Szef WADA o krokach prawnych przeciw dziennikarzowi TVN24: "Trudno oprzeć się wrażeniu, że próba zdyskredytowania mnie inspirowana jest celami politycznymi"

W związku z wielomiesięcznymi działaniami Pana Redaktora TVN24 Grzegorza Łakomskiego, mającymi na celu zdyskredytowanie mnie informuję, iż zdecydowałem się na podjęcie stanowczych kroków prawnych
- stwierdza szef WADA.
Przypomnijmy, że red. Grzegorz Łakomski zarzucał Witoldowi Bańce czerpanie korzyści majątkowych z tzw. pracy na boku - jako ambasadorowi obiektu sportowego i regionu - podczas pełnienia ważnych funkcji urzędowych.
Od 2020 roku jestem tzw. Ambasadorem Stadionu Śląskiego. Umowa cywilno-prawna dotyczy wykorzystania mojego wizerunku do promocji stadionu w kraju i za granicą. Taka umowa nie jest zakazana ustawą. Jest podstawą jest tzw. personal mencherdising mojego wizerunku a nie świadczenie pracy...
- pisze Bańka w opublikowanym przez siebie dokumencie.
W całej tej sprawie trudno oprzeć się wrażeniu, że próba zdyskredytowania mnie inspirowana jest celami politycznymi związanymi z moją obecną rolą
- uważa szef WADA.
Uprzejmie informuję, że każda próba zniesławienia mnie, spotka się z adekwatną reakcją prawną, moją i WADA, w tym żądaniem zapłaty stosownego zadośćuczynienia na cele społeczne w kwocie nie mniejszej niż 100 tys. złotych
- zapowiedział.
W związku z wielomiesięcznymi działaniami Pana Redaktora TVN24 Grzegorza Łakomskiego, mającymi na celu zdyskredytowanie mnie informuję, iż zdecydowałem się na podjęcie stanowczych kroków prawnych. Poniżej szczegóły. pic.twitter.com/vM0Cnsd5sf
— Witold Bańka (@WitoldBanka) April 7, 2021