"Miarka się przebrała. Nie można tak szkalować". Oświadczenie lekarzy ws. oskarżeń o korupcję Grodzkiego

Przez długi czas milczeliśmy, bo byliśmy zdziwieni, że oczernia się naszego fantastycznego kolegę, fantastycznego fachowca, człowieka
- powiedziała w rozmowie z TVN24 Magda Wiśniewska, prezes Okręgowej Rady Lekarskiej w Szczecinie. Wskazała, że nigdy wcześniej nie zgłaszano zastrzeżeń co do postawy profesora Grodzkiego - dopiero gdy został marszałkiem Senatu pojawiły się zarzuty.
Byliśmy cierpliwi, bo myśleliśmy, że odpowiednie organy się tym zajmą. Ale ostatnio miarka się przebrała. To oburzające jak dzieli się pacjentów na gorszych i lepszych, to oburzające jak anonimowo oskarża się nasze środowisko
- podkreśla Magdalena Wiśniewska. Z kolei jak ujawnia dziennik "Rzeczpospolita", Zarząd Polskiego Towarzystwa Kardio-Torakochirurgów skierował do przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Witolda Kołodziejskiego pismo ws. informacji w przestrzeni medialnej na temat marszałka.
[Prof. Grodzki] w trakcie swojej trzydziestosześcioletniej owocnej kariery zawsze stanowił i stanowi wzór oddanego chorym lekarza, kierującego się w swoim życiu zawodowym najwyższymi standardami etycznymi i szacunkiem dla godności każdego człowieka
- piszą lekarze. Podkreślają, że nigdy nie miał zarzutów dotyczących zarówno jakości jego pracy, jak i ewentualnego naruszania norm etycznych.
Dlatego dziwi nas nie poparty jakimikolwiek faktami atak na jego osobę od czasu objęcia zaszczytnej funkcji Marszałka Senatu RP, budowany na rzekomych przewinieniach sprzed wielu lat"
- czytamy w liście.
źródło: rp.pl, tvn24
raw
#REKLAMA_POZIOMA#
