Owsiak ujawnia czy się zaszczepił i... broni celebrytów
Polska opinię publiczną oburzyły ujawnione informacje na temat szeregu celebrytów i polityków, którzy mieli się zaszczepić poza kolejnością, chociaż nie należ do tzw. "grupy zero". Zaszczepieni tłumaczą się, że mieli być "ambasadorami programu szczepień", jednak komentatorzy zwracają uwagę na to, że jak na "ambasadorów" niespecjalnie się z faktem zaszczepienia afiszowali. Również ujawniony mail fundacji Krystyny Jandy i opinia anonimowych studentów, którzy wypowiadali się dla Wirtualnej Polski, przeczą tej wersji. Jednym z krążących pośród domysłów nazwisk, było nazwisko Jerzego Owsiaka, który jednak zaprzeczył jakoby miał się zaszczepić
Jerzy Owsiak / Screen YouTube Onet News
- Dla jasności- nie szczepiłem się ja ani nikt z moich bliskich, nikt tego nie proponował i czekam na swoją kolejkę.
- pisze Owsiak, który jednocześnie pisze, że "Przez trzy dni czytam i rozmawiamy z żoną jak nakręca się spirala złości, hejtu i pomówień z ust ludzi, którzy piętnując mają się za strażników sprawiedliwości. To wszystkich tych wyczulonych na szacher-macher proszę o pytanie o 200 milionow złotych na respiratory, które miały ratować zdrowie i życie ludzkie a których nie ma a osoby za to odpowiedzialne postanowiły zająć się czymś innym"
Szacher-macher Dla jasności- nie szczepiłem się ja ani nikt z moich bliskich, nikt tego nie proponował i czekam na...
Opublikowany przez Jurka Owsiaka Niedziela, 3 stycznia 2021
