"Dostrzegam tam zalążki obsesji". Stanowski tłumaczy, dlaczego zablokował Hejt Park z udziałem Mai Staśko

- Wczoraj zaczęto mi podsyłać kolejne, i kolejne, i kolejne wpisy tej pani na mój temat i dostrzegam tam zalążki obsesji. Program przeze mnie stworzony nie jest miejscem do leczenia tej obsesji - pisze na Facebooku dziennikarz sportowy Krzysztof Stanowski, podając przyczyny, dla których zablokował udział Mai Staśko w popularnym programie Hejt Park.
/ screen YT - Kanał Sportowy

Czytaj więcej: Maja Staśko: Zostałam zaproszona do Hejt Parku. Krzysztof Stanowski: Już nie jesteś zaproszona

 

Tak, zablokowałem Hejt Park z udziałem Mai Staśko

- przyznał na Facebooku Krzysztof Stanowski. Dziennikarz informuje, że "jakimś cudem pani Maja została zaproszona przez Iwonę Niedźwiedź". 

 

Napisałem „jakimś cudem”, gdyż - jako twórca formatu - uważam, że nie jest to osoba, która powinna dostać zaproszenie. Nie spełnia podstawowych warunków: nie jest wystarczająco znana, ani nie jest istotną stroną w jakiejkolwiek publicznej debacie, która aktualnie by się toczyła. Gdyby ktoś mnie w porę zapytał, powiedziałbym: - A dlaczego mielibyśmy ją zaprosić? Kto to jest? Czy nasi widzowie oczekują możliwości pogadania z nią? Ale w porządku - to tylko internetowy program, nie trzeba się nadymać, nie wiem, po co ją zapraszać, ale skoro już zaproszono - to ok, niech sobie przyjdzie

- stwierdza Stanowski. Dodaje jednak, że gdy zaczęto mu podsyłać kolejne wpisy aktywistki na jego temat, dostrzegł tam "zalążki obsesji".

 

Program przeze mnie stworzony nie jest miejscem do leczenia tej obsesji, są od tego inne, lepsze. Hejt Park przede wszystkim ma być miejscem, w którym widz może z innej strony poznać idola czy też po prostu interesującego człowieka, przejść z nim na ty, porozmawiać i posłuchać. A nie rozkręcać jakieś bazujące na przekłamaniach niekończące się dramy, z udziałem ludzi, którzy chcieliby zaistnieć, ale nie mają na to lepszego pomysłu niż „zły Stanowski”. Nie muszę nikomu tworzyć przestrzeni do takich zabaw. Jak to się mówi - nie w moim domu

- tłumaczy dziennikarz. Na zakończenie pozdrowił aktywistkę.

 

Panią Maję pozdrawiam. Jeśli w swoim życiu robi coś dobrego, to niech robi dalej, a jeśli robi coś złego, to niech już nie robi

- podsumował Krzysztof Stanowski.


 


 

POLECANE
Rosyjski nalot blisko polskiej granicy. Lwów i Łuck pod ostrzałem Wiadomości
Rosyjski nalot blisko polskiej granicy. Lwów i Łuck pod ostrzałem

W nocy z piątku na sobotę wojska rosyjskie przeprowadziły ataki na kilka regionów Ukrainy, w tym na obwód lwowski, który graniczy z Polską – przekazały ukraińskie władze lokalne. W odpowiedzi na działania Rosji, nad ranem w sobotę w polskiej przestrzeni powietrznej pojawiły się samoloty polskich i sojuszniczych sił powietrznych.

Atak nożownika w Tarnowie. Sprawca wciąż poszukiwany z ostatniej chwili
Atak nożownika w Tarnowie. Sprawca wciąż poszukiwany

W nocy z 11 na 12 lipca, w samym centrum Tarnowa, doszło do dramatycznego zdarzenia – 17-latek został ugodzony nożem podczas kłótni przy ulicy Katedralnej. Jak przekazał mł. asp. Kamil Wójcik z tarnowskiej komendy policji, między sześcioma osobami doszło do awantury, w wyniku której jeden z uczestników o około 30 lat sięgnął po ostre narzędzie i zadał cios rozmówcy.

Nawrocki zaapelował do Zełenskiego: Polska oczekuje pełnoskalowych ekshumacji ofiar Rzezi Wołyńskiej pilne
Nawrocki zaapelował do Zełenskiego: Polska oczekuje pełnoskalowych ekshumacji ofiar Rzezi Wołyńskiej

11 lipca w Chełmie, w trakcie uroczystości Narodowego Dnia Pamięci Ofiar Ludobójstwa OUN-UPA, Karol Nawrocki – prezydent-elekt Rzeczypospolitej Polskiej – wygłosił mocne i jednoznaczne wystąpienie. Oddając hołd 120 tysiącom Polaków bestialsko zamordowanych przez ukraińskich nacjonalistów w latach 1939–1945, przypomniał, że polskie ofiary czekają do dziś na godny pochówek, a ich bliscy – na prawdę i sprawiedliwość.

Tadeusz Płużański: Jedwabne i Wołyń tylko u nas
Tadeusz Płużański: Jedwabne i Wołyń

W kontekście kolejnej rocznicy zbrodni w Jedwabnem (10 lipca 1941 r.) lewacy lansują tezę, że tak znienawidzone przez nich środowiska patriotyczne celowo pomijają tę rzekomo polską akcję eksponując ludobójstwo wołyńskie. „Wołyń dla Polaków to przykrywka, za którą chcą schować Jedwabne” – twierdzi wprost dziennikarz Tomasz Lis. Tylko co ma piernik do wiatraka?

Jad Waszem żąda usunięcia głazów pamięci w Jedwabnem gorące
Jad Waszem żąda usunięcia głazów pamięci w Jedwabnem

W Jedwabnem, kilkadziesiąt metrów od oficjalnego pomnika ofiar z 1941 r., ustawiono siedem granitowych głazów z tablicami, które kwestionują udział miejscowych Polaków w zbrodni. Jad Waszem wzywa władze o usunięcie "obraźliwej instalacji", a polska prokuratura bada, czy szerzy ona nienawiść.

Tȟašúŋke Witkó: Panika na pokładzie, czyli Pieśń o podrzynaniu gardeł tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Panika na pokładzie, czyli "Pieśń o podrzynaniu gardeł"

Pamiętacie Państwo western z Johnem Waynem, zatytułowany „Rio Bravo", prawda? Klasyk nad klasyki, na którego ścieżce dźwiękowej wybrzmiewają dźwięki tradycyjnego hiszpańskiego utworu „El Deguello” – "Pieśni o podrzynaniu gardeł".

Nieoficjalnie: Tusk miał naciskać na Hołownię ws. Nawrockiego z ostatniej chwili
Nieoficjalnie: Tusk miał naciskać na Hołownię ws. Nawrockiego

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia otrzymał od premiera Donalda Tuska "bardzo wyraźną propozycję, ofertę albo sugestię, żeby jednak odłożyć zaprzysiężenie Karola Nawrockiego – twierdzą dziennikarze Interii.

Burza po słowach Brauna. Kaczyński zabrał głos z ostatniej chwili
Burza po słowach Brauna. Kaczyński zabrał głos

Wypowiedzi Grzegorza Brauna w sprawie Holokaustu tylko potwierdzają, że działa on z obcej inspiracji na szkodę - bardzo poważną szkodę - naszego kraju – stwierdził w piątek prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Z mostu granicznego w Słubicach zdjęto banery Ruchu Obrony Granic z ostatniej chwili
Z mostu granicznego w Słubicach zdjęto banery Ruchu Obrony Granic

Z mostu granicznego Słubice / Frankfurt nad Odrą zdjęto banery Ruchu Obrony Granic. Robert Bąkiewicz oskarża wiceburmistrza Tomasza Stefańskiego o realizowanie niemieckich poleceń.

Media: Rosjanie ostrzelali pasażerski samolot. To był lot z Mińska do Moskwy Wiadomości
Media: Rosjanie ostrzelali pasażerski samolot. To był lot z Mińska do Moskwy

Według nieoficjalnych doniesień pasażerowie i załoga Boeinga 737-800 lecącego z Mińska do Moskwy zostali namierzeni i ostrzelani przez rosyjski system obrony powietrznej. Wojsko miało wziąć rejsową maszynę za ukraiński dron.   

REKLAMA

"Dostrzegam tam zalążki obsesji". Stanowski tłumaczy, dlaczego zablokował Hejt Park z udziałem Mai Staśko

- Wczoraj zaczęto mi podsyłać kolejne, i kolejne, i kolejne wpisy tej pani na mój temat i dostrzegam tam zalążki obsesji. Program przeze mnie stworzony nie jest miejscem do leczenia tej obsesji - pisze na Facebooku dziennikarz sportowy Krzysztof Stanowski, podając przyczyny, dla których zablokował udział Mai Staśko w popularnym programie Hejt Park.
/ screen YT - Kanał Sportowy

Czytaj więcej: Maja Staśko: Zostałam zaproszona do Hejt Parku. Krzysztof Stanowski: Już nie jesteś zaproszona

 

Tak, zablokowałem Hejt Park z udziałem Mai Staśko

- przyznał na Facebooku Krzysztof Stanowski. Dziennikarz informuje, że "jakimś cudem pani Maja została zaproszona przez Iwonę Niedźwiedź". 

 

Napisałem „jakimś cudem”, gdyż - jako twórca formatu - uważam, że nie jest to osoba, która powinna dostać zaproszenie. Nie spełnia podstawowych warunków: nie jest wystarczająco znana, ani nie jest istotną stroną w jakiejkolwiek publicznej debacie, która aktualnie by się toczyła. Gdyby ktoś mnie w porę zapytał, powiedziałbym: - A dlaczego mielibyśmy ją zaprosić? Kto to jest? Czy nasi widzowie oczekują możliwości pogadania z nią? Ale w porządku - to tylko internetowy program, nie trzeba się nadymać, nie wiem, po co ją zapraszać, ale skoro już zaproszono - to ok, niech sobie przyjdzie

- stwierdza Stanowski. Dodaje jednak, że gdy zaczęto mu podsyłać kolejne wpisy aktywistki na jego temat, dostrzegł tam "zalążki obsesji".

 

Program przeze mnie stworzony nie jest miejscem do leczenia tej obsesji, są od tego inne, lepsze. Hejt Park przede wszystkim ma być miejscem, w którym widz może z innej strony poznać idola czy też po prostu interesującego człowieka, przejść z nim na ty, porozmawiać i posłuchać. A nie rozkręcać jakieś bazujące na przekłamaniach niekończące się dramy, z udziałem ludzi, którzy chcieliby zaistnieć, ale nie mają na to lepszego pomysłu niż „zły Stanowski”. Nie muszę nikomu tworzyć przestrzeni do takich zabaw. Jak to się mówi - nie w moim domu

- tłumaczy dziennikarz. Na zakończenie pozdrowił aktywistkę.

 

Panią Maję pozdrawiam. Jeśli w swoim życiu robi coś dobrego, to niech robi dalej, a jeśli robi coś złego, to niech już nie robi

- podsumował Krzysztof Stanowski.


 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe