Kolejny rekord zakażeń koronawirusem. Szykuje się ponowne zamknięcie gospodarki? Sasin odpowiada
Zdaniem ministra aktywów państwowych to, że mamy wzrost zakażeń „nie jest zaskoczeniem”.
– O drugiej fali pandemii mówimy od dawna. Co do zamykania gospodarki nie ma takich planów. Bogatsi o doświadczenia, stosujemy inną taktykę. Działamy bardziej punktowo. Ograniczenia wprowadzamy tam, gdzie jest to potrzebne – podkreślił w sobotnim wydaniu „Super Expressu” Jacek Sasin. Zaapelował również o to, by nie lekceważyć zagrożenia „i dla własnego bezpieczeństwa stosować się do reguł sanitarnych”.
Na pytanie o to, czy gospodarka zniesie dodatkowe obostrzenia zaznaczył, że „na razie” gospodarka z koronawirusem radzi sobie „całkiem nieźle”.
– Dzięki szybkim i zdecydowanym działaniom, jakie podjęliśmy w rządzie, nie mamy ani lawinowego wzrostu bezrobocia, ani fali bankructw, jak dzieje się w wielu innych krajach. Oczywiście, mamy spadek gospodarczy, ale można powiedzieć, że na tle innych krajów wyglądamy dobrze. Nasze PKB spadło o 8,2 proc. W krajach takich jak Wielka Brytania, czy Francja mamy do czynienia ze spadkami rzędu 20 proc – ocenił.
Sasin zaznaczył również, że to, na czym teraz „powinniśmy się koncentrować”, to jak najszybsze przywrócenie wzrostu gospodarczego. – Każdy kryzys to również szansa. Od tego, jak ją wykorzystamy, może zależeć pomyślność gospodarcza kraju na wiele kolejnych lat – podkreślił.
Koronawirus w Polsce
Według najnowszego raportu ministerstwa zdrowia podanego w sobotę rano, w ciągu ostatniej doby w Polsce odnotowano 2367 nowych i potwierdzonych przypadków zakażeń koronawirusem, czyli najwięcej od początku epidemii.
W wyniku COVID-19 w ciągu ostatnich 24 godzin zmarły 34 osoby.