"Małgorzato, grasz na siebie, a nie na rzecz innych kobiet". Młynarska ostro krytykuje Rozenek

- Małgorzato Rozenek, grasz na siebie, a nie na rzecz innych kobiet. Nie namawiasz ich do żadnego „życzliwego spojrzenia na siebie”. Wręcz przeciwnie. To co robisz i jak wyśrubowalaś własny standard wyglądu, wpędza kobiety w kanał kompleksów. Polki i bez tego mają tragiczną samoocenę - pisze pisarka i feministka Paulina Młynarska w mocnym wpisie skierowanym do jednej z najbardziej znanych polskich celebrytek, Małgorzaty Rozenek.
/ Paulina Młynarska - screen YT/ Plejada | Małgorzata Rozenek - screen YT/ tvnpl

"Rozenek cudnie chudnie" to najnowszy program Małgorzaty Rozenek, w którym celebrytka - zdaniem wydawcy - "udowadnia, jak małymi krokami wprowadzać zdrowe nawyki do swojej codzienności". 

 

Namawiam do tego, żebyśmy spojrzały na siebie łaskawszym wzrokiem

- twierdziła Rozenek w wywiadzie reklamującym produkcję na antenie TVN24. Na jej słowa mocno zareagowała pisarka i feministka Paulina Młynarska.

 

Spróbuję to ująć jak się da najdelikatniej, bo ostatnio, co nie powiem to jest awantura i  obraza świętości. Tu, na domiar złego, jeszcze dochodzi obraza uczuć dietetycznych oraz medyczno - estetycznych i zamach na kapłankę świątyni perfekcjonizmu - okrutnej religii wyznawanej  masowo przez Polki. Heroina ( spokojnie, nie chodzi o narkotyk, tak się po łac. mówi na aktorkę grającą główną rolę) powiada  na antenie TVN 24: „Namawiam do tego, żebyśmy spojrzały na siebie łaskawszym wzrokiem”. Piękne! Pamiętam sceny z programu „Prefekcyjna Pani domu”, który wylansował naszą boginię. Kompletnie załamany sobą i własną porażką domową, przemęczony, byle jak ubrany, zdołowany „kocmołuch” - przepraszam, ale tak właśnie pokazywano bohaterki tego programu - zasiada przed kamerami w towarzystwie idealnej od paznokci po końcówki pięknych włosów Małgorzaty i oglądają razem horror o syfie do jakiego nasz „kocmołuch” dopuścił w swoim mieszkaniu

 

- pisze Młynarska. 

 

Lady Malgorzata wymierza idealny paznokieć w ekran, zatrzymuje obraz na chwilę, by pokazać kompromitujacą starą skarpetę pozostawioną przez „kopciucha”  pod łóżkiem, po czym zwraca na podsądną  pełen zgrozy ale i politowania wzrok. Ta kuli się jeszcze bardziej i zapada w sobie, zaczyna płakać. Potem, po licznych połajankach ze strony naszej wcielonej doskonałości, następuje karharsis pod postacią szorowania i odkurzania. Niedościgniona  Rozenek posiada magiczny atrybut boginiczny - białą rękawiczkę. To za jej pomocą sprawdza czy doszło do oczyszczenia ( Katharsis gr. oczyszczenie – uwolnienie od cierpienia, odreagowanie zablokowanego napięcia, stłumionych emocji, skrępowanych myśli i wyobrażeń.). Jeśli nasz „kocmołuch” pomyślnie przejdzie próbę, zostanie mu wręczone berło ze szczotki klozetowej! Ach nie, przepraszam, to było takie coś do usuwania kurzu z bibielotów. Oraz upominki od sponsorów. Zaiste podniosło to samoocenę milionów widzek. Zaiste wzmocniło to ich poczucie, że są fajne i wystarczające „takie jakie są”. Ocean życzliwości!

- kpi z "Perfekcyjnej Pani domu", poprzedniego programu Małgorzaty Rozenek. W jej opinii "w nowym programie z udziałem naszej bogini, producenci i niestety producentki posuwają się dalej".

 

Oto bowiem, nasza Egeria  przez chwilę zeszła na ziemię i musiała zmierzyć się z biologicznym realem życia w ludzkim ciele kobiety. Urodziła i utyła! Teraz palec wymierza więc w samą siebie: trzeba z tym zrobić porządek! Migiem! Nie można tolerować podtytego, podmęczonego ciała macierzyńskiego z rozstępami i zmarszczką przy ustach! Atrybut magiczny - biała  rękawiczka, zostaje chwilowo oddany do dyspozycji  lekarza medycyny estetycznej i innych czarodziejów i czarodziejek, którzy pomogą Małgosi powrócić na Olimp doskonałych, nieskazitelnych ciał. I zaczyna się sprzątanie. Robienie porządku z tym ciałem, żeby jak najszybciej odzyskać nad nim kontrolę. Nie będę się tu znęcać nad oczywistym faktem, że sztab ludzi i warte dziesiątki tysięcy złotych zabiegi, produkty oraz słono opłacany czas, więc ściema po prostu i niefajne to w obliczu pandemicznego kryzysu . To już napisało mnóstwo osób przede mną, a same kobiety są mądre i wiedzą, że kit to kit. Ale kiedy słyszę, z doskonale dopracowanych ust „perfekcyjnej”, która ma wśród kobiet chyba największe zasięgi w Polsce i wywiera potężny wpływ na młode, jeszcze w nią zapatrzone dziewczyny, że „namawia do spojrzenia  na siebie życzliwym wzrokiem” to przyznaję, że nożyk mi się otwiera. Budzi się we mnie furia! Życzliwe spojrzenie na kobietę, która niedawno została mamą, której ciało i psychika jeszcze nie przeprocesowały ciąży i porodu, nie polega, do ciężkiej cholery, na zapędzaniu jej do obróbki, do sprawowania kontroli nad ciałem, aby jak najszybciej znowu grzecznie spełniało chore, wyznaczone przez przemysł i media, kompletnie nierealistyczne standardy estetyczne

- alarmuje Młynarska. 

 

Niedawno pisałam o tym, że kierowane do kobiet treści nadawane w TV uporczywie utrwalają stereotypy dotyczące płci. Tu mamy tego  bolesny przykład. Jednym z takich stereotypów jest to, że w każdej doniosłej, życiowej chwili dla kobiet najważniejszy jest wygląd. Nawet feministyczne wysokieobcasy  zamieściły niedawno debilny poradnik o tym jak się stylowo ubrać na protest uliczny. 🤦‍♀️Małgorzato Rozenek, grasz na siebie, a nie na rzecz innych kobiet. Nie namawiasz ich do żadnego „życzliwego spojrzenia na siebie”. Wręcz przeciwnie. To co robisz i jak wyśrubowalaś własny standard wyglądu, wpędza kobiety w kanał kompleksów. Polki i bez tego mają tragiczną samoocenę. Masz, o bogini perfekcyjności, ogromny sukces, mnóstwo kasy, wyglądasz przepięknie. A do tego wiem, że jesteś inteligentną osobą i czasem stać Cię na gest solidarności z kobietami. Dla świadomości czym jest in vitro zrobiłaś  więcej niż ktokolwiek inny w polskich mediach. Ale ten Twój  program, to w 2021 roku anachronizm. Kobiety  odzyskują  teraz swoją moc i walczą o należne im miejsce w świecie. Nie, nie jest to miejsce na podium Miss pięknej sylwetki w rok po porodzie. Dziękuję za uwagę. 🌹 Miłego hejtowania, ja też Was kocham. Z góry przepraszam , mogą się trafić błędy interpunkcyjne i inne, dysleksja, nie widzę tego i już.🙏

- podsumowała publicystka.

 

Spróbuję to ująć jak się da najdelikatniej, bo ostatnio, co nie powiem to jest awantura i  obraza świętości. Tu, na...

Opublikowany przez Paulina Młynarska Niedziela, 14 lutego 2021

 


 

POLECANE
Berlin liczył na więcej. Turystyka wciąż poniżej oczekiwań Wiadomości
Berlin liczył na więcej. Turystyka wciąż poniżej oczekiwań

Berlin nie osiągnie zakładanego na 2025 rok celu turystycznego. Jak wynika z zapowiedzi władz miejskich, liczba wykupionych noclegów w stolicy Niemiec będzie niższa, niż planowano i spadnie poniżej 30 milionów.

NFZ wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
NFZ wydał pilny komunikat

NFZ przypomina o portalu Diety NFZ: bezpłatnych jadłospisach i przepisach. W serwisie są też listy zakupów, dzienniczek i nowy e-book "Ryby na świątecznym stole".

Gratka dla fanów przygód. TVN przypomina legendarny film Wiadomości
Gratka dla fanów przygód. TVN przypomina legendarny film

Widzowie TVN w niedzielny wieczór, 14 grudnia, będą mieli okazję wrócić do jednej z największych legend kina przygodowego. Na antenie pojawi się film „Poszukiwacze zaginionej arki”, który zapoczątkował słynną serię o Indianie Jonesie.

Wybrano nowe władze Nowej Lewicy z ostatniej chwili
Wybrano nowe władze Nowej Lewicy

Po zakończeniu kilkumiesięcznej kampanii wewnętrznej Nowa Lewica wybrała nowe kierownictwo. Decyzję podjęli delegaci podczas wyborczego Kongresu Krajowego.

Zełenski przyjedzie do Warszawy. Jest reakcja Pałacu Prezydenckiego z ostatniej chwili
Zełenski przyjedzie do Warszawy. Jest reakcja Pałacu Prezydenckiego

"Kancelaria Prezydenta RP zaproponowała stronie ukraińskiej spotkanie prezydentów Karola Nawrockiego i Wołodymyra Zełenskiego 19 grudnia w Warszawie. Ustalane są szczegóły planowanej wizyty" – poinformował Rafał Leśkiewicz, rzecznik prezydenta Karola Nawrockiego. Wcześniej prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zapowiedział, że planuje wizytę w Polsce w piątek 19 grudnia.

Nowe informacje o ataku na plaży w Sydney. Napastnika obezwładnił przypadkowy mężczyzna z ostatniej chwili
Nowe informacje o ataku na plaży w Sydney. Napastnika obezwładnił przypadkowy mężczyzna

Władze Australii nie mają wątpliwości - strzelanina na plaży Bondi w Sydney była aktem terroru. Dwaj uzbrojeni napastnicy otworzyli ogień do tłumu liczącego ponad tysiąc osób. Co najmniej 12 osób zginęło, a 29 zostało rannych.

Łukasz Jasina: Dlaczego pośród więźniów politycznych uwolnionych przez białoruski reżim nie ma Andrzeja Poczobuta tylko u nas
Łukasz Jasina: Dlaczego pośród więźniów politycznych uwolnionych przez białoruski reżim nie ma Andrzeja Poczobuta

Kolejna fala uwolnień więźniów politycznych z Białorusi przyniosła ulgę wielu rodzinom, ale w Polsce wywołała jedno zasadnicze pytanie: dlaczego wśród wypuszczonych nie ma Andrzeja Poczobuta. Sprawa symbolu prześladowań polskiej mniejszości odsłania brutalną logikę reżimu Łukaszenki i ograniczone pole manewru Zachodu.

Karol Nawrocki postawił na swoim. Wołodymyr Zełenski przyjedzie do Polski z ostatniej chwili
Karol Nawrocki postawił na swoim. Wołodymyr Zełenski przyjedzie do Polski

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przekazał, że planuje wizytę w Polsce 19 grudnia.

Politico: Europa powinna posłuchać Trumpa polityka
Politico: Europa powinna posłuchać Trumpa

Autor publikacji „Politico” Mathias Döpfner przekonuje, że Europa reaguje na krytykę ze strony Stanów Zjednoczonych w sposób emocjonalny i defensywny, zamiast potraktować ją jako impuls do głębokich reform. Jego zdaniem to nie Ameryka oddala się od Europy, lecz sama Europa od rzeczywistości.

Niemieccy rolnicy protestują przeciwko umowie z Mercosur z ostatniej chwili
Niemieccy rolnicy protestują przeciwko umowie z Mercosur

Rolnicy w Niemczech zapowiadają ogólnokrajowe protesty po akceptacji umowy UE-Mercosur.

REKLAMA

"Małgorzato, grasz na siebie, a nie na rzecz innych kobiet". Młynarska ostro krytykuje Rozenek

- Małgorzato Rozenek, grasz na siebie, a nie na rzecz innych kobiet. Nie namawiasz ich do żadnego „życzliwego spojrzenia na siebie”. Wręcz przeciwnie. To co robisz i jak wyśrubowalaś własny standard wyglądu, wpędza kobiety w kanał kompleksów. Polki i bez tego mają tragiczną samoocenę - pisze pisarka i feministka Paulina Młynarska w mocnym wpisie skierowanym do jednej z najbardziej znanych polskich celebrytek, Małgorzaty Rozenek.
/ Paulina Młynarska - screen YT/ Plejada | Małgorzata Rozenek - screen YT/ tvnpl

"Rozenek cudnie chudnie" to najnowszy program Małgorzaty Rozenek, w którym celebrytka - zdaniem wydawcy - "udowadnia, jak małymi krokami wprowadzać zdrowe nawyki do swojej codzienności". 

 

Namawiam do tego, żebyśmy spojrzały na siebie łaskawszym wzrokiem

- twierdziła Rozenek w wywiadzie reklamującym produkcję na antenie TVN24. Na jej słowa mocno zareagowała pisarka i feministka Paulina Młynarska.

 

Spróbuję to ująć jak się da najdelikatniej, bo ostatnio, co nie powiem to jest awantura i  obraza świętości. Tu, na domiar złego, jeszcze dochodzi obraza uczuć dietetycznych oraz medyczno - estetycznych i zamach na kapłankę świątyni perfekcjonizmu - okrutnej religii wyznawanej  masowo przez Polki. Heroina ( spokojnie, nie chodzi o narkotyk, tak się po łac. mówi na aktorkę grającą główną rolę) powiada  na antenie TVN 24: „Namawiam do tego, żebyśmy spojrzały na siebie łaskawszym wzrokiem”. Piękne! Pamiętam sceny z programu „Prefekcyjna Pani domu”, który wylansował naszą boginię. Kompletnie załamany sobą i własną porażką domową, przemęczony, byle jak ubrany, zdołowany „kocmołuch” - przepraszam, ale tak właśnie pokazywano bohaterki tego programu - zasiada przed kamerami w towarzystwie idealnej od paznokci po końcówki pięknych włosów Małgorzaty i oglądają razem horror o syfie do jakiego nasz „kocmołuch” dopuścił w swoim mieszkaniu

 

- pisze Młynarska. 

 

Lady Malgorzata wymierza idealny paznokieć w ekran, zatrzymuje obraz na chwilę, by pokazać kompromitujacą starą skarpetę pozostawioną przez „kopciucha”  pod łóżkiem, po czym zwraca na podsądną  pełen zgrozy ale i politowania wzrok. Ta kuli się jeszcze bardziej i zapada w sobie, zaczyna płakać. Potem, po licznych połajankach ze strony naszej wcielonej doskonałości, następuje karharsis pod postacią szorowania i odkurzania. Niedościgniona  Rozenek posiada magiczny atrybut boginiczny - białą rękawiczkę. To za jej pomocą sprawdza czy doszło do oczyszczenia ( Katharsis gr. oczyszczenie – uwolnienie od cierpienia, odreagowanie zablokowanego napięcia, stłumionych emocji, skrępowanych myśli i wyobrażeń.). Jeśli nasz „kocmołuch” pomyślnie przejdzie próbę, zostanie mu wręczone berło ze szczotki klozetowej! Ach nie, przepraszam, to było takie coś do usuwania kurzu z bibielotów. Oraz upominki od sponsorów. Zaiste podniosło to samoocenę milionów widzek. Zaiste wzmocniło to ich poczucie, że są fajne i wystarczające „takie jakie są”. Ocean życzliwości!

- kpi z "Perfekcyjnej Pani domu", poprzedniego programu Małgorzaty Rozenek. W jej opinii "w nowym programie z udziałem naszej bogini, producenci i niestety producentki posuwają się dalej".

 

Oto bowiem, nasza Egeria  przez chwilę zeszła na ziemię i musiała zmierzyć się z biologicznym realem życia w ludzkim ciele kobiety. Urodziła i utyła! Teraz palec wymierza więc w samą siebie: trzeba z tym zrobić porządek! Migiem! Nie można tolerować podtytego, podmęczonego ciała macierzyńskiego z rozstępami i zmarszczką przy ustach! Atrybut magiczny - biała  rękawiczka, zostaje chwilowo oddany do dyspozycji  lekarza medycyny estetycznej i innych czarodziejów i czarodziejek, którzy pomogą Małgosi powrócić na Olimp doskonałych, nieskazitelnych ciał. I zaczyna się sprzątanie. Robienie porządku z tym ciałem, żeby jak najszybciej odzyskać nad nim kontrolę. Nie będę się tu znęcać nad oczywistym faktem, że sztab ludzi i warte dziesiątki tysięcy złotych zabiegi, produkty oraz słono opłacany czas, więc ściema po prostu i niefajne to w obliczu pandemicznego kryzysu . To już napisało mnóstwo osób przede mną, a same kobiety są mądre i wiedzą, że kit to kit. Ale kiedy słyszę, z doskonale dopracowanych ust „perfekcyjnej”, która ma wśród kobiet chyba największe zasięgi w Polsce i wywiera potężny wpływ na młode, jeszcze w nią zapatrzone dziewczyny, że „namawia do spojrzenia  na siebie życzliwym wzrokiem” to przyznaję, że nożyk mi się otwiera. Budzi się we mnie furia! Życzliwe spojrzenie na kobietę, która niedawno została mamą, której ciało i psychika jeszcze nie przeprocesowały ciąży i porodu, nie polega, do ciężkiej cholery, na zapędzaniu jej do obróbki, do sprawowania kontroli nad ciałem, aby jak najszybciej znowu grzecznie spełniało chore, wyznaczone przez przemysł i media, kompletnie nierealistyczne standardy estetyczne

- alarmuje Młynarska. 

 

Niedawno pisałam o tym, że kierowane do kobiet treści nadawane w TV uporczywie utrwalają stereotypy dotyczące płci. Tu mamy tego  bolesny przykład. Jednym z takich stereotypów jest to, że w każdej doniosłej, życiowej chwili dla kobiet najważniejszy jest wygląd. Nawet feministyczne wysokieobcasy  zamieściły niedawno debilny poradnik o tym jak się stylowo ubrać na protest uliczny. 🤦‍♀️Małgorzato Rozenek, grasz na siebie, a nie na rzecz innych kobiet. Nie namawiasz ich do żadnego „życzliwego spojrzenia na siebie”. Wręcz przeciwnie. To co robisz i jak wyśrubowalaś własny standard wyglądu, wpędza kobiety w kanał kompleksów. Polki i bez tego mają tragiczną samoocenę. Masz, o bogini perfekcyjności, ogromny sukces, mnóstwo kasy, wyglądasz przepięknie. A do tego wiem, że jesteś inteligentną osobą i czasem stać Cię na gest solidarności z kobietami. Dla świadomości czym jest in vitro zrobiłaś  więcej niż ktokolwiek inny w polskich mediach. Ale ten Twój  program, to w 2021 roku anachronizm. Kobiety  odzyskują  teraz swoją moc i walczą o należne im miejsce w świecie. Nie, nie jest to miejsce na podium Miss pięknej sylwetki w rok po porodzie. Dziękuję za uwagę. 🌹 Miłego hejtowania, ja też Was kocham. Z góry przepraszam , mogą się trafić błędy interpunkcyjne i inne, dysleksja, nie widzę tego i już.🙏

- podsumowała publicystka.

 

Spróbuję to ująć jak się da najdelikatniej, bo ostatnio, co nie powiem to jest awantura i  obraza świętości. Tu, na...

Opublikowany przez Paulina Młynarska Niedziela, 14 lutego 2021

 



 

Polecane