Nowe szacunki liczby zgonów w USA. Nie będzie tak źle. Jest nadzieja na zmianę trendu?

Widać pozytywne efekty restrykcji w życiu społecznym - ocenił dyrektor amerykańskiego Narodowego Instytutu Alergii i Chorób Zakaźnych Anthony Fauci. Zdaniem eksperta w USA z powodu koronawirusa może umrzeć ok. 60 tys. osób. Wcześniej mówiono o 100-200 tys. zgonów.
 Nowe szacunki liczby zgonów w USA. Nie będzie tak źle. Jest nadzieja na zmianę trendu?
/ EPA/JUSTIN LANE Dostawca: PAP/EPA.
Mimo tego, że będzie to zły tydzień, to widać "promyki nadziei" - oświadczył Fauci w czwartek w wywiadzie dla telewizji NBC. Dotyczy to szczególnie stanu Nowy Jork, gdzie spada liczba przyjęć na intensywną terapię z powodu Covid-19. Może to oznaczać - tłumaczył - że w najbliższych dniach zacznie tam spadać dobowa liczba zgonów.

Zdaniem Fauciego wprowadzone w USA ograniczenia w życiu społecznym zaczynają przynosić efekty, a Amerykanie wykonali w tym aspekcie "fenomenalną pracę". Ostrzegł jednak, że nie można jeszcze odpuścić. "Musimy wciąż trzymać stopę na pedale gazu" - dodał.

Na podstawie danych z ostatnich dni zmodyfikowano model mówiący o 100 tys. do 200 tys. ofiar śmiertelnych epidemii w USA. "Zebrane dane pokazują, że jest wysoce prawdopodobne, iż mamy zdecydowanie pozytywny efekt wprowadzonych ograniczeń, zachowywania spolecznego dystansu. Wierzę, że nastąpi tendencja zniżkowa i będzie to raczej 60 tys. (zgonów), a nie 100 tys. do 200 tys." - oznajmił Fauci.

Wirusolog i członek zespołu powołanego przez Biały Dom do walki z epidemią zapowiedział też, że w ciągu "dni lub tygodni" dostępne będą w USA testy wykrywające przeciwciała, czyli sprawdzające czy miało się koronawirusa.

Jak wyjaśniał, testy te pomogą oszacować, ile osób w społeczeństwie było zakażonych. "Jest prawdopodobne, ale musimy to udowodnić, że jeśli byłeś zakażony (...), to z dużą szansą jesteś odporny" - powiedział Fauci. Tym samym wielu ludzi, którzy przeszli zakażenie bezobjawowo, mogłoby wrócić do normalnego życia spolecznego.

W Stanach Zjednoczonych liczba zmarłych z powodu koronawirusa przekroczyła już 15 tys. osób.

Z Waszyngtonu Mateusz Obremski (PAP)

mobr/ mal/

 

POLECANE
Nowy sondaż prezydencki z ostatniej chwili
Nowy sondaż prezydencki

Rafał Trzaskowski uzyskałby w wyborach 32,2 proc. głosów, Karol Nawrocki - 22,7 proc., Sławomir Mentzen - 13,5 proc., a Szymon Hołownia - 8,3 proc. głosów - wynika z sondażu Pollster dla "Super Expressu".

Komunikat dla mieszkańców Warszawy z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Warszawy

W weekend tramwajarze dokończą asfaltowanie ulicy Belwederskiej pomiędzy Chełmską i Gagarina. Prace będą prowadzone także na skrzyżowaniu z Gagarina. Roboty rozpoczną się w czwartek w nocy.

Zwrot w sprawie AfD. Niemiecki kontrwywiad miał zmienić zdanie Wiadomości
Zwrot w sprawie AfD. Niemiecki kontrwywiad miał zmienić zdanie

Według doniesień Politico niemiecki kontrwywiad nie będzie publicznie określał partii Alternatywa dla Niemiec jako "organizacji ekstremistycznej".

Niemiecka dziennikarka twierdzi, że Merz dogadał się z Tuskiem ws. imigrantów, ale milczą ze względu na wybory Wiadomości
Niemiecka dziennikarka twierdzi, że Merz dogadał się z Tuskiem ws. imigrantów, ale milczą ze względu na wybory

Donald Tusk i Friedrich Merz zgadzają się po cichu w sprawie imigrantów, a publicznie mówią coś zupełnie innego - pisze dziennikarka Euronews Zara Riffler. Publicystka dodaje, że rozumie "wściekłość w Polce". 

Jarosław Kaczyński odpowiada Tuskowi: Jak chce być hejterem, to jego sprawa Wiadomości
Jarosław Kaczyński odpowiada Tuskowi: Jak chce być hejterem, to jego sprawa

- Jak chce być hejterem, to jego sprawa - powiedział Jarosław Kaczyński komentując wpis premiera Donalda Tuska ws. mieszkania Karola Nawrockiego.

Putin i Jinping: Będziemy wspólnie przeciwstawiać się wysiłkom USA z ostatniej chwili
Putin i Jinping: Będziemy wspólnie przeciwstawiać się wysiłkom USA

Rosyjski przywódca Władimir Putin i prezydent Chin Xi Jinping mają zamiar współpracować na rzecz promowania świata wielobiegunowego. Politycy zapowiedzieli, że będą przeciwstawiać się USA w ich dążeniach do narzucenia im ograniczeń.

Nie żyje znany czeski aktor. Występował m.in. z Bogusławem Lindą Wiadomości
Nie żyje znany czeski aktor. Występował m.in. z Bogusławem Lindą

Nie żyje Jiří Bartoška, znany czeski aktor i działacz opozycyjny w czasach komunizmu. To on ogłosił kandydaturę Vaclava Havla na prezydenta Czechosłowackiej Republiki Socjalistycznej.

Jest decyzja ukraińskiego parlamentu dot. umowy z USA ws. minerałów Wiadomości
Jest decyzja ukraińskiego parlamentu dot. umowy z USA ws. minerałów

- Rada Najwyższa Ukrainy ratyfikowała umowę międzyrządową ze Stanami Zjednoczonymi w sprawie zasobów mineralnych - poinformowali ukraińscy deputowani.

Wyciek dokumentów dot. mieszkania Karola Nawrockiego. Posłowie PiS chcą złożyć zawiadomienie do prokuratury Wiadomości
Wyciek dokumentów dot. mieszkania Karola Nawrockiego. Posłowie PiS chcą złożyć zawiadomienie do prokuratury

Jarosław Kaczyński zapowiedział zawiadomienie do prokuratury i OBWE w sprawie wycieku dokumentów dotyczących mieszkania Karola Nawrockiego.

Ostrzeżenie IMGW. Idzie mróz z ostatniej chwili
Ostrzeżenie IMGW. Idzie mróz

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega i zapowiada przymrozki do minus 8 st. C przy gruncie. Wystąpią one w przeważającej części kraju z wyjątkiem pasa na zachodzi i północy Polski.

REKLAMA

Nowe szacunki liczby zgonów w USA. Nie będzie tak źle. Jest nadzieja na zmianę trendu?

Widać pozytywne efekty restrykcji w życiu społecznym - ocenił dyrektor amerykańskiego Narodowego Instytutu Alergii i Chorób Zakaźnych Anthony Fauci. Zdaniem eksperta w USA z powodu koronawirusa może umrzeć ok. 60 tys. osób. Wcześniej mówiono o 100-200 tys. zgonów.
 Nowe szacunki liczby zgonów w USA. Nie będzie tak źle. Jest nadzieja na zmianę trendu?
/ EPA/JUSTIN LANE Dostawca: PAP/EPA.
Mimo tego, że będzie to zły tydzień, to widać "promyki nadziei" - oświadczył Fauci w czwartek w wywiadzie dla telewizji NBC. Dotyczy to szczególnie stanu Nowy Jork, gdzie spada liczba przyjęć na intensywną terapię z powodu Covid-19. Może to oznaczać - tłumaczył - że w najbliższych dniach zacznie tam spadać dobowa liczba zgonów.

Zdaniem Fauciego wprowadzone w USA ograniczenia w życiu społecznym zaczynają przynosić efekty, a Amerykanie wykonali w tym aspekcie "fenomenalną pracę". Ostrzegł jednak, że nie można jeszcze odpuścić. "Musimy wciąż trzymać stopę na pedale gazu" - dodał.

Na podstawie danych z ostatnich dni zmodyfikowano model mówiący o 100 tys. do 200 tys. ofiar śmiertelnych epidemii w USA. "Zebrane dane pokazują, że jest wysoce prawdopodobne, iż mamy zdecydowanie pozytywny efekt wprowadzonych ograniczeń, zachowywania spolecznego dystansu. Wierzę, że nastąpi tendencja zniżkowa i będzie to raczej 60 tys. (zgonów), a nie 100 tys. do 200 tys." - oznajmił Fauci.

Wirusolog i członek zespołu powołanego przez Biały Dom do walki z epidemią zapowiedział też, że w ciągu "dni lub tygodni" dostępne będą w USA testy wykrywające przeciwciała, czyli sprawdzające czy miało się koronawirusa.

Jak wyjaśniał, testy te pomogą oszacować, ile osób w społeczeństwie było zakażonych. "Jest prawdopodobne, ale musimy to udowodnić, że jeśli byłeś zakażony (...), to z dużą szansą jesteś odporny" - powiedział Fauci. Tym samym wielu ludzi, którzy przeszli zakażenie bezobjawowo, mogłoby wrócić do normalnego życia spolecznego.

W Stanach Zjednoczonych liczba zmarłych z powodu koronawirusa przekroczyła już 15 tys. osób.

Z Waszyngtonu Mateusz Obremski (PAP)

mobr/ mal/


 

Polecane
Emerytury
Stażowe