"Nie wierzę, że ktokolwiek w Moskwie czy Mińsku chciałby zmierzyć się z NATO"

Szef MSZ Łotwy Edgars Rinkeviczs podkreślił podczas konferencji prasowej, że nasz region jest bezpieczny dzięki działaniom Sojuszu Północnoatlantyckiego.
Minister spraw zagranicznych Łotwy Edgars Rinkevics
Minister spraw zagranicznych Łotwy Edgars Rinkevics / PAP/Leszek Szymański

Dzisiaj w Rydze szef łotewskiego MSZ rozmawiał z szefem polskiej dyplomacji, Zbigniewem Rauem.  Po rozmowach dwustronnych, podczas briefingu dla dziennikarzy, Rinkeviczs poinformował, że spotkanie dotyczyło m.in. wzmocnienia współpracy Polski i Łotwy w dziedzinie obronności i bezpieczeństwa.

"Dezinformacja jest dziś szczególnie widoczna"

Szef MSZ Łotwy dziękował za obecność polskich żołnierzy w jego kraju i podkreślał, że w znacznym stopniu na obecną sytuację wpłynęły ostatnie wydarzenia na Białorusi, a także zmuszenie do lądowania samolotu linii Ryanair w Mińsku.

– Nie jesteśmy pewni, na ile ta sytuacja jest wynikiem koordynacji działań między Moskwą a Mińskiem oraz jakie szalone decyzje były podjęte w samym Mińsku. Nie chcę nawet spekulować na ten temat – mówił szef łotewskiego MSZ. Zaznaczył, że m.in. działań Białorusi i Rosji oraz odpowiedzi państw Sojuszu Północnoatlantyckiego będą dotoczyły rozmowy podczas najbliższego szczytu NATO w poniedziałek 14 czerwca.

Pytany o to, jakie widzi zagrożenia dla bezpieczeństwa w regionie, Rinkeviczs wymienił przede wszystkim zagrożenia hybrydowe –  związane z dezinformacją i cyberbezpieczeństwem –  a także niezależność energetyczną oraz kwestie militarne.

– Dezinformacja jest dziś szczególnie widoczna – mówił Rinkeviczs i akcentował rozwój działań dezinformacyjnych w trakcie pandemii. Zwracał także uwagę na rolę cyberbezpieczeństwa w regionie. – Ataki na naszą infrastrukturę krytyczną to coś, co musimy traktować bardzo poważnie –  dodał szef łotewskiego MSZ.

W kontekście energetyki przypomniał, że w 2011 r. Łotwa była w 100 proc. zależna od dostaw ropy i gazu z Rosji.

– To nie ma już miejsca. Naszym głównym zadaniem jest odłączyć się zupełnie od rosyjsko-białoruskiej sieci energetycznej, połączyć się przez Litwę i Polskę z systemem energetycznym UE – podkreślał polityk.

Wśród tematów rozmów z ministrem Rauem wymienił także Nord Stream 2 i wyraził nadzieję, że nie jest to jeszcze kwestia zamknięta. Zdaniem Rinkeviczsa to projekt, który stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa energetycznego Europy.

Mińsk i Moskwa kontra NATO 

Szef MSZ Łotwy wypowiadał się też o zagrożeniach militarnych i wyraził przekonanie, że nasz region jest bezpieczny dzięki działaniom Sojuszu Północnoatlantyckiego. – Nie wierzę, że ktokolwiek w Moskwie czy Mińsku chciałby zmierzyć się z NATO – powiedział Rinkeviczs.

W kontekście Białorusi szef MSZ Łotwy stwierdził, że obecna sytuacja stwarza zagrożenia nie tylko dla regionu, ale i całej Europy, oraz pozytywnie odniósł się do decyzji unijnych liderów o nałożeniu kolejnych sankcji na reżim Łukaszenki oraz wprowadzenie zakazu lądowania na lotniskach w UE przez białoruskiego przewoźnika.

Pytany o oczekiwania wobec rozmów Joe Bidena i Władimira Putina w Genewie 16 czerwca, dwa dni po szczycie NATO, Rinkeviczs odparł, że w przypadku spotkania przywódców USA i Rosji zawsze mówi się o wielkich oczekiwaniach.

–  Pamiętam, jak nerwowe reakcje były, kiedy (poprzedni prezydent Stanów Zjednoczonych) Donald Trump spotkał się z Władimirem Putinem w 2018 r. To nigdy nie jest łatwe, gdy spotykają się przywódcy USA i Rosji. Zawsze są wielkie oczekiwania i wielkie obawy, a rezultaty nie są ani tak groźne, ani tak pozytywne, jak wydawało się wcześniej – ocenił Rinkeviczs.

– Nie oczekuję zbyt wiele od tego szczytu. Jeśli będzie podpisane jakieś porozumienie, które wyciszy różne kwestie, to nie będzie to złe. Potrzebujemy pewnej deeskalacji, ale jestem przekonany, że w kwestiach fundamentalnych nie zobaczymy żadnego ruchu ze strony USA –  dodał.

Rinkeviczs podkreślił, że nie obawia się efektów spotkania Putin-Biden oraz że w przestrzeni publicznej pojawia się zarówno propaganda rosyjska określająca je jako moment zwrotny, jak i spekulacje dyplomatyczne i medialne.

– Jest zbyt wiele kwestii, w których Rosja i USA się różnią, by można było je rozwiązać na jednym spotkaniu –  powiedział szef łotewskiej dyplomacji. Zaznaczył, że Łotwa ze spokojem będzie obserwować samo spotkanie i jego efekty.


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Donald Tusk atakuje Daniela Obajtka. Jest reakcja z ostatniej chwili
Donald Tusk atakuje Daniela Obajtka. Jest reakcja

"Premierze @donaldtusk szuka Pan afer tam, gdzie ich nie ma. W państwie koalicji #13grudnia nic nie jest przypadkowe" – pisze na platformie X Daniel Obajtek, były prezes Orlenu, odnosząc się do swoich rzekomych możliwych powiązań z Hezbollahem.

Szokująca analiza. Co jest tańsze – własne mieszkanie czy życie w hotelu all inclusive? z ostatniej chwili
Szokująca analiza. Co jest tańsze – własne mieszkanie czy życie w hotelu all inclusive?

Amerykański tiktoker Ben Keenan przeprowadził analizę tego, czy bardziej opłaca mu się mieszkać w USA, czy w hotelu all inclusive na Dominikanie. Wynik jego wyliczeń może być zaskakujący.

PiS odkrywa karty. Oto pierwsza trójka pomorskiej listy w wyborach do Parlamentu Europejskiego z ostatniej chwili
PiS odkrywa karty. Oto pierwsza trójka pomorskiej listy w wyborach do Parlamentu Europejskiego

Anna Fotyga, Jarosław Sellin i Kazimierz Smoliński zajęli trzy pierwsze miejsca na liście PiS do Parlamentu Europejskiego w województwie pomorskim. Lista z kompletem podpisów została złożona do rejestracji – poinformował w poniedziałek startujący z czwartego miejsca, były rzecznik rządu ZP Piotr Müller.

„Ciepła matka i babcia”. Eurokraci lansują nowy wizerunek Ursuli von der Leyen polityka
„Ciepła matka i babcia”. Eurokraci lansują nowy wizerunek Ursuli von der Leyen

Portal Politico ujawnił, że na miesiąc przed wyborami do Parlamentu Europejskiego zespół Ursuli von der Leyen podjął próbę zmieniania wizerunku szefowej Komisji Europejskiej. Teraz zamiast jako „twardy szef” ma być ukazywana jako „ciepła matka i babcia, która pragnie, aby jej rodzina dorastała w bezpiecznej Europie”.

Sprzeczne analizy wydajności pracy w Niemczech Wiadomości
Sprzeczne analizy wydajności pracy w Niemczech

Temat wydajności niemieckich pracowników jest w ostatnich tygodniach szczególnie głośno podnoszony przez niemieckich polityków, ale także przez niemieckie media.

