[Nasz wywiad] Wiceminister kultury Paweł Lewandowski: Skrócimy autoryzację. Zdekomunizujemy prawo prasowe

- Przychyliliśmy się do wniosków dziennikarzy, żeby skrócić autoryzację dla dzienników do 6 godzin, dla tygodników do 24 godzin od momentu dostarczenia tekstu do autoryzacji. Jeżeli ktoś nie zdąży w tym czasie, to dziennikarz ma prawo swobodnie opublikować wywiad. Oczywiście strony mogą umówić się inaczej. Wprowadziliśmy także szereg zmian dekomunizujących prawo prasowe, usunęliśmy anachroniczne sformułowania rodem z PRL - mówi wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego Paweł Lewandowski w rozmowie z Cezarym Krysztopą
 [Nasz wywiad] Wiceminister kultury Paweł Lewandowski: Skrócimy autoryzację. Zdekomunizujemy prawo prasowe
/ Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego
Cezary Krysztopa: Czy przewidywane są jakieś zmiany w prawie prasowym w zakresie autoryzacji?

Wiceminister kultury i dziedzictwa nardowego Paweł Lewandowski: Tak. Projekt jest już po konsultacjach społecznych. Przychyliliśmy się do wniosków dziennikarzy, żeby skrócić autoryzację dla dzienników do 6 godzin, dla tygodników do 24 godzin od momentu dostarczenia tekstu do autoryzacji. Jeżeli ktoś nie zdąży w tym czasie, to dziennikarz ma prawo swobodnie opublikować wywiad. Oczywiście strony mogą umówić się inaczej.

Wprowadziliśmy także szereg zmian dekomunizujących prawo prasowe, usunęliśmy anachroniczne sformułowania rodem z PRL. Dostosowaliśmy tekst prawa prasowego do dzisiejszych realiów np. rady narodowe zmieniliśmy na samorządy.

Zmieniliśmy także przepisy, które zabraniają pełnienia funkcji redaktora  naczelnego osobie, która działała na szkodę interesu gospodarczego i politycznego Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej. Teoretycznie, gdyby stosować ten przepis, to wielu dziennikarzy jeszcze do 2000 roku nie mogłoby piastować tych funkcji, za to, że działali w opozycji. Obecnie redaktorem naczelnym nie będzie mógł zostać, ktoś skazany prawomocnym wyrokiem sądu za zdradę, jeżeli ktoś był agentem. Zlikwidowaliśmy też formalnie radę prasową przy premierze – takie quasi cenzorskie ciało, które nie było i tak powoływane od 1985 roku. Generalnie naprawiliśmy coś, co nikogo nie obchodziło przez ostatnie 27 lat. Przygotujemy również zupełnie nowe prawo prasowe, którego celem jest danie jak największych uprawnień dziennikarzom, przy zasadniczo dwóch obowiązkach – rzetelności i bezstronności.  

W jaki sposób będzie sprawdzana „agenturalność” redaktorów naczelnych? Czy przewidywana jest jakaś lustracja?

Nie. Jeżeli ktoś został prawomocnym wyrokiem sądu skazany za zdradę po 1989 roku, to nie będzie mógł pełnić funkcji redaktora naczelnego. W tej chwili chyba nie ma takich przypadków. Oczywiście są osoby skazane za zdradę, za pracę na rzecz obcego wywiadu itd., ale one nie pracują raczej w mediach. To raczej zmiana kosmetyczna dostosowująca ustawę do obecnego stanu prawnego. 
 
Dziękuję za rozmowę.

 

POLECANE
Komunikat dla mieszkańców Wrocławia z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Wrocławia

Port Lotniczy Wrocław po raz pierwszy w historii przekroczył granicę 600 tysięcy obsłużonych pasażerów w ciągu jednego miesiąca.

Południowokoreański koncern jądrowy wycofuje się z Polski z ostatniej chwili
Południowokoreański koncern jądrowy wycofuje się z Polski

Południowokoreański koncern jądrowy Korea Hydro & Nuclear Power (KHNP) potwierdził we wtorek zakończenie działalności w Polsce

Skandal ws. wykładowcy „języka” śląskiego. Jest oświadczenie Uniwersytetu Warszawskiego z ostatniej chwili
Skandal ws. wykładowcy „języka” śląskiego. Jest oświadczenie Uniwersytetu Warszawskiego

W wydanym w środę oświadczeniu Uniwersytet Warszawski informuje, że podjęto decyzję o zerwaniu współpracy z Bartłomiejem Wanotem, który miał prowadzić zajęcia z „języka” śląskiego. Władze uczelni podkreślają, że nigdy wcześniej nie był on wykładowcą UW, a po medialnych kontrowersjach zdecydowano o nienawiązywaniu umowy.

Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy

Warszawiacy i turyści szykują się na wielką zmianę. W 2027 roku stolica uruchomi nowy Warszawski System Biletowy, który całkowicie zmieni sposób płatności za przejazdy komunikacją miejską. Umowę na realizację projektu podpisał dziś Zarząd Transportu Miejskiego (ZTM) z Mennicą Polską.

Najprawdopodobniej mamy do czynienia z dronem. Szef MON zabiera głos ws. eksplozji na Lubelszczyźnie z ostatniej chwili
"Najprawdopodobniej mamy do czynienia z dronem". Szef MON zabiera głos ws. eksplozji na Lubelszczyźnie

Obiekt, który spadł w nocy z wtorku na środę w miejscowości Osiny (Lubelskie) to najprawdopodobniej dron, który się rozbił - mówił w środę szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz. Dodał, że trwa analiza, czy był to dron o charakterze militarnym czy przemytniczym. Nie wykluczył aktu sabotażu.

Wojsko wyjechało na drogi. Pilny komunikat sztabu z ostatniej chwili
Wojsko wyjechało na drogi. Pilny komunikat sztabu

Od połowy sierpnia do końca września na drogach niemal całego kraju będzie wzmożony ruch pojazdów wojskowych, związany z ćwiczeniami "Żelazny Obrońca-25" - poinformował Sztab Generalny Wojska Polskiego. Wojsko apeluje do kierowców o szczególną ostrożność.

Niepokojące informacje z granicy. Pilny komunikat Straży Granicznej pilne
Niepokojące informacje z granicy. Pilny komunikat Straży Granicznej

Straż Graniczna publikuje raporty dotyczące wydarzeń na polskiej granicy, która znajduje się pod naciskiem ataku hybrydowego zarówno ze strony Białorusi, jak i Niemiec.

Generał Gromadziński: Polska stanie się trzecią armią lądową w Europie z ostatniej chwili
Generał Gromadziński: Polska stanie się trzecią armią lądową w Europie

Były dowódca Eurokorpusu, gen. Jarosław Gromadziński, w rozmowie z Ryszardem Czarneckim opowiedział o kulisach pomocy wojskowej dla Ukrainy, modernizacji polskiej armii i nagłym odwołaniu ze stanowiska. – Wiarygodność to najcenniejsza waluta w dyplomacji. Polska ją straciła – skomentował sposób, w jaki został odwołany.

Magazyn Anity Gargas: Skazał na śmierć polskiego żołnierza i nie poniósł żadnych konsekwencji z ostatniej chwili
Magazyn Anity Gargas: Skazał na śmierć polskiego żołnierza i nie poniósł żadnych konsekwencji

22 dni - tyle zajęło komunistom schwytanie, skazanie na śmierć i wykonanie wyroku na Edwardzie Pytce - pilocie, który próbował wyrwać się ze stalinowskiego terroru. Ponad 1900 dni - tyle zajęła polskim sądom w III RP próba pociągnięcia do odpowiedzialności karnej stalinowskiego sędziego Bogdana Dzięcioła, który skazał Pytkę na śmierć. Z jakim rezultatem? 

Pilny komunikat: Nie klikaj w to. Nowy sposób oszustów gorące
Pilny komunikat: "Nie klikaj w to". Nowy sposób oszustów

Zespół CERT Polska wydał ostrzeżenie przed nową technika oszustów. Na pierwszy rzut oka mechanizm wygląda nie tylko na legalny, ale i znajomy, dlatego łatwo dać się nabrać i w rezultacie stracić swoje pieniądze.

REKLAMA

[Nasz wywiad] Wiceminister kultury Paweł Lewandowski: Skrócimy autoryzację. Zdekomunizujemy prawo prasowe

- Przychyliliśmy się do wniosków dziennikarzy, żeby skrócić autoryzację dla dzienników do 6 godzin, dla tygodników do 24 godzin od momentu dostarczenia tekstu do autoryzacji. Jeżeli ktoś nie zdąży w tym czasie, to dziennikarz ma prawo swobodnie opublikować wywiad. Oczywiście strony mogą umówić się inaczej. Wprowadziliśmy także szereg zmian dekomunizujących prawo prasowe, usunęliśmy anachroniczne sformułowania rodem z PRL - mówi wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego Paweł Lewandowski w rozmowie z Cezarym Krysztopą
 [Nasz wywiad] Wiceminister kultury Paweł Lewandowski: Skrócimy autoryzację. Zdekomunizujemy prawo prasowe
/ Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego
Cezary Krysztopa: Czy przewidywane są jakieś zmiany w prawie prasowym w zakresie autoryzacji?

Wiceminister kultury i dziedzictwa nardowego Paweł Lewandowski: Tak. Projekt jest już po konsultacjach społecznych. Przychyliliśmy się do wniosków dziennikarzy, żeby skrócić autoryzację dla dzienników do 6 godzin, dla tygodników do 24 godzin od momentu dostarczenia tekstu do autoryzacji. Jeżeli ktoś nie zdąży w tym czasie, to dziennikarz ma prawo swobodnie opublikować wywiad. Oczywiście strony mogą umówić się inaczej.

Wprowadziliśmy także szereg zmian dekomunizujących prawo prasowe, usunęliśmy anachroniczne sformułowania rodem z PRL. Dostosowaliśmy tekst prawa prasowego do dzisiejszych realiów np. rady narodowe zmieniliśmy na samorządy.

Zmieniliśmy także przepisy, które zabraniają pełnienia funkcji redaktora  naczelnego osobie, która działała na szkodę interesu gospodarczego i politycznego Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej. Teoretycznie, gdyby stosować ten przepis, to wielu dziennikarzy jeszcze do 2000 roku nie mogłoby piastować tych funkcji, za to, że działali w opozycji. Obecnie redaktorem naczelnym nie będzie mógł zostać, ktoś skazany prawomocnym wyrokiem sądu za zdradę, jeżeli ktoś był agentem. Zlikwidowaliśmy też formalnie radę prasową przy premierze – takie quasi cenzorskie ciało, które nie było i tak powoływane od 1985 roku. Generalnie naprawiliśmy coś, co nikogo nie obchodziło przez ostatnie 27 lat. Przygotujemy również zupełnie nowe prawo prasowe, którego celem jest danie jak największych uprawnień dziennikarzom, przy zasadniczo dwóch obowiązkach – rzetelności i bezstronności.  

W jaki sposób będzie sprawdzana „agenturalność” redaktorów naczelnych? Czy przewidywana jest jakaś lustracja?

Nie. Jeżeli ktoś został prawomocnym wyrokiem sądu skazany za zdradę po 1989 roku, to nie będzie mógł pełnić funkcji redaktora naczelnego. W tej chwili chyba nie ma takich przypadków. Oczywiście są osoby skazane za zdradę, za pracę na rzecz obcego wywiadu itd., ale one nie pracują raczej w mediach. To raczej zmiana kosmetyczna dostosowująca ustawę do obecnego stanu prawnego. 
 
Dziękuję za rozmowę.


 

Polecane
Emerytury
Stażowe