"Może być potrzebna operacja, zagrożony występ na Euro". Niepokojące informacje od dziennikarza TVP

Robert Lewandowski z powodu urazu nie zagra w środowym meczu eliminacji mistrzostw świata 2022 przeciwko Anglii w Londynie. Badania kliniczne i obrazowe wykazały uszkodzenie więzadła pobocznego prawego kolana
- poinformowano oficjalnie na stronie PZPN "Łączy nas Piłka". Podano, że leczenie tego typu kontuzji z reguły trwa od 5 do 10 dni.
Czytaj więcej: Oficjalnie: Lewandowski nie zagra z Anglią. "Uszkodzenie więzadła..."
O dużo mniej optymistycznym scenariuszu informuje redaktor TVP Sport i komentator sportowy Maciej Iwański.
Sprawa jest poważna, jeszcze nie wiadomo czy potrzebna będzie operacja. Według pierwszej diagnozy: miesiąc przerwy. W najgorszym scenariuszu zagrożone mogłoby być Euro, ale - na razie nie idźmy tak daleko #Lewandowski #Polska #kontuzja
- napisał reporter.
Lewandowski jest atletą najwyższej próby. Powtórzę: to co usłyszałem, nie brzmi tak optymistycznie jak oficjalny komunikat.
Nadzieja w tym, jak dobrze jest przygotowany i że błyskawicznie się regeneruje.
Pierwsza diagnoza to miesiąc. Czekamy na kolejne, oby lepsze, informacje.
- informuje Iwański w kolejnym tweecie.
Sprawa jest poważna, jeszcze nie wiadomo czy potrzebna będzie operacja. Według pierwszej diagnozy: miesiąc przerwy. W najgorszym scenariuszu zagrożone mogłoby być Euro, ale - na razie nie idźmy tak daleko #Lewandowski #Polska #kontuzja https://t.co/CFvYLz7J4k
— Maciej Iwański (@IwanskiMaciej) March 29, 2021
Lewandowski jest atletą najwyższej próby. Powtórzę: to co usłyszałem,nie brzmi tak optymistycznie jak oficjalny komunikat.
— Maciej Iwański (@IwanskiMaciej) March 29, 2021
Nadzieja w tym, jak dobrze jest przygotowany i że błyskawicznie się regeneruje.
Pierwsza diagnoza to miesiąc. Czekamy na kolejne, oby lepsze, informacje.
I to byłby świetny scenariusz. Jak napisałem, pierwsza diagnoza pesymistyczna z możliwym bardzo negatywnym scenariuszem. Ale to tylko pierwsza diagnoza
— Maciej Iwański (@IwanskiMaciej) March 29, 2021
Chyba nie myślisz, że ujawnię źródło. Dużo nadziei w tym, że Robert ma piekielnie silny organizm
— Maciej Iwański (@IwanskiMaciej) March 29, 2021