„Dążenie do zemsty nigdy nie będzie sprawiedliwością”. Kilkudziesięciu dziennikarzy podpisało list z apelem ws. ks. Olszewskiego z ostatniej chwili
„Dążenie do zemsty nigdy nie będzie sprawiedliwością”. Kilkudziesięciu dziennikarzy podpisało list z apelem ws. ks. Olszewskiego

„Dążenie do zemsty nigdy nie będzie sprawiedliwością. Nie będzie nią też żaden wyrok podyktowany zemstą. Tylko niezależny, bezstronny i niezawisły sąd daje gwarancję rzetelnego procesu i uczciwego wyroku” – pisze kilkudziesięciu dziennikarzy w liście otwartym ws. procesu i zatrzymania ks. Michała Olszewskiego z Fundacji Profeto.

„Niemcy będą majsterkować przy swoim Trybunale Konstytucyjnym” z ostatniej chwili
„Niemcy będą majsterkować przy swoim Trybunale Konstytucyjnym”

Niemieckie władze zamierzają powtórzyć znany z Polski scenariusz, w którym takie pojęcia jak „praworządność” i „obrona konstytucji” mają być zarezerwowane dla jednej grupy politycznej. Zdaniem Aleksandry Fedorskiej już wkrótce pojawi się nowa ustawa, która ma „bronić” Trybunał Konstytucyjny przed „ekstremalnymi partiami”.

Gerard Depardieu aresztowany z ostatniej chwili
Gerard Depardieu aresztowany

Jak podają francuskie media, słynny aktor Gerard Depardieu został zatrzymany przez policję w poniedziałek 29 kwietnia pod zarzutem napaści na tle seksualnym. 

Oskarżony o szpiegostwo niemiecki europoseł miał dostęp do wrażliwych dokumentów Komisji Europejskiej z ostatniej chwili
Oskarżony o szpiegostwo niemiecki europoseł miał dostęp do wrażliwych dokumentów Komisji Europejskiej

Przewodniczący komisji ds. handlu Parlamentu Europejskiego Bernd Lange ujawnił, że europoseł Maximilian Krah, który usłyszał zarzuty dotyczące szpiegostwa i korupcji, miał dostęp do wrażliwych dokumentów tej komisji.

Dlaczego Niemcy są bogate, a Niemcy stosunkowo „biedni”? z ostatniej chwili
Dlaczego Niemcy są bogate, a Niemcy stosunkowo „biedni”?

Choć Niemcy są czwartą [wg innych źródeł nawet trzecią – red.] największą gospodarką świata i jednym z najbardziej bogatych krajów na świecie, obywatele tego kraju nie są zbyt zamożni. Dlaczego tak jest? 

REKLAMA

"Nie wierzę, że ktokolwiek w Moskwie czy Mińsku chciałby zmierzyć się z NATO"

Szef MSZ Łotwy Edgars Rinkeviczs podkreślił podczas konferencji prasowej, że nasz region jest bezpieczny dzięki działaniom Sojuszu Północnoatlantyckiego.
Minister spraw zagranicznych Łotwy Edgars Rinkevics
Minister spraw zagranicznych Łotwy Edgars Rinkevics / PAP/Leszek Szymański

Dzisiaj w Rydze szef łotewskiego MSZ rozmawiał z szefem polskiej dyplomacji, Zbigniewem Rauem.  Po rozmowach dwustronnych, podczas briefingu dla dziennikarzy, Rinkeviczs poinformował, że spotkanie dotyczyło m.in. wzmocnienia współpracy Polski i Łotwy w dziedzinie obronności i bezpieczeństwa.

"Dezinformacja jest dziś szczególnie widoczna"

Szef MSZ Łotwy dziękował za obecność polskich żołnierzy w jego kraju i podkreślał, że w znacznym stopniu na obecną sytuację wpłynęły ostatnie wydarzenia na Białorusi, a także zmuszenie do lądowania samolotu linii Ryanair w Mińsku.

– Nie jesteśmy pewni, na ile ta sytuacja jest wynikiem koordynacji działań między Moskwą a Mińskiem oraz jakie szalone decyzje były podjęte w samym Mińsku. Nie chcę nawet spekulować na ten temat – mówił szef łotewskiego MSZ. Zaznaczył, że m.in. działań Białorusi i Rosji oraz odpowiedzi państw Sojuszu Północnoatlantyckiego będą dotoczyły rozmowy podczas najbliższego szczytu NATO w poniedziałek 14 czerwca.

Pytany o to, jakie widzi zagrożenia dla bezpieczeństwa w regionie, Rinkeviczs wymienił przede wszystkim zagrożenia hybrydowe –  związane z dezinformacją i cyberbezpieczeństwem –  a także niezależność energetyczną oraz kwestie militarne.

– Dezinformacja jest dziś szczególnie widoczna – mówił Rinkeviczs i akcentował rozwój działań dezinformacyjnych w trakcie pandemii. Zwracał także uwagę na rolę cyberbezpieczeństwa w regionie. – Ataki na naszą infrastrukturę krytyczną to coś, co musimy traktować bardzo poważnie –  dodał szef łotewskiego MSZ.

W kontekście energetyki przypomniał, że w 2011 r. Łotwa była w 100 proc. zależna od dostaw ropy i gazu z Rosji.

– To nie ma już miejsca. Naszym głównym zadaniem jest odłączyć się zupełnie od rosyjsko-białoruskiej sieci energetycznej, połączyć się przez Litwę i Polskę z systemem energetycznym UE – podkreślał polityk.

Wśród tematów rozmów z ministrem Rauem wymienił także Nord Stream 2 i wyraził nadzieję, że nie jest to jeszcze kwestia zamknięta. Zdaniem Rinkeviczsa to projekt, który stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa energetycznego Europy.

Mińsk i Moskwa kontra NATO 

Szef MSZ Łotwy wypowiadał się też o zagrożeniach militarnych i wyraził przekonanie, że nasz region jest bezpieczny dzięki działaniom Sojuszu Północnoatlantyckiego. – Nie wierzę, że ktokolwiek w Moskwie czy Mińsku chciałby zmierzyć się z NATO – powiedział Rinkeviczs.

W kontekście Białorusi szef MSZ Łotwy stwierdził, że obecna sytuacja stwarza zagrożenia nie tylko dla regionu, ale i całej Europy, oraz pozytywnie odniósł się do decyzji unijnych liderów o nałożeniu kolejnych sankcji na reżim Łukaszenki oraz wprowadzenie zakazu lądowania na lotniskach w UE przez białoruskiego przewoźnika.

Pytany o oczekiwania wobec rozmów Joe Bidena i Władimira Putina w Genewie 16 czerwca, dwa dni po szczycie NATO, Rinkeviczs odparł, że w przypadku spotkania przywódców USA i Rosji zawsze mówi się o wielkich oczekiwaniach.

–  Pamiętam, jak nerwowe reakcje były, kiedy (poprzedni prezydent Stanów Zjednoczonych) Donald Trump spotkał się z Władimirem Putinem w 2018 r. To nigdy nie jest łatwe, gdy spotykają się przywódcy USA i Rosji. Zawsze są wielkie oczekiwania i wielkie obawy, a rezultaty nie są ani tak groźne, ani tak pozytywne, jak wydawało się wcześniej – ocenił Rinkeviczs.

– Nie oczekuję zbyt wiele od tego szczytu. Jeśli będzie podpisane jakieś porozumienie, które wyciszy różne kwestie, to nie będzie to złe. Potrzebujemy pewnej deeskalacji, ale jestem przekonany, że w kwestiach fundamentalnych nie zobaczymy żadnego ruchu ze strony USA –  dodał.

Rinkeviczs podkreślił, że nie obawia się efektów spotkania Putin-Biden oraz że w przestrzeni publicznej pojawia się zarówno propaganda rosyjska określająca je jako moment zwrotny, jak i spekulacje dyplomatyczne i medialne.

– Jest zbyt wiele kwestii, w których Rosja i USA się różnią, by można było je rozwiązać na jednym spotkaniu –  powiedział szef łotewskiej dyplomacji. Zaznaczył, że Łotwa ze spokojem będzie obserwować samo spotkanie i jego efekty.



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe