Ryszard Czarnecki: Maybach pięknej Eleny i spadająca frekwencja w ojczyźnie Timmermansa

Zewsząd dziennikarze pytają mnie: „A jak w Strasburgu (Brukseli) odbiera się wyniki wyborów w Polsce?”. Grzecznie i zgodnie z prawdą odpowiadam, że nie wszystkim się to może podoba, ale Zachód to pragmatycy, realiści i godzą się z faktami. Władza PiS nie okazała się efemerydą, przejściówką, chwilówką, kaprysem Polaków. I z taką właśnie władzą będą rozmawiać.
 Ryszard Czarnecki: Maybach pięknej Eleny i spadająca frekwencja w ojczyźnie Timmermansa
/ screen yt
Alzacka noc. Sznur samochodów, który tworzy chwilowy korek w okolicach Strasburga. Noc rozświetlona czerwonymi pojazdów. Uśmiecham się. Jest bowiem, jak Stendhala: „Czerwone i Czarne”. Za chwilę jeden europarlamentarny samochód zamienię na drugi i pojadę w kierunku pobliskiej Szwajcarii. Bo ta noc jest tylko za oknem. Na zegarku jest już po siódmej rano. Kierunek – Basel czyli Bazylea. Stąd samolotem do Monachium, a potem do Warszawy. Trochę skomplikowane, zwłaszcza, że w stolicy Bawarii trzeba poczekać cztery godziny. Wszystko to przez brak połączeń bezpośrednich między Warszawą a Strasburgiem, gdzie mieści się nie tylko jedna z trzech siedzib Parlamentu Europejskiego (o drugiej  –  Brukseli – wiedzą wszyscy, o trzeciej – w Luksemburgu – mało kto), ale także Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy. Ciekawe, że inne stolice z naszego regionu takie połączenia lotnicze mają. Sam kiedyś ze dwa razy leciałem przez Pragę – ale to trochę ryzykowne, bo samolot z Warszawy ląduje niedługo przed wylotem tego do Strasburga. No i raz nie zdążyłem,  dopiero na następny dzień docierając na sesję plenarną PE . I to był ostatni mój raz , gdy chodzi o destynację Strasburg via czeska Praga. Również Bukareszt uruchomił połączenie ze Strasburgiem. Nie przypadkiem wtedy, gdy eurodeputowaną została córka  prezydenta Rumunii Traiana Basescu - piękna Elena.  Lubiłem tą przewodniczącą młodzieżówki partii prezydenckiej (chyba z wzajemnością ). Gdy nie latała bezpośrednim samolotem ze stolicy Rumunii, czasem do Strasburga  przyjeżdżała „Maybachem”. Duży samochód nie zawsze mieścił się na wyznaczonych miejscach w europarlamentarnych garażach. Kiedyś wyjeżdżając potrącił auto stojące po sąsiedzku. Zatrzymała wóz, wyszła obejrzeć, co się stało jej „Maybachowi”- cóż, trzeba z tym żyć, wzruszyła ramionami i wróciła do samochodu zostawiając samemu sobie uszkodzony wóz sąsiada.
 
Zewsząd dziennikarze pytają mnie: „A jak w Strasburgu (Brukseli) odbiera się wyniki wyborów w Polsce?”. Grzecznie i zgodnie z prawdą odpowiadam, że nie wszystkim się to może podoba, ale Zachód to pragmatycy, realiści i godzą się z faktami. Władza PiS nie okazała się efemerydą, przejściówką, chwilówką, kaprysem Polaków. I z taką właśnie władzą będą rozmawiać. Skądinąd ciekawa rzecz: w Polsce frekwencja wyraźnie wzrasta, zapewne wraz z zaostrzaniem się sporu politycznego między dwoma największymi ugrupowaniami. Tak było w  wyborach europejskich, gdzie frekwencja przy urnach była dwukrotnie (sic!) wyższa niż pięć lat wcześniej, tak było i w wyborach do Sejmu RP – wzrost z 51% w 2015  do 62% teraz. A tymczasem w Europie Zachodniej ta frekwencja wyraźnie spada. Może pouczający Polskę natrętny Timmermans zastanowi się, dlaczego w jego ojczyźnie po raz pierwszy w historii frekwencja w wyborach do europarlamentu była niższa niż w krytykowanej przez niego Rzeczypospolitej? Co się dzieje z tą demokracją w Niderlandach?

*tekst ukazał się w „Gazecie Polskiej” (30.10.2019)
 

 

POLECANE
Bardzo cierpiał. Lech Wałęsa przeszedł pilną operację Wiadomości
"Bardzo cierpiał". Lech Wałęsa przeszedł pilną operację

Lech Wałęsa przeszedł kilka dni temu operację barku. Zabieg odbył się w jednej z klinik pod Warszawą. W sobotę były prezydent opuścił szpital i wrócił do domu - poinformował jego współpracownik Marek Kaczmar.

Krwawa bójka w kujawsko-pomorskim. Kolumbijczyk podejrzany o zabójstwo Wiadomości
Krwawa bójka w kujawsko-pomorskim. Kolumbijczyk podejrzany o zabójstwo

29-letni Kolumbijczyk podejrzewany o śmiertelne ugodzenie nożem 41-latka w Nowem (Kujawsko-Pomorskie) został w nocy z soboty na niedzielę zatrzymany przez policję. Zatrzymanych zostało łącznie siedem osób – w tym pięciu obcokrajowców.

Szef NATO: Chiny mogą namówić Rosję do ataku Wiadomości
Szef NATO: Chiny mogą namówić Rosję do ataku

Sekretarz generalny NATO Mark Rutte ostrzega, że Chiny mogą próbować przekonać Rosję do zaatakowania krajów Sojuszu. Jak podkreślił w rozmowie z New York Times, taki scenariusz może spełnić się wówczas, gdy Pekin zdecyduje się na militarną agresję wobec Tajwanu.

Kinga Duda wyszła za mąż. Kim jest wybranek córki prezydenta? Wiadomości
Kinga Duda wyszła za mąż. Kim jest wybranek córki prezydenta?

Córka pary prezydenckiej wyszła za mąż. Jak doniósł serwis Shownews.pl wybranek Kingi Dudy, która chroni swoje życie prywatne przed rozgłosem, ma na imię Marek. Uroczystość weselna, według serwisu,  odbyła się w Pałacu Prezydenckim. 

Tragiczny wypadek w kopalni Polkowice-Sieroszowice. Nie żyje górnik z ostatniej chwili
Tragiczny wypadek w kopalni Polkowice-Sieroszowice. Nie żyje górnik

Zginął 37-letni górnik po wypadku, do którego doszło w kopalni miedzi Polkowice-Sieroszowice, a dwaj inni są lekko ranni. Do oberwania mas skalnych doszło w sobotę wieczorem. Ogłoszono trzydniową żałobę – przekazał w niedzielę rzecznik KGHM Artur Newecki.

Mężczyzna zginął po ciosie nożem: Policja zatrzymała 7 osób. Trwa pościg za kolejnymi z ostatniej chwili
Mężczyzna zginął po ciosie nożem: Policja zatrzymała 7 osób. Trwa pościg za kolejnymi

W miejscowości Nowe (woj. kujawsko-pomorskie) 41-letnimężczyzna został pchnięty nożem i zginął na miejscu. Policja zatrzymała siedem osób, a za kolejną czwórką trwa pościg.

Rośnie liczba ofiar tragedii w USA. Wiele zaginionych dzieci Wiadomości
Rośnie liczba ofiar tragedii w USA. Wiele zaginionych dzieci

Zwiększa się liczba ofiar powodzi w Teksasie. Według lokalnych władza w powodzi zginęło ponad 50 osób, w tym 15 dzieci. Jest też wiele osób, których los nie jest znany.  Zgłoszono m.in. zaginięcie co najmniej 27 dzieci z Camp Mystic, prywatnego chrześcijańskiego obozu letniego dla dziewcząt położonego w pobliżu rzeki Guadalupe.

Nowy sondaż. Bardzo niepokojące wieści dla rządu Tuska z ostatniej chwili
Nowy sondaż. Bardzo niepokojące wieści dla rządu Tuska

Prawo i Sprawiedliwość przejmie władzę po wyborach parlamentarnych w 2027 r. - według sondażu SW Research dla Onetu uważa tak blisko połowa badanych. Przeciwną opinię wyraziła tylko jedna czwarta wyborców biorących udział w sondażu. 

Pilny komunikat RCB. Zakaz dla mieszkańców i turystów w woj. opolskim z ostatniej chwili
Pilny komunikat RCB. Zakaz dla mieszkańców i turystów w woj. opolskim

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa ogłosiło alert dotyczący rzeki Kłodnica. RCB zakazuje korzystania w jakikolwiek sposób z wód rzeki do końca lipca. Chodzi o potencjalne zagrożenie biologiczne lub chemiczne.

Przełom w relacjach USA-Ukraina? Zełenski: To była najlepsza rozmowa z prezydentem Trumpem z ostatniej chwili
Przełom w relacjach USA-Ukraina? Zełenski: To była najlepsza rozmowa z prezydentem Trumpem

To była najlepsza i maksymalnie produktywna rozmowa z prezydentem USA Donaldem Trumpem; omówiliśmy obronę powietrzną i jesteśmy wdzięczni za gotowość wsparcia – oświadczył w sobotę późnym wieczorem prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, mówiąc o ich rozmowie, do której doszło w piątek.

REKLAMA

Ryszard Czarnecki: Maybach pięknej Eleny i spadająca frekwencja w ojczyźnie Timmermansa

Zewsząd dziennikarze pytają mnie: „A jak w Strasburgu (Brukseli) odbiera się wyniki wyborów w Polsce?”. Grzecznie i zgodnie z prawdą odpowiadam, że nie wszystkim się to może podoba, ale Zachód to pragmatycy, realiści i godzą się z faktami. Władza PiS nie okazała się efemerydą, przejściówką, chwilówką, kaprysem Polaków. I z taką właśnie władzą będą rozmawiać.
 Ryszard Czarnecki: Maybach pięknej Eleny i spadająca frekwencja w ojczyźnie Timmermansa
/ screen yt
Alzacka noc. Sznur samochodów, który tworzy chwilowy korek w okolicach Strasburga. Noc rozświetlona czerwonymi pojazdów. Uśmiecham się. Jest bowiem, jak Stendhala: „Czerwone i Czarne”. Za chwilę jeden europarlamentarny samochód zamienię na drugi i pojadę w kierunku pobliskiej Szwajcarii. Bo ta noc jest tylko za oknem. Na zegarku jest już po siódmej rano. Kierunek – Basel czyli Bazylea. Stąd samolotem do Monachium, a potem do Warszawy. Trochę skomplikowane, zwłaszcza, że w stolicy Bawarii trzeba poczekać cztery godziny. Wszystko to przez brak połączeń bezpośrednich między Warszawą a Strasburgiem, gdzie mieści się nie tylko jedna z trzech siedzib Parlamentu Europejskiego (o drugiej  –  Brukseli – wiedzą wszyscy, o trzeciej – w Luksemburgu – mało kto), ale także Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy. Ciekawe, że inne stolice z naszego regionu takie połączenia lotnicze mają. Sam kiedyś ze dwa razy leciałem przez Pragę – ale to trochę ryzykowne, bo samolot z Warszawy ląduje niedługo przed wylotem tego do Strasburga. No i raz nie zdążyłem,  dopiero na następny dzień docierając na sesję plenarną PE . I to był ostatni mój raz , gdy chodzi o destynację Strasburg via czeska Praga. Również Bukareszt uruchomił połączenie ze Strasburgiem. Nie przypadkiem wtedy, gdy eurodeputowaną została córka  prezydenta Rumunii Traiana Basescu - piękna Elena.  Lubiłem tą przewodniczącą młodzieżówki partii prezydenckiej (chyba z wzajemnością ). Gdy nie latała bezpośrednim samolotem ze stolicy Rumunii, czasem do Strasburga  przyjeżdżała „Maybachem”. Duży samochód nie zawsze mieścił się na wyznaczonych miejscach w europarlamentarnych garażach. Kiedyś wyjeżdżając potrącił auto stojące po sąsiedzku. Zatrzymała wóz, wyszła obejrzeć, co się stało jej „Maybachowi”- cóż, trzeba z tym żyć, wzruszyła ramionami i wróciła do samochodu zostawiając samemu sobie uszkodzony wóz sąsiada.
 
Zewsząd dziennikarze pytają mnie: „A jak w Strasburgu (Brukseli) odbiera się wyniki wyborów w Polsce?”. Grzecznie i zgodnie z prawdą odpowiadam, że nie wszystkim się to może podoba, ale Zachód to pragmatycy, realiści i godzą się z faktami. Władza PiS nie okazała się efemerydą, przejściówką, chwilówką, kaprysem Polaków. I z taką właśnie władzą będą rozmawiać. Skądinąd ciekawa rzecz: w Polsce frekwencja wyraźnie wzrasta, zapewne wraz z zaostrzaniem się sporu politycznego między dwoma największymi ugrupowaniami. Tak było w  wyborach europejskich, gdzie frekwencja przy urnach była dwukrotnie (sic!) wyższa niż pięć lat wcześniej, tak było i w wyborach do Sejmu RP – wzrost z 51% w 2015  do 62% teraz. A tymczasem w Europie Zachodniej ta frekwencja wyraźnie spada. Może pouczający Polskę natrętny Timmermans zastanowi się, dlaczego w jego ojczyźnie po raz pierwszy w historii frekwencja w wyborach do europarlamentu była niższa niż w krytykowanej przez niego Rzeczypospolitej? Co się dzieje z tą demokracją w Niderlandach?

*tekst ukazał się w „Gazecie Polskiej” (30.10.2019)
 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe