Abp Głódź: "Śmierć przyszła w połowie życia do śp. Pawła Adamowicza - ofiary zbrodniczego zamachu"

Podczas Mszy św. pogrzebowej zmarłego tragicznie prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza homilię wygłosił metropolita gdański Sławoj Leszek Głódź.
/ YT, print screen
Jesteśmy tu dziś w Bazylice Mariackiej, sławnej gdańskiej świątyni wzniesionej przed wiekami na chwałę Maryi Wniebowziętej, aby otoczyć modlitwą pożegnania naszego brata w wierze śp. Pawła Adamowicza Prezydenta Miasta Gdańska, oddać mu ostatnią posługę braterstwa, szacunku i uznania. I wyrazić naszą solidarność z rodziną pana prezydenta rażoną gromem nieszczęścia...
- rozpoczął arcybiskup. 

 
W naszej modlitewnej solidarności uczestniczy, jak powiedziałem na początku Mszy św. ojciec święty Franciszek. Przesłał różańce, znak swej pamięci i jedności z zapewnieniem, że przytula ich do serca i modli się za nich, ale nade wszystko jesteśmy tu po to, aby nagle przerwane życie pana prezydenta włączyć w Paschalne Misterium Śmierci i Zmartwychwstania Chrystusa, potwierdzić i wypowiedzieć pewność naszej katolickiej wiary, że śmierć nie oddziela nas wzajem od siebie...
- kontynuował.

 
Szedł drogą swojego doczesnego, dynamicznego, twórczego, wybiegającego ku przyszłości życia śp. Paweł Adamowicz. Niedawny zwycięzca na fotel Prezydenta Miasta Gdańska. Wychylony ku przyszłości, ku planom, projektom, marzeniom, które były przed nim i z którymi miał się zmierzyć. 21 grudnia usłyszałem po raz ostatni jego mocny głos - dzwonił dalekiego z Los Angeles - składał bożonarodzeniowe i noworoczne życzenia (…) A już 13 stycznia miała miejsce porażająca zbrodnia, wstrząsnęła milionami serc. Byłem tam tej nocy (…) byłem świadkiem odchodzenia (…) tamtej nocy na OIOM-ie i widziałem już pana prezydenta nieprzytomnego, otoczonego gronem lekarzy walczących o rozdmuchanie płomienia jego życia (…) modliliśmy się wtedy o cud, ale Pan Ludzkiego Życia rozrządził inaczej (…) przeprowadził na drugą stronę życia, ku Chrystusowi, którego Paweł Adamowicz stanowił - jak każdy chrześcijanin - własność
- wspominał.

 
Umiłowani, w Kaplicy Ostrobramskiej Matki Miłosierdzia na pomniku upamiętniającym ofiary tragedii smoleńskiej są słowa "Inmedio Vitae Mortis Uns", czyli pośrodku życia w śmierci jesteśmy (…) wielu z tych, którzy tamtego dnia lecieli do Katynia, aby na grobach polskich oficerów złożyć wieniec pamięci Ojczyzny było ludźmi, na których ta śmierć nagła przyszła po środku życia, w połowie życia i możemy powiedzieć dzisiaj, że przyszła w połowie życia także do śp. Pawła Adamowicza - ofiary zbrodniczego, okrutnego, niepojętego w swej scenerii zamachu. "Gdańsk jest szczodry, Gdańsk dzieli się dobrem, Gdańsk chce być miastem solidarności" - tak mówił prezydent chwilę przed tragicznym zamachem, podczas końcowego finału dorocznej kwesty Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Odczytujemy te słowa, jako swoisty testament, wyznanie i deklarację miłości, uznania, szacunku i zachwytu dla Gdańska. Był jego prezydentem przez 20 lat...
- przypomniał.


adg

źródło: YT/SuperExpress

#REKLAMA_POZIOMA#









 

 

POLECANE
Pałac Buckingham wydał komunikat Wiadomości
Pałac Buckingham wydał komunikat

W najnowszym wystąpieniu telewizyjnym król Karol III podzielił się z Brytyjczykami zarówno dobrymi wiadomościami, jak i ważnym apelem dotyczącym profilaktyki nowotworowej. Monarcha zwrócił uwagę, że mimo trwającego leczenia funkcjonuje aktywnie, a dzięki wczesnemu wykryciu choroby jego terapia może wkrótce zostać skrócona.

