Aktywiści Greenpeace usiłują zwrócić na siebie uwagę. Tym razem wspięli się na dźwigi w gdańskim porcie

Nie damy się uciszyć. Za kilka tygodni odbędą się w Polsce wybory, a politycy zajmują się wszystkim, tylko nie kryzysem klimatycznym. Jesteśmy w porcie w Gdańsku, bo domagamy się od rządu konkretnego planu odejścia od węgla
- mówi jeden z aktywistów Marek Józefiak.
Na miejscu zdarzenia jest policja, a przed południem odbędzie się spotkanie z władzami portu, podczas którego będzie uzgadniane rozwiązanie sytuacji. Aktywiści informują, że są w stanie „nawet spędzić noc”.
Obrońcy klimatu ponownie blokują transport węgla do Polski. #PolskaBezWęgla2030 https://t.co/8o8vuQ0XYb pic.twitter.com/RRy8SGk8zG
— Greenpeace Polska (@Greenpeace_PL) September 11, 2019
Przypomnijmy, że w poniedziałek ekolodzy zablokowali statek węglowy zmierzający do portu w Gdańsku z Mozambiku, a na jego burcie namalowali napis „Węgiel stop”.
Źródło: polsatnews.pl/greenpeace.org
kpa