Francja. Pisarz Pascal Bruckner: obcięcie głowy nauczycielowi jest wypowiedzeniem wojny

Obcięcie głowy nauczycielowi historii za nauczanie o wolności słowa jest „wypowiedzeniem wojny, które należy odpowiednio traktować” - ocenił pisarz Pascal Bruckner. We francuskiej szkole problematyczne jest również nauczanie o Holokauście, Wolterze czy Mahomecie – zauważył w wywiadzie dla „Le Figaro”.
Prezydent Francji Emmanuel Macron wizytuje miejsce brutalnego mordu na nauczycielu
Prezydent Francji Emmanuel Macron wizytuje miejsce brutalnego mordu na nauczycielu / EPA/ABDULMONAM EASSA / POOL MAXPPP OUT Dostawca: PAP/EPA

Po piątkowym ataku terrorystycznym na 47-letniego nauczyciela historii i geografii w podparyskim Conflans-Saint-Honorine, eseista i pisarz oświadczył, że „przekroczono granicę w obrzydliwości”.

„Atakujemy najświętszy bastion Republiki: szkołę i osobę nauczyciela. (…) Podobno zgłaszali się rodzice uczniów. Ofierze podobno grożono śmiercią. Co zrobią inni nauczyciele, gdy będą musieli poruszyć te delikatne tematy?” – pyta Bruckner.

„Rzeźnikiem z Conflans-Saint-Honorine jest Daesh (IS, Państwo Islamskie), które pokazuje przesłanie w formie makabrycznej ceremonii; to ostrzeżenie dla całej kadry nauczycielskiej, która będzie musiała się zamknąć lub zginąć. Nie jest to akt separatyzmu, jest to wypowiedzenie wojny” – oznajmił Bruckner.

„Za najmniejszą kpinę ze świętego tekstu grozi kara śmierci" – zauważył pisarz, dodając, że już w 2004 r. tzw. raport Obina informował o niepokojących zjawiskach radykalizacji we francuskich szkołach - niemożliwe staje się nauczenia o Holokauście i kwestii żydowskiej, Wolterze, który kpił z proroka, czy o cudzołożnej kobiecie, bohaterce tytułowej literackiej pani Bovary z książki Gustave'a Flauberta.

"Nauczanie staje się teraz równie niebezpiecznym zawodem, jak zawód żołnierzy na polu bitwy (…) W szkole pierwszeństwo ma indywidualna autocenzura” – powiedział Bruckner. „Musimy natychmiast masowo odtworzyć wszystkie karykatury Charliego, umieścić je na wszystkich naszych ścianach, aby uciszyć morderców. Mogą zabić jedną osobę, nie zabiją nas wszystkich” – zauważył pisarz.

„Atak ten ma miejsce w środku procesu w sprawie masakry w +Charlie Hebdo+ i kilka tygodni po ataku nożem przed byłym pomieszczeniem satyrycznej gazety. Czy to oznacza, że w ciągu ostatnich pięciu lat nie poczyniliśmy żadnych postępów? Czy przegrywamy walkę z islamizmem o wolność słowa?” - zapytał retorycznie Bruckner. Proces Charliego budzi całą nienawiść (…) Ma podwójną i paradoksalną zaletę, wymiotną i edukacyjną. Wśród fanatyków reanimuje potrzebę karania, powtórzenia zabójstwa” – oświadczył pisarz, nawiązując do masakry w redakcji tygodnika „Charlie Hebdo” w styczniu 2015r.

„Ponieważ terroryści nie mają już środków na organizowanie komanda, pracują solo na prymitywnych instrumentach, jak seryjni mordercy, siejąc strach w całym kraju. Ale proces jest również elementem pozytywnym z dwóch powodów: każdy, kto śledzi zeznania oskarżonych, widzi banalność zła. Biedne typy indoktrynowane i często zachęcane przez swoją rodzinę lub bliskich wierzą, że mają boską misję i muszą bezwzględnie zabić niewiernego, aby zdobyć swój raj i +pomścić proroka+” – powiedział Bruckner.

Jednak zdaniem pisarza „przedstawiciele islamu w Republice, z niezwykłą godnością i odwagą, jednoznacznie potępiają te haniebne czyny”. „Dziś Recep Erdogan, islamofaszysta, musi się radować” - podsumowuje pisarz, nawiązując do polityki prezydenta Turcji oraz ideologii nazizmu i słów pisarza Bertolda Brecht o "bestii, która wyłoniła się z brzucha potwora".

„Pomyślmy też o dziennikarzach Charliego, którzy od 2006 roku żyją pod ochroną policji. Ci, którzy walczą o naszą wolność, sami są pozbawieni podstawowych wolności” – zauważa.

Z Paryża Katarzyna Stańko

ksta/ mal/ k


 

POLECANE
GIS alarmuje: groźna bakteria w mleku dla niemowląt z ostatniej chwili
GIS alarmuje: groźna bakteria w mleku dla niemowląt

Główny Inspektorat Sanitarny wydał pilne ostrzeżenie po wykryciu bakterii Bacillus cereus w dwóch partiach mleka modyfikowanego NAN Optipro Plus 1. Produkty natychmiast wycofano ze sprzedaży.

Fico: Słowacja nie poprze finansowania ukraińskich wydatków wojskowych polityka
Fico: Słowacja nie poprze finansowania ukraińskich wydatków wojskowych

Premier Słowacji Robert Fico zapowiedział w parlamencie, że Słowacja nie poprze żadnego unijnego mechanizmu finansowania ukraińskich wydatków wojskowych. Premier podkreślił, że jego stanowisko pozostaje niezmienne, nawet jeśli rozmowy w Brukseli będą przedłużane.

Burza po wyborach w Holandii może zmienić układ sił w Brukseli tylko u nas
Burza po wyborach w Holandii może zmienić układ sił w Brukseli

Holandia wchodzi w kluczową fazę powyborczej układanki, a chaos wokół negocjacji koalicyjnych może mieć konsekwencje daleko poza Hagiem. Jak zauważa Aleksandra Fedorska, ekspert ds. Niemiec i UE, polityczny kryzys w Niderlandach może realnie wpłynąć na przyszłość unijnych finansów, relacje Berlin–Bruksela oraz siłę Europy wobec Rosji i Chin.

Makabryczne odkrycie w Poznaniu. Na miejscu pracują służby pilne
Makabryczne odkrycie w Poznaniu. Na miejscu pracują służby

Makabryczne znalezisko na terenie opuszczonych Zakładów Naprawczych Taboru Kolejowego wywołało poruszenie. Policjanci i prokurator wyjaśniają, kim była odnaleziona osoba i w jakich okolicznościach doszło do jej śmierci.

Bodnar zapowiada możliwy akt oskarżenia wobec Mateusza Morawieckiego pilne
Bodnar zapowiada możliwy akt oskarżenia wobec Mateusza Morawieckiego

W rozmowie z RMF FM Adam Bodnar ponownie oceniał działania rządu i Trybunału Konstytucyjnego, a także odniósł się do możliwego aktu oskarżenia wobec byłego premiera Mateusza Morawieckiego. W wywiadzie padło wiele stanowczych deklaracji.

Kiedy przyjdzie biała zima? Prognoza pogody na Święta Wiadomości
Kiedy przyjdzie biała zima? Prognoza pogody na Święta

Choć grudzień rozpoczął się wyjątkowo ciepło i zamiast zimy mamy jesienną aurę, prognozy zapowiadają wyraźne ochłodzenie jeszcze przed świętami. Czy oznacza to, że Boże Narodzenie przyniesie białe krajobrazy w całym kraju?

Koniec darmowego zakwaterowania i wyżywienia dla Ukraińców. Ośrodki zaczęły się wyludniać Wiadomości
Koniec darmowego zakwaterowania i wyżywienia dla Ukraińców. Ośrodki zaczęły się wyludniać

Wygaszenie programu darmowego zakwaterowania i wyżywienia dla ukraińskich uchodźców w Polsce przyniosło natychmiastowy efekt: liczba mieszkańców ośrodków spadła nawet o połowę, a państwo zamknęło przedsięwzięcie, które od 2022 r. pochłonęło ponad miliard złotych.

Przydacz: „Nie wiem, kogo minister informował, ale na pewno nie prezydenta”. Konflikt wokół MiG-29 pilne
Przydacz: „Nie wiem, kogo minister informował, ale na pewno nie prezydenta”. Konflikt wokół MiG-29

W sprawie przekazania Ukrainie polskich samolotów MiG-29 wybuchł konflikt między MON a prezydenckim Biurem Polityki Międzynarodowej. „Nie wiem z kim WKK utrzymuje relacje i kogo informuje, ale najwyraźniej nie Pana Prezydenta” – napisał Marcin Przydacz w mediach społecznościowych, wskazując na brak informacji przekazanych prezydentowi Karolowi Nawrockiemu.

Do polskiej armii trafią drony z polskiej spółki. 360 dronów Warmate za 100 mln zł Wiadomości
Do polskiej armii trafią drony z polskiej spółki. 360 dronów Warmate za 100 mln zł

Jeszcze w tym roku Wojsko Polskie otrzyma 360 dronów Warmate – nowoczesnej amunicji krążącej, zdolnej do rażenia celów opancerzonych i piechoty. To pierwszy duży krok w realizacji szerszej umowy ramowej przewidującej nawet 10 tys. takich maszyn.

Rozżalona Lempart opuszcza Polskę. „Myślałam, że walczę o kraj, a walczyłam o stołki” z ostatniej chwili
Rozżalona Lempart opuszcza Polskę. „Myślałam, że walczę o kraj, a walczyłam o stołki”

Liderka pro-aborcyjnych Strajków Kobiet Marta Lempart ogłosiła, że opuszcza Polskę i przenosi się do Brukseli. W rozmowie z serwisem Goniec.pl przyznała, że nie zamierza już działać w kraju, a powodem ma być obawa przed wykorzystaniem wobec niej materiałów służb specjalnych. "Myślałam, że walczę o Polskę, a walczyłam o stołki dla różnych ludzi" – wyznała gorzko.

REKLAMA

Francja. Pisarz Pascal Bruckner: obcięcie głowy nauczycielowi jest wypowiedzeniem wojny

Obcięcie głowy nauczycielowi historii za nauczanie o wolności słowa jest „wypowiedzeniem wojny, które należy odpowiednio traktować” - ocenił pisarz Pascal Bruckner. We francuskiej szkole problematyczne jest również nauczanie o Holokauście, Wolterze czy Mahomecie – zauważył w wywiadzie dla „Le Figaro”.
Prezydent Francji Emmanuel Macron wizytuje miejsce brutalnego mordu na nauczycielu
Prezydent Francji Emmanuel Macron wizytuje miejsce brutalnego mordu na nauczycielu / EPA/ABDULMONAM EASSA / POOL MAXPPP OUT Dostawca: PAP/EPA

Po piątkowym ataku terrorystycznym na 47-letniego nauczyciela historii i geografii w podparyskim Conflans-Saint-Honorine, eseista i pisarz oświadczył, że „przekroczono granicę w obrzydliwości”.

„Atakujemy najświętszy bastion Republiki: szkołę i osobę nauczyciela. (…) Podobno zgłaszali się rodzice uczniów. Ofierze podobno grożono śmiercią. Co zrobią inni nauczyciele, gdy będą musieli poruszyć te delikatne tematy?” – pyta Bruckner.

„Rzeźnikiem z Conflans-Saint-Honorine jest Daesh (IS, Państwo Islamskie), które pokazuje przesłanie w formie makabrycznej ceremonii; to ostrzeżenie dla całej kadry nauczycielskiej, która będzie musiała się zamknąć lub zginąć. Nie jest to akt separatyzmu, jest to wypowiedzenie wojny” – oznajmił Bruckner.

„Za najmniejszą kpinę ze świętego tekstu grozi kara śmierci" – zauważył pisarz, dodając, że już w 2004 r. tzw. raport Obina informował o niepokojących zjawiskach radykalizacji we francuskich szkołach - niemożliwe staje się nauczenia o Holokauście i kwestii żydowskiej, Wolterze, który kpił z proroka, czy o cudzołożnej kobiecie, bohaterce tytułowej literackiej pani Bovary z książki Gustave'a Flauberta.

"Nauczanie staje się teraz równie niebezpiecznym zawodem, jak zawód żołnierzy na polu bitwy (…) W szkole pierwszeństwo ma indywidualna autocenzura” – powiedział Bruckner. „Musimy natychmiast masowo odtworzyć wszystkie karykatury Charliego, umieścić je na wszystkich naszych ścianach, aby uciszyć morderców. Mogą zabić jedną osobę, nie zabiją nas wszystkich” – zauważył pisarz.

„Atak ten ma miejsce w środku procesu w sprawie masakry w +Charlie Hebdo+ i kilka tygodni po ataku nożem przed byłym pomieszczeniem satyrycznej gazety. Czy to oznacza, że w ciągu ostatnich pięciu lat nie poczyniliśmy żadnych postępów? Czy przegrywamy walkę z islamizmem o wolność słowa?” - zapytał retorycznie Bruckner. Proces Charliego budzi całą nienawiść (…) Ma podwójną i paradoksalną zaletę, wymiotną i edukacyjną. Wśród fanatyków reanimuje potrzebę karania, powtórzenia zabójstwa” – oświadczył pisarz, nawiązując do masakry w redakcji tygodnika „Charlie Hebdo” w styczniu 2015r.

„Ponieważ terroryści nie mają już środków na organizowanie komanda, pracują solo na prymitywnych instrumentach, jak seryjni mordercy, siejąc strach w całym kraju. Ale proces jest również elementem pozytywnym z dwóch powodów: każdy, kto śledzi zeznania oskarżonych, widzi banalność zła. Biedne typy indoktrynowane i często zachęcane przez swoją rodzinę lub bliskich wierzą, że mają boską misję i muszą bezwzględnie zabić niewiernego, aby zdobyć swój raj i +pomścić proroka+” – powiedział Bruckner.

Jednak zdaniem pisarza „przedstawiciele islamu w Republice, z niezwykłą godnością i odwagą, jednoznacznie potępiają te haniebne czyny”. „Dziś Recep Erdogan, islamofaszysta, musi się radować” - podsumowuje pisarz, nawiązując do polityki prezydenta Turcji oraz ideologii nazizmu i słów pisarza Bertolda Brecht o "bestii, która wyłoniła się z brzucha potwora".

„Pomyślmy też o dziennikarzach Charliego, którzy od 2006 roku żyją pod ochroną policji. Ci, którzy walczą o naszą wolność, sami są pozbawieni podstawowych wolności” – zauważa.

Z Paryża Katarzyna Stańko

ksta/ mal/ k



 

Polecane