Tȟašúŋke Witkó: Niemcy, macie problem tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Niemcy, macie problem

Mój kolega, Stanisław, człek obdarzony wyjątkowym darem obserwacji i jeszcze większą umiejętnością ubierania swych spostrzeżeń w słowa, przez lata posługiwał się takim lapidarnym powiedzeniem: „Im gorzej u nich, tym lepiej dla nas!”.

Udane kwalifikacje w Klingenthal. Komplet Biało-Czerwonych w konkursie z ostatniej chwili
Udane kwalifikacje w Klingenthal. Komplet Biało-Czerwonych w konkursie

Sześciu Polaków awansowało do sobotniego konkursu Pucharu Świata w skokach narciarskich w niemieckim Klingenthal. Kwalifikacje wygrał Niemiec Philipp Raimund. Piotr Żyła był 21., Kamil Stoch - 24., Maciej Kot - 28., Kacper Tomasiak - 29., Dawid Kubacki - 32., a Paweł Wąsek - 48.

Groźny incydent na komisariacie w Pionkach Wiadomości
Groźny incydent na komisariacie w Pionkach

Na komisariacie policji w Pionkach (woj. mazowieckie) doszło do groźnego zdarzenia, które, choć nikomu nie zrobiło krzywdy, wywołało poważne konsekwencje służbowe. Podczas rutynowych czynności z zatrzymanym jedna z funkcjonariuszek przypadkowo doprowadziła do wystrzału ze swojej broni służbowej.

Nie żyje znany krytyk i popularyzator jazzu Wiadomości
Nie żyje znany krytyk i popularyzator jazzu

Jeden z najwybitniejszych polskich krytyków jazzowych, pianista, pisarz, historyk, menedżer kultury, wydawca, fotograf i podróżnik zmarł w nocy 12 grudnia 2025 roku, w szpitalu w Wyszkowie. Miał 88 lat.

Coraz więcej pytań o Lewandowskiego. Pojawiły się nowe informacje Wiadomości
Coraz więcej pytań o Lewandowskiego. Pojawiły się nowe informacje

Przyszłość Roberta Lewandowskiego w FC Barcelonie od miesięcy wywołuje liczne spekulacje. Każdego dnia pojawiają się nowe doniesienia . Mimo tego jedno wydaje się jasne: Polak nadal widzi siebie w Barcelonie i jest gotowy zrobić wiele, aby pozostać w klubie.

Niemiecki rząd potwierdza: Zełenski przyjedzie do Berlina z ostatniej chwili
Niemiecki rząd potwierdza: Zełenski przyjedzie do Berlina

Kanclerz Friedrich Merz podejmie w poniedziałek w Berlinie prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, a tematem rozmów będzie aktualny stan negocjacji pokojowych dotyczących Ukrainy - poinformował w piątek rzecznik niemieckiego rządu Stefan Kornelius.

Zepchnął studenta pod pociąg. Sąd ogłosił wyrok w głośnej sprawie z Sopotu Wiadomości
Zepchnął studenta pod pociąg. Sąd ogłosił wyrok w głośnej sprawie z Sopotu

Sąd Okręgowy w Gdańsku skazał 21-letniego Maksymiliana S. na 20 lat i trzy miesiące pozbawienia wolności za zabójstwo 23-letniego studenta Uniwersytetu Gdańskiego Jakuba Siemiątkowskiego w Sopocie i posiadanie narkotyków. Mężczyzna zepchnął pokrzywdzonego pod pociąg w sierpniu 2024 r.

Aleksandra Fedorska: Merkel ogłasza wojnę o algorytmy i media cyfrowe z USA z ostatniej chwili
Aleksandra Fedorska: Merkel ogłasza wojnę o algorytmy i media cyfrowe z USA

„Merkel ogłasza wojnę o algorytmy i media cyfrowe z USA!!!!” - skomentowała ekspert ds. Niemiec odnosząc się do opublikowanego artykułu w Welt.de. cytującego Angelę Merkel, byłą kanclerz Niemiec.

Nie żyje znana brytyjska pisarka Wiadomości
Nie żyje znana brytyjska pisarka

Sophie Kinsella nie żyje. Brytyjska pisarka, która zdobyła międzynarodową sławę dzięki serii książek o zakupoholiczce, odeszła po długich zmaganiach z glejakiem wielopostaciowym. O jej śmierci poinformowała rodzina.

REKLAMA

Abp Głódź: "Śmierć przyszła w połowie życia do śp. Pawła Adamowicza - ofiary zbrodniczego zamachu"

Podczas Mszy św. pogrzebowej zmarłego tragicznie prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza homilię wygłosił metropolita gdański Sławoj Leszek Głódź.
/ YT, print screen
Jesteśmy tu dziś w Bazylice Mariackiej, sławnej gdańskiej świątyni wzniesionej przed wiekami na chwałę Maryi Wniebowziętej, aby otoczyć modlitwą pożegnania naszego brata w wierze śp. Pawła Adamowicza Prezydenta Miasta Gdańska, oddać mu ostatnią posługę braterstwa, szacunku i uznania. I wyrazić naszą solidarność z rodziną pana prezydenta rażoną gromem nieszczęścia...
- rozpoczął arcybiskup. 

 
W naszej modlitewnej solidarności uczestniczy, jak powiedziałem na początku Mszy św. ojciec święty Franciszek. Przesłał różańce, znak swej pamięci i jedności z zapewnieniem, że przytula ich do serca i modli się za nich, ale nade wszystko jesteśmy tu po to, aby nagle przerwane życie pana prezydenta włączyć w Paschalne Misterium Śmierci i Zmartwychwstania Chrystusa, potwierdzić i wypowiedzieć pewność naszej katolickiej wiary, że śmierć nie oddziela nas wzajem od siebie...
- kontynuował.

 
Szedł drogą swojego doczesnego, dynamicznego, twórczego, wybiegającego ku przyszłości życia śp. Paweł Adamowicz. Niedawny zwycięzca na fotel Prezydenta Miasta Gdańska. Wychylony ku przyszłości, ku planom, projektom, marzeniom, które były przed nim i z którymi miał się zmierzyć. 21 grudnia usłyszałem po raz ostatni jego mocny głos - dzwonił dalekiego z Los Angeles - składał bożonarodzeniowe i noworoczne życzenia (…) A już 13 stycznia miała miejsce porażająca zbrodnia, wstrząsnęła milionami serc. Byłem tam tej nocy (…) byłem świadkiem odchodzenia (…) tamtej nocy na OIOM-ie i widziałem już pana prezydenta nieprzytomnego, otoczonego gronem lekarzy walczących o rozdmuchanie płomienia jego życia (…) modliliśmy się wtedy o cud, ale Pan Ludzkiego Życia rozrządził inaczej (…) przeprowadził na drugą stronę życia, ku Chrystusowi, którego Paweł Adamowicz stanowił - jak każdy chrześcijanin - własność
- wspominał.

 
Umiłowani, w Kaplicy Ostrobramskiej Matki Miłosierdzia na pomniku upamiętniającym ofiary tragedii smoleńskiej są słowa "Inmedio Vitae Mortis Uns", czyli pośrodku życia w śmierci jesteśmy (…) wielu z tych, którzy tamtego dnia lecieli do Katynia, aby na grobach polskich oficerów złożyć wieniec pamięci Ojczyzny było ludźmi, na których ta śmierć nagła przyszła po środku życia, w połowie życia i możemy powiedzieć dzisiaj, że przyszła w połowie życia także do śp. Pawła Adamowicza - ofiary zbrodniczego, okrutnego, niepojętego w swej scenerii zamachu. "Gdańsk jest szczodry, Gdańsk dzieli się dobrem, Gdańsk chce być miastem solidarności" - tak mówił prezydent chwilę przed tragicznym zamachem, podczas końcowego finału dorocznej kwesty Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Odczytujemy te słowa, jako swoisty testament, wyznanie i deklarację miłości, uznania, szacunku i zachwytu dla Gdańska. Był jego prezydentem przez 20 lat...
- przypomniał.


adg

źródło: YT/SuperExpress

#REKLAMA_POZIOMA#









 


 

Polecane