Obrady Sejmu jak... jasełka? Kosiniak-Kamysz zaskakuje

– Posiedzenie nie powiększyło mojej wiedzy ani o jotę – stwierdził Władysław Kosiniak-Kamysz, komentując środowe, utajone obrady Sejmu.
Lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz Obrady Sejmu jak... jasełka? Kosiniak-Kamysz zaskakuje
Lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz / PAP/Paweł Supernak

W środę odbyło się 32. posiedzenie Sejmu. W sali Plenarnej przez kilka godzin prowadzone były utajone obrady, w trakcie których przedstawienie zostały informacje rządu dotyczącej cyberataków na Polskę.

O tajność części obrad wnioskował premier Mateusz Morawiecki. Utajeniu obrad sprzeciwiała się natomiast część opozycji, która uważa, że rząd chce w ten sposób ukryć swoje błędy. CZYTAJ WIĘCEJ

"Więcej wiedzy można zdobyć w internecie"

– To dotyczy braku profesjonalizmu, braku przygotowania, braku profesjonalnego podejścia. Takiego potraktowania tego wszystkiego, sprawy bardzo poważne, potraktowane tylko marketingowo i PR-owo – komentował na antenie TVN24 środowe obrady lider PSL.

– Mnie się wydaje, że to miały być takie jasełka, które fajnie na zewnątrz wyglądają, tutaj pokażemy w telewizji, cały dzień spektakl teatralny będzie trwał, wszyscy będą się interesować utajnieniem posiedzenia – dodał Kosiniak-Kamysz.

Polityk stwierdził także, że wczorajsze posiedzenie „nie powiększyło jego wiedzy ani o jotę”.

– Więcej wiedzy można zdobyć w internecie i w tym, co się dzieje teraz w wypuszczanych informacjach. I w pytaniach, które należy publicznie zadać – mówił Kosiniak-Kamysz.

– Dlaczego najważniejsi urzędnicy w państwie nie są odpowiednio zabezpieczeni? Dlaczego nie ma określonej procedury działania w takich wypadkach? Ilu osób i gdzie może dotyczyć cała ta sytuacja? – wymieniał polityk.

 


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Kierwiński pod wpływem alkoholu? Teraz polityk Platformy grozi Wiadomości
Kierwiński pod wpływem alkoholu? Teraz polityk Platformy grozi

- Nie mam pojęcia, czemu mój głos został tak zniekształcony. Albo to pogłos, albo kwestie techniczne - przekonuje Marcin Kierwiński w rozmowie z Onetem, tłumacząc to, że podczas wystąpienia na uroczystościach z okazji Dnia Strażaka zdaniem internautów brzmiał, jakby był pod wpływem alkoholu. Teraz minister grozi krytykom.

Czy Luna ma jakiekolwiek szanse na Eurowizji? Poznaj typy buckmacherów z ostatniej chwili
Czy Luna ma jakiekolwiek szanse na Eurowizji? Poznaj typy buckmacherów

Ranking przygotowany na podstawie średnich kursów buckmacherów nie pozostawia złudzeń. Luna praktycznie nie ma żadnych szans na osiągnięcie dobrego wyniku na tegorocznej Eurowizji.

Niemiecka rafineria emitująca szkodliwe substancje przy granicy z Polską na krawędzi wideo
Niemiecka rafineria emitująca szkodliwe substancje przy granicy z Polską na krawędzi

Rafineria PCK wnioskuje do Landu Branderburgia o pozwolenie na podwojenie emisji dwutlenku siarki, ale Land Brandenburgia jak na razie, nie zgodził się na to - zauważył Aleksandra Fedorska w materiale opublikowanym w serwisie Youtube.

Rosja wzięła na celownik Wołodymyra Zełenskiego gorące
Rosja wzięła na celownik Wołodymyra Zełenskiego

Rosyjskie ministerstwo spraw wewnętrznych umieściło w sobotę ukraińskiego prezydenta Wołodymyra Zełenskiego na liście poszukiwanych przestępców, poinformował portal The Moscow Times.

Niemcy: radykalni ekolodzy protestują przeciwko... fabryce samochodów elektrycznych z ostatniej chwili
Niemcy: radykalni ekolodzy protestują przeciwko... fabryce samochodów elektrycznych

Niemiecki "Bild" informuje, że w przyszłym tygodniu radykalni ekolodzy planują demonstracje, okupacje i blokady przeciwko rozbudowie fabryki samochodów Tesli.

