[TYLKO U NAS] Wybory w maju pyrrusowym zwycięstwem PiSu? Analizuje red. Jakub Pacan
![[TYLKO U NAS] Wybory w maju pyrrusowym zwycięstwem PiSu? Analizuje red. Jakub Pacan](https://www.tysol.pl/imgcache/750x530/c//zdj/zdjecie/46479.jpg)
Siłą PiS była do tej pory spójność wizerunkowa i spójność komunikacji z wyborcami oraz otoczeniem konkurencyjnym. Jarosław Kaczyński, Mateusz Morawiecki i Beata Szydło wielokrotnie mogli atakować rządy i polityków PO, wytykając im brak spójności i konsekwencji.
Teraz wizerunek PiS zaczyna się rozjeżdżać i to w sposób niebezpieczny. – Mam sygnały, że w odbiorze społecznym partia Jarosława Kaczyńskiego zaczyna zmieniać wizerunek z ugrupowania wsłuchującego się w głos ludu i walczącego o standardy etyczne w życiu publicznym – w partię pazerną na władzę właśnie za sprawą przeprowadzenia wyborów prezydenckich 10 maja – podkreśla w rozmowie z nami prof. Ewa Marciniak z Uniwersytetu Warszawskiego. Oczywiście twardy elektorat przeżyje i to, lecz problem pojawia się w przypadku tych bardziej umiarkowanych sympatyków i popierających tę partię warunkowo. Z nich po prostu „zejdzie powietrze”, a krok za tym jest spadek motywacji i poparcia. Dla partii z mocno ograniczonymi możliwościami koalicyjnymi i rządzącej raczej solo, każdy spadek poparcia staje się dużym problemem.
Z jednej strony mamy zatem ministra Szumowskiego, który stał się twarzą fachowości i dobrego zarządzania kryzysem, i to dzięki niemu rząd zyskuje. Zresztą minister Szumowski w rozmowie z nami podkreśla, że obecnie działa jako lekarz, a nie polityk, i cele, które mu przyświecają, są celami medycznymi, nie kalkulacjami politycznymi. Z drugiej strony mamy prącego do wyborów Jarosława Kaczyńskiego.
To jest tylko część artykułu, który ukazał się w Tygodniku Solidarność nr 16/2020. Resztę możecie przeczytać pobierając ZA DARMO cyfrową wersję "TS" w naszej aplikacji mobilnej.
<KLIKNIJ BY PRZEJŚĆ DO APLIKACJI>
Po pobraniu aplikacji otrzymuje się dostęp do WSZYSTKICH wydań TS w wersji cyfrowej.