Mateusz Kijowski: Przecież nic się nie stało. "Atak na mnie traktuję jako kolejną prowokację"

Nowy rok zaczął się z przytupem dla opozycji i "obrońców demokracji". Przyczynili się do tego ich liderzy. W poniedziałek "bohaterem" mediów został Ryszard Petru, który wybrał się na sylwestrowa wycieczkę na Maderę wraz z koleżanką z pracy. Już w środę dołączył do niego Mateusz Kijowski, który według "Rzeczpospolitej" osobiście przez pół roku wystawiał faktury za usługi informatyczne dla KOD. Tym sposobem Minimum 90 tys. zł ze zbiórek prowadzonych przez Komitet Społeczny KOD trafiło do firmy Mateusza Kijowskiego, który do tej pory sławił się tym, że nie pobiera za pracę w KOD wynagrodzenia. Dzisiaj rano lider KOD postanowił się wytłumaczyć.
 Mateusz Kijowski: Przecież nic się nie stało. "Atak na mnie traktuję jako kolejną prowokację"
/ Youtube.com

Sześć faktur - każda na taką samą kwotę 15 tys. 190 zł i 50 gr brutto – zapłacił Komitet Społeczny KOD na rzecz spółki MKM Studio należącej do Mateusza Kijowskiego i jego żony, Magdaleny. To firma zajmująca się doradztwem w zakresie informatyki" - ustalił Onet.pl. pieniądze pochodziły z funduszy Komitetu Społecznego KOD, czyli ze zbiórki publicznej!
W dodatku za każdym razem opłacana jest równa kwota. W przypadku różnych usług informatycznych, jakie były zamawiane, to zaskakujący zbieg okoliczności" "Kwoty przeznaczane co miesiąc na opłacanie domen i serwera wielokrotnie przekraczają faktyczne koszty takich usług - i to nie za miesiąc użytkowania, lecz za cały rok. 


- twierdzi informator portalu Onet.pl.

Dziś wczesnym rankiem Kijowski wydał oświadczenie w tej sprawie:

Zanim w moim życiu zdarzył się KOD pracowałem jako informatyk. Jak każdy wniosłem do ruchu swoje doświadczenia, umiejętności i zawód. KOD wypełnił niemal całe moje życie, dzień dzieliłem pomiędzy KOD-em na ulicy, a KOD-em w komputerze. 

Od samego początku dla KOD-u najważniejsza była jego internetowa sprawność i bezpieczeństwo. Moja spółka zaczęła świadczyć usługi na rzecz ruchu. Nigdy nie była to pensja, co najwyżej zwrot kosztów części ponoszonej pracy. Jestem w stanie rozliczyć się z każdej złotówki i każdej godziny poświęconej dla KOD-u. Być może zabrakło mi doświadczenia i ostrożności, ale zaręczam że nie ma w tej sprawie nieuczciwości. Błędem było pewnie połączenie ról lidera i usługodawcy dla KOD. Ale z każdej z tych ról wywiązałem się uczciwie. Atak na mnie traktuję jako kolejną prowokację. W ciągu 13 miesięcy działania KOD-u rzekomo miałem na komputerze zdjęcia pedofilskie i miałem uczestniczyć aferze korupcyjnej w PZU. Zostało wyjaśnione, że oba te zarzuty były nieprawdziwe. Teraz jednocześnie wiele redakcji dostało dokumenty i na ich podstawie dokonuje pochopnych ocen. 

Nieprzypadkowo materiały zostały upublicznione w momencie rozpoczęcia cyklu wyborczego w KOD-zie. Zapewne z intencją, by zaszkodzić i KOD-owi. Wierzę, że będzie inaczej, że zbliżające się wybory w KOD-zie w demokratyczny sposób zweryfikują mój mandat do pełnienia obowiązków przewodniczącego." 

Mateusz Kijowski

 

Oświadczeniehttps://t.co/zaqIKRzxRP

— Mateusz Kijowski (@mkijowski) 5 stycznia 2017

 

@mkijowski też jestem informatyk i chętnie się dowiem jakie działania zabezpieczające mają takie stawki. Tylko konkretnie

— krzyzak (@krzyzakov) 5 stycznia 2017

 

@mkijowski koncz pan juz ten cyrk

— Exen ???????? (@Exen) 5 stycznia 2017

 

@mkijowski Ty i Petru jesteście spaleni.Jeszcze Grześ S. i nowy-stary wódz lemingów ogarnie stadko baranków.Rudy mesjasz na białym koniu ????

— Marcin Koziński (@MarcinKozinskii) 5 stycznia 2017


Przypomnijmy: "W ogóle nie zarabiam w KOD-zie, w ogóle nic" – zapewnił niedawno lider ugrupowania pytany o to, czy KOD przynosi mu zyski. Zapytany, z czego wobec tego żyje, odpowiedział, że „ze wsparcia rodziny”. 

n

 

n

 

n

 

n

 

n

 

n

 

n

 

n

 


 

POLECANE
Mieszkańcy Zabrza odwołali w referendum prezydent z rekomendacji Koalicji Obywatelskiej miażdżącą większością z ostatniej chwili
Mieszkańcy Zabrza odwołali w referendum prezydent z rekomendacji Koalicji Obywatelskiej miażdżącą większością

W niedzielnym referendum mieszkańcy Zabrza jasno pokazali, że chcą zmian. Jak wynika z sondażu exit poll Ogólnopolskiej Grupy Badawczej, aż 91,4% głosujących opowiedziało się za odwołaniem Agnieszki Rupniewskiej z funkcji prezydent miasta. Przeciwko było zaledwie 8,6% osób.

Coraz więcej pytań w sieci. Czym jest biały przedmiot (proszek?), który Macron chowa na nagraniu? polityka
Coraz więcej pytań w sieci. Czym jest biały przedmiot (proszek?), który Macron chowa na nagraniu?

Wideo, które trafiło do sieci po sobotnim spotkaniu liderów tzw. „koalicji chętnych” w Kijowie, wywołało falę spekulacji i komentarzy. Na nagraniu widać prezydenta Francji Emmanuela Macrona, kanclerza Niemiec Friedricha Merza oraz premiera i lidera brytyjskiej Partii Pracy Keira Starmera - cała trójka wygląda na rozbawioną i zrelaksowaną, jednak uwagę internautów przykuwa coś jeszcze. Na stole pojawia się biały przedmiot (proszek?), który Macron szybko chowa do kieszeni. Merz w tym samym czasie usuwa z pola widzenia metalową łyżeczkę.

„Dopadniemy ich wszystkich”. Tusk opublikował nowe informacje ws. pożaru na Marywilskiej gorące
„Dopadniemy ich wszystkich”. Tusk opublikował nowe informacje ws. pożaru na Marywilskiej

W niedzielę premier Donald Tusk oficjalnie potwierdził, że pożar centrum handlowego Marywilska 44 w Warszawie był efektem celowego działania rosyjskich służb specjalnych. Jak ujawnił, część sprawców została już zatrzymana, a pozostali są identyfikowani i ścigani.

Zełenski: W czwartek będę czekał na Putina osobiście z ostatniej chwili
Zełenski: W czwartek będę czekał na Putina osobiście

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zapowiedział, że oczekuje, iż Rosja zgodzi się na całkowite i trwałe zawieszenie broni w wojnie przeciwko jego państwu od poniedziałku.

Zaczynam wątpić. Trump reaguje na propozycję Putina z ostatniej chwili
"Zaczynam wątpić". Trump reaguje na propozycję Putina

Ukraina powinna przyjąć propozycję Putina, aby rozpocząć bezpośrednie rozmowy, bo przynajmniej będziemy wiedzieli, na czym stoimy - stwierdził w niedzielę prezydent USA Donald Trump. Jednocześnie przyznał, że "zaczyna wątpić" w to, czy Ukraina pójdzie na układ z Rosją.

Dziwnie się zachowywał. Interwencja policji w pobliżu uczelni w Katowicach Wiadomości
"Dziwnie się zachowywał". Interwencja policji w pobliżu uczelni w Katowicach

Zaledwie kilka dni po dramatycznych wydarzeniach na Uniwersytecie Warszawskim, które wstrząsnęły opinią publiczną w całym kraju, służby w Katowicach musiały reagować na kolejne niepokojące zgłoszenie w pobliżu jednej z uczelni.

Kaczyński w Gryfinie: Trzaskowski to taki patriota, że ja nie powinien się tu pokazywać polityka
Kaczyński w Gryfinie: Trzaskowski to taki patriota, że ja nie powinien się tu pokazywać

Jarosław Kaczyński podczas spotkania z mieszkańcami Gryfina i lokalnymi działaczami partii powiedział, że głosowanie na Karola Nawrockiego to kontynuowanie "patriotycznej" polityki Prawa i Sprawiedliwości, a także "walka o utrzymanie demokracji".

Dramatyczny wypadek w Małopolsce. Służby badają jego przyczyny Wiadomości
Dramatyczny wypadek w Małopolsce. Służby badają jego przyczyny

Do tragicznego wypadku doszło w niedzielne popołudnie w Nowym Targu, w województwie małopolskim. Podczas rekreacyjnego skoku spadochronowego zginął około 40-letni mężczyzna.

Polska ma więcej złota niż Wielka Brytania. Są nowe dane NBP z ostatniej chwili
Polska ma więcej złota niż Wielka Brytania. Są nowe dane NBP

Polskie rezerwy złota przebijają zasoby Europejskiego Banku Centralnego i Wielkiej Brytanii. Posiadamy już 510 ton złotego kruszcu.

Kryzys Igi Świątek? To już rok bez wygranego turnieju Wiadomości
Kryzys Igi Świątek? To już rok bez wygranego turnieju

Sobotnia porażka Igi Świątek z Amerykanką Danielle Collins w trzeciej rundzie turnieju w Rzymie to kolejne świadectwo kryzysu formy polskiej tenisistki. W jej efekcie po 165 tygodniach wypadnie z podium światowego rankingu. Od triumfu we French Open 8 czerwca 2024 roku nie wygrała żadnego turnieju.

REKLAMA

Mateusz Kijowski: Przecież nic się nie stało. "Atak na mnie traktuję jako kolejną prowokację"

Nowy rok zaczął się z przytupem dla opozycji i "obrońców demokracji". Przyczynili się do tego ich liderzy. W poniedziałek "bohaterem" mediów został Ryszard Petru, który wybrał się na sylwestrowa wycieczkę na Maderę wraz z koleżanką z pracy. Już w środę dołączył do niego Mateusz Kijowski, który według "Rzeczpospolitej" osobiście przez pół roku wystawiał faktury za usługi informatyczne dla KOD. Tym sposobem Minimum 90 tys. zł ze zbiórek prowadzonych przez Komitet Społeczny KOD trafiło do firmy Mateusza Kijowskiego, który do tej pory sławił się tym, że nie pobiera za pracę w KOD wynagrodzenia. Dzisiaj rano lider KOD postanowił się wytłumaczyć.
 Mateusz Kijowski: Przecież nic się nie stało. "Atak na mnie traktuję jako kolejną prowokację"
/ Youtube.com

Sześć faktur - każda na taką samą kwotę 15 tys. 190 zł i 50 gr brutto – zapłacił Komitet Społeczny KOD na rzecz spółki MKM Studio należącej do Mateusza Kijowskiego i jego żony, Magdaleny. To firma zajmująca się doradztwem w zakresie informatyki" - ustalił Onet.pl. pieniądze pochodziły z funduszy Komitetu Społecznego KOD, czyli ze zbiórki publicznej!
W dodatku za każdym razem opłacana jest równa kwota. W przypadku różnych usług informatycznych, jakie były zamawiane, to zaskakujący zbieg okoliczności" "Kwoty przeznaczane co miesiąc na opłacanie domen i serwera wielokrotnie przekraczają faktyczne koszty takich usług - i to nie za miesiąc użytkowania, lecz za cały rok. 


- twierdzi informator portalu Onet.pl.

Dziś wczesnym rankiem Kijowski wydał oświadczenie w tej sprawie:

Zanim w moim życiu zdarzył się KOD pracowałem jako informatyk. Jak każdy wniosłem do ruchu swoje doświadczenia, umiejętności i zawód. KOD wypełnił niemal całe moje życie, dzień dzieliłem pomiędzy KOD-em na ulicy, a KOD-em w komputerze. 

Od samego początku dla KOD-u najważniejsza była jego internetowa sprawność i bezpieczeństwo. Moja spółka zaczęła świadczyć usługi na rzecz ruchu. Nigdy nie była to pensja, co najwyżej zwrot kosztów części ponoszonej pracy. Jestem w stanie rozliczyć się z każdej złotówki i każdej godziny poświęconej dla KOD-u. Być może zabrakło mi doświadczenia i ostrożności, ale zaręczam że nie ma w tej sprawie nieuczciwości. Błędem było pewnie połączenie ról lidera i usługodawcy dla KOD. Ale z każdej z tych ról wywiązałem się uczciwie. Atak na mnie traktuję jako kolejną prowokację. W ciągu 13 miesięcy działania KOD-u rzekomo miałem na komputerze zdjęcia pedofilskie i miałem uczestniczyć aferze korupcyjnej w PZU. Zostało wyjaśnione, że oba te zarzuty były nieprawdziwe. Teraz jednocześnie wiele redakcji dostało dokumenty i na ich podstawie dokonuje pochopnych ocen. 

Nieprzypadkowo materiały zostały upublicznione w momencie rozpoczęcia cyklu wyborczego w KOD-zie. Zapewne z intencją, by zaszkodzić i KOD-owi. Wierzę, że będzie inaczej, że zbliżające się wybory w KOD-zie w demokratyczny sposób zweryfikują mój mandat do pełnienia obowiązków przewodniczącego." 

Mateusz Kijowski

 

Oświadczeniehttps://t.co/zaqIKRzxRP

— Mateusz Kijowski (@mkijowski) 5 stycznia 2017

 

@mkijowski też jestem informatyk i chętnie się dowiem jakie działania zabezpieczające mają takie stawki. Tylko konkretnie

— krzyzak (@krzyzakov) 5 stycznia 2017

 

@mkijowski koncz pan juz ten cyrk

— Exen ???????? (@Exen) 5 stycznia 2017

 

@mkijowski Ty i Petru jesteście spaleni.Jeszcze Grześ S. i nowy-stary wódz lemingów ogarnie stadko baranków.Rudy mesjasz na białym koniu ????

— Marcin Koziński (@MarcinKozinskii) 5 stycznia 2017


Przypomnijmy: "W ogóle nie zarabiam w KOD-zie, w ogóle nic" – zapewnił niedawno lider ugrupowania pytany o to, czy KOD przynosi mu zyski. Zapytany, z czego wobec tego żyje, odpowiedział, że „ze wsparcia rodziny”. 

n

 

n

 

n

 

n

 

n

 

n

 

n

 

n

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe