Paweł Jędrzejewski [FŻP]: "Kobieta nie będzie nosiła ubioru mężczyzny". Ignoranci kpią
Warszawa, ul. Górczewska 🤮 pic.twitter.com/2OgHopQuD9
— 🖖𝓙𝓸𝓪𝓷𝓷𝓪 🏳️🌈↙↙↙ (@JGierzynska) September 8, 2020
O co chodzi w tym i podobnych przykazaniach?
Biblia prezentuje Boga wprowadzającego porządek w chaos ("ziemia była bezkształtną pustką"). Odbywa się to na wielu poziomach. Stwarzając świat, Bóg oddziela "jasność od ciemności", oddziela "suchy ląd od wód".
Samo hebrajskie słowo "bara" użyte w Biblii oznacza przede wszystkim "stwarzanie", ale także "rozdzielanie" ("Bereszit bara Elohim et haszamaim weet haarec", co tłumaczymy: "Na początku stworzył [rozdzielił] Bóg niebiosa i ziemię."). "Stwarzanie" jest więc "rozdzielaniem". Wprowadzanie porządku do chaosu odbywa się więc poprzez wyraźne rozdzielenie przeciwności. W ten sposób w miejsce chaosu powstają przejrzystość i harmonia.
W świecie ludzkim te wysiłki są kontynuowane: Bóg ogłasza przykazania, które będą ustanawiały - realnie lub symbolicznie - porządek w ludzkim świecie. Znów chaos jest tym, czemu Biblia się przeciwstawia. Tu też mamy do czynienia z rozdzieleniem przeciwieństw. Na takiej wizji, przez tysiące lat, uformowała się nasza cywilizacja. To jest historyczny, niepodważalny fakt.
Przykłady:
- rozdzielenie życia od śmierci: np. przykazanie nakazujące rozdzielenie mięsa i mleka - mięso martwego zwierzęcia jest symbolem śmierci, mleko jest napojem nowego życia. Nie można ich łączyć, gotować razem, jeść, odnosić z nich korzyści. Muszą zostać od siebie oddzielone, bo są swoim przeciwieństwem.
- rozdzielenie czasu codziennego od czasu świętego: Szabat. Zakaz wykonywania czynności dnia powszedniego w dzień święty.
- rozdzielenie gatunków: micwa zakazująca krzyżowania różnych gatunkowo zwierząt, ptaków i roślin (kilajim). Także micwa zakazująca siania różnych gatunków roślin na jednym polu.
- rozdzielenie produktów: micwa zakazująca szaatnez, czyli mieszania w tkaninie wełny i lnu. Uzasadnienie tego prawa wynika z zamiaru odróżnienia produktu zwierzęcego od roślinnego, co nie ma znaczenia praktycznego, ale symbolizuje podział. To są dwie różne rzeczywistości i ich łączenie naruszałoby - na płaszczyźnie symbolicznej - głębszy porządek świata.
- rozdzielenie płci: przykazanie zakazujące noszenia przez mężczyznę ozdób kobiety i strojów kobiecych. Zakazujące noszenia przez kobietę stroju mężczyzny. Zakazujące kontaktów homoseksualnych („Nie będziesz obcował z mężczyzną, tak jak obcuje się z kobietą”). Zakazujące kobietom udziału w wojnie jako wojownikom na polu bitwy. Porządek społeczny ludzkiego świata, opiera się na wyraźnym rozróżnieniu płci i ich funkcji. Bez tego niemożliwe jest istnienie rodziny, a życie społeczne staje się chaosem.
Określenie przeciwności i ich rozdzielenie nie zatrzymuje się na tych przykładach. Inne przykazania oddzielają przestrzeń świętą od zwyczajnej, oddzielają człowieka od zwierzęcia, podległych od zwierzchników, rodziców od dzieci, młodszych od starszych, kapłanów od zwykłych ludzi, a wreszcie - w uporządkowanym świecie - przede wszystkim oddzielają rzeczy najważniejsze: dobro od zła.
Podane przykłady mają jedynie sygnalizować niezwykle ważną sprawę: określenie, zdefiniowanie i nazwanie dobra i zła nie jest możliwe w chaosie, a jedynie w świecie uporządkowanym. W chaosie zło i dobro ulegają relatywizacji, ich kontury zostają zatarte. Ludzie ulegają etycznej dezorientacji.
Poszkodowanymi, najbardziej narażonymi na zło są wtedy ZAWSZE najsłabsi. Chaos jest ZAWSZE środowiskiem, w którym krzywda, jakiej doznają ci, którzy nie potrafią się bronić, nie zostaje nawet dostrzeżona. Aby się o tym przekonać, wystarczy odpowiedzieć sobie na proste pytanie: kto jest zawsze najbardziej poszkodowanym w czasie wojen, rewolucji, okresów anarchii, kataklizmów, regresu kultury - wówczas, gdy społeczne i prawne normy uporządkowanego świata ulegają erozji i gdy dominuje chaos?
Spróbujmy odpowiedzieć sobie na kolejne pytania: czy we współczesnym życiu społecznym, w dzisiejszej kulturze zauważamy tendencje do podważania podziałów ustanowionych przez Biblię, przez judaizm i chrześcijaństwo? Czy zacieranie różnic między płciami, a nawet likwidacja znaczenia płci poprzez wprowadzenie ich płynności lub nieistotności (ideologia gender) i związane z tym, nadchodzące przemiany w modelu rodziny, nie sygnalizują niebezpieczeństwa chaosu?