Czarnek: Potrzebujemy pełnej wolności na wszystkich uczelniach

Pracujący na uczelniach powinni cieszyć się wolnością wyrażania poglądów, projektowane rozwiązania temu mają służyć – wskazał we wtorek minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek. Pytany o petycję o jego odwołanie stwierdził, że w wolnym kraju można podpisywać się pod rozmaitymi wnioskami.
Przemysław Czarnek Czarnek: Potrzebujemy pełnej wolności na wszystkich uczelniach
Przemysław Czarnek / YT print screen/MinisterstwoEdukacjiNarodowej

 

Czarnek na antenie Radia Wnet był pytany o tzw. pakiet wolnościowy, czyli nowelizację Prawa o szkolnictwie wyższym i nauce (tzw. konstytucji dla nauki). Szczegóły pakietu mają zostać przedstawione w środę na konferencji prasowej.

"Pakiet będzie dotyczył wolności, po prostu. Potrzebujemy pełnej wolności na wszystkich uczelniach. Nie mówię, że jej nie ma, bo to byłoby krzywdzące, w żadnym wypadku. Natomiast zdarzają się też sytuacje w których wolność, jest narażana na szwank" – powiedział Czarnek.

Tymczasem, jak kontynuował, "żeby nauka się rozwijała, a na tym wszystkim zależy, i by w ogóle była uprawiana z pożytkiem dla społeczeństwa, to musi być wolna".

"Wolna nauka dla tych, którzy mają światopogląd centrowy; dla tych, którzy mają światopogląd prawicowy, konserwatywny i dla tych, którzy mają światopogląd lewicowy czy nawet wręcz lewicowo-liberalny czy lewacki. Wszyscy pracujący na uczelniach powinni cieszyć się wolnością wyrażania swoich poglądów, światopoglądu; przekonań światopoglądowych, religijnych, filozoficznych. Na tym to polega" – dodał.

Jak przekonywał, bywały sytuacje, gdy pracownicy naukowi nie mogli zorganizować na swoich uczelniach konferencji czy debaty o tematyce konserwatywnej, chrześcijańskiej czy tematyce pro-life. "To nie są częste wypadki, ale się zdarzają" – dodał.

Są też – jak mówił – sytuacje, gdy profesorowie, za wyrażony, niekiedy poza uczelnią nawet, światopogląd konserwatywny czy chrześcijański spotykali się potem z "jakimiś postępowaniami wyjaśniającymi, które zastraszały całą inną część konserwatywnego środowiska na uczelniach".

"W konstytucji mamy zapisane, że państwo zachowuje swoją neutralność światopoglądową, a państwo to również rektorzy uczelni" – dodał. Ale – jak zaznaczył – każdy ma prawo wyrażania poglądów.

Pytany o protesty środowisk akademickich wobec propozycji pakietu, minister powiedział, że spotyka się z rektorami i przedstawił swoje intencje. "Nie rozumiem, w czym tkwią obawy. Czyżby ktoś się bał wolności? (…) Niektóre nerwowe wypowiedzi są całkowicie dla mnie niezrozumiałe. Spokojnie, take it easy. Chcemy tylko wolności" – powiedział.

Odnosząc się do postulatów debaty nad pakietem, minister stwierdził, że po to zostanie zaprezentowana w środę, by rozpocząć dyskusję. "Projekt będzie poddany konsultacjom, będzie przechodził przez poszczególne etapy prac legislacyjnych. (…) Cały czas będziemy toczyć debatę na ten temat" – zaznaczył.

Minister poinformował, że w styczniu planowana jest duża konferencja naukowa. Termin jest uzależniony, jak zastrzegł, od sytuacji pandemicznej. "Konferencja będzie też poświęcona wolności akademickiej" – podał Czarnek.

Pytany o petycję, której celem jest jego odwołanie, a pod którą podpisało się ponad 95 tys. osób, Czarnek stwierdził, że "to wolny kraj, można składać petycję i podpisywać się pod rozmaitymi wnioskami".

"Jeśli 90 tys. osób uważa, że powinienem być odwołany, to złożyło taką petycję, ma do tego pełne prawo. W wolnym kraju nikogo nie pozbawiamy możliwości wyrażania swoich opinii i poglądów" – powiedział.

"Ja bym tylko poprosił te 90 tys. osób, żeby najpierw rzeczywiście przeczytały w całości, któreś moje opracowanie albo artykuł, do którego się odnoszą, albo wysłuchali całego wykładu. Wtedy rzeczywiście będą bardziej świadomi tego co robią" – dodał.

Minister, pytany czy jest mu przykro z powodu petycji, odparł że "minister nie jest od tego żeby było mu przykro, ale jest od tego, by pracować na rzecz Polski i wykonywać swoje zadania". "Nie zwracam na to najmniejszej uwagi" – stwierdził.

 

Katarzyna Lechowicz-Dyl

ktl/ joz/


 

POLECANE
Imigranci w Szczecinie. Jest komunikat policji z ostatniej chwili
Imigranci w Szczecinie. Jest komunikat policji

Poseł PiS Dariusz Matecki w ostatnich dniach opisywał temat cudzoziemców, którzy pojawili się w centrum Szczecina. Teraz do sprawy odniosła się szczecińska policja.

Śmierć dziecka odebranego matce. Ekspert: dziecko to też człowiek gorące
Śmierć dziecka odebranego matce. Ekspert: dziecko to też człowiek

Dziecko to człowiek, a nie „sprawa do rozpatrzenia” – dlaczego procedury muszą służyć dobru dziecka, a nie je zastępować?

Jest oświadczenie patocelebryty Tuska Jacka Murańskiego ws. powtórzenia wyborów z ostatniej chwili
Jest oświadczenie patocelebryty Tuska Jacka Murańskiego ws. "powtórzenia wyborów"

Patocelebryta Jacek Murański postanowił zaangażować się w inicjatywę Romana Giertycha, mającą na celu unieważnienie wyniku ostatnich wyborów prezydenckich.

Karol Nawrocki: Otoczyli nas. Współczuję skurczybykom gorące
Karol Nawrocki: Otoczyli nas. Współczuję skurczybykom

Prezydent elekt Karol Nawrocki zapowiedział w niedzielę w Pułtusku, że 7 sierpnia, dzień po zaprzysiężeniu na prezydenta, wystąpi z pierwszymi inicjatywami. Zapewniał też, że będzie prezydentem pracowitym i prezydentem dialogu.

Eksplozja w kościele w Damaszku. Wiele ofiar z ostatniej chwili
Eksplozja w kościele w Damaszku. Wiele ofiar

Zamachowiec samobójca zabił w niedzielę 13 osób i ranił 53 podczas mszy w chrześcijańskim kościele w Damaszku.

Koszykarze Legii Warszawa mistrzami Polski z ostatniej chwili
Koszykarze Legii Warszawa mistrzami Polski

Koszykarze Legii Warszawa w siódmym meczu finałowym play-off rozgrywanym w Lublinie pokonali tamtejszy Start 92-82 i po 56 latach przerwy zdobyli mistrzostwo Polski.

Niemcy odesłali nielegalnych imigrantów do Polski. Podano liczbę z ostatniej chwili
Niemcy odesłali nielegalnych imigrantów do Polski. Podano liczbę

Czterech obywateli Erytrei zatrzymała niemiecka policja na Moście Europejskim Neurüdnitz – Siekierki. Po kontroli zostali odesłani do Polski – informuje niemiecki serwis nordkurier.de.

Iran zamknie cieśninę Ormuz? Jest decyzja parlamentu z ostatniej chwili
Iran zamknie cieśninę Ormuz? Jest decyzja parlamentu

Iran rozważa zamknięcie Cieśniny Ormuz po decyzji parlamentu. Ruch Iranu grozi zakłóceniem 20 proc. światowych dostaw ropy.

Już 7 sierpnia. Prezydent elekt Karol Nawrocki zapowiada z ostatniej chwili
"Już 7 sierpnia". Prezydent elekt Karol Nawrocki zapowiada

– Już 7 sierpnia wyjdę z konkretnymi inicjatywami, które będą wypełnieniem planu, za którym zagłosowało blisko 11 mln Polaków. I tych Polaków nie dam oszukać, jako prezydent Polski – oświadczył w niedzielę prezydent elekt Karol Nawrocki.

Alarm bojowy w kilku państwach. Atak możliwy w każdej chwili z ostatniej chwili
Alarm bojowy w kilku państwach. Atak możliwy w każdej chwili

Państwa Zatoki Perskiej, posiadające amerykańskie bazy wojskowe, przygotowują się na ewentualny odwet Iranu po atakach USA na obiekty jądrowe tego kraju - napisała w niedzielę agencja Reutera.

REKLAMA

Czarnek: Potrzebujemy pełnej wolności na wszystkich uczelniach

Pracujący na uczelniach powinni cieszyć się wolnością wyrażania poglądów, projektowane rozwiązania temu mają służyć – wskazał we wtorek minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek. Pytany o petycję o jego odwołanie stwierdził, że w wolnym kraju można podpisywać się pod rozmaitymi wnioskami.
Przemysław Czarnek Czarnek: Potrzebujemy pełnej wolności na wszystkich uczelniach
Przemysław Czarnek / YT print screen/MinisterstwoEdukacjiNarodowej

 

Czarnek na antenie Radia Wnet był pytany o tzw. pakiet wolnościowy, czyli nowelizację Prawa o szkolnictwie wyższym i nauce (tzw. konstytucji dla nauki). Szczegóły pakietu mają zostać przedstawione w środę na konferencji prasowej.

"Pakiet będzie dotyczył wolności, po prostu. Potrzebujemy pełnej wolności na wszystkich uczelniach. Nie mówię, że jej nie ma, bo to byłoby krzywdzące, w żadnym wypadku. Natomiast zdarzają się też sytuacje w których wolność, jest narażana na szwank" – powiedział Czarnek.

Tymczasem, jak kontynuował, "żeby nauka się rozwijała, a na tym wszystkim zależy, i by w ogóle była uprawiana z pożytkiem dla społeczeństwa, to musi być wolna".

"Wolna nauka dla tych, którzy mają światopogląd centrowy; dla tych, którzy mają światopogląd prawicowy, konserwatywny i dla tych, którzy mają światopogląd lewicowy czy nawet wręcz lewicowo-liberalny czy lewacki. Wszyscy pracujący na uczelniach powinni cieszyć się wolnością wyrażania swoich poglądów, światopoglądu; przekonań światopoglądowych, religijnych, filozoficznych. Na tym to polega" – dodał.

Jak przekonywał, bywały sytuacje, gdy pracownicy naukowi nie mogli zorganizować na swoich uczelniach konferencji czy debaty o tematyce konserwatywnej, chrześcijańskiej czy tematyce pro-life. "To nie są częste wypadki, ale się zdarzają" – dodał.

Są też – jak mówił – sytuacje, gdy profesorowie, za wyrażony, niekiedy poza uczelnią nawet, światopogląd konserwatywny czy chrześcijański spotykali się potem z "jakimiś postępowaniami wyjaśniającymi, które zastraszały całą inną część konserwatywnego środowiska na uczelniach".

"W konstytucji mamy zapisane, że państwo zachowuje swoją neutralność światopoglądową, a państwo to również rektorzy uczelni" – dodał. Ale – jak zaznaczył – każdy ma prawo wyrażania poglądów.

Pytany o protesty środowisk akademickich wobec propozycji pakietu, minister powiedział, że spotyka się z rektorami i przedstawił swoje intencje. "Nie rozumiem, w czym tkwią obawy. Czyżby ktoś się bał wolności? (…) Niektóre nerwowe wypowiedzi są całkowicie dla mnie niezrozumiałe. Spokojnie, take it easy. Chcemy tylko wolności" – powiedział.

Odnosząc się do postulatów debaty nad pakietem, minister stwierdził, że po to zostanie zaprezentowana w środę, by rozpocząć dyskusję. "Projekt będzie poddany konsultacjom, będzie przechodził przez poszczególne etapy prac legislacyjnych. (…) Cały czas będziemy toczyć debatę na ten temat" – zaznaczył.

Minister poinformował, że w styczniu planowana jest duża konferencja naukowa. Termin jest uzależniony, jak zastrzegł, od sytuacji pandemicznej. "Konferencja będzie też poświęcona wolności akademickiej" – podał Czarnek.

Pytany o petycję, której celem jest jego odwołanie, a pod którą podpisało się ponad 95 tys. osób, Czarnek stwierdził, że "to wolny kraj, można składać petycję i podpisywać się pod rozmaitymi wnioskami".

"Jeśli 90 tys. osób uważa, że powinienem być odwołany, to złożyło taką petycję, ma do tego pełne prawo. W wolnym kraju nikogo nie pozbawiamy możliwości wyrażania swoich opinii i poglądów" – powiedział.

"Ja bym tylko poprosił te 90 tys. osób, żeby najpierw rzeczywiście przeczytały w całości, któreś moje opracowanie albo artykuł, do którego się odnoszą, albo wysłuchali całego wykładu. Wtedy rzeczywiście będą bardziej świadomi tego co robią" – dodał.

Minister, pytany czy jest mu przykro z powodu petycji, odparł że "minister nie jest od tego żeby było mu przykro, ale jest od tego, by pracować na rzecz Polski i wykonywać swoje zadania". "Nie zwracam na to najmniejszej uwagi" – stwierdził.

 

Katarzyna Lechowicz-Dyl

ktl/ joz/



 

Polecane
Emerytury
Stażowe