[Tylko u nas] Jakub Pacan: Pismo Święte – życie tu i teraz

Obchodzimy dzisiaj Narodowy Dzień Czytania Pisma Świętego, który rozpoczyna też XIII Tydzień Biblijny. Motywem przewodnim są w tym roku słowa: „Jam jest chleb życia. Kto do Mnie przychodzi, nie będzie łaknął; a kto we Mnie wierzy, nigdy pragnąć nie będzie” (J 6,35).
/ fot. Anna Sulencka / Pixabay

Bardzo się cieszę, że Kościół zainicjował Narodowy Dzień Czytania Pisma Świętego, który odbędzie się po raz piąty. Lektura Pisma Świętego, czy nawet bardziej modlitwa Słowem Bożym jest tym rodzajem wysiłku ze strony katolika, który wynagradza stokrotnie.

Cierpliwość wobec trudnego tekstu i chęć tracenia dla niego czasu szczególnie ważne wydają się dzisiaj w epoce szybkiej informacji. Biblia zanurzona jest w świecie starożytnym, na dodatek obraca się w mentalności, symbolice i pojęciach ówczesnej cywilizacji żydowskiej. Wybitny biblista ks. prof. Waldemar Chrostowski twierdzi nawet nieco ironicznie, że my współcześni smakujemy trochę to Słowo, jakby Indonezyjczyk czytał „Pana Tadeusza”. Inny mistyk mówił, że odkrywanie duchowych znaczeń, które w Biblii są zawsze żywe, to „rozkoszny owoc pod cierpką skórką”. Warto jednak zaryzykować i podjąć trud, bo przylgnięcie do Pisma Świętego daje nową perspektywę życia.

Wchodzenie w to wewnętrzne życie Biblii mimo, że naznaczone wysiłkiem, jest ekscytujące. Św. Grzegorz Wielki tłumaczył, że „Jak z zimnego kamienia uderzanego młotem wyskakują gorące iskry, tak z czytania słowa Bożego, za natchnieniem Ducha Świętego uwalnia się ogień”.

Skoro Grzegorz Wielki pisał te słowa to znaczy, że w przygodzie z Pismem Świętym nie ma ścieżki na skróty. Droga dojrzewania duchowego dla wszystkich jest taka sama. „Bądź jednak wierny słowu, które rośnie wraz z czytającym” - mówił w innym miejscu ten sam święty.

Przyjaźń z Pismem Świętym prowadzi w tę szczególną podróż duchową, gdzie czytający wchodzi w bezpośrednią reakcję z treścią. Lectio divina, znana w Kościele katolickim od setek lat metoda modlitwą Słowem Bożym polega na tym, że kiedy czytający zagłębia się w święty tekst, to w pewnym momencie odkrywa, że to nie tyle on czyta np. fragment Ewangelii, ale Bóg czyta mu własne życie, pozwala przejrzeć jakiś obszar swojego jestestwa Bożymi oczami w tym fragmencie. Jako, że to słowo jest żywe, ten sam fragment może znaczyć zupełnie co innego w zależności od sytuacji, w jakiej się znajdujemy. „Żywe bowiem jest słowo Boże, skuteczne i ostrzejsze niż wszelki miecz obosieczny, przenikające aż do rozdzielenia duszy i ducha, stawów i szpiku, zdolne osądzić pragnienia i myśli serca. Nie ma stworzenia, które by było przed Nim niewidzialne, przeciwnie, wszystko odkryte i odsłonięte jest przed oczami Tego, któremu musimy zdać rachunek” - Pisze Św Paweł w Liście do Hebrajczyków.

W czytaniu Pisma Świętego to Bóg dostosowuje się do człowieka, do jego sytuacji, zranień, radości. Teksty pisane kilka tysięcy lat temu nigdy nie abstrahują od życia tu i teraz konkretnej osoby. Zawsze są bezpośrednie odniesienia. I to jest najpiękniejsze – zyskać nieskończoną perspektywę różnych historii naszego życia. W tym tkwi geniusz Słowa Bożego, gdy w jednym zdaniu lub akapicie można usłyszeć syntezę swojego życia. Jest to tak doniosłe przeżycie duchowe, że trudno go opisać. Trzeba w tym zasmakować.

 

 

„Słowo z całym swym bogactwem zamieszkuje w naszym sercu, które wypełnione jest pragnieniami, myślami, zamiarami: dobrymi i złymi, wielkimi i małymi, prawdziwymi i zafałszowanymi. Słowo nie cofa się przed niczym, co dzieje się w naszym życiu. Miłuje nas w całej prawdzie o nas samych. Do końca nas umiłowało. Jest Słowem prawdy, które przyjmuje nas i akceptuje takich, jacy jesteśmy. Jest jak lustro, które konfrontuje nas z prawdą o sobie” - pisze znany rekolekcjonista i wybitny praktyk Lectio divina ks. Krzysztof Wons, salwatorianin w „Powrót do Lectio divina duchową wiosną Kościoła? : refleksja w świetle "Lineamentów" Dwunastego Synodu Biskupów”.

„Jakże cudowna jest głębia Twoich słów. Patrzymy na ich powierzchnię, która się do nas jak do dzieci uśmiecha. Lecz pod nią, Boże mój, jakaż głębia, jakaż cudowna głębia! Lęk ogarnia, gdy się wejrzy w nią, cześć pełna lęku, miłość pełna drżenia” - zwierza się w „Wyznaniach” Św. Augustyn. Warto spróbować, to naprawdę jest na wyciągnięcie ręki.


 

POLECANE
Nowe informacje o ataku na plaży w Sydney. Napastnika obezwładnił przypadkowy mężczyzna z ostatniej chwili
Nowe informacje o ataku na plaży w Sydney. Napastnika obezwładnił przypadkowy mężczyzna

Władze Australii nie mają wątpliwości - strzelanina na plaży Bondi w Sydney była aktem terroru. Dwaj uzbrojeni napastnicy otworzyli ogień do tłumu liczącego ponad tysiąc osób. Co najmniej 12 osób zginęło, a 29 zostało rannych.

Karol Nawrocki postawił na swoim. Wołodymyr Zełenski przyjedzie do Polski z ostatniej chwili
Karol Nawrocki postawił na swoim. Wołodymyr Zełenski przyjedzie do Polski

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przekazał, że planuje wizytę w Polsce 19 grudnia.

Politico: Europa powinna posłuchać Trumpa polityka
Politico: Europa powinna posłuchać Trumpa

Autor publikacji „Politico” Mathias Döpfner przekonuje, że Europa reaguje na krytykę ze strony Stanów Zjednoczonych w sposób emocjonalny i defensywny, zamiast potraktować ją jako impuls do głębokich reform. Jego zdaniem to nie Ameryka oddala się od Europy, lecz sama Europa od rzeczywistości.

Niemieccy rolnicy protestują przeciwko umowie z Mercosur z ostatniej chwili
Niemieccy rolnicy protestują przeciwko umowie z Mercosur

Rolnicy w Niemczech zapowiadają ogólnokrajowe protesty po akceptacji umowy UE-Mercosur.

Protesty rolników w Kosztowie i pod Kołobrzegiem pilne
Protesty rolników w Kosztowie i pod Kołobrzegiem

Protesty rolników w różnych regionach Polski pokazują narastającą skalę kryzysu. Rolnicy sprzeciwiają się niekontrolowanemu importowi, braku opłacalności produkcji i rosnącej biurokracji, ostrzegając przed upadkiem polskich gospodarstw.

Zapytano o skuteczność Tuska. Polacy podzieleni z ostatniej chwili
Zapytano o skuteczność Tuska. Polacy podzieleni

Polacy są niemal równo podzieleni w ocenie skuteczności Donalda Tuska – wynika z badania pracowni IBRiS na zlecenie Radia ZET.

Ambasador Niemiec w Polsce: Reparacje nie są tematem rozmów z Polską polityka
Ambasador Niemiec w Polsce: Reparacje nie są tematem rozmów z Polską

Ambasador Niemiec w Warszawie ponownie odniósł się do kwestii reparacji wojennych. Wprost podkreślił, że Berlin nie prowadzi rozmów na ten temat, mimo uznania odpowiedzialności za zbrodnie II wojny światowej.

Strzelanina na plaży w Sydney. Wielu zabitych, trwa akcja służb z ostatniej chwili
Strzelanina na plaży w Sydney. Wielu zabitych, trwa akcja służb

Popularna plaża Bondi w Sydney zamieniła się w miejsce tragedii. Australijska policja potwierdziła strzelaninę, w której jest wielu rannych i ofiary śmiertelne. Dwóch napastników zostało zneutralizowanych, a akcja służb wciąż trwa.

IMGW wydał komunikat. Oto, co nas czeka z ostatniej chwili
IMGW wydał komunikat. Oto, co nas czeka

Spadek ciśnienia w Warszawie, dużo chmur, miejscami mżawka oraz lokalnie opady marznące na południu i w górach. Temperatura przeważnie 3–7 st.C, wiatr chwilami porywisty – to prognoza IMGW na niedzielę i poniedziałek.

Planowali zamach na jarmark bożonarodzeniowy. Służby zatrzymały pięciu imigrantów pilne
Planowali zamach na jarmark bożonarodzeniowy. Służby zatrzymały pięciu imigrantów

Prokuratura w Monachium nie wyklucza, że grupa zatrzymanych cudzoziemców mogła przygotowywać atak o podłożu islamistycznym. Według ustaleń śledczych celem mogło być 20-tysięczne Dingolfing, a narzędziem ataku samochód.

REKLAMA

[Tylko u nas] Jakub Pacan: Pismo Święte – życie tu i teraz

Obchodzimy dzisiaj Narodowy Dzień Czytania Pisma Świętego, który rozpoczyna też XIII Tydzień Biblijny. Motywem przewodnim są w tym roku słowa: „Jam jest chleb życia. Kto do Mnie przychodzi, nie będzie łaknął; a kto we Mnie wierzy, nigdy pragnąć nie będzie” (J 6,35).
/ fot. Anna Sulencka / Pixabay

Bardzo się cieszę, że Kościół zainicjował Narodowy Dzień Czytania Pisma Świętego, który odbędzie się po raz piąty. Lektura Pisma Świętego, czy nawet bardziej modlitwa Słowem Bożym jest tym rodzajem wysiłku ze strony katolika, który wynagradza stokrotnie.

Cierpliwość wobec trudnego tekstu i chęć tracenia dla niego czasu szczególnie ważne wydają się dzisiaj w epoce szybkiej informacji. Biblia zanurzona jest w świecie starożytnym, na dodatek obraca się w mentalności, symbolice i pojęciach ówczesnej cywilizacji żydowskiej. Wybitny biblista ks. prof. Waldemar Chrostowski twierdzi nawet nieco ironicznie, że my współcześni smakujemy trochę to Słowo, jakby Indonezyjczyk czytał „Pana Tadeusza”. Inny mistyk mówił, że odkrywanie duchowych znaczeń, które w Biblii są zawsze żywe, to „rozkoszny owoc pod cierpką skórką”. Warto jednak zaryzykować i podjąć trud, bo przylgnięcie do Pisma Świętego daje nową perspektywę życia.

Wchodzenie w to wewnętrzne życie Biblii mimo, że naznaczone wysiłkiem, jest ekscytujące. Św. Grzegorz Wielki tłumaczył, że „Jak z zimnego kamienia uderzanego młotem wyskakują gorące iskry, tak z czytania słowa Bożego, za natchnieniem Ducha Świętego uwalnia się ogień”.

Skoro Grzegorz Wielki pisał te słowa to znaczy, że w przygodzie z Pismem Świętym nie ma ścieżki na skróty. Droga dojrzewania duchowego dla wszystkich jest taka sama. „Bądź jednak wierny słowu, które rośnie wraz z czytającym” - mówił w innym miejscu ten sam święty.

Przyjaźń z Pismem Świętym prowadzi w tę szczególną podróż duchową, gdzie czytający wchodzi w bezpośrednią reakcję z treścią. Lectio divina, znana w Kościele katolickim od setek lat metoda modlitwą Słowem Bożym polega na tym, że kiedy czytający zagłębia się w święty tekst, to w pewnym momencie odkrywa, że to nie tyle on czyta np. fragment Ewangelii, ale Bóg czyta mu własne życie, pozwala przejrzeć jakiś obszar swojego jestestwa Bożymi oczami w tym fragmencie. Jako, że to słowo jest żywe, ten sam fragment może znaczyć zupełnie co innego w zależności od sytuacji, w jakiej się znajdujemy. „Żywe bowiem jest słowo Boże, skuteczne i ostrzejsze niż wszelki miecz obosieczny, przenikające aż do rozdzielenia duszy i ducha, stawów i szpiku, zdolne osądzić pragnienia i myśli serca. Nie ma stworzenia, które by było przed Nim niewidzialne, przeciwnie, wszystko odkryte i odsłonięte jest przed oczami Tego, któremu musimy zdać rachunek” - Pisze Św Paweł w Liście do Hebrajczyków.

W czytaniu Pisma Świętego to Bóg dostosowuje się do człowieka, do jego sytuacji, zranień, radości. Teksty pisane kilka tysięcy lat temu nigdy nie abstrahują od życia tu i teraz konkretnej osoby. Zawsze są bezpośrednie odniesienia. I to jest najpiękniejsze – zyskać nieskończoną perspektywę różnych historii naszego życia. W tym tkwi geniusz Słowa Bożego, gdy w jednym zdaniu lub akapicie można usłyszeć syntezę swojego życia. Jest to tak doniosłe przeżycie duchowe, że trudno go opisać. Trzeba w tym zasmakować.

 

 

„Słowo z całym swym bogactwem zamieszkuje w naszym sercu, które wypełnione jest pragnieniami, myślami, zamiarami: dobrymi i złymi, wielkimi i małymi, prawdziwymi i zafałszowanymi. Słowo nie cofa się przed niczym, co dzieje się w naszym życiu. Miłuje nas w całej prawdzie o nas samych. Do końca nas umiłowało. Jest Słowem prawdy, które przyjmuje nas i akceptuje takich, jacy jesteśmy. Jest jak lustro, które konfrontuje nas z prawdą o sobie” - pisze znany rekolekcjonista i wybitny praktyk Lectio divina ks. Krzysztof Wons, salwatorianin w „Powrót do Lectio divina duchową wiosną Kościoła? : refleksja w świetle "Lineamentów" Dwunastego Synodu Biskupów”.

„Jakże cudowna jest głębia Twoich słów. Patrzymy na ich powierzchnię, która się do nas jak do dzieci uśmiecha. Lecz pod nią, Boże mój, jakaż głębia, jakaż cudowna głębia! Lęk ogarnia, gdy się wejrzy w nią, cześć pełna lęku, miłość pełna drżenia” - zwierza się w „Wyznaniach” Św. Augustyn. Warto spróbować, to naprawdę jest na wyciągnięcie ręki.



 

Polecane