Michał Ossowski: Nie jest to pierwsza próba wciągania nazwy "Solidarność" w jakieś hasła, które z ideą "S" nie mają nic wspólnego

Redaktor Naczelny "Tygodnika Solidarność" Michał Ossowski był gościem Radia Gdańsk. Podczas rozmowy podjęto temat Strajku Kobiet, wulgaryzacji dialogu społecznego, edukacji do patriotyzmu oraz poluzowań związanych z pandemią koronawirusa.
 Michał Ossowski: Nie jest to pierwsza próba wciągania nazwy
/ PAP/Radek Pietruszka

 

Wulgaryzacja życia w przestrzeni publicznej to nie jest zjawisko nowe, ono postępuje już od kilku lat. Nie jest w żaden sposób hamowana przez część polityków, a wręcz można odnieść wrażenie, że jest podsycana, że część opozycji jest zadowolona z takiego obrotu sprawy i niejako daje przyzwolenie na tego typu dyskurs

- mówił red. Ossowski.

 

Na dłuższą metę to nie przynosi większego pożytku, a wręcz przeciwnie, i można zauważyć trend, że osoby, które nie zgadzały się z wyrokiem TK i wyszły tłumnie na ulicę, do czego - abstrahując od pandemii - oczywiście mają prawo, teraz wycofują się z tej dyskusji. Co do samego Strajku Kobiet, warto popatrzeć na ich zasięgi w mediach społecznościowych, które znacząco maleją. Ta wulgaryzacja, to zaostrzenie dyskursu jest sposobem na podtrzymanie zainteresowania, ale to donikąd nie doprowadzi, jest skazany na porażkę, ale pewnie przez jakiś czas będziemy jeszcze świadkami takich scen

- uważa.

Z kolei o stosowaniu przez demonstrantów hasła "solidarność naszą siłą":

Solidarność jest ujmowana w bardzo różnych kontekstach. Jako członek "Solidarności", osoba, która związana jest z "S" od wielu lat, mogę powiedzieć, że przykro się patrzy na tego typu hasła. Nie jest to pierwsza próba wciągania nazwy "Solidarność", bo nie samej organizacji, w jakieś hasła, które z ideą "Solidarności" nie mają nic wspólnego i tu wystarczy minimalny wysiłek, by odnieść się do historii i o tym się przekonać, że "Solidarność" walczyła i walczy do dzisiaj o zupełnie inne prawa i standardy

- podkreślił.

 

Emocje, które mi tu towarzyszą, to pomieszanie rozbawienia z  zażenowaniem. Rozbawienia, bo jak ktoś się przykleja klejem do kraty, to nie wiem, komu on robi krzywdę - czy coś chce zamanifestować, czy ma potrzebę skrzywdzenia siebie samego. Być może jakieś badania lekarskie byłby potrzebne

- stwierdził.

 

A co do "Solidarności" to ona się broni, walczy o prawa istotne dla pracowników, dla obywateli. Zawsze to robiła i będzie robiła, i tego typu próby wciągnięcia "S" w jakieś ideologie, nie sądzę, żeby były skazane na powodzenie

- uważa.

Michał Ossowski zauważył także, że w ciągu ostatnich lat rządów PiS niewiele zrobiono dla edukacji patriotycznej młodzieży i jeśli my nie będziemy na tym polu działać, to "będą inne organizacje, inne ideologie, które będą zarażały tych ludzi, bo młody człowiek zawsze chce zmieniać świat i to jest naturalne. Pytanie, w jaki sposób ten świat będzie zmieniał". Zauważył również, że to my wychowujemy młode pokolenie i ewentualne pretensje powinniśmy kierować w pierwszym rzędzie do siebie.

 

Jest naprawdę bardzo pilna potrzeba zmiany programowej, zwłaszcza w zakresie języka polskiego i historii

- podkreślił, że rozmawiał o tym z wiceministrem J. Sellinem.

 

W kwestii otwarcia galerii handlowych powiedział

Uważam, że otwarcie galerii to jest dobry pomysł. Nikt bardziej nie ochroni się przed koronawirusem niż my sami. Jeżeli będziemy zachowywali dystans i będziemy ostrożni, to to będzie dla nas najlepsza ochrona

- zaznaczył.

/k


 

POLECANE
Niepokojące doniesienia z granicy. Komunikat Straży Granicznej Wiadomości
Niepokojące doniesienia z granicy. Komunikat Straży Granicznej

Straż Graniczna publikuje raporty dotyczące wydarzeń na polskiej granicy, która znajduje się pod naciskiem ataku hybrydowego zarówno ze strony Białorusi, jak i Niemiec.

Tak się komuś ręce trzęsły. Błąd w komunikacie na stronie KPO z ostatniej chwili
"Tak się komuś ręce trzęsły". Błąd w komunikacie na stronie KPO

Gdy opublikowano mapkę projektów finansowanych ze środków KPO, w internecie zawrzało. Lista dotowanych pomysłów wywołała w sieci burzę, a rano przestała być dostępna. Teraz wyświetla się komunikat "Serwis chwilowo niedostępny. Przsepraszamy za niedogodności".

Pałac Buckingham wydał komunikat. Chodzi o króla Karola III z ostatniej chwili
Pałac Buckingham wydał komunikat. Chodzi o króla Karola III

Król Karol III przygotował specjalne orędzie, które zostanie wyemitowane 15 sierpnia z okazji 80. rocznicy Dnia Zwycięstwa nad Japonią. Pałac Buckingham poinformował, że wiadomość została nagrana wcześniej i będzie częścią głównych obchodów upamiętniających zakończenie II wojny światowej na Pacyfiku.

Senyszyn zakłada nową partię. Cel: wejście do sejmu w najbliższych wyborach polityka
Senyszyn zakłada nową partię. Cel: wejście do sejmu w najbliższych wyborach

Była posłanka SLD Joanna Senyszyn przekazała w rozmowie z PAP, że jej nowe ugrupowanie – Nowa Fala Profesor Senyszyn – ma zostać oficjalnie zarejestrowane jesienią. Jak poinformowała, rozpoczęto już zbiórkę podpisów poparcia dla partii. Celem formacji jest start w wyborach parlamentarnych w 2027 roku i zdobycie mandatów w Sejmie.

W Izraelu masowe protesty przeciwko planom całkowitej okupacji Strefy Gazy z ostatniej chwili
W Izraelu masowe protesty przeciwko planom całkowitej okupacji Strefy Gazy

W czwartek wieczorem w izraelskich miastach doszło do masowych protestów, które zgromadziły tysiące obywateli. Demonstranci wyszli na ulice protestując przeciwko planom premiera Binjamina Netanjahu dotyczącym całkowitej okupacji Strefy Gazy.

Na co idą pieniądze z KPO? Jachty, kebaby, maszyny do lodów - internauci w szoku Wiadomości
Na co idą pieniądze z KPO? Jachty, kebaby, maszyny do lodów - internauci w szoku

Na co naprawdę idą miliardy z Krajowego Planu Odbudowy? Gdy opublikowano mapkę projektów finansowanych z tych środków, w internecie zawrzało. Lista dotowanych pomysłów wywołała w sieci burzę, a rano przestała być dostępna.

Gryzła mnie do krwi. Poważne oskarżenia wobec rzekomej działaczki młodzieżówki Partii Razem tylko u nas
"Gryzła mnie do krwi". Poważne oskarżenia wobec rzekomej działaczki młodzieżówki Partii Razem

Na platformach X oraz Instagram pojawiły się zarzuty wobec domniemanej działaczki młodzieżowej przybudówki partii Razem. Aktywistka ma być osobą „wysoko postawioną” w młodzieżówce, a zarzuty wobec niej wysuwa transseksualista, który miał być wcześniej z nią związany. Wśród zarzutów są oskarżenia o brutalne ataki i gwałt. Zarzuty wywołały spore poruszenie w sieci.

Energetyczna rewolucja na Księżycu. NASA chce tam postawić reaktor jądrowy Wiadomości
Energetyczna rewolucja na Księżycu. NASA chce tam postawić reaktor jądrowy

Tymczasowy szef NASA i jednocześnie minister transportu Sean Duffy ogłosił plan, który może zmienić układ sił w kosmicznym wyścigu. Podczas konferencji prasowej zapowiedział rozpoczęcie budowy reaktora jądrowego na Księżycu.

Zatrucie w hali produkcyjnej na Śląsku. Pracownicy tracili przytomność z ostatniej chwili
Zatrucie w hali produkcyjnej na Śląsku. Pracownicy tracili przytomność

W hali zakładu w Kornicach doszło do zatrucia, w wyniku którego ucierpiało 17 osób. Początkowo podejrzewano wyciek gazu ziemnego, lecz przyczyna okazała się inna.

PiS na prowadzeniu, koalicja traci większość. Najnowszy sondaż parlamentarny pilne
PiS na prowadzeniu, koalicja traci większość. Najnowszy sondaż parlamentarny

„Uzyskane wyniki nie są korzystne dla koalicji rządzącej – nie miałaby większości. Stworzenie rządu byłoby trudne również dla obecnej opozycji i wymagałoby zawarcia szerokich kompromisów” - komentuje Urszula Krassowska z sondażowni Opinia24.

REKLAMA

Michał Ossowski: Nie jest to pierwsza próba wciągania nazwy "Solidarność" w jakieś hasła, które z ideą "S" nie mają nic wspólnego

Redaktor Naczelny "Tygodnika Solidarność" Michał Ossowski był gościem Radia Gdańsk. Podczas rozmowy podjęto temat Strajku Kobiet, wulgaryzacji dialogu społecznego, edukacji do patriotyzmu oraz poluzowań związanych z pandemią koronawirusa.
 Michał Ossowski: Nie jest to pierwsza próba wciągania nazwy
/ PAP/Radek Pietruszka

 

Wulgaryzacja życia w przestrzeni publicznej to nie jest zjawisko nowe, ono postępuje już od kilku lat. Nie jest w żaden sposób hamowana przez część polityków, a wręcz można odnieść wrażenie, że jest podsycana, że część opozycji jest zadowolona z takiego obrotu sprawy i niejako daje przyzwolenie na tego typu dyskurs

- mówił red. Ossowski.

 

Na dłuższą metę to nie przynosi większego pożytku, a wręcz przeciwnie, i można zauważyć trend, że osoby, które nie zgadzały się z wyrokiem TK i wyszły tłumnie na ulicę, do czego - abstrahując od pandemii - oczywiście mają prawo, teraz wycofują się z tej dyskusji. Co do samego Strajku Kobiet, warto popatrzeć na ich zasięgi w mediach społecznościowych, które znacząco maleją. Ta wulgaryzacja, to zaostrzenie dyskursu jest sposobem na podtrzymanie zainteresowania, ale to donikąd nie doprowadzi, jest skazany na porażkę, ale pewnie przez jakiś czas będziemy jeszcze świadkami takich scen

- uważa.

Z kolei o stosowaniu przez demonstrantów hasła "solidarność naszą siłą":

Solidarność jest ujmowana w bardzo różnych kontekstach. Jako członek "Solidarności", osoba, która związana jest z "S" od wielu lat, mogę powiedzieć, że przykro się patrzy na tego typu hasła. Nie jest to pierwsza próba wciągania nazwy "Solidarność", bo nie samej organizacji, w jakieś hasła, które z ideą "Solidarności" nie mają nic wspólnego i tu wystarczy minimalny wysiłek, by odnieść się do historii i o tym się przekonać, że "Solidarność" walczyła i walczy do dzisiaj o zupełnie inne prawa i standardy

- podkreślił.

 

Emocje, które mi tu towarzyszą, to pomieszanie rozbawienia z  zażenowaniem. Rozbawienia, bo jak ktoś się przykleja klejem do kraty, to nie wiem, komu on robi krzywdę - czy coś chce zamanifestować, czy ma potrzebę skrzywdzenia siebie samego. Być może jakieś badania lekarskie byłby potrzebne

- stwierdził.

 

A co do "Solidarności" to ona się broni, walczy o prawa istotne dla pracowników, dla obywateli. Zawsze to robiła i będzie robiła, i tego typu próby wciągnięcia "S" w jakieś ideologie, nie sądzę, żeby były skazane na powodzenie

- uważa.

Michał Ossowski zauważył także, że w ciągu ostatnich lat rządów PiS niewiele zrobiono dla edukacji patriotycznej młodzieży i jeśli my nie będziemy na tym polu działać, to "będą inne organizacje, inne ideologie, które będą zarażały tych ludzi, bo młody człowiek zawsze chce zmieniać świat i to jest naturalne. Pytanie, w jaki sposób ten świat będzie zmieniał". Zauważył również, że to my wychowujemy młode pokolenie i ewentualne pretensje powinniśmy kierować w pierwszym rzędzie do siebie.

 

Jest naprawdę bardzo pilna potrzeba zmiany programowej, zwłaszcza w zakresie języka polskiego i historii

- podkreślił, że rozmawiał o tym z wiceministrem J. Sellinem.

 

W kwestii otwarcia galerii handlowych powiedział

Uważam, że otwarcie galerii to jest dobry pomysł. Nikt bardziej nie ochroni się przed koronawirusem niż my sami. Jeżeli będziemy zachowywali dystans i będziemy ostrożni, to to będzie dla nas najlepsza ochrona

- zaznaczył.

/k



 

Polecane
Emerytury
Stażowe