39 lat temu zmarł kardynał Stefan Wyszyński. Czego chciał w Społecznej Krucjacie Miłości?

Szkoda, że wielcy mężowie stanu pojawiają się tak rzadko. Dziś, gdy Polska za sprawą koronawirusa, ale i zachowania opozycji działa w warunkach ekstraordynaryjny przydałby nam się taki ojciec narodu, jak Prymas Wyszyński. Ba, niektórzy okrzyknęli go nawet Interrexem na czas panowania komunizmu w naszym kraju.
/ fot. wikipedia/domena publiczna
Całe jego kapłańskie życie, od wikarego do Prymasa, naznaczone było funkcjonowaniem w warunkach ekstraordynaryjnych. Prymasem został w listopadzie 1948 roku i aż do śmierci jako głowa polskiego Kościoła i symbol wolnych Polaków był w pierwszym szeregu osób, które wpływały na historię Polski. W czasie posługi prymasowskiej brał udział w czterech konklawe, był Ojcem Soboru Watykańskiego II. To dzięki jego usilnym staraniom przyjęto w końcu w Kościele tytuł Maryi, jako Matki Kościoła. Politycznie przeszedł wszystkie przesilenia i kryzysy, jakie targały Polską Ludową włącznie z trzyletnim więzieniem. Warto przypomnieć co mówił Polakom w chwilach trudnych, co nam radził, na jakie źródła siły wskazywał.
 

„Stańcie teraz wobec rzeczywistości rodzimej i zapytajcie każdy siebie: Jakiej ja chcę Polski? Czy zastanawiam się nad tym kiedykolwiek? Czy chcesz Polski bezdzietnej, w której tak wiele nienarodzonych Polaków idzie ... do kanałów? Czy chcesz Polski bez wiary w Boga i ludzi, a więc i bez ideałów, bez porywów i wzlotów, bez zdolności do poświęcenia i ofiary? Nawet na froncie w obliczu wroga trzeba w coś wierzyć, aby być zdolnym do bohaterstwa. Ale wiara i poświęcenie potrzebne są nie tylko na froncie wojennym, lecz także na froncie pracy, obowiązku, zawodu, nauki, codziennego trudu i wysiłku. Wszędzie potrzebna jest wiara żywych ludzi w Boga Żywego”  (Warszawa 1972)


"Naród polski ma szlachetne ambicje, aby podnosić się  - jak feniks - z popiołów. Przez całe dziesiątki lat wierzyliśmy nie tylko w Zmartwychwstanie Chrystusa, ale i w zmartwychwstanie Ojczyzny. Wiara, że podniesione będą ciała ludzkie, jak dźwignięte było z grobu Ciało Chrystusa, ta wiara wszczepiona w życie Narodu przez Kościół, budziła ambicję, że nie można się poddać niszczycielskiemu dziełu nienawiści i owocom śmierci. Przeciwnie należy podnieść czoło, dłonie, i zabrać się do dzieła" (Warszawa 1972)

 


Stefan Wyszyński nosił w sobie najszlachetniejsze, nieusuwalne kody polskości. Przesycony polską historią i literaturą często do nich sięgał, w homiliach cytował klasyków, umiał łączyć aktualna sytuację polityczną z różnymi momentami naszych dziejów. W jednej z homilii mówił:
 

„Naród musi zachować swoja bogatą przeszłość i musi się nią szczycić. Wszystko, co o tej przeszłości mówi ma dla młodych pokoleń znaczenie wychowawcze. Polska bowiem ma wspaniałą przeszłość, ma swoje dzieje, kulturę, literaturę, sztukę, rzeźbę. Musimy więc nieustannie nawiązywać do przeszłości! Naród bez przeszłości jest godny współczucia. Naród, który nie może nawiązać do dziejów, który nie może wypowiedzieć się zgodnie ze swoja własną duchowością – jest narodem niewolniczym. Naród, który odcina się od historii, który się jej wstydzi, który wychowuje młode pokolenia bez powiązań historycznych – to naród renegatów! Taki naród skazuje się dobrowolnie na śmierć, podcina korzenie własnego istnienia. (Warszawa 1972).



Ostrożnie podchodził do rozgrywania wewnętrznych spraw Polski za pomocą przyjaciół z zewnątrz.
 

„Nie możemy handlować naszą Ojczyzną, nie możemy też liczyć na to, że ktoś nas zbawi. Zbawi nas tylko Pan nasz Jezus Chrystus, jeżeli zaufamy Jego Ewangelii i rozpoczniemy rzetelną odnowę duchową od siebie, nie oglądając się wokół na innych, tylko zaglądając w swoje własne sumienie. Pamiętajmy, że ludzie se starymi nałogami nie odnowią Ojczyzny”.  (Gniezno 1978)


Jako jeden z pierwszych polskich hierarchów wskazywał na niebezpieczeństwo aborcji. Widział w niej nie tylko ogromny grzech, ale także zagrożenie demograficzne dla Polski.
 

"Ratujcie w Polsce człowieka! Ratujcie nowe życie! Ratujcie prawo człowieka do urodzenia się na polskiej ziemi! (...) W tej chwili najważniejszą rzeczą jest, aby Polska nie stoczyła się na ostatnie miejsce w świecie w przyroście naturalnym ludności. . Jesteśmy na samym dnie – nie tylko Warszawa która niemal ze wszystkich miast globu ma najniższy procent przyrostu naturalnego – ale cały Naród stacza się poniżej możliwości egzystencji".  (Warszawa 1969)


Zakrawa na ironię, że w kwestionariuszu sprawy operacyjnej prowadzonej Służbę Bezpieczeństwa nadano mu kryptonim „Prorok”, a jako zawód wpisano: „Prymas”. Tak, był prorokiem i Prymasem Tysiąclecia. To on jako jedyny zachował niezależność Kościoła w całym bloku wschodnim. Tuż pod nosem Kremla, bo polska polityka wyznaniowa była kopią tej sowieckiej, zainicjował i przeprowadził Jasnogórskie Śluby, Narodu, Wielką Nowennę, program Społecznej Krucjaty Miłości.

Może warto w obecnym podziale na dwa wrogie plemiona przypomnieć ABC Społecznej Krucjaty Miłości
1. Szanuj każdego człowieka, bo Chrystus w nim żyje. Bądź wrażliwy na drugiego człowieka, twojego brata (siostrę).
2. Myśl dobrze o wszystkich – nie myśl źle o nikim. Staraj się nawet w najgorszym znaleźć coś dobrego.
3. Mów zawsze życzliwie o drugich – nie mów źle o bliźnich. Napraw krzywdę wyrządzoną słowem. Nie czyń rozdźwięku między ludźmi.
4. Rozmawiaj z każdym językiem miłości. Nie podnoś głosu. Nie przeklinaj. Nie rób przykrości. Nie wyciskaj łez. Uspokajaj i okazuj dobroć.
5. Przebaczaj wszystko wszystkim. Nie chowaj w sercu urazy. Zawsze pierwszy wyciągnij rękę do zgody.
6. Działaj zawsze na korzyść bliźniego. Czyń dobrze każdemu, jakbyś pragnął, aby tobie tak czyniono. Nie myśl o tym, co tobie jest kto winien, ale co Ty jesteś winien innym.
7. Czynnie współczuj w cierpieniu. Chętnie spiesz z pociechą, radą, pomocą, sercem.
8. Pracuj rzetelnie, bo z owoców twej pracy korzystają inni, jak Ty korzystasz z pracy drugich.
9. Włącz się w społeczną pomoc bliźnim. Otwórz się ku ubogim i chorym. Użyczaj ze swego. Staraj się dostrzec potrzebujących wokół siebie.
10. Módl się za wszystkich, nawet za nieprzyjaciół.


Idzie nowych ludzi plemię" Pallotinum 2001.

"Prymas Tysiąclecia" wyd. Editions du dialogue Paryż 1982. 

"Kościół w służbie Narodu" wyd. "Corda Cordi" i Delegatury Biura Prasowego Episkopatu Polski w Rzymie 1981.

"Z rozważań nad kulturą ojczystą" Pallotinum 1979.


Zebrał Jakub Pacan


 

POLECANE
Komunikat dla mieszkańców woj. warmińsko-mazurskiego Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców woj. warmińsko-mazurskiego

W nowym rozkładzie jazdy, który zacznie obowiązywać 14 grudnia, będzie więcej regionalnych połączeń kolejowych, m.in. z Olsztyna do Działdowa i Elbląga - przekazał w sobotę Urząd Marszałkowski w Olsztynie. Na finansowanie transportu kolejowego samorząd województwa przeznacza ponad 100 mln zł rocznie.

Amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków zamierza umieścić najpoważniejsze ostrzeżenie na szczepionkach przeciwko COVID-19 Wiadomości
Amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków zamierza umieścić najpoważniejsze ostrzeżenie na szczepionkach przeciwko COVID-19

Amerykańska FDA planuje dodać ostrzeżenie w czarnej ramce (black box warning) do szczepionek przeciwko COVID-19. To najpoważniejsze ostrzeżenie agencji, stosowane przy ryzyku śmierci, poważnych reakcji czy niepełnosprawności.

„Prowadzi nas z uśmiechem w przepaść”. Ostre podsumowanie dwóch lat rządów Tuska Wiadomości
„Prowadzi nas z uśmiechem w przepaść”. Ostre podsumowanie dwóch lat rządów Tuska

W sobotę, 13 grudnia 2025 roku, mijają dokładnie dwa lata od zaprzysiężenia koalicyjnego rządu Donalda Tuska - złożonego z KO, PSL, Polski 2050 i Nowej Lewicy. Z tej okazji Sławomir Mentzen, lider Konfederacji, opublikował na X ostrą krytykę premiera i jego ekipy. „Ten rząd jest dokładnie taki, jakiego można było się spodziewać po Tusku - leniwy i pozbawiony ambicji” - napisał.

Działaczka białoruskiej opozycji: Andrzej Poczobut odmówił ułaskawienia z ostatniej chwili
Działaczka białoruskiej opozycji: Andrzej Poczobut odmówił ułaskawienia

Mieszkająca we Włoszech białoruska działaczka opozycyjna Julia Juchno poinformowała w sobotę PAP, że dziennikarz przebywający w białoruskim więzieniu Andrzej Poczobut odmówił ułaskawienia i dlatego nie znalazł się na liście osób uwolnionych przez reżim Łukaszenki.

IMGW wydał nowy komunikat. Oto co nas czeka z ostatniej chwili
IMGW wydał nowy komunikat. Oto co nas czeka

Jak informuje IMGW, północna Europa oraz Wyspy Brytyjskie pozostaną pod wpływem głębokiego niżu islandzkiego. Również północno-zachodnia Rosja będzie w obszarze niżu. Natomiast południowa, centralna części kontynentu oraz większość zachodniej Europy będą pod wpływem rozległego wyżu z centrami nad Alpami oraz Bałkanami. Polska pozostanie w obszarze przejściowym pomiędzy wyżej wspomnianym wyżem a niżem islandzkim. Będziemy w dość ciepłym powietrzu polarnym morskim.

Bundeswehra na wschodniej granicy Polski. Niemieckie media ujawniają plany z ostatniej chwili
Bundeswehra na wschodniej granicy Polski. Niemieckie media ujawniają plany

Niemieckie media informują o planowanym zaangażowaniu Bundeswehry we wzmocnienie wschodniej granicy Polski. Żołnierze mają uczestniczyć w działaniach inżynieryjnych w ramach polskiej operacji ochronnej, której celem jest zabezpieczenie granicy z Białorusią i Rosją. Misja ma rozpocząć się w kwietniu 2026 roku i potrwać kilkanaście miesięcy.

Szczęsny poza kadrą na mecz z Osasuną. Klub zdradził przyczynę Wiadomości
Szczęsny poza kadrą na mecz z Osasuną. Klub zdradził przyczynę

FC Barcelona opublikowała kadrę na sobotnie ligowe starcie z Osasuną, a w gronie powołanych nie znalazł się Wojciech Szczęsny. Absencja polskiego bramkarza od razu wzbudziła emocje wśród kibiców, ale klub szybko wyjaśnił sytuację.

Zignorował zimowe warunki w Tatrach. Skończyło się groźnym upadkiem Wiadomości
Zignorował zimowe warunki w Tatrach. Skończyło się groźnym upadkiem

Turysta, który wybrał się w Tatry bez zimowego wyposażenia, przeżył wyjątkowo groźny wypadek. Na zboczach Małego Giewontu spadł ze szlaku na odcinku „Żleb z Progiem”, pokonując w dół ponad 100 metrów. Jak poinformowało Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe, mężczyzna doznał obrażeń, ale jego stan nie okazał się tragiczny.

Ewakuacja pociągu Przemyśl–Kijów. Składem jechało blisko 500 pasażerów z ostatniej chwili
Ewakuacja pociągu Przemyśl–Kijów. Składem jechało blisko 500 pasażerów

Ok. 480 osób ewakuowano z pociągu relacji Przemyśl-Kijów po tym, jak służby dowiedziały się o potencjalnym zagrożeniu dla pasażerów. W pociągu nie znaleziono żadnych niebezpiecznych przedmiotów - podała policja, która wcześniej otrzymała zgłoszenie o możliwym podejrzanym pakunku na pokładzie.

Niemiecki przemysł z ulgami w zakresie cen energii i emisji CO2? gorące
Niemiecki przemysł z ulgami w zakresie cen energii i emisji CO2?

Jak podała na platformie X ekspert ds. Niemiec Aleksandra Fedorska powołując się na portal Table.Media, federalna minister gospodarki Katherina Reiche zapowiedziała niemieckiemu przemysłowi chemicznemu ulgi w zakresie cen energii elektrycznej i certyfikatów emisji CO₂. Niemcy chcą uzyskać zgodę Komisji Europejskiej na te rozwiązania.

REKLAMA

39 lat temu zmarł kardynał Stefan Wyszyński. Czego chciał w Społecznej Krucjacie Miłości?

Szkoda, że wielcy mężowie stanu pojawiają się tak rzadko. Dziś, gdy Polska za sprawą koronawirusa, ale i zachowania opozycji działa w warunkach ekstraordynaryjny przydałby nam się taki ojciec narodu, jak Prymas Wyszyński. Ba, niektórzy okrzyknęli go nawet Interrexem na czas panowania komunizmu w naszym kraju.
/ fot. wikipedia/domena publiczna
Całe jego kapłańskie życie, od wikarego do Prymasa, naznaczone było funkcjonowaniem w warunkach ekstraordynaryjnych. Prymasem został w listopadzie 1948 roku i aż do śmierci jako głowa polskiego Kościoła i symbol wolnych Polaków był w pierwszym szeregu osób, które wpływały na historię Polski. W czasie posługi prymasowskiej brał udział w czterech konklawe, był Ojcem Soboru Watykańskiego II. To dzięki jego usilnym staraniom przyjęto w końcu w Kościele tytuł Maryi, jako Matki Kościoła. Politycznie przeszedł wszystkie przesilenia i kryzysy, jakie targały Polską Ludową włącznie z trzyletnim więzieniem. Warto przypomnieć co mówił Polakom w chwilach trudnych, co nam radził, na jakie źródła siły wskazywał.
 

„Stańcie teraz wobec rzeczywistości rodzimej i zapytajcie każdy siebie: Jakiej ja chcę Polski? Czy zastanawiam się nad tym kiedykolwiek? Czy chcesz Polski bezdzietnej, w której tak wiele nienarodzonych Polaków idzie ... do kanałów? Czy chcesz Polski bez wiary w Boga i ludzi, a więc i bez ideałów, bez porywów i wzlotów, bez zdolności do poświęcenia i ofiary? Nawet na froncie w obliczu wroga trzeba w coś wierzyć, aby być zdolnym do bohaterstwa. Ale wiara i poświęcenie potrzebne są nie tylko na froncie wojennym, lecz także na froncie pracy, obowiązku, zawodu, nauki, codziennego trudu i wysiłku. Wszędzie potrzebna jest wiara żywych ludzi w Boga Żywego”  (Warszawa 1972)


"Naród polski ma szlachetne ambicje, aby podnosić się  - jak feniks - z popiołów. Przez całe dziesiątki lat wierzyliśmy nie tylko w Zmartwychwstanie Chrystusa, ale i w zmartwychwstanie Ojczyzny. Wiara, że podniesione będą ciała ludzkie, jak dźwignięte było z grobu Ciało Chrystusa, ta wiara wszczepiona w życie Narodu przez Kościół, budziła ambicję, że nie można się poddać niszczycielskiemu dziełu nienawiści i owocom śmierci. Przeciwnie należy podnieść czoło, dłonie, i zabrać się do dzieła" (Warszawa 1972)

 


Stefan Wyszyński nosił w sobie najszlachetniejsze, nieusuwalne kody polskości. Przesycony polską historią i literaturą często do nich sięgał, w homiliach cytował klasyków, umiał łączyć aktualna sytuację polityczną z różnymi momentami naszych dziejów. W jednej z homilii mówił:
 

„Naród musi zachować swoja bogatą przeszłość i musi się nią szczycić. Wszystko, co o tej przeszłości mówi ma dla młodych pokoleń znaczenie wychowawcze. Polska bowiem ma wspaniałą przeszłość, ma swoje dzieje, kulturę, literaturę, sztukę, rzeźbę. Musimy więc nieustannie nawiązywać do przeszłości! Naród bez przeszłości jest godny współczucia. Naród, który nie może nawiązać do dziejów, który nie może wypowiedzieć się zgodnie ze swoja własną duchowością – jest narodem niewolniczym. Naród, który odcina się od historii, który się jej wstydzi, który wychowuje młode pokolenia bez powiązań historycznych – to naród renegatów! Taki naród skazuje się dobrowolnie na śmierć, podcina korzenie własnego istnienia. (Warszawa 1972).



Ostrożnie podchodził do rozgrywania wewnętrznych spraw Polski za pomocą przyjaciół z zewnątrz.
 

„Nie możemy handlować naszą Ojczyzną, nie możemy też liczyć na to, że ktoś nas zbawi. Zbawi nas tylko Pan nasz Jezus Chrystus, jeżeli zaufamy Jego Ewangelii i rozpoczniemy rzetelną odnowę duchową od siebie, nie oglądając się wokół na innych, tylko zaglądając w swoje własne sumienie. Pamiętajmy, że ludzie se starymi nałogami nie odnowią Ojczyzny”.  (Gniezno 1978)


Jako jeden z pierwszych polskich hierarchów wskazywał na niebezpieczeństwo aborcji. Widział w niej nie tylko ogromny grzech, ale także zagrożenie demograficzne dla Polski.
 

"Ratujcie w Polsce człowieka! Ratujcie nowe życie! Ratujcie prawo człowieka do urodzenia się na polskiej ziemi! (...) W tej chwili najważniejszą rzeczą jest, aby Polska nie stoczyła się na ostatnie miejsce w świecie w przyroście naturalnym ludności. . Jesteśmy na samym dnie – nie tylko Warszawa która niemal ze wszystkich miast globu ma najniższy procent przyrostu naturalnego – ale cały Naród stacza się poniżej możliwości egzystencji".  (Warszawa 1969)


Zakrawa na ironię, że w kwestionariuszu sprawy operacyjnej prowadzonej Służbę Bezpieczeństwa nadano mu kryptonim „Prorok”, a jako zawód wpisano: „Prymas”. Tak, był prorokiem i Prymasem Tysiąclecia. To on jako jedyny zachował niezależność Kościoła w całym bloku wschodnim. Tuż pod nosem Kremla, bo polska polityka wyznaniowa była kopią tej sowieckiej, zainicjował i przeprowadził Jasnogórskie Śluby, Narodu, Wielką Nowennę, program Społecznej Krucjaty Miłości.

Może warto w obecnym podziale na dwa wrogie plemiona przypomnieć ABC Społecznej Krucjaty Miłości
1. Szanuj każdego człowieka, bo Chrystus w nim żyje. Bądź wrażliwy na drugiego człowieka, twojego brata (siostrę).
2. Myśl dobrze o wszystkich – nie myśl źle o nikim. Staraj się nawet w najgorszym znaleźć coś dobrego.
3. Mów zawsze życzliwie o drugich – nie mów źle o bliźnich. Napraw krzywdę wyrządzoną słowem. Nie czyń rozdźwięku między ludźmi.
4. Rozmawiaj z każdym językiem miłości. Nie podnoś głosu. Nie przeklinaj. Nie rób przykrości. Nie wyciskaj łez. Uspokajaj i okazuj dobroć.
5. Przebaczaj wszystko wszystkim. Nie chowaj w sercu urazy. Zawsze pierwszy wyciągnij rękę do zgody.
6. Działaj zawsze na korzyść bliźniego. Czyń dobrze każdemu, jakbyś pragnął, aby tobie tak czyniono. Nie myśl o tym, co tobie jest kto winien, ale co Ty jesteś winien innym.
7. Czynnie współczuj w cierpieniu. Chętnie spiesz z pociechą, radą, pomocą, sercem.
8. Pracuj rzetelnie, bo z owoców twej pracy korzystają inni, jak Ty korzystasz z pracy drugich.
9. Włącz się w społeczną pomoc bliźnim. Otwórz się ku ubogim i chorym. Użyczaj ze swego. Staraj się dostrzec potrzebujących wokół siebie.
10. Módl się za wszystkich, nawet za nieprzyjaciół.


Idzie nowych ludzi plemię" Pallotinum 2001.

"Prymas Tysiąclecia" wyd. Editions du dialogue Paryż 1982. 

"Kościół w służbie Narodu" wyd. "Corda Cordi" i Delegatury Biura Prasowego Episkopatu Polski w Rzymie 1981.

"Z rozważań nad kulturą ojczystą" Pallotinum 1979.


Zebrał Jakub Pacan



 

Polecane