Z. Kuźmiuk: Wystąpienie Budki w debacie na temat zasobów własnych było wręcz rozpaczliwe

We wczorajszej sejmowej debacie dotyczącej projektu ustawy o zasobach własnych, emocji nie brakowało ale tylko jedno wystąpienie, przewodniczącego Platformy, Borysa Budki, miało wręcz rozpaczliwy charakter.
/ PAP/Rafał Guz

Mało w tym wystąpieniu było merytorycznych argumentów, ale aż kipiało od emocji, bo przewodniczący Budka tak naprawdę walczył o swoją przyszłość na tym stanowisku, bo serią swoich błędów zaprowadził tę partę i jej klub parlamentarny w ślepy zaułek.

Próba ratowania wizerunku

Partia, której znakiem rozpoznawczym do tej pory była proeuropejskość, została przez jej przewodniczącego doprowadzona do sytuacji, w której jej klub parlamentarny był bliski glosowania „przeciw” projektowi ustawy o zasobach własnych, a więc znalazłaby się na pozycjach antyunijnych.

Pod presją opozycyjnego otoczenia, w sytuacji, kiedy klub Lewicy zapowiedział głosowanie za projektem ustawy, podobne stanowisko zajął klub PSL-u, Borys Budka, zapowiedział zgłoszenie poprawek do tego projektu i jednocześnie „wstrzymanie się od głosu”, aby zapobiec całkowitej kompromitacji.

Zandberg punktuje działania Budki

Na sali sejmowej po raz kolejny Lewica ograła Platformę, bo jej przedstawiciel Adrian Zandberg, wygłosił płomienne merytoryczne wystąpienie, dobitnie pokazując priorytety, na których zależało Lewicy.

Lewica już wcześniej na spotkaniu z premierem Morawieckim, uzyskała akceptację dla pomysłów, które zgłosiła do Krajowego Planu Odbudowy, między innymi przeznaczenia co najmniej 30 proc. środków dla samorządów, przeznaczenie 300 mln euro dla najbardziej zagrożonych lock downem branż, wsparcie dla programu budowy 75 tysięcy mieszkań na wynajem, przeznaczenia 850 mln euro na wsparcie dla szpitali powiatowych, powołanie Komitetu Monitorującego wydatkowanie środków.

Poseł Zandberg przypomniał te priorytety i zwrócił uwagę przewodniczącemu Budce, że ten przez ostatnie tygodnie, zajmował się tylko wyłącznie obalaniem rządu Zjednoczonej Prawicy i mrzonkami o rządzie technicznym, co zaprowadziło jego klub na manowce.

Ogromne środki dla Polski

Przypomnijmy, że w trudnych negocjacjach budżetowych, a także tych dotyczących Funduszu Odbudowy, Polska uzyskała sumarycznie środki wynoszące aż 171 mld euro z tego 137 mld euro to dotacje z budżetu na lata 2021-2027 i Funduszu Odbudowy, natomiast 34 mld euro to pożyczki z Funduszu Odbudowy.

Po przeliczeniu tych środków na złote po obecnym kursie Polska ma do dyspozycji astronomiczną wręcz kwotę 770 mld zł z tego 617 mld zł w postaci dotacji (grantów) i 152 mld zł w postaci pożyczek.

Co więcej Polska okazała się największym beneficjentem Funduszu Spójności zawartym w budżecie na lata 2021-2027, środki te wyniosły aż 66,8 mld euro, drugi pod tym względem kraj Włochy otrzymał blisko o połowę mniej około 36 mld euro, trzecia Hiszpania około 33 mld euro.

Ponadto Polska uzyskała ponad 21,6 mld euro na dopłaty bezpośrednie i ponad 9,5 mld euro na rozwój obszarów wiejskich, a więc sumarycznie ponad 31 mld euro na Wspólną Politykę Rolną (WPR).

Klub parlamentarny Lewicy wytrzymał nawałnicę krytyki i straszenia jej przez dotychczasowych wypróbowanych przyjaciół i ostatecznie poparł ustawę o tzw. zasobach własnych, a Platforma znalazła się na politycznym aucie, dodatkowo z łatą „partii antyunijnej”.

Platforma nie mając już wyjścia, zdecydowała wstrzymać się od głosu, ale po tym, co się stało wczoraj w Sejmie, pełnej kompromitacji tej partii, wygląda na to, że dni posła Budki jako jej przewodniczącego, są już policzone.

 

 

POLECANE
Berlin liczył na więcej. Turystyka wciąż poniżej oczekiwań Wiadomości
Berlin liczył na więcej. Turystyka wciąż poniżej oczekiwań

Berlin nie osiągnie zakładanego na 2025 rok celu turystycznego. Jak wynika z zapowiedzi władz miejskich, liczba wykupionych noclegów w stolicy Niemiec będzie niższa, niż planowano i spadnie poniżej 30 milionów.

NFZ wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
NFZ wydał pilny komunikat

NFZ przypomina o portalu Diety NFZ: bezpłatnych jadłospisach i przepisach. W serwisie są też listy zakupów, dzienniczek i nowy e-book "Ryby na świątecznym stole".

Gratka dla fanów przygód. TVN przypomina legendarny film Wiadomości
Gratka dla fanów przygód. TVN przypomina legendarny film

Widzowie TVN w niedzielny wieczór, 14 grudnia, będą mieli okazję wrócić do jednej z największych legend kina przygodowego. Na antenie pojawi się film „Poszukiwacze zaginionej arki”, który zapoczątkował słynną serię o Indianie Jonesie.

Wybrano nowe władze Nowej Lewicy z ostatniej chwili
Wybrano nowe władze Nowej Lewicy

Po zakończeniu kilkumiesięcznej kampanii wewnętrznej Nowa Lewica wybrała nowe kierownictwo. Decyzję podjęli delegaci podczas wyborczego Kongresu Krajowego.

Zełenski przyjedzie do Warszawy. Jest reakcja Pałacu Prezydenckiego z ostatniej chwili
Zełenski przyjedzie do Warszawy. Jest reakcja Pałacu Prezydenckiego

"Kancelaria Prezydenta RP zaproponowała stronie ukraińskiej spotkanie prezydentów Karola Nawrockiego i Wołodymyra Zełenskiego 19 grudnia w Warszawie. Ustalane są szczegóły planowanej wizyty" – poinformował Rafał Leśkiewicz, rzecznik prezydenta Karola Nawrockiego. Wcześniej prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zapowiedział, że planuje wizytę w Polsce w piątek 19 grudnia.

Nowe informacje o ataku na plaży w Sydney. Napastnika obezwładnił przypadkowy mężczyzna z ostatniej chwili
Nowe informacje o ataku na plaży w Sydney. Napastnika obezwładnił przypadkowy mężczyzna

Władze Australii nie mają wątpliwości - strzelanina na plaży Bondi w Sydney była aktem terroru. Dwaj uzbrojeni napastnicy otworzyli ogień do tłumu liczącego ponad tysiąc osób. Co najmniej 12 osób zginęło, a 29 zostało rannych.

Łukasz Jasina: Dlaczego pośród więźniów politycznych uwolnionych przez białoruski reżim nie ma Andrzeja Poczobuta tylko u nas
Łukasz Jasina: Dlaczego pośród więźniów politycznych uwolnionych przez białoruski reżim nie ma Andrzeja Poczobuta

Kolejna fala uwolnień więźniów politycznych z Białorusi przyniosła ulgę wielu rodzinom, ale w Polsce wywołała jedno zasadnicze pytanie: dlaczego wśród wypuszczonych nie ma Andrzeja Poczobuta. Sprawa symbolu prześladowań polskiej mniejszości odsłania brutalną logikę reżimu Łukaszenki i ograniczone pole manewru Zachodu.

Karol Nawrocki postawił na swoim. Wołodymyr Zełenski przyjedzie do Polski z ostatniej chwili
Karol Nawrocki postawił na swoim. Wołodymyr Zełenski przyjedzie do Polski

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przekazał, że planuje wizytę w Polsce 19 grudnia.

Politico: Europa powinna posłuchać Trumpa polityka
Politico: Europa powinna posłuchać Trumpa

Autor publikacji „Politico” Mathias Döpfner przekonuje, że Europa reaguje na krytykę ze strony Stanów Zjednoczonych w sposób emocjonalny i defensywny, zamiast potraktować ją jako impuls do głębokich reform. Jego zdaniem to nie Ameryka oddala się od Europy, lecz sama Europa od rzeczywistości.

Niemieccy rolnicy protestują przeciwko umowie z Mercosur z ostatniej chwili
Niemieccy rolnicy protestują przeciwko umowie z Mercosur

Rolnicy w Niemczech zapowiadają ogólnokrajowe protesty po akceptacji umowy UE-Mercosur.

REKLAMA

Z. Kuźmiuk: Wystąpienie Budki w debacie na temat zasobów własnych było wręcz rozpaczliwe

We wczorajszej sejmowej debacie dotyczącej projektu ustawy o zasobach własnych, emocji nie brakowało ale tylko jedno wystąpienie, przewodniczącego Platformy, Borysa Budki, miało wręcz rozpaczliwy charakter.
/ PAP/Rafał Guz

Mało w tym wystąpieniu było merytorycznych argumentów, ale aż kipiało od emocji, bo przewodniczący Budka tak naprawdę walczył o swoją przyszłość na tym stanowisku, bo serią swoich błędów zaprowadził tę partę i jej klub parlamentarny w ślepy zaułek.

Próba ratowania wizerunku

Partia, której znakiem rozpoznawczym do tej pory była proeuropejskość, została przez jej przewodniczącego doprowadzona do sytuacji, w której jej klub parlamentarny był bliski glosowania „przeciw” projektowi ustawy o zasobach własnych, a więc znalazłaby się na pozycjach antyunijnych.

Pod presją opozycyjnego otoczenia, w sytuacji, kiedy klub Lewicy zapowiedział głosowanie za projektem ustawy, podobne stanowisko zajął klub PSL-u, Borys Budka, zapowiedział zgłoszenie poprawek do tego projektu i jednocześnie „wstrzymanie się od głosu”, aby zapobiec całkowitej kompromitacji.

Zandberg punktuje działania Budki

Na sali sejmowej po raz kolejny Lewica ograła Platformę, bo jej przedstawiciel Adrian Zandberg, wygłosił płomienne merytoryczne wystąpienie, dobitnie pokazując priorytety, na których zależało Lewicy.

Lewica już wcześniej na spotkaniu z premierem Morawieckim, uzyskała akceptację dla pomysłów, które zgłosiła do Krajowego Planu Odbudowy, między innymi przeznaczenia co najmniej 30 proc. środków dla samorządów, przeznaczenie 300 mln euro dla najbardziej zagrożonych lock downem branż, wsparcie dla programu budowy 75 tysięcy mieszkań na wynajem, przeznaczenia 850 mln euro na wsparcie dla szpitali powiatowych, powołanie Komitetu Monitorującego wydatkowanie środków.

Poseł Zandberg przypomniał te priorytety i zwrócił uwagę przewodniczącemu Budce, że ten przez ostatnie tygodnie, zajmował się tylko wyłącznie obalaniem rządu Zjednoczonej Prawicy i mrzonkami o rządzie technicznym, co zaprowadziło jego klub na manowce.

Ogromne środki dla Polski

Przypomnijmy, że w trudnych negocjacjach budżetowych, a także tych dotyczących Funduszu Odbudowy, Polska uzyskała sumarycznie środki wynoszące aż 171 mld euro z tego 137 mld euro to dotacje z budżetu na lata 2021-2027 i Funduszu Odbudowy, natomiast 34 mld euro to pożyczki z Funduszu Odbudowy.

Po przeliczeniu tych środków na złote po obecnym kursie Polska ma do dyspozycji astronomiczną wręcz kwotę 770 mld zł z tego 617 mld zł w postaci dotacji (grantów) i 152 mld zł w postaci pożyczek.

Co więcej Polska okazała się największym beneficjentem Funduszu Spójności zawartym w budżecie na lata 2021-2027, środki te wyniosły aż 66,8 mld euro, drugi pod tym względem kraj Włochy otrzymał blisko o połowę mniej około 36 mld euro, trzecia Hiszpania około 33 mld euro.

Ponadto Polska uzyskała ponad 21,6 mld euro na dopłaty bezpośrednie i ponad 9,5 mld euro na rozwój obszarów wiejskich, a więc sumarycznie ponad 31 mld euro na Wspólną Politykę Rolną (WPR).

Klub parlamentarny Lewicy wytrzymał nawałnicę krytyki i straszenia jej przez dotychczasowych wypróbowanych przyjaciół i ostatecznie poparł ustawę o tzw. zasobach własnych, a Platforma znalazła się na politycznym aucie, dodatkowo z łatą „partii antyunijnej”.

Platforma nie mając już wyjścia, zdecydowała wstrzymać się od głosu, ale po tym, co się stało wczoraj w Sejmie, pełnej kompromitacji tej partii, wygląda na to, że dni posła Budki jako jej przewodniczącego, są już policzone.

 


 

Polecane