Kto zastąpi Magdalenę Biejat? PiS ma już swojego kandydata
Prawo i Sprawiedliwość chce odwołać ze stanowiska szefową sejmowej Komisji Polityki Społecznej i Rodziny Magdalenę Biejat. Kandydatką PiS ma być obecna wiceszefowa komisji Urszula Rusecka.
/ fot. screen YouTube / Telewizja Republika
PiS chce nie tylko zmiany na stanowisku przewodniczącej Komisji Polityki Społecznej i Rodziny, ale również poszerzenia prezydium o kolejnego wiceprzewodniczącego. Nowym szefem komisji ma zostać Urszula Rusecka – poinformowała rzeczniczka PiS Anita Czerwińska.
Przypomnijmy, że w ubiegłym tygodniu politycy PiS złożyli wniosek o zwołanie posiedzenia komisji w celu dokonania zmian w składzie prezydium.
Obecnie przewodniczącą komisji jest posłanka Lewicy Magdalena Biejat. W prezydium są także dwie przewodniczące z opozycji ((Marzena Okła-Drewnowicz z Koalicji Obywatelskiej i Agnieszka Ścigaj z PSL-Kukiz15) oraz dwie z PiS (Urszula Rusecka i Teresa Wargocka).
Proaborcyjne poglądy
Przypomnijmy, że decyzja o wyborze Magdaleny Biejat na przewodniczącą Komisji Polityki Społecznej i Rodziny zapadła w listopadzie.
Na obóz rządzący spadła lawina krytyki za to, że oddał tak ważną komisję posłance z lewicowego ugrupowania, która nie ukrywa swoich proaborcyjnych poglądów. Magdalena Biejat na antenie Radia WNET mówiła, że z tego, co jej wiadomo „płody nie są obywatelami RP, ponieważ nie dostają ani PESEL-u, ani dowodu osobistego”. – My się zgadzamy na lewicy, że powinno być dopuszczone przerywanie ciąży do 12 tygodnia bez żadnych warunków – oświadczyła.
Źródło: RMF FM / WP
kpa
Przypomnijmy, że w ubiegłym tygodniu politycy PiS złożyli wniosek o zwołanie posiedzenia komisji w celu dokonania zmian w składzie prezydium.
Obecnie przewodniczącą komisji jest posłanka Lewicy Magdalena Biejat. W prezydium są także dwie przewodniczące z opozycji ((Marzena Okła-Drewnowicz z Koalicji Obywatelskiej i Agnieszka Ścigaj z PSL-Kukiz15) oraz dwie z PiS (Urszula Rusecka i Teresa Wargocka).
Proaborcyjne poglądy
Przypomnijmy, że decyzja o wyborze Magdaleny Biejat na przewodniczącą Komisji Polityki Społecznej i Rodziny zapadła w listopadzie.
Na obóz rządzący spadła lawina krytyki za to, że oddał tak ważną komisję posłance z lewicowego ugrupowania, która nie ukrywa swoich proaborcyjnych poglądów. Magdalena Biejat na antenie Radia WNET mówiła, że z tego, co jej wiadomo „płody nie są obywatelami RP, ponieważ nie dostają ani PESEL-u, ani dowodu osobistego”. – My się zgadzamy na lewicy, że powinno być dopuszczone przerywanie ciąży do 12 tygodnia bez żadnych warunków – oświadczyła.
Źródło: RMF FM / WP
kpa
