Kolejny dobry sezon LOTOS Rally Team

Na 7 rund Rajdowych Mistrzostw Świata 2019 zawodnicy LOTOS Rally Team stawali na podium aż 5 razy, z czego raz zajęli pierwsze miejsce. Ostatecznie wywalczyli drugą lokatę, zostając wicemistrzami świata w kategorii WRC2. Tegoroczny sezon zakończyli w Warszawie, po raz siódmy z rzędu zwyciężając w Rajdzie Barbórki.
 Kolejny dobry sezon LOTOS Rally Team
/ mat. pras. LOTOS
Tegoroczny sezon Rajdowych Mistrzostw Świata w kategorii WRC2 Kajetana Kajetanowicza i Macieja Szczepaniaka rozpoczął się od asfaltowego Rajdu Korsyki, rozgrywanego pod koniec marca. Świetnie zadebiutowali wtedy w Volkswagenie Polo GTI R5, zajmując trzeci stopień podium. Kolejnym przystankiem na mapie była Ameryka Południowa i Rajd Argentyny, który niestety nie przebiegł po myśli duetu. Polacy liderowali, jednak po awarii zawieszenia zmuszeni zostali do wycofania się z rywalizacji. W połowie czerwca kawalkada Rajdowych Mistrzostw Świata przeniosła się na włoską wyspę Sardynia. Kajto i Maciek, wykorzystując możliwości regulaminowe, przesiedli się do Škody Fabii R5 i zanotowali kolejny fenomenalny debiut, kończąc zawody na drugiej pozycji.

Po krótkiej przerwie w kalendarzu duet wrócił do zmagań na asfaltowe trasy Rajdu Niemiec. Tutaj także poradził sobie bardzo dobrze, przywożąc do kraju puchary za trzecie miejsce. Załoga LOTOS Rally Team nie zwalniała tempa i już dwa tygodnie później walczyła na niezwykle wymagających i trudnych odcinkach Rajdu Turcji. Efekt? Pierwsza wspólna wygrana Kajetanowicza i Szczepaniaka w WRC2.

Na początku października Polacy wzięli udział jeszcze w Rajdzie Walii. Choć w walce o dobry wynik przeszkodziła awaria, zebrali wiele cennych doświadczeń. Sezon zakończyli w słonecznej Katalonii, gdzie ponownie stanęli na podium – piątym w tym roku. Dzięki punktom za trzecie miejsce Kajetanowicz ze Szczepaniakiem awansowali na drugą pozycję w klasyfikacji sezonu. Był to ostatni z siedmiu rajdów, w których Polacy mogli zbierać punkty.

Kajto i Maciek przejechali w tegorocznym czempionacie ponad 1840 km na 89 odcinkach specjalnych, z których 20 wygrali i aż 52 razy znaleźli się w pierwszej trójce. Tegoroczny sezon to 28 dni rywalizacji w rajdówce i blisko 40 dni testowych. Łącznie to prawie 21 godzin nieustannej, ekstremalnie szybkiej jazdy na czas, o której wyniku wielokrotnie decydowały ułamki sekund.

Testy w rafinerii Na początku grudnia zespół LOTOS Rally Team zawitał do rafinerii w Gdańsku. Świętując wielki sukces, jakim jest wicemistrzostwo świata, zespół otrzymał w prezencie mapę z zaznaczonymi miejscami rajdów. – To już jedenasty rok naszej współpracy z Kajto. Przeszliśmy przez rajdy Polski, Europy, teraz świat. To nie bierze się znikąd. Ich wyniki to ich praca, ale to, że oni są u nas, to wynik dobrej pracy naszych ludzi. Mamy cel na kolejny rok. Wiemy, że będziemy dalej razem – mówił Jarosław Wittstock, p.o. prezes Zarządu Grupy LOTOS.

Na terenie Grupy LOTOS zorganizowano tzw. co-drive, czyli pełen emocji i adrenaliny wspólny przejazd samochodem sportowym. Dla Kajto było to bardzo wyjątkowy test przed rajdem Barbórki. Warto dodać, że było to pierwsze takie wydarzenie w historii rafinerii w Gdańsku. – To dla mnie wyzwanie. Muszę jeździć po ciasnych uliczkach, najlepiej szybko i widowiskowo – podkreślał Kajetan Kajetanowicz. – Dziękujemy za te wszystkie lata i za organizację co-drive’u przed warszawską Barbórką. Dzięki waszemu zaangażowaniu udaje się pokazać kawałek naszego rajdowego świata. Mamy najlepsze auto na świecie i najlepszych kibiców – dodawał.

W ekstremalnym przejeździe w roli pilota wzięli udział – oprócz członków Zarządu Grupy LOTOS i przedstawicieli mediów – także zwycięzcy konkursu zorganizowanego wśród pracowników LOTOSU oraz 10-letni Jaś, podopieczny Fundacji LOTOS. – To najlepszy prezent na świecie – powiedział chłopiec po wyjściu z auta.

Mistrz Barbórki Testy w rafinerii nie poszły na marne. Załoga LOTOS Rally Team kolejny raz pokazała fanom swoją świetną formę. Kajto triumfował po raz siódmy z rzędu, zostając tym samym najbardziej utytułowanym zwycięzcą Barbórki. Do tej pory sześć wygranych miał również Tomasz Kuchar. Kajetan zdobył też kolejne, ósme trofeum z Kryterium Asów. Lepszego zakończenia sezonu LOTOS Rally Team nie mógł sobie wymarzyć!

Do stolicy Polski zjechała setka zawodników chcących walczyć o triumf w legendarnych zawodach. Tegoroczna edycja Rajdu Barbórka składała się z sześciu odcinków specjalnych – ich łączna długość wynosiła prawie 30 km. Chociaż pogoda nie sprzyjała, zawodników dopingowały duże grupy kibiców, którzy ostatni raz w tym roku chcieli zobaczyć ulubionych rajdowców w akcji.

Mimo że dopiero zakończyliśmy ten sezon, to już myślę o kolejnych startach. Jeszcze w grudniu
ruszamy z przygotowaniami do Mistrzostw Świata w przyszłym roku. Mam nadzieję, że będziemy mogli znów realizować założone cele – podsumował Kajto.

Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Katastrofa amerykańskiego myśliwca F-16 z ostatniej chwili
Katastrofa amerykańskiego myśliwca F-16

W pobliżu bazy sił powietrznych Holloman w stanie Nowy Meksyk doszło do katastrofy. Chodzi o amerykański myśliwiec F-16.

Nie żyje znany pisarz z ostatniej chwili
Nie żyje znany pisarz

Media obiegła informacja o śmierci znanego pisarza. Paul Auster miał 77 lat.

Za dostarczenie do Niemiec, migranci zapłacili przemytnikom potężne pieniądze. Są zatrzymania Wiadomości
Za dostarczenie do Niemiec, migranci zapłacili przemytnikom potężne pieniądze. Są zatrzymania

Setki tysięcy jak nie miliony ludzi na tej planecie chciałoby żyć w Europie. Dla wielu z nich spełnieniem marzeń i krajem docelowym są Niemcy. Dotarcie do tego kraju jest jednak trudne, niebezpieczne i w większości przypadków po prostu nierealne.

Ten moment... . Dramat gwiazdy M jak miłość z ostatniej chwili
"Ten moment... ". Dramat gwiazdy "M jak miłość"

Aktorka Anna Mucha podzieliła się z fanami informacją o przykrym incydencie, jaki miał miejsce w jej domu. Wszystko stało się po tym, jak gwiazda wyjechała na krótki urlop.

Ks. Janusz Chyła: Europy nie można zrozumieć i ocalić bez Chrystusa Wiadomości
Ks. Janusz Chyła: Europy nie można zrozumieć i ocalić bez Chrystusa

Kultura, w której zostaliśmy wychowani, uczy szacunku wobec starszych. Europa nazywana jest „starym kontynentem”, co budzi zrozumiały respekt. Przywilejem starszych jest prawo do zmęczenia. I chyba jesteśmy świadkami zadyszki, jakiej doznaje nasz kontynent zarówno w swoich instytucjach, jak i w świadomości wielu mieszkańców. Może to powodować zniechęcenie i prowadzić do odżywania starych lub tworzenia nowych ideologicznych uproszczeń. Postawa bardziej wyważona, wskazuje jednak na potrzebę wdzięczności za przekazane dziedzictwo i gotowości twórczego zaangażowania w jego pomnażanie.

Prezydent Duda: potrzebujemy wielkiego lotniska w sercu Europy z ostatniej chwili
Prezydent Duda: potrzebujemy wielkiego lotniska w sercu Europy

Potrzebujemy wielkiego lotniska w sercu Europy – mówił w środę w Poznaniu prezydent Andrzej Duda. Podkreślił, że koleje szybkich prędkości, wielki transport lotniczy, potężna, rozwijająca się polska gospodarka to nasze wyzwanie na kolejne 20 lat w UE.

To robi wrażenie. Von der Leyen o Polsce w UE z ostatniej chwili
"To robi wrażenie". Von der Leyen o Polsce w UE

- Powinniśmy byli bardziej słuchać tego, co mówią kraje Europy Środkowej w sprawie Rosji i wcześniej podjąć zdecydowane działania - powiedziała w środę na konferencji prasowej w Brukseli przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen przy okazji 20. rocznicy rozszerzenia UE m.in. o Polskę.

Wyszedł bardzo zły. Burza w Barcelonie z ostatniej chwili
"Wyszedł bardzo zły". Burza w Barcelonie

Hiszpańscy dziennikarze poinformowali o nietypowej sytuacji dotyczącej Roberta Lewandowskiego. Piłkarz, który zdobył gola w poniedziałkowym meczu z Valencią, stał się obiektem zazdrości. Kolega z drużyny miał obrazić się na Polaka.

To obrzydliwe. Mariusz Błaszczak nie przebiera w słowach z ostatniej chwili
"To obrzydliwe". Mariusz Błaszczak nie przebiera w słowach

"To białoruskie standardy i okrucieństwo" – ostro komentuje doniesienia medialne o próbie odebrania immunitetu prezesowi PiS Jarosławowi Kaczyńskiemu były szef MON Mariusz Błaszczak.

Próba podpalenia synagogi Nożyków w Warszawie. Andrzej Duda zabiera głos z ostatniej chwili
Próba podpalenia synagogi Nożyków w Warszawie. Andrzej Duda zabiera głos

"Nie ma w Polsce miejsca na antysemityzm! Nie ma w Polsce miejsca na nienawiść!" – pisze w mediach społecznościowych Andrzej Duda, komentując doniesienia o próbie podpalenia synagogi w Warszawie. 

REKLAMA

Kolejny dobry sezon LOTOS Rally Team

Na 7 rund Rajdowych Mistrzostw Świata 2019 zawodnicy LOTOS Rally Team stawali na podium aż 5 razy, z czego raz zajęli pierwsze miejsce. Ostatecznie wywalczyli drugą lokatę, zostając wicemistrzami świata w kategorii WRC2. Tegoroczny sezon zakończyli w Warszawie, po raz siódmy z rzędu zwyciężając w Rajdzie Barbórki.
 Kolejny dobry sezon LOTOS Rally Team
/ mat. pras. LOTOS
Tegoroczny sezon Rajdowych Mistrzostw Świata w kategorii WRC2 Kajetana Kajetanowicza i Macieja Szczepaniaka rozpoczął się od asfaltowego Rajdu Korsyki, rozgrywanego pod koniec marca. Świetnie zadebiutowali wtedy w Volkswagenie Polo GTI R5, zajmując trzeci stopień podium. Kolejnym przystankiem na mapie była Ameryka Południowa i Rajd Argentyny, który niestety nie przebiegł po myśli duetu. Polacy liderowali, jednak po awarii zawieszenia zmuszeni zostali do wycofania się z rywalizacji. W połowie czerwca kawalkada Rajdowych Mistrzostw Świata przeniosła się na włoską wyspę Sardynia. Kajto i Maciek, wykorzystując możliwości regulaminowe, przesiedli się do Škody Fabii R5 i zanotowali kolejny fenomenalny debiut, kończąc zawody na drugiej pozycji.

Po krótkiej przerwie w kalendarzu duet wrócił do zmagań na asfaltowe trasy Rajdu Niemiec. Tutaj także poradził sobie bardzo dobrze, przywożąc do kraju puchary za trzecie miejsce. Załoga LOTOS Rally Team nie zwalniała tempa i już dwa tygodnie później walczyła na niezwykle wymagających i trudnych odcinkach Rajdu Turcji. Efekt? Pierwsza wspólna wygrana Kajetanowicza i Szczepaniaka w WRC2.

Na początku października Polacy wzięli udział jeszcze w Rajdzie Walii. Choć w walce o dobry wynik przeszkodziła awaria, zebrali wiele cennych doświadczeń. Sezon zakończyli w słonecznej Katalonii, gdzie ponownie stanęli na podium – piątym w tym roku. Dzięki punktom za trzecie miejsce Kajetanowicz ze Szczepaniakiem awansowali na drugą pozycję w klasyfikacji sezonu. Był to ostatni z siedmiu rajdów, w których Polacy mogli zbierać punkty.

Kajto i Maciek przejechali w tegorocznym czempionacie ponad 1840 km na 89 odcinkach specjalnych, z których 20 wygrali i aż 52 razy znaleźli się w pierwszej trójce. Tegoroczny sezon to 28 dni rywalizacji w rajdówce i blisko 40 dni testowych. Łącznie to prawie 21 godzin nieustannej, ekstremalnie szybkiej jazdy na czas, o której wyniku wielokrotnie decydowały ułamki sekund.

Testy w rafinerii Na początku grudnia zespół LOTOS Rally Team zawitał do rafinerii w Gdańsku. Świętując wielki sukces, jakim jest wicemistrzostwo świata, zespół otrzymał w prezencie mapę z zaznaczonymi miejscami rajdów. – To już jedenasty rok naszej współpracy z Kajto. Przeszliśmy przez rajdy Polski, Europy, teraz świat. To nie bierze się znikąd. Ich wyniki to ich praca, ale to, że oni są u nas, to wynik dobrej pracy naszych ludzi. Mamy cel na kolejny rok. Wiemy, że będziemy dalej razem – mówił Jarosław Wittstock, p.o. prezes Zarządu Grupy LOTOS.

Na terenie Grupy LOTOS zorganizowano tzw. co-drive, czyli pełen emocji i adrenaliny wspólny przejazd samochodem sportowym. Dla Kajto było to bardzo wyjątkowy test przed rajdem Barbórki. Warto dodać, że było to pierwsze takie wydarzenie w historii rafinerii w Gdańsku. – To dla mnie wyzwanie. Muszę jeździć po ciasnych uliczkach, najlepiej szybko i widowiskowo – podkreślał Kajetan Kajetanowicz. – Dziękujemy za te wszystkie lata i za organizację co-drive’u przed warszawską Barbórką. Dzięki waszemu zaangażowaniu udaje się pokazać kawałek naszego rajdowego świata. Mamy najlepsze auto na świecie i najlepszych kibiców – dodawał.

W ekstremalnym przejeździe w roli pilota wzięli udział – oprócz członków Zarządu Grupy LOTOS i przedstawicieli mediów – także zwycięzcy konkursu zorganizowanego wśród pracowników LOTOSU oraz 10-letni Jaś, podopieczny Fundacji LOTOS. – To najlepszy prezent na świecie – powiedział chłopiec po wyjściu z auta.

Mistrz Barbórki Testy w rafinerii nie poszły na marne. Załoga LOTOS Rally Team kolejny raz pokazała fanom swoją świetną formę. Kajto triumfował po raz siódmy z rzędu, zostając tym samym najbardziej utytułowanym zwycięzcą Barbórki. Do tej pory sześć wygranych miał również Tomasz Kuchar. Kajetan zdobył też kolejne, ósme trofeum z Kryterium Asów. Lepszego zakończenia sezonu LOTOS Rally Team nie mógł sobie wymarzyć!

Do stolicy Polski zjechała setka zawodników chcących walczyć o triumf w legendarnych zawodach. Tegoroczna edycja Rajdu Barbórka składała się z sześciu odcinków specjalnych – ich łączna długość wynosiła prawie 30 km. Chociaż pogoda nie sprzyjała, zawodników dopingowały duże grupy kibiców, którzy ostatni raz w tym roku chcieli zobaczyć ulubionych rajdowców w akcji.

Mimo że dopiero zakończyliśmy ten sezon, to już myślę o kolejnych startach. Jeszcze w grudniu
ruszamy z przygotowaniami do Mistrzostw Świata w przyszłym roku. Mam nadzieję, że będziemy mogli znów realizować założone cele – podsumował Kajto.


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe