Potężny wyciek ropy w Niemczech. Tuż przy granicy z Polską
Co musisz wiedzieć?
- Awaria nastąpiła zaledwie 30 km od polskiej granicy.
- Do środowiska trafiło co najmniej 200 tys. litrów ropy, która tryskała na wysokość kilku metrów.
- Niemcy podkreślają, że był to wypadek, nie sabotaż.
- Nie odnotowano dotąd zanieczyszczenia Odry ani zagrożenia dla terenów po polskiej stronie.
- Rafineria Schwedt, powiązana z Rosnieftem, od dawna budzi kontrowersje – także ekologiczne.
Awaria podczas przygotowań do testu bezpieczeństwa
O sprawie napisał portal Biznsealert.pl. Wyciek nastąpił w środę około 14:30 na stacji zaworowej w pobliżu miejscowości Gramzow, kiedy prowadzono prace przygotowawcze do testu bezpieczeństwa. Przyczyna awarii wciąż nie została ustalona.
Dyrektor zarządzający rafinerią, Ralf Schairer, podkreślił, że dotychczasowe informacje wskazują na „nieszczęśliwy wypadek”, a nie działanie o charakterze sabotażu.
- Solidarność powołała Sztab Akcji Protestacyjnej. "Rozpoczynamy przygotowania do ogólnokrajowej akcji protestacyjnej"
- Ogromne złoża na Bałtyku. Niemcy chcą zatrzymać Polskę
- Znany dziennikarz przechodzi do Kanału Zero
- Ranking najbardziej wpływowych polityków według ''Politico''. Nawrocki wyróżniony, złe wieści dla Tuska
- Zełenski zaprosił Karola Nawrockiego na Ukrainę. Jest odpowiedź Pałacu Prezydenckiego
- Piotr Duda: Jeśli rząd tych drzwi nie otworzy, to my je wyważymy
Pomogła mokra ziemia
Początkowo ropa tryskała na wysokość kilkunastu metrów. Uszczelnienie rurociągu nastąpiło dopiero o 19:45, choć niewielkie wycieki trwały jeszcze później. W akcji brało udział blisko 100 strażaków oraz zespoły reagowania kryzysowego rafinerii.
Jak wyjaśnił komendant straży pożarnej w Schwedt Alexander Trenn, wcześniejsze opady zadziałały na korzyść ratowników – dzięki mokrej ziemi ropa unosiła się na wodzie i nie wsiąkała głęboko w grunt.
Wojewoda: Nie ma zagrożenia po stronie polskiej
Od miejsca awarii do granicy z Polską jest około 28–30 kilometrów. Teren w pobliżu Schwedt to obszar Parku Narodowego Doliny Dolnej Odry, zaledwie 50 kilometrów od Szczecina.
Wojewoda zachodniopomorski Adam Rudawski poinformował, że nie stwierdzono przedostania się ropy do Odry:
Wyciek nie stanowi zagrożenia dla województwa zachodniopomorskiego ani innych regionów Polski. Nie ma potrzeby podejmowania działań po stronie polskiej.
Kontrowersje wokół Rafinerii Schwedt
Rafineria Schwedt od lat budzi kontrowersje. Jej większościowym udziałowcem pozostaje Rosneft Deutschland (54,17 proc.), którego aktywa w Niemczech znajdują się pod zarządem powierniczym ze względu na sankcje.
Zakład przetwarza obecnie kazachską ropę, ale eksperci zastanawiają się, czy surowiec nie trafia tam w rzeczywistości z Rosji. USA objęły sankcjami zagraniczne aktywa Rosnieftu i Łukoilu, wyłączając przy tym aktywa w Niemczech.
W ostatnich miesiącach rafineria znalazła się też w centrum sporów o środowisko. W maju otrzymała specjalne pozwolenie na emisje CO₂ przekraczające nawet pięciokrotnie normy unijne.
Nahe der PCK-Raffinerie in Schwedt kommt es nach einer Havarie zu einem Austritt von Erdöl. Mehr als 200.000 Liter Öl sollen ausgetreten sein. Video: Ortsfeuerwehr Schwedt https://t.co/IylQIPBsDT pic.twitter.com/RfTvv2IbPS
— Berliner Zeitung (@berlinerzeitung) December 10, 2025



