Czy uszczelnić ograniczenie handlu? "Nie chodzi o zaostrzenie prawa, a o elementarną uczciwość"

Spór o tablice z postulatami mnie bardzo dziwi i śmieszy, bo pewna grupa chce sprowadzać wszystko do polityki. A tu nie chodzi o politykę. To nie jest tak, że rząd Prawa i Sprawiedliwości chce zabrać je na przykład na ul. Nowogrodzką. Nie o to chodzi. Chcemy po prostu, aby te oryginalne tablice były tam, gdzie być powinny, czyli w Sali BHP Stoczni Gdańskiej, gdzie przypomnijmy nie ma biletów. To jest miejsce historyczne, gdzie podpisano Porozumienia Sierpniowe. Nie ECS
- mówił Tadeusz Majchrowicz.
Ograniczenie handlu w niedzielę? Większość mediów komercyjnych było opłacanych, by podawać jakieś fikcyjne dane mówiące o tym, że tysiące ludzi straci pracę, że będzie katastrofa... to było zapotrzebowanie lobbystów. Natomiast nikt zwykłych ludzi o zdanie nie pytał. Ale proszę mi wierzyć: każdy z nas otrzymywał smsy, maile, czy w codziennych rozmowach podziękowania za to, że wreszcie żyjemy w coraz bardziej cywilizowanym kraju
- podkreślał przewodniczący. Zapytany o uszczelnienie ustawy o wolnych niedzielach, wskazał, że nie chodzi tutaj o "zaostrzenie" przepisów, ale elementarną uczciwość.
Nie traktowałbym tego jako zaostrzenie prawa, bo tu chodzi o elementarną uczciwość wobec tych, którzy nie mogą "być pocztą". I tutaj Krajowy Sekretariat Banków, Handlu i Ubezpieczeń, Alfred Bujara o to dba. Bardziej trzeba patrzeć na to pod kątem uczciwości wobec tych, którzy stosują polskie prawo i w takich kategoriach trzeba na to patrzeć
- mówił Tadeusz Majchrowicz.
Tutaj posłuchaj całą rozmowę
pm, raw/k
#REKLAMA_POZIOMA#