Prawy Sierpowy: Ślepota trolli internetowych

Internetowy trolling w Polsce osiągnął swe apogeum. Stał się nierozłączną częścią mediów społecznościowych czy tego chcemy czy nie. Najlepszym sposobem na jego zwalczanie jest brak zainteresowania, co skutkuje zagłodzeniem tych stworków z politycznego bagienka. Troll który nie ma interakcji umiera z głodu. Nie karmmy więc trolli niech znikają z naszego życia i przestrzeni medialnej wokół nas,.
 Prawy Sierpowy: Ślepota trolli internetowych
/ pixabay.com/trolle/Efraimstochter


Okiem farmera

Zastanawia mnie pewna przypadłość która ostatnio doświadcza wielu posłów z opozycji. Za każdym razem gdy są obecni w programach radiowych czy telewizyjnych, zamiast odpowiadać wprost to kluczą i przekrzykują się z redaktorami. Jako żywo przypomina mi to dyskurs komunistów z radiem ,, Głos Ameryki'' Lub ,,Wolna Europa'' Radiowcy rozmawiali o konkretnych tematach które dotykały społeczność zza żelaznej kurtyny, a komuniści odpowiadali szczerymi piskami i głośnym szumem z zagłuszarek. Jak wiadomo komunistom i tak się nie udało zagłuszyć Polskiego umiłowania wolności i głodu prawdziwych wiadomości ze świata, nie przyprawionego bełkotem politruków.

Dziś opozycja totalna wchodzi w buty tamtego reżimu. Uznaje tylko własne wersje wydarzeń, przyłapana na kłamstwie buczy i unika odpowiedzi, a nawet posuwa się do oskarżeń że jakim prawem się od niej wymaga uczciwości i logiki myślenia??!

Szerzy fałszywe poglądy jakoby PiS był ucieleśnieniem zamordyzmu i faszystowskim rządem mordującym niewinnych opozycjonistów za przekręty tylko po to aby napić się ich krwi. Może przejaskrawiam? Ale czyż ta retoryka zaczęła się wczoraj? A ta farma trolli w starostwie Inowrocławskim? Te grupy w mediach społecznościowych wyspecjalizowane w hejcie pod silnym wezwaniem?

Lata im mijają, a przyzwyczajenia pozostały, tak jak robili za komuny cenzorzy z ulicy Mysiej. Tak samo postępują ich ideowi następcy. Całkiem niedawno Kolporter zażądał od Gazety Polskiej wglądu w zawartość pisma pod groźba wstrzymania rozpowszechnianego tam tygodnika. Czyż to nie cenzura prewencyjna? Wystarczy że aktor czy aktorka powiedzą lub napiszą cokolwiek niezgodnego z linią nowoczesnego ,,popędu ideologicznego'' a już są wysiudani z roli i z wilczym biletem wysłani w zapomnienie. Kiedy znany bloger opisał pewną sytuację, profesor uniwersytecki zagroził że zadzwoni do swych kolegów i załatwi taki egzamin jego córce że będzie piszczał. Naprawdę będąc po Prawej stronie sporu politycznego trzeba mieć gruby pancerz aby znieść tak odrażające ataki na siebie.

Tym bardziej że atakujący z lewej strony mają dość osobliwą taktykę.

Najpierw rozkręcają wulgarny hejt wobec swego celu, a potem gdy ofiara się odwinie i wyprowadzi celny strzał ripostą argumentów, uciekają płacząc że zostali zaatakowani i muszą się bronić przed obrzydliwą mową nienawiści.

Niestety zapominają wtedy że ta mowa zwyczajnie do nich powraca jak bumerang który nie trafił w cel. Ale to już nieistotne, ważne że kogoś obrzucili błotem i może coś się do niego przykleiło.

Sytuacja tak potrwa do wyborów i może kilka tygodni po nich, tak długo jak starczy funduszy na utrzymanie farm trolli, tych ideowych jest niewielu, a robienie wrażenia tłumu w internecie jednak kosztuje. A chętnych do udawania głupców i to za darmo nie jest zbyt wielu.

O tych co nie muszą udawać napiszę następnym razem, bo oni już dostają się na listy wyborcze POKO.

farmerjanek
grafika pixabay.com


 

POLECANE
Zełenski dziękuje Polsce. „Byliście z nami w każdej chwili” z ostatniej chwili
Zełenski dziękuje Polsce. „Byliście z nami w każdej chwili”

Polska zawsze była z nami na wszystkich placach w Unii Europejskiej, w NATO, w dialogu z innymi partnerami - mówił w sobotę prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Wskazywał, że rozmawiał z prezydentem Polski Andrzejem Dudą o kwestiach bezpieczeństwa, dyplomacji i możliwych decyzjach na poziomie UE.

Nowy duet w Pytaniu na śniadanie. Takiej zmiany nikt się nie spodziewał Wiadomości
Nowy duet w "Pytaniu na śniadanie". Takiej zmiany nikt się nie spodziewał

W sobotnim wydaniu „Pytania na śniadanie” widzowie TVP2 zostali zaskoczeni nietypową zmianą - program poprowadziły: Katarzyna Dowbor i Krystyna Sokołowska. Obie na co dzień występują z innymi partnerami - Dowbor z Filipem Antonowiczem, a Sokołowska z Robertem Stockingerem. Tym razem jednak stworzyły wspólny, żeński duet na antenie.

Ważny komunikat dla mieszkańców Gdańska z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Gdańska

Mieszkańców Gdańska w najbliższym czasie czekają istotne zmiany w ruchu drogowym i funkcjonowaniu komunikacji miejskiej.

Michał Bilewicz zaatakował Cezarego Krysztopę. Internauci zmietli go z planszy tylko u nas
Michał Bilewicz zaatakował Cezarego Krysztopę. Internauci zmietli go z planszy

- Może Wam umknęło, ale Prezydent Duda kilka dni temu odznaczył Złotym Krzyżem Zasługi autora poniższych utworów. Jest to jedna z niewielu osób w Polsce, której działalność sąd prawomocnie uznał za antysemicką - napisał dr Michał Bilewicz na platformie "X".

Wybory władz Prawa i Sprawiedliwości. Jest decyzja ugrupowania Wiadomości
Wybory władz Prawa i Sprawiedliwości. Jest decyzja ugrupowania

Jarosław Kaczyński został w sobotę ponownie wybrany na prezesa Prawa i Sprawiedliwości podczas kongresu wyborczego ugrupowania w Przysusze. To wielkie zobowiązanie, ale wierzę, że dam radę; ten czarny okres, który w tej chwili przeżywamy musi się skończyć - podkreślił szef PiS.

Zmiany na YouTube. Nowe funkcje mogą zaskoczyć Wiadomości
Zmiany na YouTube. Nowe funkcje mogą zaskoczyć

YouTube wprowadza kolejne zmiany związane ze sztuczną inteligencją. Google ogłosiło dwie nowe funkcje, które mają pomóc w wyszukiwaniu treści i oglądaniu filmów.

Hołownia wejdzie do rządu? Lider Polski 2050 postawił warunek z ostatniej chwili
Hołownia wejdzie do rządu? Lider Polski 2050 postawił warunek

Lider Polski 2050 Szymon Hołownia powiedział w sobotę, że jedynym przypadkiem, kiedy mógłby wejść do rządu, jest sytuacja, w której solidarnie znajdą się w nim wszyscy liderzy koalicji. – Wtedy mamy zupełnie inną efektywność koalicyjnych procesów – podkreślał.

Rzadkie zjawisko na Saturnie. Gratka dla miłośników astronomii Wiadomości
Rzadkie zjawisko na Saturnie. Gratka dla miłośników astronomii

W najbliższych miesiącach miłośnicy astronomii będą mogli zobaczyć niezwykłe zjawisko. Cień Tytana - największego księżyca Saturna - będzie przesuwał się po tarczy planety. Takie ustawienie Ziemi, Saturna i Słońca zdarza się raz na 15 lat. Kolejna taka okazja trafi się dopiero w 2040 roku.

Finał WTA nie dla Świątek. Polka przegrała z Amerykanką z ostatniej chwili
Finał WTA nie dla Świątek. Polka przegrała z Amerykanką

Iga Świątek nie zdobyła pierwszego w karierze tytułu na kortach trawiastych. W sobotę w finale turnieju WTA w niemieckim Bad Homburg przegrała z najwyżej rozstawioną Amerykanką Jessiką Pegulą 4:6, 5:7.

Polacy oszaleli na punkcie tego produktu. Czym jest Wojanek i dlaczego robi furorę w sklepach? z ostatniej chwili
Polacy oszaleli na punkcie tego produktu. Czym jest Wojanek i dlaczego robi furorę w sklepach?

Po sukcesie lodów Ekipy przyszedł czas na nowy viralowy hit. Tym razem serca dzieci i młodzieży podbił kolorowy napój Wojanek, sygnowany przez popularnego youtubera Wojana. Produkt stał się tak pożądany, że w wielu sklepach po prostu go brakuje, a sprzedawcy wywieszają o tym informacje na szyldach.

REKLAMA

Prawy Sierpowy: Ślepota trolli internetowych

Internetowy trolling w Polsce osiągnął swe apogeum. Stał się nierozłączną częścią mediów społecznościowych czy tego chcemy czy nie. Najlepszym sposobem na jego zwalczanie jest brak zainteresowania, co skutkuje zagłodzeniem tych stworków z politycznego bagienka. Troll który nie ma interakcji umiera z głodu. Nie karmmy więc trolli niech znikają z naszego życia i przestrzeni medialnej wokół nas,.
 Prawy Sierpowy: Ślepota trolli internetowych
/ pixabay.com/trolle/Efraimstochter


Okiem farmera

Zastanawia mnie pewna przypadłość która ostatnio doświadcza wielu posłów z opozycji. Za każdym razem gdy są obecni w programach radiowych czy telewizyjnych, zamiast odpowiadać wprost to kluczą i przekrzykują się z redaktorami. Jako żywo przypomina mi to dyskurs komunistów z radiem ,, Głos Ameryki'' Lub ,,Wolna Europa'' Radiowcy rozmawiali o konkretnych tematach które dotykały społeczność zza żelaznej kurtyny, a komuniści odpowiadali szczerymi piskami i głośnym szumem z zagłuszarek. Jak wiadomo komunistom i tak się nie udało zagłuszyć Polskiego umiłowania wolności i głodu prawdziwych wiadomości ze świata, nie przyprawionego bełkotem politruków.

Dziś opozycja totalna wchodzi w buty tamtego reżimu. Uznaje tylko własne wersje wydarzeń, przyłapana na kłamstwie buczy i unika odpowiedzi, a nawet posuwa się do oskarżeń że jakim prawem się od niej wymaga uczciwości i logiki myślenia??!

Szerzy fałszywe poglądy jakoby PiS był ucieleśnieniem zamordyzmu i faszystowskim rządem mordującym niewinnych opozycjonistów za przekręty tylko po to aby napić się ich krwi. Może przejaskrawiam? Ale czyż ta retoryka zaczęła się wczoraj? A ta farma trolli w starostwie Inowrocławskim? Te grupy w mediach społecznościowych wyspecjalizowane w hejcie pod silnym wezwaniem?

Lata im mijają, a przyzwyczajenia pozostały, tak jak robili za komuny cenzorzy z ulicy Mysiej. Tak samo postępują ich ideowi następcy. Całkiem niedawno Kolporter zażądał od Gazety Polskiej wglądu w zawartość pisma pod groźba wstrzymania rozpowszechnianego tam tygodnika. Czyż to nie cenzura prewencyjna? Wystarczy że aktor czy aktorka powiedzą lub napiszą cokolwiek niezgodnego z linią nowoczesnego ,,popędu ideologicznego'' a już są wysiudani z roli i z wilczym biletem wysłani w zapomnienie. Kiedy znany bloger opisał pewną sytuację, profesor uniwersytecki zagroził że zadzwoni do swych kolegów i załatwi taki egzamin jego córce że będzie piszczał. Naprawdę będąc po Prawej stronie sporu politycznego trzeba mieć gruby pancerz aby znieść tak odrażające ataki na siebie.

Tym bardziej że atakujący z lewej strony mają dość osobliwą taktykę.

Najpierw rozkręcają wulgarny hejt wobec swego celu, a potem gdy ofiara się odwinie i wyprowadzi celny strzał ripostą argumentów, uciekają płacząc że zostali zaatakowani i muszą się bronić przed obrzydliwą mową nienawiści.

Niestety zapominają wtedy że ta mowa zwyczajnie do nich powraca jak bumerang który nie trafił w cel. Ale to już nieistotne, ważne że kogoś obrzucili błotem i może coś się do niego przykleiło.

Sytuacja tak potrwa do wyborów i może kilka tygodni po nich, tak długo jak starczy funduszy na utrzymanie farm trolli, tych ideowych jest niewielu, a robienie wrażenia tłumu w internecie jednak kosztuje. A chętnych do udawania głupców i to za darmo nie jest zbyt wielu.

O tych co nie muszą udawać napiszę następnym razem, bo oni już dostają się na listy wyborcze POKO.

farmerjanek
grafika pixabay.com



 

Polecane
Emerytury
Stażowe