[Tylko u nas] Robert Tekieli: Dokonuje się lincz na katolikach, trwa ideologiczna agresja tęczowej zarazy

Jedna kobieta, jeden mężczyzna, w stałym związku, i ich dzieci. To jest rodzina – powiedział przewodniczący PiS Jarosław Kaczyński podczas konwencji partii w Lublinie. I jest to oczywistość. Jarosław Kaczyński tego nie wymyślił. To nie jest jego „wymarzony model”. Monogamię męsko-damską wymyślili Żydzi, tak samo było później u Greków, Rzymian i w Europie od jej powstania w VIII wieku. Żadna religia nie akceptuje związków homoseksualnych i nie uważa ich za rodzinę. Ani hinduizm, ani judaizm, ani islam, ani prawosławie czy katolicyzm.
 [Tylko u nas] Robert Tekieli: Dokonuje się lincz na katolikach, trwa ideologiczna agresja tęczowej zarazy
/ Małgorzata Wasilewska
Pan Śmiszek znany z tego, że swą karierę polityczną zawdzięcza swojemu „partnerowi”, panu Biedroniowi, poucza żydów, hindusów, mahometan i katolików:

„Jarosław Kaczyński i jego wizja >prawdziwej rodziny< i prawdziwego Polaka. Panie Prezesie, wyprowadzam Pana z błędu. Każdy zasługuje na szacunek i uznanie przez państwo jego praw!” 


Panie Krzysztofie, pojęcie „rodzina” proszę pisać bez cudzysłowu, słowo to pochodzi od źródłosłowu  'rodzić'. I nie zmienią tego żadne demokratyczne czy ideologiczne konsensusy. Oczywiście, każdy zasługuje na szacunek, jako pierwszy tę rewolucyjną myśl powtórzył za Jezusem z Nazaretu święty Paweł (nie ma już żyda, ni poganina, niewolnika i wolnego, kobiety czy mężczyzny, wszyscy jesteśmy równi, wszyscy jesteśmy dziećmi Boga). Homoseksualiści są równie godni jak każdy człowiek, biały czy czarny, pełnosprawny czy nie, narodzony czy będący pod sercem matki. Ale homoseksualiści z samej natury rzeczy do rodzenia w związku jednopłciowym nie są zdolni. I cokolwiek zrobicie, nic tego faktu nie zmieni. 

Tęczowa ideologia swoje ostrze wymierzyła od dawna głównie w Kościół katolicki. To oczywiste, bo ma on spójną doktrynę, jednego przywódcę decydującego o jej kształcie, Kościół jest też ostatnią ostoją wartości uniwersalnych i zawsze będzie walczył o prawdę. Mówi też stanowcze nie ideologii LGBT oraz ludobójstwu aborcji. Jednak świat jest od dawna przekonywany, że katolickie wartości są zagrożeniem dla wolności ludzi oraz, że instytucja Kościoła to siedlisko zła. Każdy ksiądz to pedofil, a obrońcy życia są oszalałymi radykałami.

Skąd takie absurdalne przekonania? Zacytuję teraz wydaną w 1989 r. książkę Marshalla Kirka i Huntera Madsena pt. „After the Ball. How America will conquer its fear and hatred of Gays in the 90s” (Po balu. Jak Ameryka w latach 90. pokona swój strach i nienawiść do gejów). Mamy tam  zalecenia typu:

„O homoseksualistach i homoseksualizmie należy mówić życzliwie i możliwie jak najgłośniej. Trzeba przekonywać, że homoseksualizm to nic niezwykłego, to po prostu coś innego niż heteroseksualizm, jak prawo- i leworęczność. Trzeba prezentować homoseksualizm jako źródło kariery i powodzenia gejów. Przeciwników należy prezentować bez wyjątku negatywnie. Wszystkich, którzy będą myśleć inaczej przedstawiać jako homofobów i ogarniętych nienawiścią prymitywów.

Osoby LGBT należy przedstawiać zawsze jako ofiary opresyjnej większości i w ten sposób wzbudzać współczucie wobec prześladowanych. Kampania musi odbywać się pod pozorem walki z dyskryminacją, przy czym należy unikać odwoływania się do samych praktyk homoseksualnych, mogących budzić odruch wstrętu”.


Jednym z punktów tego planu uczynienia Ameryki tęczową jest następujące przykazanie:

„Trzeba atakować kościoły, zwłaszcza Kościół katolicki poprzez wytykanie im archaicznych praktyk, zacofania i niejasności w interpretacji Biblii”.


Zwracam uwagę, że tekst jest z 1989 roku, podkreślić chcę ponadto, że jest on planem działania. Traktuje bowiem o tym, jak Ameryka dopiero kiedyś POKONA swój strach i nienawiść do gejów.

Dziś żyjemy w realizującej się właśnie tęczowej utopii. 

Arcybiskup Jędraszewski jakiś czas temu powiedział, że Kościół katolicki jest na świecie prześladowany i podał przykład skazania na więzienie australijskiego hierarchy oskarżonego o  molestowanie seksualne. Natychmiast na krakowskiego metropolitę rzucili się zwolennicy LGBT i zakrzyknęli: Jędraszewski broni pedofila! Szokujące. A abp Jędraszewski miał po prostu rację. 

77-letni metropolita Sydney, kardynał George Pell, znajduje się od lutego bieżącego roku w więzieniu w Melbourne. Znany był on z publicznego  piętnowania tęczowych ekscesów. 13 marca w Melbourne, sędzia Peter Kidd skazał kardynała na sześć lat więzienia za molestowanie seksualne dwóch nieletnich osób. Ta decyzja wywołała wątpliwości wielu wpływowych myślicieli katolickich takich jak o. Raymond J. de Souza, George Weigel, Ed Pentin, Phillip Lawler czy Raymond Arroyo. Jak pisze Grzegorz Górny: „są to osoby zaangażowane w walkę z pedofilią wśród duchownych i nie uznające w tej sprawie żadnych kompromisów. W przypadku australijskiego hierarchy uważają jednak, że jest on niewinny i stał się kozłem ofiarnym”. Niedawno, jak informuje dziennik Il Foglio, głos sprawie Arcybiskupa Pella „zabrał znamienity filozof prawa prof. John Finnis z Uniwersytetu Notre Dame w Stanach Zjednoczonych, a w przeszłości (1989-2010) profesor Uniwersytetu Oksfordzkiego. Na łamach czasopisma Quadrant przeprowadził on dokładną analizę wyroku sądu w Melbourne. Odwołując się do argumentów czysto prawnych stwierdził, że skazanie kard. Pella jest szokiem dla wszystkich, którym leży na sercu praworządność, sprawiedliwy proces i domniemanie niewinności.

Prof. Finnis odwołuje się między innymi do zeznań świadków obrony, którzy potwierdzają, że biorąc pod uwagę okoliczności, krótki czas i niestosowne miejsce, dokonanie przestępstwa było mało prawdopodobne, a w zasadzie niemożliwe. Argumenty te w sposób arbitralny nie zostały wzięte pod uwagę. Niedopuszczalne jest również to, że sąd a priori uznał prawdziwość zeznań domniemanej ofiary, zanim skonfrontował je z argumentami przemawiającymi za niewinnością oskarżonego. Tym samym to nie oskarżonemu dowodzono winę, lecz przeciwnie postawiono go w sytuacji, gdy to on musiał dowodzić swej niewinności – dodaje brytyjski uczony.

Prof. Finnis przytacza też świadectwo ceremoniarza, który zeznał przed sądem, że w chwili gdy miało zostać popełnione przestępstwo znajdował się z kard. Pellem w innym miejscu katedry. Wydanie wyroku pomimo takich zeznań jest sprzeczne z kodeksem prawa karnego – pisze prof. Finnis”.

Jeśli prof. Finnis pisze prawdę, a wszystko na to wskazuje, nie tylko w Polsce rozgrzani sędziowie sądzą wbrew poczuciu sprawiedliwości, wbrew faktom i wbrew zdrowemu rozsądkowi. 

Mary Wagner, kanadyjska obrończyni życia, przesiedziała już w więzieniach 6 lat za modlitwę, nic więcej, i czeka w areszcie na kolejny wyrok. Arcybiskup Peel skazany za nic na 6 lat więzienia!

Szokujące. Abp Jędraszewski miał rację. Wróciły stalinowskie sądy kiblowe dla przeciwników gender/LGBT. Zideologizowani, nienawidzący Kościoła sędziowie wydają wyroki wbrew dowodom. Wrócił totalitaryzm. Dziś ma tęczowe barwy.

Robert Tekieli
 

 

POLECANE
Czy spotkanie Trump - Xi to pierwszy krok do porozumienia mocarstw? gorące
Czy spotkanie Trump - Xi to pierwszy krok do porozumienia mocarstw?

Spotkanie Donalda Trumpa i Xi Jinpinga w Korei Południowej może stać się początkiem nowego etapu w relacjach między USA a Chinami – dwóch potęg, które od lat rywalizują o dominację gospodarczą i technologiczną. Ale, jak ostrzegają komentatorzy, to dopiero pierwszy, ostrożny krok w stronę globalnego odprężenia.

Rośnie napięcie wokół Wenezueli. Kartele narkotykowe przeniosą się do Europy? tylko u nas
Rośnie napięcie wokół Wenezueli. Kartele narkotykowe przeniosą się do Europy?

W listopadzie 2024 roku, po powrocie do Białego Domu, prezydent USA Donald Trump zapowiedział bezwzględną ofensywę przeciwko kartelom narkotykowym z Wenezueli i Kolumbii. Światowe media informują o wzroście napięcia wokół Wenezueli. Stany Zjednoczone wysyłają okręty, wenezuelski reżim zwraca się o pomoc do Rosji.

Niepozorna galaktyka skrywa sekret. Naukowcy przecierają oczy ze zdumienia Wiadomości
Niepozorna galaktyka skrywa sekret. Naukowcy przecierają oczy ze zdumienia

Niepozorna, niemal niewidoczna na tle kosmosu galaktyka karłowata Segue 1 kryje w sobie tajemnicę, która może zmienić sposób, w jaki rozumiemy ewolucję galaktyk. Zespół naukowców z Uniwersytetu Teksańskiego w San Antonio odkrył w jej centrum potężną czarną dziurę o masie około 450 tys. Słońc.

Komunikat dla mieszkańców Torunia z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Torunia

W Toruniu, gdzie doszło w sobotę wieczorem do wycieku gazu i zamknięcia skrzyżowania ul. Lubickiej i Ślaskiego, rozpoczyna się odkopywanie gazociągu, aby ustalić skalę rozszczelnienia i awarii. Na miejscu pracuje pogotowie gazowe; teren zabezpiecza policja - poinformował magistrat.

Kradzież stulecia w Luwrze. Są nowe informacje z ostatniej chwili
Kradzież stulecia w Luwrze. Są nowe informacje

Dwóm osobom zatrzymanych w sprawie kradzieży klejnotów z Luwru postawiono wstępne zarzuty - poinformowała w sobotę paryska prokuratura, na którą powołała się agencja AFP. Zarzuty dotyczą udziału w zorganizowanej kradzieży i w zmowie przestępczej.

Marcin Bąk: Nostalgia, nostalgia tylko u nas
Marcin Bąk: Nostalgia, nostalgia

Dzień Wszystkich Świętych utarło się obchodzić na smutno, ze zwieszonymi na kwintę nosami, ponurymi wyrazami twarzy. Całkiem niesłusznie, jest to bowiem przypomnienie o radosnej perspektywie, która czeka wiernych a którą już poznają Święci.

Nie żyje znany francuski aktor. Przegrał walkę z chorobą Wiadomości
Nie żyje znany francuski aktor. Przegrał walkę z chorobą

Nie żyje Tchéky Karyo, znany francuski aktor i muzyk tureckiego pochodzenia, którego widzowie zapamiętali m.in. z filmów „Nikita” i „Joanna d’Arc”. Artysta zmarł 31 października 2025 roku w wieku 72 lat, po długiej walce z nowotworem.

Niemcy rezygnują z zakupów w Polsce. Podobnie Czesi. Za drogo Wiadomości
Niemcy rezygnują z zakupów w Polsce. Podobnie Czesi. Za drogo

Coraz mniej zagranicznych turystów odwiedza Polskę w celach zakupowych. Jeszcze niedawno przygraniczne sklepy pełne były Niemców i Czechów, dziś jednak coraz częściej wybierają oni inne kierunki. Głównym powodem są rosnące ceny oraz mocny złoty, który sprawił, że zakupy nad Wisłą przestały być opłacalne.

Ekspert ostrzega: reforma Barbary Nowackiej obniży poziom nauczania w polskich szkołach tylko u nas
Ekspert ostrzega: reforma Barbary Nowackiej obniży poziom nauczania w polskich szkołach

Zniesienie obowiązkowych prac domowych, usuwanie treści patriotycznych i promowanie ideologicznych przedmiotów – to, zdaniem eksperta, główne skutki reform minister Barbary Nowackiej. „Chodzi tu o obniżenie poziomu szkolnej edukacji. Chodzi też o zablokowanie rozwoju umiejętności samodzielnej pracy w zdobywaniu wartościowej wiedzy, zablokowanie rozwoju umiejętności samokształcenia” – ostrzega dr Zbigniew Barciński w rozmowie z Álvaro Peñasem.

WTA Finals: Świątek górą w pierwszym meczu grupowym Wiadomości
WTA Finals: Świątek górą w pierwszym meczu grupowym

Rozstawiona z numerem drugim Iga Świątek wygrała z amerykańską tenisistką Madison Keys (7.) 6:1, 6:2 w pierwszym meczu grupowym turnieju WTA Finals w Rijadzie. Spotkanie trwało zaledwie 61 minut.

REKLAMA

[Tylko u nas] Robert Tekieli: Dokonuje się lincz na katolikach, trwa ideologiczna agresja tęczowej zarazy

Jedna kobieta, jeden mężczyzna, w stałym związku, i ich dzieci. To jest rodzina – powiedział przewodniczący PiS Jarosław Kaczyński podczas konwencji partii w Lublinie. I jest to oczywistość. Jarosław Kaczyński tego nie wymyślił. To nie jest jego „wymarzony model”. Monogamię męsko-damską wymyślili Żydzi, tak samo było później u Greków, Rzymian i w Europie od jej powstania w VIII wieku. Żadna religia nie akceptuje związków homoseksualnych i nie uważa ich za rodzinę. Ani hinduizm, ani judaizm, ani islam, ani prawosławie czy katolicyzm.
 [Tylko u nas] Robert Tekieli: Dokonuje się lincz na katolikach, trwa ideologiczna agresja tęczowej zarazy
/ Małgorzata Wasilewska
Pan Śmiszek znany z tego, że swą karierę polityczną zawdzięcza swojemu „partnerowi”, panu Biedroniowi, poucza żydów, hindusów, mahometan i katolików:

„Jarosław Kaczyński i jego wizja >prawdziwej rodziny< i prawdziwego Polaka. Panie Prezesie, wyprowadzam Pana z błędu. Każdy zasługuje na szacunek i uznanie przez państwo jego praw!” 


Panie Krzysztofie, pojęcie „rodzina” proszę pisać bez cudzysłowu, słowo to pochodzi od źródłosłowu  'rodzić'. I nie zmienią tego żadne demokratyczne czy ideologiczne konsensusy. Oczywiście, każdy zasługuje na szacunek, jako pierwszy tę rewolucyjną myśl powtórzył za Jezusem z Nazaretu święty Paweł (nie ma już żyda, ni poganina, niewolnika i wolnego, kobiety czy mężczyzny, wszyscy jesteśmy równi, wszyscy jesteśmy dziećmi Boga). Homoseksualiści są równie godni jak każdy człowiek, biały czy czarny, pełnosprawny czy nie, narodzony czy będący pod sercem matki. Ale homoseksualiści z samej natury rzeczy do rodzenia w związku jednopłciowym nie są zdolni. I cokolwiek zrobicie, nic tego faktu nie zmieni. 

Tęczowa ideologia swoje ostrze wymierzyła od dawna głównie w Kościół katolicki. To oczywiste, bo ma on spójną doktrynę, jednego przywódcę decydującego o jej kształcie, Kościół jest też ostatnią ostoją wartości uniwersalnych i zawsze będzie walczył o prawdę. Mówi też stanowcze nie ideologii LGBT oraz ludobójstwu aborcji. Jednak świat jest od dawna przekonywany, że katolickie wartości są zagrożeniem dla wolności ludzi oraz, że instytucja Kościoła to siedlisko zła. Każdy ksiądz to pedofil, a obrońcy życia są oszalałymi radykałami.

Skąd takie absurdalne przekonania? Zacytuję teraz wydaną w 1989 r. książkę Marshalla Kirka i Huntera Madsena pt. „After the Ball. How America will conquer its fear and hatred of Gays in the 90s” (Po balu. Jak Ameryka w latach 90. pokona swój strach i nienawiść do gejów). Mamy tam  zalecenia typu:

„O homoseksualistach i homoseksualizmie należy mówić życzliwie i możliwie jak najgłośniej. Trzeba przekonywać, że homoseksualizm to nic niezwykłego, to po prostu coś innego niż heteroseksualizm, jak prawo- i leworęczność. Trzeba prezentować homoseksualizm jako źródło kariery i powodzenia gejów. Przeciwników należy prezentować bez wyjątku negatywnie. Wszystkich, którzy będą myśleć inaczej przedstawiać jako homofobów i ogarniętych nienawiścią prymitywów.

Osoby LGBT należy przedstawiać zawsze jako ofiary opresyjnej większości i w ten sposób wzbudzać współczucie wobec prześladowanych. Kampania musi odbywać się pod pozorem walki z dyskryminacją, przy czym należy unikać odwoływania się do samych praktyk homoseksualnych, mogących budzić odruch wstrętu”.


Jednym z punktów tego planu uczynienia Ameryki tęczową jest następujące przykazanie:

„Trzeba atakować kościoły, zwłaszcza Kościół katolicki poprzez wytykanie im archaicznych praktyk, zacofania i niejasności w interpretacji Biblii”.


Zwracam uwagę, że tekst jest z 1989 roku, podkreślić chcę ponadto, że jest on planem działania. Traktuje bowiem o tym, jak Ameryka dopiero kiedyś POKONA swój strach i nienawiść do gejów.

Dziś żyjemy w realizującej się właśnie tęczowej utopii. 

Arcybiskup Jędraszewski jakiś czas temu powiedział, że Kościół katolicki jest na świecie prześladowany i podał przykład skazania na więzienie australijskiego hierarchy oskarżonego o  molestowanie seksualne. Natychmiast na krakowskiego metropolitę rzucili się zwolennicy LGBT i zakrzyknęli: Jędraszewski broni pedofila! Szokujące. A abp Jędraszewski miał po prostu rację. 

77-letni metropolita Sydney, kardynał George Pell, znajduje się od lutego bieżącego roku w więzieniu w Melbourne. Znany był on z publicznego  piętnowania tęczowych ekscesów. 13 marca w Melbourne, sędzia Peter Kidd skazał kardynała na sześć lat więzienia za molestowanie seksualne dwóch nieletnich osób. Ta decyzja wywołała wątpliwości wielu wpływowych myślicieli katolickich takich jak o. Raymond J. de Souza, George Weigel, Ed Pentin, Phillip Lawler czy Raymond Arroyo. Jak pisze Grzegorz Górny: „są to osoby zaangażowane w walkę z pedofilią wśród duchownych i nie uznające w tej sprawie żadnych kompromisów. W przypadku australijskiego hierarchy uważają jednak, że jest on niewinny i stał się kozłem ofiarnym”. Niedawno, jak informuje dziennik Il Foglio, głos sprawie Arcybiskupa Pella „zabrał znamienity filozof prawa prof. John Finnis z Uniwersytetu Notre Dame w Stanach Zjednoczonych, a w przeszłości (1989-2010) profesor Uniwersytetu Oksfordzkiego. Na łamach czasopisma Quadrant przeprowadził on dokładną analizę wyroku sądu w Melbourne. Odwołując się do argumentów czysto prawnych stwierdził, że skazanie kard. Pella jest szokiem dla wszystkich, którym leży na sercu praworządność, sprawiedliwy proces i domniemanie niewinności.

Prof. Finnis odwołuje się między innymi do zeznań świadków obrony, którzy potwierdzają, że biorąc pod uwagę okoliczności, krótki czas i niestosowne miejsce, dokonanie przestępstwa było mało prawdopodobne, a w zasadzie niemożliwe. Argumenty te w sposób arbitralny nie zostały wzięte pod uwagę. Niedopuszczalne jest również to, że sąd a priori uznał prawdziwość zeznań domniemanej ofiary, zanim skonfrontował je z argumentami przemawiającymi za niewinnością oskarżonego. Tym samym to nie oskarżonemu dowodzono winę, lecz przeciwnie postawiono go w sytuacji, gdy to on musiał dowodzić swej niewinności – dodaje brytyjski uczony.

Prof. Finnis przytacza też świadectwo ceremoniarza, który zeznał przed sądem, że w chwili gdy miało zostać popełnione przestępstwo znajdował się z kard. Pellem w innym miejscu katedry. Wydanie wyroku pomimo takich zeznań jest sprzeczne z kodeksem prawa karnego – pisze prof. Finnis”.

Jeśli prof. Finnis pisze prawdę, a wszystko na to wskazuje, nie tylko w Polsce rozgrzani sędziowie sądzą wbrew poczuciu sprawiedliwości, wbrew faktom i wbrew zdrowemu rozsądkowi. 

Mary Wagner, kanadyjska obrończyni życia, przesiedziała już w więzieniach 6 lat za modlitwę, nic więcej, i czeka w areszcie na kolejny wyrok. Arcybiskup Peel skazany za nic na 6 lat więzienia!

Szokujące. Abp Jędraszewski miał rację. Wróciły stalinowskie sądy kiblowe dla przeciwników gender/LGBT. Zideologizowani, nienawidzący Kościoła sędziowie wydają wyroki wbrew dowodom. Wrócił totalitaryzm. Dziś ma tęczowe barwy.

Robert Tekieli
 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe