Premier w orędziu: Oby jedyne, a nie pierwsze takie Święta

"Wszystkim nam powinno zależeć, żeby były to jedyne, a nie pierwsze takie Święta. Apeluję zatem: spędźmy ten czas w kameralnym gronie - naprawdę najbliższych osób. W te Święta każdy z nas może obdarować innych najbardziej wartościowym prezentem (...) Ten prezent to autentyczna troska o zdrowie drugiego człowieka. Skrupulatne przestrzeganie obostrzeń i daleko idące ograniczenie kontaktów w najbliższym czasie – to wciąż najlepsze sposoby na przezwyciężenie zapowiadanej trzeciej fali koronawirusa (...)
Żaden polityk – żaden premier, żaden minister zdrowia, a nawet żaden lekarz - nie zdławią tej epidemii lepiej niż nasza zbiorowa odpowiedzialność i społeczna dyscyplina (...)
Kilka dni temu podjęliśmy konkretne decyzje, które mają ograniczyć zachorowania w najbliższych kilku tygodniach. Przepraszam za te niedogodności. Przepraszam za każde niezajęte miejsca w tym roku przy naszym świątecznym stole (...)
Skorzystajmy z tych szczepień, chroniąc siebie, ale także naszych bliskich. Wspólnie, nie dopuśćmy do sytuacji, w której ktoś, komu szczepionka może uratować życie, nie doczeka się jej, bo stanie się ofiarą rozluźnienia dyscypliny społecznej (...)
(....) Staramy się wprowadzać zasady bezpieczeństwa tam, gdzie jest to naprawdę niezbędne. Tak jest również w przypadku ostatnio podjętej – trudnej decyzji o wstrzymaniu lotów z Wielką Brytanią, gdzie wykryto nową odmianę koronawirusa. (...) Zwracam się do tych, którzy w ostatnich dniach, tygodniach i miesiącach stracili swoich bliskich. Bliskich, którzy po raz pierwszy nie będą mogli z nimi zasiąść przy wigilijnym stole: Proszę przyjąć moje najgłębsze wyrazy współczucia i słowa wsparcia" - podkreślił w wieczornym orędziu Mateusz Morawiecki
Wystąpienie można obejrzeć pod linkiem: