Projekt zmian w APT skierowany do dalszych prac w Sejmie

Rządowy projekt ustawy o zatrudnieniu pracowników tymczasowych, 23 lutego został przekazany do dalszych prac w sejmowej komisji polityki społecznej i rodziny. Pierwszym autorem propozycji zmian była NSZZ ”Solidarność”.
 Projekt zmian w APT skierowany do dalszych prac w Sejmie
/ www.pexels.com

O przekazanie projektu do dalszych prac w komisji wnioskowały o to kluby: PO, Kukiz 15, Nowoczesna. Przedstawiciele tych klubów zgłaszali zastrzeżenia co do przedłużania zatrudnienia kobietom w ciąży i, jak wskazywali, złamania w ten sposób zasady tymczasowości.

 

Mówili też, że rząd nie rozumie do końca realiów rynku pracy, że proponowane zmiany okażą się niekorzystne dla młodszych kobiet. Krytycznie odnieśli się do propozycji kary grzywny dla agencji, a nie jedynie dla pracodawców-użytkowników.

 

Natomiast poseł PiS mówił o konieczności porządkowania rynku pracy tymczasowej, na którym dziś pracuje 800 tys. prekariuszy.

 

Przypomniał, że projekt zmian dotyczących agencji pracy tymczasowej został przygotowany przez NSZZ „Solidarność” jednak w okresie rządów PO-PSL nie doszło do jego przyjęcia.

 

Dodał, że przyczyną był też brak dialogu społecznego w tym zakresie.

 

W turze pytań pojawiły się informacje o malejącym zatrudnieniu kobiet młodych oraz tych po 55. roku życia. Co więcej, wskazywano, że wiele z nich nie szuka pracy. A to po to, żeby zaznaczyć, że zmiana przepisów o agencjach pracy tymczasowej jeszcze przyczyni się do spadku zatrudnienia kobiet.

 

Wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej Stanisław Szwed podkreślał, że zatrudnienie przez agencje pracy tymczasowej jest zbyt elastyczne. Utrudnione są też kontrole inspekcji pracy. Podał, że obecnie mamy ponad 7,7 tys. agencji. Bardzo łatwo jest je założyć, a potem zlikwidować. To pozwala na przerzucanie pracowników między kolejnymi agencji, mimo wykonywania przez nich tej samej pracy.

 

Stanisław Szwed podał, że z 232 kontroli przeprowadzonych przez PIP, w 176 przypadkach stwierdzono nieprawidłowości. To ponad 75 proc. agencji kontrolowanych w tym zakresie.

 

Mówił, że ochrona kobiet w ciąży upodobni teraz zatrudnienie przez agencje do zatrudnienia na podstawie Kodeksu pracy. Dodał, że ciężar finansowy związany z przedłużeniem ich umów do czasu porodu zostanie podzielony między pracodawców a ZUS, bo to on przecież płaci za zwolnienie lekarskie po upływie 30 dni.

 

Wiceminister rodziny przypomniał pokrótce proponowane zmiany: określenie na 18 miesięcy limitu zatrudnienia tymczasowego, wydłużenie umów kobietom w ciąży, statystki umów o pracę o cywilnoprawnych, umożliwienie pracownikom kontaktu z faktycznych pracodawcą, brak możliwości zatrudnienia tymczasowego przez 3 miesiące na stanowisku, w których wcześniej było zatrudnienie stałe, gwarancję prawa do urlopu pracownika tymczasowego.

 

Anna Grabowska


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Niemiecki ekspert: Rządy w Berlinie popełniły błąd odmawiając kompromisu ws. reparacji dla Polski z ostatniej chwili
Niemiecki ekspert: Rządy w Berlinie popełniły błąd odmawiając kompromisu ws. reparacji dla Polski

– Niemcy czuły się komfortowo w swoim błędnym założeniu, że problem został rozwiązany i celowo unikały tej kwestii przez dziesięciolecia, więc nie powinny być zaskoczone, że Polska i Grecja mówią teraz, że mają niedokończone sprawy – mówi o sprawie reparacji wojennych od Niemiec Andreas Rodder, profesor historii współczesnej z Uniwersytetu Johannesa Gutenberga w Moguncji.

Thun: Pracuje się po pierwsze dla UE, po drugie dla Polski z ostatniej chwili
Thun: "Pracuje się po pierwsze dla UE, po drugie dla Polski"

– Pracuje się po pierwsze dla całej Unii Europejskiej, po drugie dla całej Polski. Oczywiście reprezentuje się swój region, to znaczy trzeba być wyczulony co dla tego regionu jest specjalnie dobre – twierdzi europoseł Polski 2050 Róża Thun.

Język podhalański następny po języku śląskim? Znamienne słowa naukowca z ostatniej chwili
"Język podhalański" następny po "języku śląskim"? Znamienne słowa naukowca

– Nie ma przeszkód, aby gwara górali podhalańskich stała się językiem regionalnym. Ta mowa jest faktycznie żywa i włada nią około 100 tys. osób – ocenił w rozmowie z PAP dr Artur Czesak, dialektolog, leksykograf, badacz słowiańskich mikrojęzyków literackich, juror konkursów gwarowych oraz członek Rady Języka Śląskiego.

Prof. Grzegorz Górski: Nikt w Europie nie czeka na chuligana z Warszawy Wiadomości
Prof. Grzegorz Górski: Nikt w Europie nie czeka na chuligana z Warszawy

Kilka tygodni temu napisałem o rządzie przejściowym Tuska, który po upływie 100 dni zaliczył spektakularną klapę. Kompromitacja „koalicji 13 grudnia” w realizacji swoich obietnic wyborczych na ten startowy okres funkcjonowania, już wtedy pozwoliła na postawienie twardej tezy, iż ten rząd ma charakter rzeczywiście przejściowy.

Kokaina w niemieckich supermarketach z ostatniej chwili
Kokaina w niemieckich supermarketach

W jedenastu supermarketach w Berlinie i Brandenburgii w pudełkach po bananach odnaleziono kokainę.

Prezydencki minister odpowiada Tuskowi: 10 dni temu rozmawiałem z Donaldem Trumpem... z ostatniej chwili
Prezydencki minister odpowiada Tuskowi: "10 dni temu rozmawiałem z Donaldem Trumpem..."

"Ciągłe ataki premiera Donalda Tuska na amerykańskich Republikanów osłabiają bezpieczeństwo Polski" – ocenia wpisy Donalda Tuska atakujące PiS prezydencki minister Marcin Mastalerek.

Tragiczny wypadek na Dolnym Śląsku: Motocyklista z pasażerem spłonęli żywcem z ostatniej chwili
Tragiczny wypadek na Dolnym Śląsku: Motocyklista z pasażerem spłonęli żywcem

Motocyklista uderzył w ciągnik rolniczy i spłonął wraz z pasażerem. Policjanci nadal ustalają tożsamość ofiar wypadku, do którego doszło w sobotę pod Oleśnicą na Dolnym Śląsku.

Idą podwyżki cen gazu? Jest to ogromny wzrost z ostatniej chwili
Idą podwyżki cen gazu? "Jest to ogromny wzrost"

Według informacji podanych przez serwis niezalezna.pl, który powouje się na wiadomości od PGNiG, trzeba być przygotowanym na podwyżkę cen gazu.

Mazurek mocno o aferze Pegasusa: Nie można podsłuchiwać polityków, ale wbijać im na chatę... z ostatniej chwili
Mazurek mocno o "aferze" Pegasusa: "Nie można podsłuchiwać polityków, ale wbijać im na chatę..."

– Nie można podsłuchiwać polityków, podsłuchiwać ich nie można, tak? Ale wbijać im na chatę, robić kipisz bez uchylenia immunitetu, wbijać się na chatę bez udziału żadnych świadków, bez udziału ich samych, to można, tak? – pyta dziennikarz Robert Mazurek.

Dariusz Szpakowski skomentuje Euro 2024? Dyrektor neo-TVP Sport mówi wprost z ostatniej chwili
Dariusz Szpakowski skomentuje Euro 2024? Dyrektor neo-TVP Sport mówi wprost

– Dariusz Szpakowski zawsze umie budować emocje i zrobił to znakomicie – mówi dyrektor TVP Sport Jakub Kwiatkowski i odpowiada na pytanie, czy legendarny komentator będzie pracował przy Euro 2024.

REKLAMA

Projekt zmian w APT skierowany do dalszych prac w Sejmie

Rządowy projekt ustawy o zatrudnieniu pracowników tymczasowych, 23 lutego został przekazany do dalszych prac w sejmowej komisji polityki społecznej i rodziny. Pierwszym autorem propozycji zmian była NSZZ ”Solidarność”.
 Projekt zmian w APT skierowany do dalszych prac w Sejmie
/ www.pexels.com

O przekazanie projektu do dalszych prac w komisji wnioskowały o to kluby: PO, Kukiz 15, Nowoczesna. Przedstawiciele tych klubów zgłaszali zastrzeżenia co do przedłużania zatrudnienia kobietom w ciąży i, jak wskazywali, złamania w ten sposób zasady tymczasowości.

 

Mówili też, że rząd nie rozumie do końca realiów rynku pracy, że proponowane zmiany okażą się niekorzystne dla młodszych kobiet. Krytycznie odnieśli się do propozycji kary grzywny dla agencji, a nie jedynie dla pracodawców-użytkowników.

 

Natomiast poseł PiS mówił o konieczności porządkowania rynku pracy tymczasowej, na którym dziś pracuje 800 tys. prekariuszy.

 

Przypomniał, że projekt zmian dotyczących agencji pracy tymczasowej został przygotowany przez NSZZ „Solidarność” jednak w okresie rządów PO-PSL nie doszło do jego przyjęcia.

 

Dodał, że przyczyną był też brak dialogu społecznego w tym zakresie.

 

W turze pytań pojawiły się informacje o malejącym zatrudnieniu kobiet młodych oraz tych po 55. roku życia. Co więcej, wskazywano, że wiele z nich nie szuka pracy. A to po to, żeby zaznaczyć, że zmiana przepisów o agencjach pracy tymczasowej jeszcze przyczyni się do spadku zatrudnienia kobiet.

 

Wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej Stanisław Szwed podkreślał, że zatrudnienie przez agencje pracy tymczasowej jest zbyt elastyczne. Utrudnione są też kontrole inspekcji pracy. Podał, że obecnie mamy ponad 7,7 tys. agencji. Bardzo łatwo jest je założyć, a potem zlikwidować. To pozwala na przerzucanie pracowników między kolejnymi agencji, mimo wykonywania przez nich tej samej pracy.

 

Stanisław Szwed podał, że z 232 kontroli przeprowadzonych przez PIP, w 176 przypadkach stwierdzono nieprawidłowości. To ponad 75 proc. agencji kontrolowanych w tym zakresie.

 

Mówił, że ochrona kobiet w ciąży upodobni teraz zatrudnienie przez agencje do zatrudnienia na podstawie Kodeksu pracy. Dodał, że ciężar finansowy związany z przedłużeniem ich umów do czasu porodu zostanie podzielony między pracodawców a ZUS, bo to on przecież płaci za zwolnienie lekarskie po upływie 30 dni.

 

Wiceminister rodziny przypomniał pokrótce proponowane zmiany: określenie na 18 miesięcy limitu zatrudnienia tymczasowego, wydłużenie umów kobietom w ciąży, statystki umów o pracę o cywilnoprawnych, umożliwienie pracownikom kontaktu z faktycznych pracodawcą, brak możliwości zatrudnienia tymczasowego przez 3 miesiące na stanowisku, w których wcześniej było zatrudnienie stałe, gwarancję prawa do urlopu pracownika tymczasowego.

 

Anna Grabowska



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe