Były senator PO kpi z Węglarczyka. „Czy kogokolwiek interesuje z kim i jaki sex on uprawia i jakie...”

W sobotę podczas specjalnej konwencji Zjednoczonej Prawicy przedstawiono nowy program społeczno-gospodarczy na okres po pandemii o nazwie „Polski Ład”. Jego fundamenty to 7 proc. PKB na zdrowie; obniżka podatków dla 18 mln Polaków (w tym kwota wolna od podatku do 30 tys. zł), inwestycje, które wygenerują 500 tys. nowych miejsc pracy, mieszkania bez wkładu własnego i dom do 70 mkw. bez formalności, a także emerytura bez podatku do 2500 zł.
Do pomysłów przedstawionych przez liderów Zjednoczonej Prawicy postanowił odnieść się w dość niekonwencjonalny sposób redaktor naczelny serwisu Onet, były dziennikarz „Gazety Wyborczej” Bartosz Węglarczyk.
„Osoby LGBT, które są bogate – czyli zarabiają więcej niż 7 tys. zł brutto, bo to rząd uważa za bogactwo – mają przechlapane. Są dziś równo łomotane przez tych, którzy im odmawiają praw oraz przez tych, którzy się tych praw dla nich domagają” – napisał na Twitterze dziennikarz i opatrzył wszystko hasztagiem „#PopapranaRzeczywistośćLGBT”.
Z słów Węglarczyka kpi jednak były senator Platformy Obywatelskiej i były mąż Hanny Lis Robert Smoktunowicz.
„Redaktor Weglarczyk w spokojną majową niedzielę pokonał nawet samego siebie. Czy kogokolwiek interesuje z kim i jaki sex on uprawia i jakie podatki płaci?” – pisze na Twitterze były polityk.
Red. Weglarczyk w spokojną majową niedzielę pokonał nawet samego siebie. Czy kogokolwiek interesuje z kim i jaki sex on uprawia i jakie podatki płaci? https://t.co/9DkYo9Rp2G
— Robert Smoktunowicz (@RSmoktunowicz) May 16, 2021
„Red Węglarczyk po prostu zauważa, że na byciu LGBT się dobrze zarabia, i protestuje przeciwko opodatkowywaniu tych zarobków” – skomentował wpis publicysta Rafał Ziemkiewicz. „To była bardzo głęboka metafora co jego Twitter” – odparł Smoktunowicz.
To była bardzo głęboka metafora co jego tt
— Robert Smoktunowicz (@RSmoktunowicz) May 16, 2021