„Toczy się wojna”. Szef Marszu Niepodległości zapowiada przeprowadzenie referendum

"Toczy się wojna" - pieniędzmi, mediami chce się nam odebrać polskość, tożsamość, Boga - mówił prezes Stowarzyszenia Roty Marszu Niepodległości przed Marszem Powstania Warszawskiego. Zapowiedział przeprowadzenie referendum, "jeśli państwo polskie będzie wycofywało się przed niemieckim agresorem".
 „Toczy się wojna”. Szef Marszu Niepodległości zapowiada przeprowadzenie referendum
/ fot. Marcin Żegliński / Tygodnik Solidarność

– Pamięć o Pierwszej Rzeczypospolitej jest u nas wciąż żywa – zaznaczył Bąkiewicz w niedzielę, tuż przed rozpoczęciem X Marszu Powstania Warszawskiego, gdy witał licznie zgromadzonych, a wśród nich gości z Białorusi z opozycyjnymi flagami.

Przemawiając z platformy samochodowej na Rondzie im. Romana Dmowskiego, prezes Bąkiewicz zaznaczył, że zgromadzono się tu, aby "oddać cześć powstańcom warszawskim, wszystkim tym, którzy rzucili się do walki z niemieckim oprawcą". Nawiązał też do słów odśpiewanej wcześniej Roty Marii Konopnickiej "nie będzie Niemiec pluł nam w twarz", zaznaczając, że 77 lat temu powstańcy to "śpiewali i krzyczeli Niemcom".

Według niego, "dzisiaj niestety pamięć historyczna jest zbyt słaba". – Bo ten świat, który buduje nam dziś Berlin, budują nam Niemcy, pod przykrywką Unii Europejskiej, jest zupełnie innym. Dzisiaj ten świat, jest światem nie wolności, nie niepodległego państwa polskiego, nie suwerennego państwa, tylko państwa podległego sankcjom gospodarczym, Komisjom Europejskim, naciskowi mediów polskojęzycznych często, ale na pewno nie polskich – oświadczył.

Zwracając się do zebranych apelował, aby pamiętali, że "toczy się wojna". "ta wojna nie jest na karabiny, nie jest na barykady, nie jest na samoloty, nie jest na granaty. Dzisiaj pieniędzmi, mediami chce się nam odebrać polskość, chce się nam odebrać tożsamość, chce się nam odebrać Boga".

Bąkiewicz ponownie nawiązał do słów Roty, tym razem odwołujących się do Boga: – Nie damy, by nas gnębił wróg! Tak nam dopomóż Bóg! Do krwi ostatniej kropli z żył bronić będziemy ducha, aż się rozpadnie w proch i pył krzyżacka zawierucha. Twierdzą nam będzie każdy próg. Tak nam dopomóż Bóg!.

Słowa te, jak mówił, "dzisiaj w przestrzeni tego świata nienawidzącego Chrystusa, nienawidzącego tożsamości chrześcijańskiej Europy są jak wyrzut sumienia". Ten fragment jego wystąpienia przyjęto oklaskami.

– Dlatego my dzisiaj musimy tutaj stać na tej barykadzie, dzisiaj musimy walczyć o pamięć historyczną o pamięć kulturową – oświadczył. W tym momencie jedna ze zgromadzonych kobiet próbowała podbiec przed platformę, z której przemawiał Bąkiewicz, głośno krzycząc: – Kto ci durniu dał mikrofon?!. Przedstawiciele Straży Narodowej nie dopuścili protestującej kobiety bliżej.

Kontynuując wystąpienie, Bąkiewicz przekonywał, że "dzisiaj, jeśli państwo polskie będzie wycofywało się przed niemieckim agresorem, przed niemieckim wrogiem, to my, jako Stowarzyszenia Roty Marszu Niepodległości, jako Straż Narodowa, podejmiemy się (przeprowadzenia) referendum, w którym Polacy się wypowiedzą, czy na niemieckie naciski powinniśmy odpowiedzieć tak samo, czy na zablokowane środki unijne powinniśmy wstrzymać polskie dotacje". – O to będziemy walczyć. To jest prawdziwa wojna. I tę wojnę zwyciężymy – zapowiedział.

Zgodnie z zapowiedziami organizatorów marszu, w 77. rocznicę wybuchu powstania, godzina „W” została upamiętniona minutą ciszy oraz odśpiewaniem Roty. Tradycyjnie trasę marszu wytyczono Alejami Jerozolimskimi, Nowym Światem, Krakowskim Przedmieściem do Placu Krasińskich, gdzie czoło marszu dotarło ok. godz. 18.18. Organizatorami tego wydarzenia są Roty Marszu Niepodległości, Straż Narodowa i Stowarzyszenie Marsz Niepodległości.


 

POLECANE
W dniu pogrzebu polskich ofiar ukraińskie władze wciąż relatywizują Wołyń. Ofiary z dwóch stron z ostatniej chwili
W dniu pogrzebu polskich ofiar ukraińskie władze wciąż relatywizują Wołyń. "Ofiary z dwóch stron"

W sobotę odbyły się uroczystości pogrzebowe ofiar zbrodni wołyńskiej ekshumowanych w Puźnikach na zachodzie Ukrainy. W czasie uroczystości ukraińskie władze ponownie próbowały relatywizować winy, mówiąc o krzywdach „dwóch stron” i „tragedii dwóch narodów”.

Puźniki: pogrzeb 42 ofiar UPA. Ekshumacje odsłoniły prawdę o zbrodni z ostatniej chwili
Puźniki: pogrzeb 42 ofiar UPA. Ekshumacje odsłoniły prawdę o zbrodni

Dzisiaj odbyły się uroczystości pogrzebowe ofiar zbrodni wołyńskiej ekshumowanych w Puźnikach. Podczas prac znaleziono szczątki co najmniej 42 osób – kobiet, mężczyzn i dzieci. Zbrodnia w Puźnikach to jedna z wielu masakr dokonanych przez ukraińskich nacjonalistów.

Rozmowy pokojowe z Putinem. Zełenski złożył propozycję z ostatniej chwili
Rozmowy pokojowe z Putinem. Zełenski złożył propozycję

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w rozmowie z amerykańską stacją ABC zaproponował Kijów jako miejsce spotkania z Władimirem Putinem. Wcześniej rosyjski przywódca wcześniej zasugerował, że rozmowy mogłyby się odbyć w Moskwie.

W Warszawie odbyła się manifestacja przeciwko imigracji - Polska dla Polaków, Polacy dla Polski z ostatniej chwili
W Warszawie odbyła się manifestacja przeciwko imigracji - "Polska dla Polaków, Polacy dla Polski"

Dzisiaj o godz. 13.00 rozpoczęła się w Warszawie manifestacja przeciw masowej imigracji, współorganizowana przez Młodzież Wszechpolską i Stowarzyszenie Marsz Niepodległości. Start wydarzenia miał miejsce pod siedzibą Komisji Europejskiej, finał pod Sejmem.

Astronomiczna sensacja – odkryto nową planetę w Układzie Słonecznym z ostatniej chwili
Astronomiczna sensacja – odkryto nową planetę w Układzie Słonecznym

Astronomowie ogłosili przełomowe odkrycie na krańcach Układu Słonecznego. Zidentyfikowano nowy obiekt transneptunowy o nazwie 2017 OF201, który może spełniać kryteria planety karłowatej. Jak podkreśla serwis SciTechDaily.com, "to jedno z najbardziej ekscytujących odkryć ostatnich lat".

Czy Tusk wywiąże się ze 100 konkretów? Sondaż miażdży premiera z ostatniej chwili
Czy Tusk wywiąże się ze 100 konkretów? Sondaż miażdży premiera

Donald Tusk w kampanii obiecywał „100 konkretów na 100 dni”, co miało być wizytówką jego rządów. Minęły miesiące, a Polacy coraz mocniej wątpią, że szef rządu wypełni dane słowo. Najnowszy sondaż pokazuje bezlitosną prawdę.

Wyłączenia prądu. Ważny komunikat dla mieszkańców Wielkopolski z ostatniej chwili
Wyłączenia prądu. Ważny komunikat dla mieszkańców Wielkopolski

Enea Operator opublikowała harmonogram planowanych wyłączeń energii elektrycznej w województwie wielkopolskim. Przerwy w dostawach prądu obejmą m.in. Poznań, Gniezno, Wągrowiec, Święciechowę, Rogoźno, Czarnków, Piłę, a także wiele mniejszych miejscowości regionu. Sprawdź, gdzie i kiedy trzeba przygotować się na utrudnienia.

Polska wydaje miliardy na obronność, ale zyskują głównie zagraniczni producenci. Ten raport pokazuje, jak to zmienić gorące
Polska wydaje miliardy na obronność, ale zyskują głównie zagraniczni producenci. Ten raport pokazuje, jak to zmienić

Rekordowe wydatki na obronność nie przekładają się na wzrost siły polskiego przemysłu obronnego – alarmują eksperci Instytutu Wschodniej Flanki i Instytutu Sobieskiego. W raporcie zaprezentowanym podczas targów MSPO 2025 w Kielcach podkreślono, że Polska stoi dziś przed historycznym wyborem: albo zbuduje konkurencyjny sektor obronny, albo na lata pozostanie uzależniona od dostaw z zagranicy.

Analfabetyzm w Niemczech - 20 proc. Niemców ledwo czyta i pisze Wiadomości
Analfabetyzm w Niemczech - 20 proc. Niemców ledwo czyta i pisze

Mimo ogromnych oczekiwań, sytuacja w Niemczech nie uległa poprawie. Najnowsze badania ujawniają brutalną prawdę: 20 procent dorosłych ma poważne trudności z czytaniem i pisaniem. To aż 10,6 miliona osób w wieku od 16 do 65 lat.

Niemcom brakuje 80 000 żołnierzy tylko u nas
Niemcom brakuje 80 000 żołnierzy

Niemiecki rząd przedstawił 27 sierpnia ustawę o Modernizacji Służby Wojskowej (WDModG), które ma wejść w życie 1 stycznia 2026 r. Celem tej ustawy jest wzmocnienie Bundeswehry bez zmiany konstytucji, poprzez stworzenie atrakcyjnego, dobrowolnego modelu służby, skupionego na budowie silnej rezerwy. Wzorem dla Niemiec jest Szwecja, której udaje się na zasadzie dobrowolności uzupełnić swoje braki kadrowe w wojsku.

REKLAMA

„Toczy się wojna”. Szef Marszu Niepodległości zapowiada przeprowadzenie referendum

"Toczy się wojna" - pieniędzmi, mediami chce się nam odebrać polskość, tożsamość, Boga - mówił prezes Stowarzyszenia Roty Marszu Niepodległości przed Marszem Powstania Warszawskiego. Zapowiedział przeprowadzenie referendum, "jeśli państwo polskie będzie wycofywało się przed niemieckim agresorem".
 „Toczy się wojna”. Szef Marszu Niepodległości zapowiada przeprowadzenie referendum
/ fot. Marcin Żegliński / Tygodnik Solidarność

– Pamięć o Pierwszej Rzeczypospolitej jest u nas wciąż żywa – zaznaczył Bąkiewicz w niedzielę, tuż przed rozpoczęciem X Marszu Powstania Warszawskiego, gdy witał licznie zgromadzonych, a wśród nich gości z Białorusi z opozycyjnymi flagami.

Przemawiając z platformy samochodowej na Rondzie im. Romana Dmowskiego, prezes Bąkiewicz zaznaczył, że zgromadzono się tu, aby "oddać cześć powstańcom warszawskim, wszystkim tym, którzy rzucili się do walki z niemieckim oprawcą". Nawiązał też do słów odśpiewanej wcześniej Roty Marii Konopnickiej "nie będzie Niemiec pluł nam w twarz", zaznaczając, że 77 lat temu powstańcy to "śpiewali i krzyczeli Niemcom".

Według niego, "dzisiaj niestety pamięć historyczna jest zbyt słaba". – Bo ten świat, który buduje nam dziś Berlin, budują nam Niemcy, pod przykrywką Unii Europejskiej, jest zupełnie innym. Dzisiaj ten świat, jest światem nie wolności, nie niepodległego państwa polskiego, nie suwerennego państwa, tylko państwa podległego sankcjom gospodarczym, Komisjom Europejskim, naciskowi mediów polskojęzycznych często, ale na pewno nie polskich – oświadczył.

Zwracając się do zebranych apelował, aby pamiętali, że "toczy się wojna". "ta wojna nie jest na karabiny, nie jest na barykady, nie jest na samoloty, nie jest na granaty. Dzisiaj pieniędzmi, mediami chce się nam odebrać polskość, chce się nam odebrać tożsamość, chce się nam odebrać Boga".

Bąkiewicz ponownie nawiązał do słów Roty, tym razem odwołujących się do Boga: – Nie damy, by nas gnębił wróg! Tak nam dopomóż Bóg! Do krwi ostatniej kropli z żył bronić będziemy ducha, aż się rozpadnie w proch i pył krzyżacka zawierucha. Twierdzą nam będzie każdy próg. Tak nam dopomóż Bóg!.

Słowa te, jak mówił, "dzisiaj w przestrzeni tego świata nienawidzącego Chrystusa, nienawidzącego tożsamości chrześcijańskiej Europy są jak wyrzut sumienia". Ten fragment jego wystąpienia przyjęto oklaskami.

– Dlatego my dzisiaj musimy tutaj stać na tej barykadzie, dzisiaj musimy walczyć o pamięć historyczną o pamięć kulturową – oświadczył. W tym momencie jedna ze zgromadzonych kobiet próbowała podbiec przed platformę, z której przemawiał Bąkiewicz, głośno krzycząc: – Kto ci durniu dał mikrofon?!. Przedstawiciele Straży Narodowej nie dopuścili protestującej kobiety bliżej.

Kontynuując wystąpienie, Bąkiewicz przekonywał, że "dzisiaj, jeśli państwo polskie będzie wycofywało się przed niemieckim agresorem, przed niemieckim wrogiem, to my, jako Stowarzyszenia Roty Marszu Niepodległości, jako Straż Narodowa, podejmiemy się (przeprowadzenia) referendum, w którym Polacy się wypowiedzą, czy na niemieckie naciski powinniśmy odpowiedzieć tak samo, czy na zablokowane środki unijne powinniśmy wstrzymać polskie dotacje". – O to będziemy walczyć. To jest prawdziwa wojna. I tę wojnę zwyciężymy – zapowiedział.

Zgodnie z zapowiedziami organizatorów marszu, w 77. rocznicę wybuchu powstania, godzina „W” została upamiętniona minutą ciszy oraz odśpiewaniem Roty. Tradycyjnie trasę marszu wytyczono Alejami Jerozolimskimi, Nowym Światem, Krakowskim Przedmieściem do Placu Krasińskich, gdzie czoło marszu dotarło ok. godz. 18.18. Organizatorami tego wydarzenia są Roty Marszu Niepodległości, Straż Narodowa i Stowarzyszenie Marsz Niepodległości.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe