Autor logotypu Ruchu Kukiz'15: Zgłaszają się do nas pierwsze osoby, które chcą zawrzeć ugodę pozasądową

- pisał niedawno Lodowski.4 lata temu, byłem zaangażowany w pewien ruch społeczny. Dla mnie był on początkowo nadzieją na coś pięknego, budowanego z myślą o Rzeczypospolitej dla każdego, nie tylko dla tych podzielających moje poglądy (...) Jako twórca – profesjonalista, nie wolontariusz – zrobiłem znak, pewnie zna go każdy z Was, albo większość Polaków, którzy śledzą to co dzieje się w przestrzeni publicznej. A ze wspólnikiem, bo jego też zaangażowałem, wymyśliłem slogan. Prosty, czytelny i opisujący tak naprawdę nasze zawodowe, ale i narodowe, polskie credo. I wiecie co? I przez ostatnie 4 lata po cichu starałem się doprowadzić, by tego wszystkiego po piracku nie wykorzystywano. Po cichu, bo to śliska polityczna sprawa, a i klient stał się nagle polityczny. Bardzo ważny, niedoszły wicepremier – jak sam twierdził w mediach. No więc nie zapłacili. Do tej pory nie zapłacili. Ani za mój wysiłek, ani za znak, ani za slogan, ani za prawa do licencji, ani za ich używanie, na jakimkolwiek polu...Generalnie za nic nie zapłacili...
Teraz dodaje, że odezwali się do niego pierwsi członkowie Ruchu Kukiz'15, którzy chcą zawrzeć umowę pozasądową.
Zgłaszają się do nas pierwsze osoby z Ruchu K15, które chcą zawrzeć z nami ugodę pozasądową. Dostarczają nam też dossier swoich naruszeń, a także znanych im naruszeń. Doceniamy te działania i zrozumiały pośpiech - będziemy niedługo w tej sprawie Państwu odpowiadać
- informuje Lodowski.