Adrian Zandberg i Partia Razem idą do wyborów z OPZZ

– zapowiedział Zandberg, który dodał, że wybór między Grzegorzem Schetyną i byłym szefem Młodzieży Wszechpolskiej a Jarosławem Kaczyńskim i byłym przewodniczącym Młodzieży Wszechpolskiej Adamem Andruszkiewiczem jest „obraźliwy dla Polaków”.– Budujemy otwarty, lewicowy blok, wyciągamy rękę do wszystkich, którzy są na lewo od PO, ale też mówimy jasno: już powoli nadchodzi czas decyzji; bo taki jest wybór, przed którym stoimy: można budować albo prospołeczną, propracowniczą lewicę, która stoi po stronie pracowników, która stoi po stronie lokatorów, która walczy o Europę socjalną, albo można zostać wasalem liberałów, wasalem Grzegorza Schetyny
Przypominamy, że lewicowa Barbara Nowacka i jej Inicjatywa Polska w wyborach samorządowych startowała wspólnie z PO, wciąż nieznane są konkretne plany Roberta Biedronia oraz SLD, które nie zdecydowało, czy przyłączyć się do lewicowego planktonu, czy budować szeroką koalicję z PO, PSL i Nowoczesną.
Na chwilę obecną na lewicy panuje więc rozdrobienie.
Źródło: interia.pl
kos/k