji.

#REKLAMA_POZIOMA#
#NOWA_STRONA#
 
– W internecie krążą legendy o wystawnych przyjęciach u Marszałka (np. Tacy to się napasą! "Super Express" ustalił, że marszałek Mazowsza Adam Struzik (58 l.) wyda prawie 500 tysięcy złotych na zorganizowanie konferencji dla urzędników! 
– Odnośnie wystawnych przyjęć. Panie Redaktorze, moja wiedza w tej konkretnej sprawie jest oparta na doniesieniach medialnych. Już na łamach Super Expressu, który Pan przytoczył, radny sejmiku wojewódzkiego Maciej Wąsik zapowiedział, że będzie żądał wyjaśnień i tu się z nim zgadzam. Nie może być tak, że na np. naukę pływania dla dzieci na cały rok przeznacza się 300 tys., a na wystawną  trzydniową konferencję wydaje się prawie pół miliona! Są pewne priorytety. Na szczęście świadomość wyborców się zmienia i mają oni dość traktowania samorządów wszystkich szczebli jak prywatnych folwarków. Jestem przekonana, że właściwą ocenę koalicji PSL-PO w Sejmiku Mazowieckim wystawia wyborcy już niebawem przy urnie wyborczej.

Rozmawiał Andrzej Berezowski

#REKLAMA_POZIOMA#


 

Polecane
Emerytury
Stażowe