To już koniec ciepłych dni z ostatniej chwili
To już koniec ciepłych dni

W weekend będzie można podzielić Polskę na dwie części - pogodny wschód i pochmurny zachód. Niedziela będzie ostatnim fajnym, ciepłym dniem - poinformowała synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Ewa Łapińska.

Minister Marcin Kierwiński pod wpływem alkoholu? Polityk zabiera głos gorące
Minister Marcin Kierwiński pod wpływem alkoholu? Polityk zabiera głos

- Nie mam pojęcia, czemu mój głos został tak zniekształcony. Albo to pogłos, albo kwestie techniczne - przekonuje Marcin Kierwiński w rozmowie z Onetem, tłumacząc to, że podczas wystąpienia na uroczystościach z okazji Dnia Strażaka zdaniem internautów brzmiał, jakby był pod wpływem alkoholu.

Niemcy boją się eskalacji antysemityzmu z ostatniej chwili
Niemcy boją się eskalacji antysemityzmu

Komisarz rządu federalnego ds. antysemityzmu Felix Klein obawia się eskalacji propalestyńskich protestów na uczelniach. Postawa antysemicka jest "niestety powszechna i może bardzo szybko doprowadzić do eskalacji" - powiedział Klein.

Dziwne zachowanie ministra spraw wewnętrznych i administracji. Fala komentarzy w sieci z ostatniej chwili
Dziwne zachowanie ministra spraw wewnętrznych i administracji. Fala komentarzy w sieci

Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji Marcin Kierwiński wygłosił przemówienie podczas głównych uroczystości z okazji Dnia Strażaka. Uwagę polityków formacji opozycyjnych i internautów zwróciło jednak uwagę dziwne zachowanie polityka.

Dzień Strażaka. Prezydent Andrzej Duda zabrał głos podczas głównych uroczystości z ostatniej chwili
Dzień Strażaka. Prezydent Andrzej Duda zabrał głos podczas głównych uroczystości

Prezydent Andrzej Duda podziękował w sobotę strażakom za służbę ludziom i Rzeczypospolitej. Podczas centralnych obchodów Dnia Strażaka przypomniał, że tylko w 2023 r. strażacy podjęli pół miliona interwencji, podczas których udzielali wszechstronnej pomocy.

REKLAMA

Obrady Sejmu jak... jasełka? Kosiniak-Kamysz zaskakuje

– Posiedzenie nie powiększyło mojej wiedzy ani o jotę – stwierdził Władysław Kosiniak-Kamysz, komentując środowe, utajone obrady Sejmu.
Lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz Obrady Sejmu jak... jasełka? Kosiniak-Kamysz zaskakuje
Lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz / PAP/Paweł Supernak

W środę odbyło się 32. posiedzenie Sejmu. W sali Plenarnej przez kilka godzin prowadzone były utajone obrady, w trakcie których przedstawienie zostały informacje rządu dotyczącej cyberataków na Polskę.

O tajność części obrad wnioskował premier Mateusz Morawiecki. Utajeniu obrad sprzeciwiała się natomiast część opozycji, która uważa, że rząd chce w ten sposób ukryć swoje błędy. CZYTAJ WIĘCEJ

"Więcej wiedzy można zdobyć w internecie"

– To dotyczy braku profesjonalizmu, braku przygotowania, braku profesjonalnego podejścia. Takiego potraktowania tego wszystkiego, sprawy bardzo poważne, potraktowane tylko marketingowo i PR-owo – komentował na antenie TVN24 środowe obrady lider PSL.

– Mnie się wydaje, że to miały być takie jasełka, które fajnie na zewnątrz wyglądają, tutaj pokażemy w telewizji, cały dzień spektakl teatralny będzie trwał, wszyscy będą się interesować utajnieniem posiedzenia – dodał Kosiniak-Kamysz.

Polityk stwierdził także, że wczorajsze posiedzenie „nie powiększyło jego wiedzy ani o jotę”.

– Więcej wiedzy można zdobyć w internecie i w tym, co się dzieje teraz w wypuszczanych informacjach. I w pytaniach, które należy publicznie zadać – mówił Kosiniak-Kamysz.

– Dlaczego najważniejsi urzędnicy w państwie nie są odpowiednio zabezpieczeni? Dlaczego nie ma określonej procedury działania w takich wypadkach? Ilu osób i gdzie może dotyczyć cała ta sytuacja? – wymieniał polityk.

 



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe