"Wszyscy wierzymy w nadchodzące zwycięstwo". Oficjalna inauguracja kampanii Andrzeja Dudy

Wszyscy wierzymy w nadchodzące zwycięstwo. Zwyciężymy, ale to będzie ciężki marsz. A w tym marszu pójdą z nami pani premier Beata Szydło i pan premier Mateusz Morawiecki
- powiedział prowadzący spotkanie Rafał Bochenek.
Ludzie zaufali nam dlatego, że mamy bardzo konsekwentny plan na Polskę. Autorem tego planu jest człowiek, który nawet u przeciwników politycznych budzi szacunek ze względu na swoją konsekwencję i wierność ideałom
- powiedział zapraszając na scenę prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego.
Rada polityczna PiS jednogłośnie, przez aklamację, poparła kandydaturę Andrzeja Dudy
- ujawnił w swoim przemówieniu Jarosław Kaczyński.
Jako trzy podstawowe przesłanki decydujące o wyborze Andrzeja Dudy prezes PiS wymienił jego drogę do prezydentury, sposób, w jaki pełni swój urząd oraz wyzwania kolejnej kadencji.
Andrzej Duda nie jest karierowiczem. Nie zabiegał o zaszczyty. Jego potencjał zauważyli inni i dzięki temu znalazł się w Kancelarii Prezydenta, gdzie znakomicie współpracował ze śp. prezydentem Lechem Kaczyńskim
- przypomniał Jarosław Kaczyński.
Prezes PiS przypomniał zachowanie Andrzeja Dudy po tragedii smoleńskiej.
Odmówił tym, którzy chcieli błyskawicznie przejąć władzę. To był dowód odwagi, siły i zdecydowania
- podkreślił Kaczyński.
Komentując wysoki wynik wyborczy Andrzeja Dudy, prezes PiS stwierdził:
Ten wynik świadczył o tym, że ma to, co jest tak bardzo potrzebne w polityce, czyli talent.
Jarosław Kaczyński zaznaczył, że Andrzej Duda sprawdził się, kiedy przyszedł trudny czas.
Kiedy przyszła walka polityczna z tymi, którzy bezczelnie łamią Konstytucję, wmawiając innym, że to my ją łamiemy. Nasi przeciwnicy nie pogodzili się z podwójnym zwycięstwem. Prowadzili [przeciwko nam] różnego rodzaju przedsięwzięcia w Polsce i na zewnątrz. Przez cały czas ostoją obrony polskiego porządku publicznego, polskiego prawa i polskiej Konstytucji był Andrzej Duda.
- zaznaczył prezes PiS.
